Norman
- amsterdream
- Wtajemniczony
- Posty: 816
- Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
- Status: Offline
Norman
W Normanie śnieżnobiałe strony i druk cyfrowy:
- dejikos
- nołlife
- Posty: 2710
- Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
- romanova
- Wtajemniczony
- Posty: 667
- Rejestracja: sob paź 08, 2011 11:04 am
- Status: Offline
Norman
Czy ktoś już dostał prenumeratę? Zamawiałam razem z czymś, co już dawno przyszło, i nawet nie wiem, kiedy została wysłana, bo Mangarden nie wysyła powiadomień.
the only sea i saw was the see-saw sea with you riding on it
- romanova
- Wtajemniczony
- Posty: 667
- Rejestracja: sob paź 08, 2011 11:04 am
- Status: Offline
Norman
Do Akiry w preorderze jest darmowa wysyłka kurierem, więc taka forma przypisuje się do całego zamówienia. Pewnie ktoś, kto pakował i wysyłał, nie popatrzył dokładnie, że reszta powinna pójść listem zwykłym.
A mojego Normana dalej ani widu, ani słychu...
A mojego Normana dalej ani widu, ani słychu...
the only sea i saw was the see-saw sea with you riding on it
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Norman
Pierwszy tom już za mną i. Może zacznę od tego, że nie lubię sci-fi, a ta manga bardzo przypomina taki typowy film czy serial o innej planecie. Nic specjalnie ciekawego. Przynajmniej nie dla mnie. Trochę męczyłam początek, ale jak już przeczytałam dwa rozdziały, to poszło z górki. Jestem ciekawa, co tam się wydarzy w drugim tomie, bo jest trochę możliwości.
Gostek w okularach najbardziej trzeźwy ze wszystkich, kibicuję mu xD Piesołak też niezły.
Tomik jest grubszy od tych z Pieśni Apolla. Fajnie się prezentują razem, obok siebie <3
Gostek w okularach najbardziej trzeźwy ze wszystkich, kibicuję mu xD Piesołak też niezły.
Tomik jest grubszy od tych z Pieśni Apolla. Fajnie się prezentują razem, obok siebie <3
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Norman
Podczas czytania drugiego tomu Normana miałam wrażenie, że Tezuka się Gwiezdnych Wojen naoglądał i taki mamy efekt. Tylko że nie, bo Star Wars powstało PÓŹNIEJ od tej mangi xD Prześcignął swoje czasy, w istocie. Fabularnie? Mamy wojnę. Krwawą wojnę, z wieloma, wieloma ofiarami brutalnych mordów. A kończy się dalej jak bajka dla dzieci. Dziwny to miks, dziwny. Dużo lepiej mi się czytało ten tom od poprzednika, ale dalej nie bardzo wiem, co autor miał na myśli rysując to dzieło. Jaki był sens tej historii, jaki morał? Wojna to zło? Warto walczyć za swoją ojczyznę, nawet, kiedy sprawa wydaje się przegrana? Kraj to ludzie? Jaki by nie był, dobrze od czasu do czasu poczytać coś, co kończy się
W posłowiu Osamu Tezuka wspomina, że ta seria nie była specjalnie popularna i wydawca kazał mu rysować coś innego. Nie chciał jednak porzucać tej mangi, więc ostatnie pięć rozdziałów rysował (wraz z asystentami, wiadomo) w tempie 25/30 stron... na dzień. Jestem przerażona i pełna podziwu. Szczególnie, że przez cały czas czytania podziwiałam szczegółowe, piękne kadry. Kreska stanowi tu wielką wartość dodaną. Nic się nie zestarzała - chociaż przeczuwam, że pewnie niewielu się ze mną w tym zgodzi.
► Pokaż Spoiler
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3306
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Norman
Skończyłem czytać. Rewelacja! Prawie uwierzyłem, że to manga historyczna, nie SF
Co do zakończenia... Brzmi to prawdopodobnie? Gdybym umiał rysować stworzyłbym takiego doujina
Co do zakończenia...
► Pokaż Spoiler
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości