W tej mandze mamy zderzenie dwóch światów, co jest mega urocze
Nie podoba mi się natomiast, że tatuaż na ręce jednej z postaci na każdym obrazku wygląda trochę inaczej. Na pocztówkach widać to dosadnie. I ja wiem, że narysowanie mangi z postacią, która ma tatuaże to spore wyzwanie, ale skoro już się sięga po taką tematykę, to warto się do tego przyłożyć. Może się tutaj czepiam, ale mam tendencje do wyłapywania szczegółów, zwłaszcza jak miałem z czymś wcześniej doczynienia.
Ale ogólnie to manga jest przesłodka, taka w sam raz na jesienne, zimne dni, które wkrótce zawitają