Ogólnie o wydawnictwie Dango

Temat poświęcony mangom wydawnictwa Dango
Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Archerito » pt gru 31, 2021 2:31 am

dark_horiko3 pisze:
pt gru 31, 2021 2:21 am
Chyba, że jakoś grupowo kupione, w pakiecie z innymi (o ile tak można)
Jeśli dobrze kojarzę to gdzieś były puszczone informacje, że jeżeli kupisz np licencję na jakąś bieda-mangę A, to łatwiej Ci zdobyć licencję na popularniejszą mangę B tego samego autora/wydawnictwa/itd.. Może na tej samej działają dodatki...nie wiem. Może ktoś z Waneko się wypowie jak to wygląda od kuchni :)

Patrzcie co znalazłem na OLX. Padłem ze śmiechu...szacun za kreatywność :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pt gru 31, 2021 2:42 am przez Archerito, łącznie zmieniany 3 razy.

dark_horiko3
Posty: 66
Rejestracja: pn lip 06, 2020 1:40 am
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: dark_horiko3 » pt gru 31, 2021 2:38 am

O, to by mogło rozjaśnić wtedy sprawę. Nie ukrywam, że zaciekawił mnie ten temat, więc jeśli jest tak jak piszesz, to może faktycznie dango nabyło licencje na bardziej popularne serie w ten sposób :| Jeśli w emocjach spowodowanych "kalendarzową dramą" wywołałam niepotrzebne spekulacje to proszę o wybaczenie

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Alexandrus888 » pt gru 31, 2021 7:45 am

dark_horiko3 pisze:
pt gru 31, 2021 2:07 am
Ciekawe czy na to nabyły licencje i pozwolenia, że sprzedawały je dawniej normalnie w sklepie dango.
Sprawdź czy nadrukowana jest nota licencyjna :lol:

Wypełniacz Dango :haha: XD

Awatar użytkownika
Tequilka
Wtajemniczony
Posty: 628
Rejestracja: ndz gru 15, 2019 9:59 am
Lokalizacja: Tarnów
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Tequilka » pt gru 31, 2021 8:59 am

Dla mnie ta cała sytuacja jest komiczna... Mam np. po 4 sztuki tych samych zakładek i co? Mam je wyrzucić, bo nie mogę komuś sprzedać za te przysłowiowe 2 zł? Yhym... Mam takie zakładki, których się już dostać nie da więc wiadomo, że swoje już kosztują i nie zamierzam je komuś oddawać, bo sprzedać nie można xD To samo z innymi dodatkami. Jeżeli komuś zależy - to kupi i ma w nosie, co wydawnictwo o tym sądzi.
Takie "łapanki" są dla mnie po prostu śmieszne :roll: :roll:

Ewentualnie zamienię archiwalne zakładki na mieszkanie w Karkonoszach. :angel: Skoro sprzedawanie jest nie cacy.

Awatar użytkownika
nover
Adept
Posty: 188
Rejestracja: wt lut 18, 2014 8:32 pm
Lokalizacja: Warszawa
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: nover » pt gru 31, 2021 10:23 am

Ten moment gdy Dango się pluje
a ja znajduję
na kilku popularnych (także japońskich) stronach sprzedażowych
całe palety itemków z oznaczenieniem
"not for sale"
sprzedawanych przez Japończyków

no nie wiem, co tu poszło nie tak z myśleniem i u kogo XD

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Archerito » pt gru 31, 2021 10:27 am

Tequilka pisze:
pt gru 31, 2021 8:59 am
Ewentualnie zamienię archiwalne zakładki na mieszkanie w Karkonoszach. Skoro sprzedawanie jest nie cacy.
Niestety muszę Cię zasmucić ale to też będzie zysk więc możesz tak zrobić ale tylko wtedy kiedy jeden pokój zapiszesz na wydawnictwo :D

majo
Adept
Posty: 219
Rejestracja: ndz cze 01, 2014 9:48 am
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: majo » pt gru 31, 2021 10:50 am

Archerito pisze:
pt gru 31, 2021 1:50 am
No właśnie paradoks polega na tym, że wg Dango to ona wzięła pieniądze za ten rysunek. Poniżej jeden z komentów.

Autorem obrazu na kalendarzu jest ilustrator, który dostał pieniądze za to, że to narysował. Skoro jest autorem, obowiązują tutaj prawa autorskie majątkowe. Jeśli produkt jest nie na sprzedaż, to autor więcej na tym nei zarabia. Jeśli ktoś sprzedaje produkt BEZ ZGODY AUTORA, powinien odprowadzić tantiem, bo ktoś zarobił na czyjejś pracy.

I tak się w sumie zastanawiam czy to pomysł Dango czy może faktycznie "ałtorka" tak im zaczęła płakać w mankiet, że postanowiły działać. Aż mi się przypomniał sławetny wywiad z Jasiem Kapelą, który chciał obywatelom wsadzać łapę do portfela i zabierać kasę na swoje marne wiersze xD
Mnie przy tym przypomniał się Sapkowski i jego żale, gdyż sprzedał licencję jednorazowo i no właśnie była to licencja jednorazowa i więcej na tym nie zarabiał, notabene zgodnie z prawem, może się sądzić (bo w to zawsze każdy może się bawić), renegocjować umowę ale to tylko dobra wola drugiej strony czy się z nim dogada. W końcu to jak zarabia się od dzieła zależy od umowy, i licencja jest albo jednorazowa (z reguły wtedy droższa), albo z tantiemami, czyli za każdą wykonaną kopię (licencja wtedy może być ryzykiem dla autora) ale to dotyczy firmy mającej licencję i wykonującej kolejny egzemplarz a nie osoby, która odsprzedaje już zdobyty egzemplarz.

Swoją drogą, komentujący u Dango poszli w kosmos, według nich nawet obrazu, który kupię u artysty nie mogę sprzedać jak on tak chce. Idąc tą drogą, wynika, że autografu też nie mogę sprzedać, albo własnej foteczki ze znanym, a nie słyszałam by żyjący autor mógł z tym coś zrobić lub by dzielono zyski. To samo dotyczy prac Banksy'ego (tego od murali). Przecież nigdzie nie dał pozwolenia na sprzedaż (inaczej byłoby wiadomo kto to), a prace idą oficjalnie na aukcjach. Może jeszcze krawiec zakaże odsprzedaży poprawianej sukienki :?

Zabawne przy tym, że według komentujących za darmo jednak oddać mogę, choć to jest to samo rozpowszechnianie i wprowadzanie w obieg (inaczej czemu czepiać się darmowych mp3 w necie :twisted: ), a za to nie rozumieją porównania do odsprzedaży używanej książki przy poruszaniu korzyści autora.

A wypełniacza Dango można się było spodziewać :lol: , to jak te 'sprzedam obrożę ze szczeniakiem w gratisie'.

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Archerito » pt gru 31, 2021 11:18 am

majo pisze:
pt gru 31, 2021 10:50 am
Mnie przy tym przypomniał się Sapkowski i jego żale, gdyż sprzedał licencję jednorazowo i no właśnie była to licencja jednorazowa i więcej na tym nie zarabiał, notabene zgodnie z prawem, może się sądzić (bo w to zawsze każdy może się bawić), renegocjować umowę ale to tylko dobra wola drugiej strony czy się z nim dogada.
I tu Cię zaskoczę bo swego czasu śledziłem cyrk Sapkowskiego i faktycznie istnieje przepis, który pozwala retroaktywnie żądać większej kasy jeśli dany utwór odniesie sukces. Oczywiście kwestia czy sąd go uzna ale podstawa prawna jak najbardziej istnieje :D
majo pisze:
pt gru 31, 2021 10:50 am
Swoją drogą, komentujący u Dango poszli w kosmos, według nich nawet obrazu, który kupię u artysty nie mogę sprzedać jak on tak chce. Idąc tą drogą, wynika, że autografu też nie mogę sprzedać, albo własnej foteczki ze znanym, a nie słyszałam by żyjący autor mógł z tym coś zrobić lub by dzielono zyski. To samo dotyczy prac Banksy'ego (tego od murali). Przecież nigdzie nie dał pozwolenia na sprzedaż (inaczej byłoby wiadomo kto to), a prace idą oficjalnie na aukcjach. Może jeszcze krawiec zakaże odsprzedaży poprawianej sukienki
Dlatego właśnie porównałem komentujących do stada baranów...nie da się tego inaczej określić. Pocieszam się tylko tym, że w dużej części są to osoby młode i jeszcze jest nadzieja, że zmądrzeją ale póki co poziom fanatyzmu i bezmyślności osiąga tam szczyty.
majo pisze:
pt gru 31, 2021 10:50 am
Zabawne przy tym, że według komentujących za darmo jednak oddać mogę, choć to jest to samo rozpowszechnianie i wprowadzanie w obieg (inaczej czemu czepiać się darmowych mp3 w necie ), a za to nie rozumieją porównania do odsprzedaży używanej książki przy poruszaniu korzyści autora.
To akurat jestem w stanie zrozumieć, gdyż to nie sam fakt rozpowszechniania ich boli. Boli ich fakt ZAROBKU...czyli zwykła zawiść i zazdrość, że ktoś ośmielił się zarobić pieniądze na czymś co jest poza ich zasięgiem pojmowania. Niestety takie w większości mamy społeczeństwo, gdzie jeżeli jednostka myśli w sposób nieszablonowy i coś dzięki temu osiąga to trzeba ściągnąć ją na dół do przeciętnego ogółu. Taki klimat...
majo pisze:
pt gru 31, 2021 10:50 am
A wypełniacza Dango można się było spodziewać , to jak te 'sprzedam obrożę ze szczeniakiem w gratisie'.
Noo...śmiechłem bardzo z tego xD

Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2305
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Akiho » pt gru 31, 2021 11:19 am

Archerito pisze:
pt gru 31, 2021 1:50 am
Ewentualnie możemy zgłosić sprawę do Japonii (sprzedaż dodatków do mang bez zgody autora) i wtedy zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie - mogę zapewnić, że dodatki znikną z polskiego rynku i będzie zakaz ich dodawania do mang. Proszę nie porównywać sprzedaży płyty kpopowej z wizerunkiem osoby publicznie znanej do sytuacji gdzie ktoś COŚ rysuje i daje za darmo, to prawa autorskie majątkowe przy sprzedaży (nie jest to dalsza odsprzedaż) nadal należą do tej osoby i może żądać roszczeń z tego tytułu.
Woow, ten post to złoto, zastanawiam się komu oni chcą zrobić na złość? Bo dodatki to zachęta dla ludzi którzy kupują bezpośrednio u wydawcy czym równa się większy zysk właśnie dla niego, więc zawsze uważałam że taki mały dodatek to podziękowanie za formę wsparcia. Każda kolejna wypowiedź to absurd który goni kolejny. Też nie rozumiem strony osoby która to narysowała, przecież dostała za to pieniądze a nikt nie wykorzystuje jej grafiki tylko sprzedaje coś co dostał za darmo w większości sztuk całe 1. Taki ból czterech liter o nic. :roll:
Obrazek

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Archerito » pt gru 31, 2021 11:49 am

Akiho pisze:
pt gru 31, 2021 11:19 am
Też nie rozumiem strony osoby która to narysowała, przecież dostała za to pieniądze a nikt nie wykorzystuje jej grafiki tylko sprzedaje coś co dostał za darmo w większości sztuk całe 1. Taki ból czterech liter o nic.
I tu jeszcze jedna kwestia...mianowicie grafika, która zdobi kalendarz została stworzona przez Rudą, natomiast czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć czy postać na niej pochodzi z jakiejś mangi lub anime? Bo ten puchatek to wiadomo...logo Dango. Natomiast zastanawia mnie ta druga postać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2305
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Akiho » pt gru 31, 2021 11:52 am

Archerito pisze:
pt gru 31, 2021 11:49 am
I tu jeszcze jedna kwestia...mianowicie grafika, która zdobi kalendarz została stworzona przez Rudą, natomiast czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć czy postać na niej pochodzi z jakiejś mangi lub anime? Bo ten puchatek to wiadomo...logo Dango. Natomiast zastanawia mnie ta druga postać.
To jest autorska postać, którą też widać na stronie głównej wydawnictwa, więc wchodzi pod szyld Dango :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Meliona » pt gru 31, 2021 11:55 am

Dango właśnie przyznało na ich discordzie, że sprzedawali gadżety bez licencji xDDD A teraz udają świętszych od papieża.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: ninna » pt gru 31, 2021 11:56 am

Akiho pisze:
pt gru 31, 2021 11:19 am
Bo dodatki to zachęta dla ludzi którzy kupują bezpośrednio u wydawcy czym równa się większy zysk właśnie dla niego, więc zawsze uważałam że taki mały dodatek to podziękowanie za formę wsparcia.
Racja. I może to dziecinne z mojej strony ale rezygnuję z tej formy wsparcia dla Dango. Będę kupować ich mangi - nie chcę się pozbawiać czegoś, co chcę przeczytać - ale nie będę tego robić w ich sklepiku. Lubię karty czy zakładki ale nie są mi one niezbędne do życia. Zakładek mam dużo, mogę użyć jakiejkolwiek w trakcie lektury. Nie popieram takiego traktowania ludzi z góry, straszenia ich (bo to jest straszenie dzieciaków, nikt dojrzalszy nie nabierze się na taką gadkę...) i wykorzystywania nieznajomości prawa (swojej czy klientów).

Aż mi się przypomniało: pracowałam kiedyś w firmie, która produkowała mąkę. Sprzedawaliśmy ją do sklepów, piekarni itd. Idąc tokiem rozumowania Dango, piekarz który wykorzystał "naszą" mąkę do produkcji ciast, powinien rozdawać je za darmo XD.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: ninna » pt gru 31, 2021 12:02 pm

Meliona pisze:
pt gru 31, 2021 11:55 am
Dango właśnie przyznało na ich discordzie, że sprzedawali gadżety bez licencji xDDD A teraz udają świętszych od papieża.

To jest jedno wielkie "iksde"... I jeszcze wybielanie się kosztem innych. "Ale oni też kradli!" :lol:. Co ma jedno do drugiego? Tracę resztki szacunku dla tego wydawnictwa. I to zdaje się, że pisze właścicielka. Naprawdę, lepiej zatrudnić profesjonalistę od PRu niż tak się pogrążać.

Nelinnor
Wtajemniczony
Posty: 511
Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Nelinnor » pt gru 31, 2021 12:03 pm

W ogóle cała ta sytuacja wygląda trochę tak jakby wydawnictwo żałowało podjętych ostatnio decyzji i teraz szukają winnych. Wyprzedaż całego asortymentu za połowę ceny, do tego jeszcze dodatki za darmo, które też przecież kosztują, nie tylko w produkcji ale też licencji na grafiki. Część tomów trzeba było dodrukować, część osobno dosłać. Tymczasowa pomoc w pakowaniu też pewnie nie za darmo. Pewnie zrobili to wszystko po kosztach niewiele na tym zarabiając, jednocześnie wypełniając rynek i potencjalnie zmniejszając przyszłe dochody, traktując to jako prezent dla fandomu, a ludzie tego "nie docenili" narzekając i obrażając za opóźnienia w wysyłce, a w ich mniemaniu także zarabiając na sprzedaży dodatków, z których sami nic nie mieli. Sumarycznie to ludzie wyszli na plus zamiast wydawnictwa i teraz pojawiła się myśl że to chyba nie był zbyt dobry pomysł.

Tak bardzo jak doceniam inicjatywę i trochę rozumiem frustrację, to jednak wszystko co się wydarzyło było do przewidzenia. Nikt nikogo nie oszukał, wydawnictwo samo dało taką ofertę, ludzie z niej skorzystali, przedmioty pojawiły się na rynku i teraz będą chodzić z rąk do rąk, włącznie z dodatkami, bo ludzie mają do tego prawo. Nie zdziwiłbym się gdyby część osób kupiło także i mangi na dalszy handel, tak przecież jest z elektroniką, jak tylko pojawi się promocja poniżej pewnego progu to zaraz znika. Biznes to biznes, powinni wystawić taką ofertę z której także i oni będą zadowoleni, a nie podchodzić do tego emocjonalnie i teraz żałować.

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5412
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Yuriko » pt gru 31, 2021 12:24 pm

Nelinnor pisze:
pt gru 31, 2021 12:03 pm
Wyprzedaż całego asortymentu za połowę ceny, do tego jeszcze dodatki za darmo, które też przecież kosztują, nie tylko w produkcji ale też licencji na grafiki.
Gdyby BF się im nie opłacało, to by tego nie robili. Dodatki kosztują, ale to nie są kwoty w tysiącach. Skoro jedna pocztówka kosztuje w produkcji może około 50 groszy, to za 200 sztuk masz 100zł. Kupienie grafik to też nie powinno być na tyle drogie, bo wtedy wydawnictwa nie dawałyby dodatków do każdego tomu. W sumie to pisali, że i tak prawie ich wszystkie serie i tomy się dawno zwróciły, więc mogą sobie pozwolić na takie duże rabaty. Także nie, BF, promocje i dodatki na pewno nie mają wpływu na tę dramę.
Nelinnor pisze:
pt gru 31, 2021 12:03 pm
Sumarycznie to ludzie wyszli na plus zamiast wydawnictwa
Nie xD

Nelinnor
Wtajemniczony
Posty: 511
Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Nelinnor » pt gru 31, 2021 12:37 pm

Yuriko, nie wiem jak wyglądają u nich wyliczenia, mówię tylko jak to wygląda z zewnątrz. Ewidentnie mają ból nie o samą licencję (bo za darmo już niby według nich można), a o pieniądze, że ktoś sprzedał kalendarz, który to oni dali za darmo. Człowiek usatysfakcjonowany nie będzie się kłócił o takie pierdoły, tym bardziej kiedy nie ma racji, żeby za przykład podać choćby inne wydawnictwa kiedy ludzie handlują ich dodatkami.

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5412
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Yuriko » pt gru 31, 2021 12:43 pm

Nelinnor pisze:
pt gru 31, 2021 12:37 pm
Człowiek usatysfakcjonowany nie będzie się kłócił o takie pierdoły
Człowiek nie robiły drugi raz promocji, której się mu nie opłaca robić.

majo
Adept
Posty: 219
Rejestracja: ndz cze 01, 2014 9:48 am
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: majo » pt gru 31, 2021 12:52 pm

Yuriko pisze:
pt gru 31, 2021 12:24 pm
Dodatki kosztują, ale to nie są kwoty w tysiącach
Sami podawali koszt jak dali post o płatnej dostawie do prenumerat
- dodatki: 0.24 zł;

i zapewne jest i tak wkalkulowany w cenę, zresztą w końcu w ten sposób klient płaci bezpośrednio wydawcy i to przed wydaniem (a nie jak hurtownik nawet po pół roku od kupna).

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o wydawnictwie Dango

Post autor: Archerito » pt gru 31, 2021 1:29 pm

Meliona pisze:
pt gru 31, 2021 11:55 am
Dango właśnie przyznało na ich discordzie, że sprzedawali gadżety bez licencji xDDD A teraz udają świętszych od papieża.
Naprawdę? Ktoś bierze się za sprzedaż towaru i nie zna zasad jego sprzedaży? Dziewczyny chyba uczyły się marketingu od Wersow xD Ten sam poziom tłumaczenia. Aaa i oczywiście nieodłączne...bo inni robią tak do tej pory. Matko jak mnie to wkurza :(
ninna pisze:
pt gru 31, 2021 11:56 am
Racja. I może to dziecinne z mojej strony ale rezygnuję z tej formy wsparcia dla Dango. Będę kupować ich mangi - nie chcę się pozbawiać czegoś, co chcę przeczytać - ale nie będę tego robić w ich sklepiku.
Szanuję bardzo..nic tak nie uczy przedsiębiorcy rozumu jak głosowanie portfelem przez klientów.
ninna pisze:
pt gru 31, 2021 11:56 am
Aż mi się przypomniało: pracowałam kiedyś w firmie, która produkowała mąkę. Sprzedawaliśmy ją do sklepów, piekarni itd. Idąc tokiem rozumowania Dango, piekarz który wykorzystał "naszą" mąkę do produkcji ciast, powinien rozdawać je za darmo XD.
To akurat jest dla mnie ta część prawa autorskiego, która jest totalnie wyciągnięta z kapelusza. Bo dlaczego jeśli Pan Zdzisław wybuduje Ci dom i dostanie za to kasę to nie musisz mu odpalać działki, jeśli zaczniesz go wynajmować i czerpać z tego korzyści finansowe. A jeśli jakiś twórca nakręci filmik, wyda go na DVD i Ty go kupisz, a następnie zaczniesz puszczać u siebie w domu i sprzedawać na to bilety to już musisz się z nim podzielić.
ninna pisze:
pt gru 31, 2021 12:02 pm
To jest jedno wielkie "iksde"... I jeszcze wybielanie się kosztem innych. "Ale oni też kradli!" . Co ma jedno do drugiego? Tracę resztki szacunku dla tego wydawnictwa. I to zdaje się, że pisze właścicielka. Naprawdę, lepiej zatrudnić profesjonalistę od PRu niż tak się pogrążać.
Dokładnie takie typowe polaczkowe myślenie. PIS zniszczył kraj przez 8 lat...ALE za Tuska to dopiero kradli xD
Yuriko pisze:
pt gru 31, 2021 12:24 pm
Gdyby BF się im nie opłacało, to by tego nie robili. Dodatki kosztują, ale to nie są kwoty w tysiącach. Skoro jedna pocztówka kosztuje w produkcji może około 50 groszy, to za 200 sztuk masz 100zł. Kupienie grafik to też nie powinno być na tyle drogie, bo wtedy wydawnictwa nie dawałyby dodatków do każdego tomu. W sumie to pisali, że i tak prawie ich wszystkie serie i tomy się dawno zwróciły, więc mogą sobie pozwolić na takie duże rabaty. Także nie, BF, promocje i dodatki na pewno nie mają wpływu na tę dramę.
Zgadzam się z Yuriko. O ile faktycznie na pierwszy rzut oka może to wyglądać na stratę to w rzeczywistości porównujemy pewny ale mniejszy zysk do potencjalnego większego zysku. Zacznijmy od tego, że a bank nie było straty. Firma zarobiła i tyle...z tym raczej nie ma co dyskutować. Wydaje mi się, że fani wydawnictwa kupują raczej na bieżąco, wstrzymując się ewentualnie z miesiąc przed BFem. A bierz również pod uwagę, że część osób gdyby nie BF w ogóle by nie kupiła albo szukała z drugiej ręki. Tak więc zakładam, że dziewczyny sobie to przekalkulowały wielokrotnie i źle na tym nie wyszły.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dango”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości