Gantz
- Ren
- Posty: 65
- Rejestracja: wt lut 11, 2020 8:50 am
- Lokalizacja: Pruszków
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Ja bym się nie obraził, gdyby Gantz wyszedł u nas. Może nie jest to najwybitniejsze dzieło, ale zwłaszcza pierwszą połowę serii czytało mi się bardzo dobrze. Nawet się zastanawiam od jakiegoś czasu, czy nie kupić sobie omnibusów od Dark Horse'a, ale ponad 600 stron w miękkiej... Jak przeglądam opinie to większość raczej narzeka na to wydanie.
Swoją drogą mam wrażenie, że tylko JPF z naszych wydawnictw mógłby się na to zdecydować. I to pewnie najwcześniej po dogonieniu Berserka.
Swoją drogą mam wrażenie, że tylko JPF z naszych wydawnictw mógłby się na to zdecydować. I to pewnie najwcześniej po dogonieniu Berserka.
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3291
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Po dogonieniu Berserka to bym wolał Dorohedoro lub Kiseju.
Gantza zawsze chciałem przeczytać, ale nigdy nie było okazji. Może jak się zabiorę w końcu za film i "siądzie" to się przełamie i poszukam do czytania..,
Gantza zawsze chciałem przeczytać, ale nigdy nie było okazji. Może jak się zabiorę w końcu za film i "siądzie" to się przełamie i poszukam do czytania..,
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2281
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Gantz
A ja nic nie mam do wydnia. Owszem, ciężko się to trzyma, ale to 600 stron i sporo kolorowych w środku, choć nadal na objętościówce. Grzbiety mi się nie połamały, kartki nie latają, okładka ma lakierowanie i lakier punktowy. Jak dla mnie całe wydanie jest spoko.
- Sebek
- Weteran
- Posty: 1307
- Rejestracja: ndz wrz 08, 2019 12:27 pm
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Tez bym chcial, aby bylo w takiej kolejnosci, a wtedy ewentualnie "Gantz"Alexandrus888 pisze: ↑wt maja 26, 2020 8:44 amPo dogonieniu Berserka to bym wolał Dorohedoro lub Kiseju.
- Ren
- Posty: 65
- Rejestracja: wt lut 11, 2020 8:50 am
- Lokalizacja: Pruszków
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Dlatego cały czas się zastanawiam. Mam w domu podobne wydanie I Am a Hero (no, z tą różnicą, że w IAaH jest nieco mniej stron) i nic złego się z nim nie stało. Jednak widziałem, że niektórym po pierwszym przeczytaniu zaczęły kartki latać. Chociaż to pewnie wynika też z tego, że ludzie nie dbają za bardzo o swoje rzeczy.ociesek pisze: ↑wt maja 26, 2020 9:00 amA ja nic nie mam do wydnia. Owszem, ciężko się to trzyma, ale to 600 stron i sporo kolorowych w środku, choć nadal na objętościówce. Grzbiety mi się nie połamały, kartki nie latają, okładka ma lakierowanie i lakier punktowy. Jak dla mnie całe wydanie jest spoko.
- BaronVonKoch
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz paź 10, 2021 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Dla wszystkich zainteresowanych powstał fajny wideo-esej na temat GANTZ'a
https://www.youtube.com/watch?v=UsCflZqDtCw
https://www.youtube.com/watch?v=UsCflZqDtCw
- kesah
- Adept
- Posty: 447
- Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
- Status: Offline
Gantz
Ja ostatnio sobie na nowo Gantza przypomniałem. Nadal nie mam go w swojej kolekcji, bo wierzę, że wcześniej czy później ta manga po prostu musi się u nas pojawić, jeśli by było inaczej, to nie rozumiem tego podejścia, bo mamy tu świetną serię, zakończoną a jednocześnie polskie wydawnictwa wolą wydawać serie jakie w Japonii ledwie mają 2-3 tomy i są nadal wydawane i czekać 2-3 miesiące na ukazanie się kolejnego tomu, to jest takie sztuczne zapełnianie bazy tytułów. Bym wolał aby wydawnictwo wydało jakąś uznaną i skończoną serię a z czasem dopiero się wzięły za nowości jakie dopiero zaczęły w Japonii być wydawane. Pewnie jeśli w ciągu 2 lat nikt u nas nie zapowie Gantza, to kupię Omnibusa i tyle... Tak samo chyba z Kengan Ashura - sięgnę po wersję Włoską lub Francuską.
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero
- kesah
- Adept
- Posty: 447
- Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
- Status: Offline
Gantz
W sumie to nadal dziwie się, że dwa tytuły się jeszcze u nas nie pokazały... Mianowicie Claymore i Gantz... Nawet jak Studio JG wydaje w klimatach fantasy mangę powiedzmy Ragna Crimson, to tutaj znacznie lepszy poziom prezentuje Claymore... To samo z Gantzem... To są tak dwie dobre i uznane pozycje, że jakoś trudno mi zrozumieć co powoduje, że jeszcze ich nie ma na naszym rynku... Tak trudno o licencje czy jak?
Cóż, pozostaje czekać. Claymore i Gantz muszą się w końcu u nas pojawić... Kiedyś...
Cóż, pozostaje czekać. Claymore i Gantz muszą się w końcu u nas pojawić... Kiedyś...
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3291
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
I jeszcze Elfen Lied. I będzie bosko
- TokitaOhma
- Adept
- Posty: 137
- Rejestracja: pn gru 05, 2022 5:43 pm
- Status: Offline
Gantz
Podbijam. Czekam i apeluję o wydanie.
W nierównej walce krzyku przez sen zawsze przy sobie odwaga i lęk
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
- TokitaOhma
- Adept
- Posty: 137
- Rejestracja: pn gru 05, 2022 5:43 pm
- Status: Offline
Gantz
Mnie też Omnibus kusi, jednak nadal gdzieś wierze i się wstrzymuje.
Mi się wydaje, że w Polsce, to Kotori jest takim wydawnictwem, które gdzieś zbiorczo 2 lub 3 w jednym mogło by wydać tą serię.
Ale nie obraziłbym się jakby inne wydawnictwo się tego podjęło. Chciałbym by trochę nasze wydawnictwa zeszły z wydawania nowości a skupiły się na seriach które zostały zakończone a nie pojawiły się na naszym rynku, ponieważ w danym okresie zwyczajnie był za mały lub absorbowały go inne tytuły.
Gantz zasługuje na wydanie w Polsce i to w wyjątkowym wydaniu, bo kreska w mandze jest świetna i liczyłbym na powiększony format.
Mi się wydaje, że w Polsce, to Kotori jest takim wydawnictwem, które gdzieś zbiorczo 2 lub 3 w jednym mogło by wydać tą serię.
Ale nie obraziłbym się jakby inne wydawnictwo się tego podjęło. Chciałbym by trochę nasze wydawnictwa zeszły z wydawania nowości a skupiły się na seriach które zostały zakończone a nie pojawiły się na naszym rynku, ponieważ w danym okresie zwyczajnie był za mały lub absorbowały go inne tytuły.
Gantz zasługuje na wydanie w Polsce i to w wyjątkowym wydaniu, bo kreska w mandze jest świetna i liczyłbym na powiększony format.
W nierównej walce krzyku przez sen zawsze przy sobie odwaga i lęk
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
- TokitaOhma
- Adept
- Posty: 137
- Rejestracja: pn gru 05, 2022 5:43 pm
- Status: Offline
Gantz
Akurat tu bym był daleki od porównywania Gantza z Rycerzami Sidonii. Tematycznie mimo wszystko inne i artystycznie Gantz to trochę inny poziom. Dochodzi też kwestia popularności, gdzie Gantz zdobył ją znacznie większą. Co prawda Gantz nadal nie ma anime godne samej serii, oczywiście wydano kilka epizodów, ale zostały odebrane krytycznie przez fanów. To trudna do zekranizowania seria i znacznie lepiej się prezentuje w formie CGI i np. filmy pokroju Gantz : 0 zostały odebrane znaaacznie lepiej i anime by musiało chyba powstać właśnie w takiej formule by odpowiednio oddać mangę.
https://www.youtube.com/watch?v=r37ARGR ... railerBuzz
Ja mimo wszystko jeszcze poczekam. Poza Gantzem jest naprawdę sporo serii już wydanych a które zostały gdzieś pominięte, trudno mi nawet uwierzyć by wydawnictwa gdzieś nie starały się o licencję na tą serię czy też inne np. Claymore.
Wydaje się, że to powinny być pozycje gdzieś "must have" które powinny wręcz się pojawić na takim rynku jak Polski, który wcale mały nie jest i w ostatnim czasie dość dynamicznie się rozrasta. Z nowościami niemal nasze wydawnictwa są na bieżąco, ale no skoro gdzieś tam te nowe serie są wyeksploatowane to może warto jednak spojrzeć wstecz? bo tam się kryją perełki które zostały zaniedbane.
JPF chyba wyszedł z tego założenia, że zamiast brać udział w wyścigu szczurów po nowe licencje, to lepiej wydawać klasykę której zdobycie licencji może być łatwiejsze niż nowych serii a być może nawet tańsze.
Ja sam cały czas czekam u nas w Polsce nie tylko na Gantza ale wspomnianego Claymore, Ubel Blatt, Sun Ken Rock, Im a Hero i wiele więcej...
Czas pokaże, jednak jeśli temat gdzieś nie pojawi się u nas w najbliższym czasie, to nie będzie wyboru i będzie trzeba sięgnąć faktycznie po Omnibusa angielskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=r37ARGR ... railerBuzz
Ja mimo wszystko jeszcze poczekam. Poza Gantzem jest naprawdę sporo serii już wydanych a które zostały gdzieś pominięte, trudno mi nawet uwierzyć by wydawnictwa gdzieś nie starały się o licencję na tą serię czy też inne np. Claymore.
Wydaje się, że to powinny być pozycje gdzieś "must have" które powinny wręcz się pojawić na takim rynku jak Polski, który wcale mały nie jest i w ostatnim czasie dość dynamicznie się rozrasta. Z nowościami niemal nasze wydawnictwa są na bieżąco, ale no skoro gdzieś tam te nowe serie są wyeksploatowane to może warto jednak spojrzeć wstecz? bo tam się kryją perełki które zostały zaniedbane.
JPF chyba wyszedł z tego założenia, że zamiast brać udział w wyścigu szczurów po nowe licencje, to lepiej wydawać klasykę której zdobycie licencji może być łatwiejsze niż nowych serii a być może nawet tańsze.
Ja sam cały czas czekam u nas w Polsce nie tylko na Gantza ale wspomnianego Claymore, Ubel Blatt, Sun Ken Rock, Im a Hero i wiele więcej...
Czas pokaże, jednak jeśli temat gdzieś nie pojawi się u nas w najbliższym czasie, to nie będzie wyboru i będzie trzeba sięgnąć faktycznie po Omnibusa angielskiego.
W nierównej walce krzyku przez sen zawsze przy sobie odwaga i lęk
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
Śpiewaj mi serce chcę słyszeć przez łzy że walczyć to żyć.
Kiedy serce rytm wybija i do walki woła Cię
Pozwól sobie je usłyszeć gdy być wojownikiem chcesz
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1221
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Gantz
@TokitaOhma
Co ci daje to ciągłe podbijanie tematów? Tylko je zaśmiecasz w kółko powtarzaniem tego samego. Natłok postów od jednej osoby nie spowoduje, że wydawcy lepiej zainteresują się daną serią. Raczej mają już wyrobione zdanie, co do tych propozycji. Problem z "Gantzem" jest taki, że jest za mało uniwersalny. Mocny klimat s-f i ecchi strasznie zawężają grono potencjalnych odbiorców. Nie sprzedasz tego szeroko na np. Pyrkonie.
Nowy model funkcjonowania JPFu wcale nie jest taki prosty. Trudno jest sprzedawać mangi, które nie miały reklamy anime w bliskim czasie. Trzeba mieć pomysł na promocję, żeby coś nakręcało sprzedaż. Pomysłem JPFu jest limitowana twarda oprawa. Dużo też im pomaga fakt, że inni niespecjalnie kwapią się do podobnych wydań. Ale gdyby nagle SJG i Waneko zaczęły obsypywać rynek swoimi omnibusami w HC, to szybko by nastąpił przesyt. I w konsekwencji ktoś by zaczął tracić, więc wydawanie ich byłoby coraz bardziej ryzykowne. Co i tak jest trudne, bo trzeba się nastawić na długoterminowy zysk.
Poza tym, polski rynek nadal nie jest duży, mimo upływu lat i stabilnego wzrostu. Wynika to z faktu, że inne nie stoją w miejscu. Np. Niemiecki przez ostatnie 2 lata odnotował taki wzrost, jaki my mieliśmy w ciągu +/- 10-ciu. U nas nie było żadnego większego boosta fanów, poza Pandemią. Co nic nam nie daje, bo inni wtedy mieli większy. A, np. Francja miała dodatkowo ustawę, która znacząco przyczyniła się do wzrostu sprzedaży mang. Tymczasem w Polsce mandze trudno przebić się czasami do mainstreamu. Ciągle natrafiam na osoby, np. graczy, którzy nie lubią Azjatyckiej stylistyki. I jej unikają. Jest tego oczywiście coraz mniej, ale to postępuje stopniowo małymi kroczkami.
Podsumowując, pula tytułów jest jeszcze na tyle duża. Że każde wydawnictwo w pierwszej kolejności, patrzy na to, co mu się bardziej opłaci wydać. A, nie na to, kto pierwszy ten lepszy. Jeszcze nie jesteśmy na takim etapie. No i dopóki nasze wydawnictwa nie nauczą się trochę więcej środków przeznaczać na promocję, a nie polegać tylko na anime. To ciężko będzie, żeby takie tytuły miały priorytet nad nowościami.
Co ci daje to ciągłe podbijanie tematów? Tylko je zaśmiecasz w kółko powtarzaniem tego samego. Natłok postów od jednej osoby nie spowoduje, że wydawcy lepiej zainteresują się daną serią. Raczej mają już wyrobione zdanie, co do tych propozycji. Problem z "Gantzem" jest taki, że jest za mało uniwersalny. Mocny klimat s-f i ecchi strasznie zawężają grono potencjalnych odbiorców. Nie sprzedasz tego szeroko na np. Pyrkonie.
Nowy model funkcjonowania JPFu wcale nie jest taki prosty. Trudno jest sprzedawać mangi, które nie miały reklamy anime w bliskim czasie. Trzeba mieć pomysł na promocję, żeby coś nakręcało sprzedaż. Pomysłem JPFu jest limitowana twarda oprawa. Dużo też im pomaga fakt, że inni niespecjalnie kwapią się do podobnych wydań. Ale gdyby nagle SJG i Waneko zaczęły obsypywać rynek swoimi omnibusami w HC, to szybko by nastąpił przesyt. I w konsekwencji ktoś by zaczął tracić, więc wydawanie ich byłoby coraz bardziej ryzykowne. Co i tak jest trudne, bo trzeba się nastawić na długoterminowy zysk.
Poza tym, polski rynek nadal nie jest duży, mimo upływu lat i stabilnego wzrostu. Wynika to z faktu, że inne nie stoją w miejscu. Np. Niemiecki przez ostatnie 2 lata odnotował taki wzrost, jaki my mieliśmy w ciągu +/- 10-ciu. U nas nie było żadnego większego boosta fanów, poza Pandemią. Co nic nam nie daje, bo inni wtedy mieli większy. A, np. Francja miała dodatkowo ustawę, która znacząco przyczyniła się do wzrostu sprzedaży mang. Tymczasem w Polsce mandze trudno przebić się czasami do mainstreamu. Ciągle natrafiam na osoby, np. graczy, którzy nie lubią Azjatyckiej stylistyki. I jej unikają. Jest tego oczywiście coraz mniej, ale to postępuje stopniowo małymi kroczkami.
Podsumowując, pula tytułów jest jeszcze na tyle duża. Że każde wydawnictwo w pierwszej kolejności, patrzy na to, co mu się bardziej opłaci wydać. A, nie na to, kto pierwszy ten lepszy. Jeszcze nie jesteśmy na takim etapie. No i dopóki nasze wydawnictwa nie nauczą się trochę więcej środków przeznaczać na promocję, a nie polegać tylko na anime. To ciężko będzie, żeby takie tytuły miały priorytet nad nowościami.
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3291
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Gantz
Możesz powiedzieć coś więcej o tej ustawie? Nic o niej nie słyszałem...Mr.Chiquita pisze: ↑ndz maja 07, 2023 4:52 pmnp. Francja miała dodatkowo ustawę, która znacząco przyczyniła się do wzrostu sprzedaży mang.
Ja bym dodał jeszcze Elfen Lied. I myślałem, że jestem jedynym fanem UB, który na niego czeka + Claymore, och jakie to dobre!TokitaOhma pisze: ↑ndz maja 07, 2023 1:57 pmJa sam cały czas czekam u nas w Polsce nie tylko na Gantza ale wspomnianego Claymore, Ubel Blatt, Sun Ken Rock, Im a Hero
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości