Autor: Nao Emoto (rysunki), Yu Ting Hsu (historia)
Liczba tomów: 7 (zakończona)
Gatunek: Romans, Dramat
Grupa docelowa: Shounen
Lata serializacji: 2013-2016
Wydawnictwo: Kōdansha
Tytuł angielski: Forget Me Not
Anime: brak
Uwagi: Manga na podstawie tajwańskiej powieści Mazimen! (馬子們) autorstwa Yu Ting Hsu.
Opis: Yuusuke Serizawa zdrzemnął się w pracy i śniła mu się jego pierwsza miłość. Wracając do domu zamyślony przewraca się podczas jazdy na skuterze. Pomocy udziela mu przechodząca obok kobieta, która wzywa pogotowie. Przed utratą przytomności Serizawie wydaje się, że słyszy znajomy głos. Niedługo po obudzeniu się w szpitalu otrzymuje telefon od swojej wybawicielki. Dziewczyna nie zdradza mu swojej tożsamości, a numer zdobyła grzebiąc w jego telefonie. Serizawa jest jednak jest przekonany, że musi to być któraś z jego byłych dziewczyn. Podczas rozmowy kobieta składa propozycję spotkania się następnego dnia. Po zakończeniu połączenia Yuusuke zaczyna zastanawiać się z kim przed chwilą rozmawiał.
Opinia: Wydarzenia z dwóch pierwszych rozdziałów są tylko wprowadzeniem do tego o czym naprawdę jest ta manga.
Główna historia to opowieść o drodze młodego chłopaka do dorosłości i jego wyborach np. dotyczących szkoły. Jego próbach dostania pierwszej pracy i szukania miłości, ale przede wszystkim jest to historia o błędach, które popełniał w trakcie kilku ostatnich lat swojego życia – a popełnił ich całe mnóstwo. Wszystkie te rzeczy będziemy poznawać poprzez jego wspomnienia, które stanowią jednak główny wątek tylko czasami przerywany wycinkami jego obecnej rzeczywistości.
Centralną rolę tej historii odgrywają związki głównego bohatera. Obserwowanie tego w jaki sposób rozwija się każda nowa relacja Serizawy z kolejnymi bohaterkami ma w sobie coś niezwykle mocno przyciągającego uwagę. Z racji tego, że bohater wspomina swoje były dziewczyny to za każdym razem wiemy jak to się skończy. Z perspektywy czytelnika jako pierwsi możemy zauważyć co i kiedy zaczyna się psuć między bohaterami. W pewnym momencie już wiemy, że to koniec i pozostało jedynie czekanie na nieuniknione. Nie sposób jednak przerwać czytanie, bo ręka jakby samoczynnie przekręca mangę na następną stronę.
Spotkanie, które ma się odbyć kolejnego dnia jest tylko pretekstem dla głównego bohatera do refleksji nad swoim życiem, zastanowienia się nad tym co przeżył, kogo spotkał na swojej życiowej ścieżce. Kto był albo jest dla niego ważny i jak kształtowały się jego relacje z tymi osobami. I najważniejsze – co musi zrobić by przestać myśleć o przeszłości i wreszcie pójść do przodu ze swoim życiem.
Jest to po prostu ciekawa historia napędzana kolejnymi (czasami bardzo tanimi) dramami oraz przedstawia w miarę realistycznych bohaterów, z którymi w pewnych momentach można się utożsamić. Myślę, że każdy podczas czytania odnajdzie, w którymś z bohaterów cząstkę siebie. Gdy już się trafi na ten jeden moment, w którym zobaczymy błędy popełniane przez nas samych w przeszłości to serce zabije mocniej. To jest głównym powodem do wywołania wielu nieprzyjemnych, żenujących lub nostalgicznych wspomnień, które jednak popychają do dalszego czytania.
Wady? Są trzy:
1. Początkowy wątek spotkania, którego potencjał nie został w pełni wykorzystany.
2. Ostatni arc, który jest rozczarowujący, ale problemem nie jest samo zakończenie, a raczej zbyt wysokie tempo wydarzeń względem jego dosyć niewielkiej długości.
3. Niektórych mocno może irytować charakter głównego bohatera.
Okładki angielskiego wydania
► Pokaż Spoiler