autor: ninna » ndz sie 16, 2020 5:57 pm
Cała seria już za mną. Jestem zadowolona z lektury, to sympatyczny tytuł i przyjemnie się czyta. Końcówka miała być chyba wyciskaczem łez (aczkolwiek moich nie wycisnęła
) ale nie była przesadzona. Można było ją przewidzieć, jednak nie była rozczarowująca. Jak dla mnie to taki "lekki dramacik", nieprzeładowany negatywnymi emocjami, do którego będę wracać.
Cała seria już za mną. Jestem zadowolona z lektury, to sympatyczny tytuł i przyjemnie się czyta. Końcówka miała być chyba wyciskaczem łez (aczkolwiek moich nie wycisnęła :wink:) ale nie była przesadzona. Można było ją przewidzieć, jednak nie była rozczarowująca. Jak dla mnie to taki "lekki dramacik", nieprzeładowany negatywnymi emocjami, do którego będę wracać.