Ogólnie o wydawnictwie Dango
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3299
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Wieść gminna niesie, że na Pyrkonie jest jakiś przypał w kwestii małych wystawców...
- k.x.
- Adept
- Posty: 291
- Rejestracja: pt wrz 16, 2016 10:34 am
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Tłumaczenie, jak każda inna wymówka u Dango...
Teraz trzeba przekopać internet, żeby wybadać co to za zamieszanie...
O nie mali wystawcy to moja ulubiona część Pyrkonu...Alexandrus888 pisze: ↑ndz kwie 23, 2023 6:45 pmWieść gminna niesie, że na Pyrkonie jest jakiś przypał w kwestii małych wystawców...
Teraz trzeba przekopać internet, żeby wybadać co to za zamieszanie...
Ktooo stwooorzyyyył.... falujące morze, falujące morze.... ~~~~~~
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1241
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Ależ Dango składa się głównie z jednej osoby. Która siedzibę firmy ma w swoim domu (a raczej bloku, co widać po mapach Google), a z resztą kontaktuje się głównie online, bo mieszkają w innych rejonach Polski. Co przyznała przecież w ostatnim Q&A. Lecą na strasznej prowizorce, która generuje im wiele problemów.
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5394
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
W przypadku Dango, utrzymanie biura też byłoby problematyczne. Jeśli ich tytuły nie generują takich zysków jakie powinny być, to ja się nie dziwię, że wszyscy z Dango są rozsiani po Polsce. A pieniądze to i tak tylko wierzchołek góry lodowej.Mr.Chiquita pisze: ↑ndz kwie 23, 2023 11:02 pmLecą na strasznej prowizorce, która generuje im wiele problemów.
- MonsterBebe
- Adept
- Posty: 163
- Rejestracja: pn paź 03, 2022 4:20 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Utrzymanie lub nie biura to w przypadku Dango chyba najmniejszy z problemów. Chodzi raczej o prowizorkę organizacyjną dotyczącą każdego aspektu prowadzenia działalności wydawniczej.
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5394
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
- KAWAIILOVE
- Wtajemniczony
- Posty: 588
- Rejestracja: śr lis 27, 2019 12:08 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Ano, prawda. Co mniejsi artyści wspominali, że Pyrkon robi im problem o sprzedaż fanartów i nie chce przyjmować ich zgłoszeń o stoiska.Alexandrus888 pisze: ↑ndz kwie 23, 2023 6:45 pmWieść gminna niesie, że na Pyrkonie jest jakiś przypał w kwestii małych wystawców...
Śmieszny fakt - ten sam Pyrkon nie robi problemu, żeby inni, więksi wystawcy stali i sprzedawali merch z Aliexpress w całości pokradzionymi designami czy rysunkami, zarówno oficjalnymi i fanowskimi.
W zeszłym roku stało parę takich gdzie wszystko mieli od Ali, a torby-nispodzanki na które ludzie się rzucili i chodziły po ogromnie zawyżonych kwotach to był dla mnie największy ubaw oraz zażenowanie w tym samym czasie.
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Chodzi o te papierowe białe torby z tytułem danej serii? Co tam dają? Bo tyle razy widziałam ale szkoda było mi na to kasy.KAWAIILOVE pisze: ↑wt kwie 25, 2023 3:24 pmW zeszłym roku stało parę takich gdzie wszystko mieli od Ali, a torby-nispodzanki na które ludzie się rzucili i chodziły po ogromnie zawyżonych kwotach to był dla mnie największy ubaw oraz zażenowanie w tym samym czasie.
- Tequilka
- Wtajemniczony
- Posty: 621
- Rejestracja: ndz gru 15, 2019 9:59 am
- Lokalizacja: Tarnów
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
miaka88, przeważnie kubek, podkładka pod kubek albo pod myszkę. Jakieś naklejki / breloczek / przypinka.
- Łajza
- Adept
- Posty: 360
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Widać kasa przesłania zdrowy rozsądek i jak w grę wchodzi duży wystawca, to organizatora już nie obchodzi, co oferuje. Innego wytłumaczenia tutaj nie widzę.
Co do Dango, to o ile rozumiem, że może ich być nie stać na opłacenie biura, o tyle nie wiem, czy nie taniej i efektywniej byłoby zatrudnić osoby z tego samego miasta. Przecież pracodawca musi zapewnić sprzęt do pracy zdalnej, teraz jeszcze wszedł dodatek za Internet. A gdyby to była osoba na miejscu, to mogłaby pracować z siedziby firmy i pomagać również np. w kwestiach logistycznych i ogarniać dodatkowo np. wysyłkę zamówień. Jak dla mnie dziwna decyzja, ale może po prostu się nie znam.
Co do Dango, to o ile rozumiem, że może ich być nie stać na opłacenie biura, o tyle nie wiem, czy nie taniej i efektywniej byłoby zatrudnić osoby z tego samego miasta. Przecież pracodawca musi zapewnić sprzęt do pracy zdalnej, teraz jeszcze wszedł dodatek za Internet. A gdyby to była osoba na miejscu, to mogłaby pracować z siedziby firmy i pomagać również np. w kwestiach logistycznych i ogarniać dodatkowo np. wysyłkę zamówień. Jak dla mnie dziwna decyzja, ale może po prostu się nie znam.
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3299
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Martyna mieszka w pipidówie. Z tego co pamiętam. Raczej nie znajdzie na miejscu specjalistów chętnych do pracy przy tak dziwnym przedmiocie jak manga.
- Łajza
- Adept
- Posty: 360
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Wydaje mi się, że miłośnicy mangi mieszkają nie tylko w dużych miastach. Tacy ze wsi czy małych miasteczek z pocałowaniem ręki wzięliby taką pracę nawet za najniższą. No ale to tylko gdybanie, niech każdy prowadzi swój biznes, jak chce.
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5394
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Ich siedziba to byłoby mieszkanie Martyny xD
Może i nie, ale nie każdy jest tłumaczem, grafikiem, czy redaktorem, a nawet jeśli ktoś jest, to nie jest pewne, że byłby dobrym pracownikiem. Nie popieram tego jak wygląda Dango, ale wolę już tak, niż żeby ktoś mi tłumaczył mangi na odwal się lub z pomocą tłumacza google, albo ze skanów xD
- KAWAIILOVE
- Wtajemniczony
- Posty: 588
- Rejestracja: śr lis 27, 2019 12:08 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Nie tylko. Na Pyrkonie było jedno stoisko wyłącznie z torbami ale nie białymi tylko z widocznymi grafikami. Torby duże i szerokie, na pierwszy rzut oka było widać, że z grafikami ukradzionymi z internetu i tak jak wspomniała Tequilka, taka zawartość była tych toreb z tego co widziałam po relacjach czy tym jak ludzie je otwierali na miejscu.miaka88 pisze: ↑śr kwie 26, 2023 3:34 pmChodzi o te papierowe białe torby z tytułem danej serii? Co tam dają? Bo tyle razy widziałam ale szkoda było mi na to kasy.KAWAIILOVE pisze: ↑wt kwie 25, 2023 3:24 pmW zeszłym roku stało parę takich gdzie wszystko mieli od Ali, a torby-nispodzanki na które ludzie się rzucili i chodziły po ogromnie zawyżonych kwotach to był dla mnie największy ubaw oraz zażenowanie w tym samym czasie.
Tu zdjęcie, które mi się udało znaleźć jak one wyglądały:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Koichi
- Weteran
- Posty: 1367
- Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Jak okrutnie XD
Ale prawda, nieciekawie wygląda sytuacja Dango. Intuicja mi chyba dobrze podpowiedziała, że mają spore kłopoty. Mam nadzieję, że ze zdrowiem się u Martyny unormuje i wszystko będzie ok, ale co do dalszej działalności wydawnictwa, to niestety czarno widzę.
Wydaje Ci się. Młodzi dzisiaj nie chcą pracować za najniższą, wolą zostać influencerami XD
Poza tym już widzę ten tłum chętnych do pracy przy mangach z których większość to gejoza
- Łajza
- Adept
- Posty: 360
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Koichi, przecież yaoi to chyba najlepiej sprzedające się mangi w Polsce, serio wydaje Ci się, że na wsiach czy w miastach powiatowych nie ma nastolatek/studentek, które kochają yaoi i chętnie przygarną pracę przy gejozie nawet za najniższą na zleceniu? Przecież wiele młodych osób sobie dorabia, mieszkając z rodzicami. Wiadomo też, że za najniższą nie zatrudnisz specjalisty w żadnej dziedzinie, a jeśli wydawnictwa nie stać nawet na biuro, to tym bardziej pasowałaby mi opcja ze studentami.
- sano2
- Adept
- Posty: 179
- Rejestracja: sob lis 20, 2021 10:43 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Najlepiej sprzedające się mangi to shouneny i seineny. W top 5 na Gildii zawsze są serie typu Kimetsu no Yaiba, Tokyo Revengers, Chainsaw Man, czasem znajdzie się jakieś yuri albo mangi od Hanami i Akumy. Jeszcze nigdy nie widziałem by jakieś yaoi było w topce. Z resztą Dango wydając same yaoice samo ucina sobie grono potencjalnych klientów, bo prawie żaden facet i tak tego nie kupi, a ze zwyczajnych serii mają bardzo mały wybór.
- lexis
- Adept
- Posty: 337
- Rejestracja: sob mar 02, 2019 11:04 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Z tego co pamiętam, to przedstawiciele wydawnictw kiedyś mówili, że yaoi nie sprzedają się jakoś wybitnie dobrze, ale z reguły nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Ot, umiarkowany, ale stabilny zysk. Przy czym mowa tu bardziej o jednotomówkach, bo dłuższe yaoi sprzedają się gorzej (Prawdziwa Bestia to chyba najgorzej sprzedająca się manga Dango).
- Łajza
- Adept
- Posty: 360
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Ok, dzięki za wyjaśnienie. W sumie chyba najtrafniej ubrać to w słowa, że najbardziej opłaca się wydawanie najpopularniejszych serii, ale tutaj niestety małemu wydawnictwu zapewne bardzo trudno o licencję. Stąd może próba ratowania się mangami yaoi.
- Koichi
- Weteran
- Posty: 1367
- Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
- Status: Offline
Ogólnie o wydawnictwie Dango
Ja myślę, że Martyna od początku miała taki biznesplan, żeby wydawać tylko yaoi, a inne gatunki to tak tylko, żeby dotrzeć do szerszej grupy odbiorców, bo tak jak ktoś wyżej wspomniał: prawie żaden facet nie kupi BL-ki.
Te parę lat temu, to i może był dobry pomysł na biznes, bo yaoi wtedy to było coś nowego, a tytuły takie jak Rouge, Czerwień i czerń, czy Zakochany we śnie, krążyły po necie nielegalnie przetłumaczone i miały już grono swoich fanów. Ale wtedy to była garstka tych mang, w porównaniu do tego jaka ilość na rynku jest teraz. Obecnie to już nie są setki, a tysiące tytułów, jeśli policzyć japońskie i dodatkowo koreańskie oraz chińskie prace, z których można wybierać. A z takiej ilości to już coraz trudniej wyłuskać coś, co zainteresuje potencjalną klientelę i nie zniknie gdzieś w stosie przeciętnych tytułów na wystawie w księgarni.
I to niestety chyba zaczyna być widać. Boom na yaoi powoli zaczyna mijać, już nie ma tego szaleństwa, że kupuje się każdą wydaną BL-kę.
A druga kwestia to, że mangi drożeją, co też może zniechęcać do zakupu.
Dango miało możliwość rozwoju biznesu przez te osiem lat, ale nie udało im się, z różnych przyczyn. A teraz to już chyba za późno, bo nikt ich już nie traktuje poważnie.
Te parę lat temu, to i może był dobry pomysł na biznes, bo yaoi wtedy to było coś nowego, a tytuły takie jak Rouge, Czerwień i czerń, czy Zakochany we śnie, krążyły po necie nielegalnie przetłumaczone i miały już grono swoich fanów. Ale wtedy to była garstka tych mang, w porównaniu do tego jaka ilość na rynku jest teraz. Obecnie to już nie są setki, a tysiące tytułów, jeśli policzyć japońskie i dodatkowo koreańskie oraz chińskie prace, z których można wybierać. A z takiej ilości to już coraz trudniej wyłuskać coś, co zainteresuje potencjalną klientelę i nie zniknie gdzieś w stosie przeciętnych tytułów na wystawie w księgarni.
I to niestety chyba zaczyna być widać. Boom na yaoi powoli zaczyna mijać, już nie ma tego szaleństwa, że kupuje się każdą wydaną BL-kę.
A druga kwestia to, że mangi drożeją, co też może zniechęcać do zakupu.
Dango miało możliwość rozwoju biznesu przez te osiem lat, ale nie udało im się, z różnych przyczyn. A teraz to już chyba za późno, bo nikt ich już nie traktuje poważnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości