Murcielago #2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2791
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Murcielago #2

Post autor: Łukasz.T » pt wrz 15, 2017 6:25 am

Obrazek
Premiera 24 października :P

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Murcielago #2

Post autor: Kocurzyca » pt wrz 15, 2017 3:49 pm

Trochę żałuję, że wszystkie żółte elementy są żółte a nie zielone, by pasowały do tej rośliny na skrzydełku obwoluty jak i do oczu bohaterki, i w ogóle lepiej by pasowało kolorystycznie, no ale w ten sposób zgrywa się z pozostałymi tomami, bo na jedynce te elementy też są żółte i przypuszczam, że na przyszłych obwolutach też będą.
To nie jest moja ulubiona okładka, ale i tak jest naprawdę ładna.
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Murcielago #2

Post autor: Reviolli » wt lis 07, 2017 10:08 pm

Prawdę mówiąc troszkę się na tym tomiku zawiodłem. Za mało akcji, a za dużo gadania.
Chyba nie potrzebnie się nakręciłem po pierwszym tomiku...
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2791
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Murcielago #2

Post autor: Łukasz.T » pt gru 22, 2017 4:46 pm

Tomik już za mną ^^
► Pokaż Spoiler
Lecę czytać kolejny tom :twisted:

Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

Murcielago #2

Post autor: Fani » pn gru 25, 2017 10:19 pm

Po pozytywnych ocenach wziąłem dwa tomy Murcielago na spróbowanie i nadal nie wiem czy był to strzał trafiony.
Oddać muszę, że Kuroko da się lubić. Wszędzie robi rozpierduchę i tylko cycki jej w głowię - to akurat lubię xD. Jak tak to czytałem doszedłem do wniosku, że gdyby bohaterka była facetem z identyczna osobowością to znając życie nie byłoby to tak miło i fajnie przyjmowane, ale jak kobitka to luzik :lol:.
Najgorsze dla mnie jest to wszędobylskie gore. Nie żebym miał coś do krwi, ale jej ilość powala wraz z brutalnością. Kolejny tom na pewno wezmę, również z tego powodu, że ostatnia zapowiedź ecchi waneko pośladów nie urwała.

ODPOWIEDZ

Wróć do „"MURCIELAGO"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości