Kage no jitsuryokusha ni naritakute

[kanibalizm]

Tytuł: Kage no jitsuryokusha ni naritakute
Autor: Aizawa Daisuke
Wydawca: Comp Ace [Kadokawa Shoten]
Gatunki: akcja, fantasy, komedia
Liczba tomów: 4 [nadal wychodzi]

Cid Kagenou nie jest typowym dzieckiem. Zamiast marzyć by zostać bohaterem lub czarnym charakterem pragnie być Eminencją Cienia - potężną personą pociągającą za sznurki zza kulis. Niestety kończy marnie, bo chcąc obudzić swoje zdolności magiczne zostaje przejechany przez ciężarówkę i reinkarnuje się w innym świecie. Rekrutuje on ludzi do swojej fałszywej organizacji by walczyła z jakimś nieistniejących kultem. Kłamie i wymyśla coraz to równiejsze historie by całość miała jakiś sens, ale ku jego zaskoczeniu wszystko, co opisywał, okazuje się prawdą.

Wyróżnia się na tle innych isekai przez fakt, że protag pomimo niestworzonych historii i odgrywania roli Eminencji cienia, w którą jego ładne podwładne (przygarniane jak bezpańskie koty) wierzą, sam jest zdziwiony, gdy kolejne rzeczy okazują się być prawdą. Dobra komedia, ładna kreska, przyjemnie się czyta, a na podstawie nowelki powstanie anime także zainteresowanie z pewnością będzie

I jakby ktoś umiał w opisy to zachęcam by napisać to zmienię swój, bo brzmi słabo i nie odwzorowuje komediowego charakteru serii

[Herocky]

Z opisu wydaje się być ciekawym tytułem. Może bym się skusił.

[Dao]

Znowu ta przeklęta ciężarówka...

[Koichi]

I jakby ktoś umiał w opisy

Ech, kocham te różnice pokoleniowe XD
Na komedię zawsze spojrzę z zainteresowaniem, więc u mnie opinia pozytywna

Znowu ta przeklęta ciężarówka...

Dobre spostrzeżenie - znowu
Ja się zastanawiam, że te ciężarówki zawsze pojawiają się tak z nikąd, słyszalne na ułamek przed potrąceniem kogoś, więc chyba faktycznie są przeklęte?

[kanibalizm]

Ech

to ile masz lat, że mówisz o różnicach pokoleniowych XD

Dao pisze: ↑
Znowu ta przeklęta ciężarówka...
Dobre spostrzeżenie - znowu
Ja się zastanawiam, że te ciężarówki zawsze pojawiają się tak z nikąd, słyszalne na ułamek przed potrąceniem kogoś, więc chyba faktycznie są przeklęte?

tu jest odwrotnie, bo bohater widział zbliżające się światła i sam pod nią wskoczył licząc, że w ten sposób uda mu się obudzić magiczne moce. no cóż, może i udało, tylko szkoda, że jego ciało już się nie obudziło XD

[Viking]

Już czytałem trochę w necie tej mangi i mogę powiedzieć że jest świetna jak by tylko została dobrze przetłumaczona to bym chętnie kupił

[sano2]

Humor z drugiego odcinka zalatuje trochę Overlordem xD
- Kieruje się prosto w jego kierunku.
- Dlatego się rozdzieliliśmy? Pan Shadow jest geniuszem!
Tymczasem Shadow:
- Zgubiłem się.

[Canis]

Mam za sobą 2 odcinki i nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony jest to świetna parodia gdzie człek bez kompetencji robi coś, czego nie ogarnia, z drugiej fakt że bohater jest tak OP męczy. Nie wiem czy bliższe jest to Overlordowi, czy Kenja no Mago, jeszcze chwilę pooglądam.

[HitmanKontrakty]

Wie ktoś w ogóle co się stało z serią? Od dłuższego czasu stoi na 4 tomach i średnio im idzie wydanie kolejnego :v

[Mr.Chiquita]

Nic. Manga spokojnie sobie wychodzi, 25 października premierę będzie miał 9 tom.

[HitmanKontrakty]

Nic. Manga spokojnie sobie wychodzi, 25 października premierę będzie miał 9 tom.

A to nie jest przypadkiem seria na podstawie Light Novel?

[Mr.Chiquita]

Owszem. Ale za scenariusz odpowiada jej autor, wiec bez znaczenia, czy LN zostało wstrzymane, czy nie. Najwyraźniej większy dochód ma z mangi, skoro na niej się skupia.

[Mammoth]

Cóż, jestem z tych, którzy czytali Eminence in Shadow zanim zapowiedziano anime, ba, kupuję angielskie wydanie mangi i z tego powodu pewnie nie zdecydowałbym się na wydanie polskie. Chociaż kto wie, może sprzedałbym eng i kupił pl
Chaptery wychodzą rzadko, więc zdarza mi się pogubić wśród tych dziesiątek mang isekai, które czytam. Jakoś seria nie wyróżnia się na tle innych isekaiów, bym pamiętał, co było w ostatnim rozdziale, lub nawet nawiązał do niego po przeczytaniu nowego.