HunterxHunter jest nadzieja?

Podforum przeznaczone mangom oraz wydawnictwu JPF
Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Archerito » pt kwie 24, 2020 8:33 pm

Nieperfekcyjny pisze:
pt kwie 24, 2020 7:57 pm
Jak widzę to ostatni rozdział wyszedł pod koniec 2018 roku... Jak nie wie, co z serią zrobić, to niech ją komuś przekaże albo coś. Jak nie chcę mu się już jej rysować, to też niech komuś ją przekaże razem z notatką zawierającą ogólny przebieg dalszej historii. Albo niech on będzie scenarzystą, a inny będzie sobie rysował...
Niestety to chyba tak nie działa. Wiesz, ciężko oddać komuś swoje "dziecko" z sugestiami jak je wychowywać. Zwłaszcza, że to Japończycy...oni mają fioła na punkcie takich rzeczy. Prędzej autor, zrobi to samo co zrobiono z Gantzem i zakończy historię od czapy w trzech chapterach niż odda komuś innemu :/

Awatar użytkownika
Mormicc
Weteran
Posty: 1277
Rejestracja: pn kwie 25, 2016 12:58 pm
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Mormicc » pt kwie 24, 2020 9:47 pm

Z Naną jest chyba podobnie. Autorka nie może rysować przez słabe zdrowie, ale nie pozwoli robić tego nikomu innemu. Jeden z autorów HotD wolał umrzeć niż się dogadać :v
Mój profil MAL <- przyjmuję do znajomych :v
Chcem: Houseki no Kuni, K no Souretsu :v
...Marzenia o zmierzchu - Dango<3, Beastars - SJG <3

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Bukafo » pt kwie 24, 2020 9:54 pm

Mormicc pisze:
pt kwie 24, 2020 9:47 pm
Jeden z autorów HotD wolał umrzeć niż się dogadać
Iks de. Jak to brzmi.
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Kocurzyca » sob kwie 25, 2020 12:47 am

Bukafo pisze:
pt kwie 24, 2020 9:54 pm
Mormicc pisze:
pt kwie 24, 2020 9:47 pm
Jeden z autorów HotD wolał umrzeć niż się dogadać
Iks de. Jak to brzmi.
Wciąż jestem salty o to jego umieranie, bo do ostatniej chwili miałam nadzieję na zakończenie HotD :'///
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Archerito » sob kwie 25, 2020 2:26 am

Kocurzyca pisze:
sob kwie 25, 2020 12:47 am
Wciąż jestem salty o to jego umieranie, bo do ostatniej chwili miałam nadzieję na zakończenie HotD
Ja też, a on na przekór nam wziął se...i umar <wrrr> Nic tylko go wskrzesić...i udusić za to, że kojfnął bez pozwolenia :D

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Meliona » sob kwie 25, 2020 10:41 am

Mnie to też dziwi, że Japończycy nie oddadzą nikomu swojej serii do rysowania, dając wskazówki co do dalszej fabuły, albo pisząc scenariusz. W Ameryce niektóre komiksy mają po pięciu rysowników na tom :lol: (jednak dalej uważam za oszustwo zlecenie komuś innemu zrobienie okładki, kiedy komiks rysuje ktoś zupełnie inny, najczęściej dużo gorszy).
Obrazek

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2875
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Canis » sob kwie 25, 2020 10:53 am

Nie no, nie generalizujmy w ten sposób. Prawda, wielu autorów traktuje swoje serie jak własne potomstwo, co nie dziwi. Ale nie brakuje też takich, którzy potrafią sięgnąć spojrzeniem trochę dalej niż "MOJA wybitna historia". Dobrym przykładem jest Zero no Tsukaima (choć to LN). Seria została dokończona już po śmierci twórcy, w oparciu o materiały jakie po sobie pozostawił.

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3299
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Alexandrus888 » sob kwie 25, 2020 11:18 am

Meliona pisze:
sob kwie 25, 2020 10:41 am
Mnie to też dziwi, że Japończycy nie oddadzą nikomu swojej serii do rysowania, dając wskazówki co do dalszej fabuły
Są wyjątki - Toriyama z DBS ;)

A waszą nagonkę na autora HotD, nawet będącą czarnym humorem uważam za nie na miejscu...

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Archerito » sob kwie 25, 2020 11:23 am

Canis pisze:
sob kwie 25, 2020 10:53 am
Nie no, nie generalizujmy w ten sposób. Prawda, wielu autorów traktuje swoje serie jak własne potomstwo, co nie dziwi. Ale nie brakuje też takich, którzy potrafią sięgnąć spojrzeniem trochę dalej niż "MOJA wybitna historia".
Słuchając opinii o współpracy z Japonią i obserwując troszkę problemy z tym związane skłaniam się raczej ku temu, że przejawy zdrowego podejścia w tym kontekście to sporadyczne przypadki. Wydaje mi się, że w tym kontekście, Japonia to kraj zamieszkały przez klony Sapkowskiego :D
Alexandrus888 pisze:
sob kwie 25, 2020 11:18 am
A waszą nagonkę na autora HotD, nawet będącą czarnym humorem uważam za nie na miejscu...
Nagonkę? Naprawdę? OMFG...nie umiem tego inaczej skomentować :)

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Meliona » sob kwie 25, 2020 11:27 am

Alexandrus888 pisze:
sob kwie 25, 2020 11:18 am
Są wyjątki - Toriyama z DBS
No nie do końca, bo DBS to sequel. Rysownik nie zmienił się w środku serii. Sequele, spin-offy, prequele itp. tytuły rysowane przez kogoś innego to norma.
Obrazek

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2875
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Canis » sob kwie 25, 2020 11:31 am

Archerito pisze:
sob kwie 25, 2020 11:23 am
Słuchając opinii o współpracy z Japonią i obserwując troszkę problemy z tym związane skłaniam się raczej ku temu, że przejawy zdrowego podejścia w tym kontekście to sporadyczne przypadki. Wydaje mi się, że w tym kontekście, Japonia to kraj zamieszkały przez klony Sapkowskiego
He he, miewam podobne odczucia. :D Ale staram się też pamiętać, że takie problemy nie zdarzają się zawsze. Wydawcy nie raz mówili, że czasami bujają się z Japonią miesiącami/latami, a czasami dostają licencję niemal od ręki.

Awatar użytkownika
Dembol
Wtajemniczony
Posty: 948
Rejestracja: śr lut 04, 2009 10:46 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Dembol » sob kwie 25, 2020 12:15 pm

Dla mnie cały ten temat i narzekania są niesmaczne, bo autor HxH miał dość nieciekawe przejścia z redakcją i poważne problemy zdrowotne, a wśród "fanów" (którzy pewnie w większości czytają mangę nielegalnie nie płacąc za jego prace) tylko biadolenie i żądania. Podobne tematy widziałem na zagranicznych forach (i tam jeszcze bardziej nie przebierają w słowach).

W trakcie prac nad Yu Yu Hakusho Togashi miał pół dnia wolnego tygodniowo, które najczęściej wykorzystywał na odespanie reszty tygodnia. Nie miał więc czasu na nic poza pracą co sprawiałoby mu przyjemność. Zresztą nawet rysowanie mu obrzydło, gdy redakcja nie zgadzała się na nowe kierunki w które chciał popchnąć historię i był zmuszony rysować to co go nie interesowało. Poza tym miał ambicję rysować sam, bez asystentów, bo takie ma podejście do sztuki i twórczości. Niestety to tylko powodowało większe opóźnienia, gorszą jakość rysunków oraz pogłębienie się problemów zdrowotnych i mentalnych. Bo przy pracy nabawił się chronicznego bólu pleców (takiego, że np. samo leżenie boli), bezsenności i innych problemów. Na pewno nie pomogły w tym chory tryb pracy, naciski redakcji i to, że kiedyś redaktor pomimo bólu zamknął go w pokoju hotelowym i nie wypuszczał dopóki nie skończy kolejnego odcinka. Pewnie dlatego udało mu się zmusić redakcję do zamknięcia serii, a przy HxH dają mu więcej swobody, bo pomimo opóźnień każdy tomik ląduje na listach bestsellerów. Poza tym gość ma już koło pięćdziesiątki, więc już nie może się tak eksploatować (i wcześniej też nie powinien). Ja się cieszę, że wychodzi ten tomik na rok - półtora, a oddawanie serii innym do rysowania to "rozwadnianie" wizji autora. W USA to działa trochę inaczej, bo mainstreamowe komiksy Marvela/DC, nigdy nie były własnością twórców i roszady w zespołach były naturalne, więc praktycznie od początku twórca to najemnik. Nie chciałbym, żeby to samo stało się z mangą, która właśnie dlatego jest fajna, bo to od początku do końca praca tego samego człowieka (czy tam grupki ludzi).

Powyższe informacje w większości zaczerpnąłem z broszurki wydanej przez autora po zakończeniu Yu Yu Hakusho, jego komentarzy do odcinków.

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Archerito » sob kwie 25, 2020 12:29 pm

Dembol pisze:
sob kwie 25, 2020 12:15 pm
Powyższe informacje w większości zaczerpnąłem z broszurki wydanej przez autora po zakończeniu Yu Yu Hakusho, jego komentarzy do odcinków.
Naprawdę szacunek za tyle nowej wiedzy, to rzuca wiele światła na całą sprawę. Niestety jestem w stanie także zrozumieć fanów
danego tytułu, że czują się rozczarowani takim, a nie innym trybem ukazywania się tomików. Oczywiście myślę o osobach legalnie wspierających pracę autora w taki czy inny sposób. Tu nie ma złotego środka, każdy ma swoje racje i niestety pozostaje tylko czekanie :/

Awatar użytkownika
Nieperfekcyjny
Posty: 54
Rejestracja: czw maja 02, 2019 10:48 pm
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Nieperfekcyjny » sob kwie 25, 2020 8:15 pm

Alexandrus888 pisze:
sob kwie 25, 2020 11:18 am
Są wyjątki - Toriyama z DBS
To jest bardzo ciekawy przypadek, bo Toriyama rzucił tylko ogólny zarys fabuły i dał wolną rękę zarówno studiu robiącego anime, jak i Toyotarou rysującego mangę. W efekcie ludzie mają teraz nie lada zagwozdkę próbując wykminić co jest kanonem, a co fillerem xD Bo różnice między mangą a anime są spore.

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Bukafo » sob kwie 25, 2020 8:45 pm

Nieperfekcyjny pisze:
sob kwie 25, 2020 8:15 pm
W efekcie ludzie mają teraz nie lada zagwozdkę próbując wykminić co jest kanonem, a co fillerem xD Bo różnice między mangą a anime są spore.
Toriyama Troll Master. :lol:
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: Kocurzyca » sob kwie 25, 2020 10:09 pm

Alexandrus888 pisze:
sob kwie 25, 2020 11:18 am
A waszą nagonkę na autora HotD, nawet będącą czarnym humorem uważam za nie na miejscu...
:lol:
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

aqila
Adept
Posty: 168
Rejestracja: czw sie 13, 2015 9:34 pm
Status: Offline

HunterxHunter jest nadzieja?

Post autor: aqila » wt maja 11, 2021 9:11 pm

A ja tam mam nadzieje na Hunter x Hunter w przyszłych zleceniach Jpf, co aby wspominali, że jakiegoś klasyka wypuszczą... Odrazu robie przedpłate na wszystkie tomy. To prawda HxH jest na hiatusie juz 2,5 roku, ale z kolei taki Berserk którego również zbieram nie jest o wiele lepszy, manga Berserka wychodzi, ale bardzo powoli.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mangi JPFu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości