wnuk07 pisze:A nie uważasz że ten pendzelek wygląda na cholernie sztywny i twardy
naprawde uwież mi to nie są jakieś wypasione wynalazki dla rysowników (troche już siedze w tym bagnie więc sie orientuje..troche...)... wydaje mi sie nawet ze to ten sam typ włosa co mam w tym pędzelku, którym akrylami maluje ( spisuje nazwe: 4 KOLIBRI 1755 finest ox hair germany- znaczy poprostu okrągły pędzelek firmy Kolibri o grubości 4,dość miękki jest). Ten Toryamy ci sie wydaje taki sztywny bo on ledwo dotyka nim kartke, a wierz mi sztywnym pędzlem nie da sie malować tuszem (jak tak chwile pomyślałam to faktycznie tak jest). Do tuszu najlepsze będą pedzle do akwareli (bo to dość podobne materiały są).Jak pójdziesz do sklepu plastyznego to niemożliwe żeby ich tam nie było, mają przeróżne gróbości: od pojedyńczego włoska do całkiem grubych, ale są droższe (litości te 3 włosy na patyky 17 zł kosztowały) wiec polecam ci szukać zwykłych pedzelków z tym że z miękkim włosem (szukaj takich z czarnym włosiem,albo z ciemno brązowym) nie są specjalnie drogie ok. 7 zł.
Jeśli jesteś początkującym artystą to nie spodziewaj sie ze dostaniesz dobre przyrządy,najlepszy tusz i wymiatasz...we wszystkim trzeba zdobyć doświadczenie.I najlepiej malując miej przed sobą jakiś rysunek pokolorowany tyszem przez specjaliste,na początku samemu jest trudno sie zorieniować co i jak i taki wzór bardzo pomaga.
wnuk07 pisze: Czy każda stalówka pasuje do każdego pióra
No niestety nie...najlepiej odrazu przy kupnie stalówki dobrać sobie obsadke, albo skonczysz tak jak ja: upychajac papier w obsadce żeby za mała stalówka nie wypadała z niej ==