Którą z rysowniczek Clampa cenicie najbardziej?
-
- Status: Offline
To oczywiste że Mokona. To dzięki jej świetnemu warsztatowi i unikalnemu, choć mocno przesadzonemu (ale przez to charakterystycznymu) stylowi Clamp został uznany za grupę produkującą jedne z najlepszych graficznie mang
Już zacieram rączki i czekam co to Mokonie uda się stworzyć jako wolnemu strzelcowi.
Zmiana rysowniczek czy wyszła na dobrze? Ech, najlepiej to by wyszła zmiana scenarzystki bo od czasu Clovera to jest coraz gorzej.
Tsubasę, nie ważne kto by to rysował, uważam za pomyłkę.
Już zacieram rączki i czekam co to Mokonie uda się stworzyć jako wolnemu strzelcowi.
Zmiana rysowniczek czy wyszła na dobrze? Ech, najlepiej to by wyszła zmiana scenarzystki bo od czasu Clovera to jest coraz gorzej.
Tsubasę, nie ważne kto by to rysował, uważam za pomyłkę.
-
- Status: Offline
CO????????????? jauwazam Tsubase za jedna z najlepszych mang!!!! Co Ci sie w niej nie podoba? CZytałś wogóle ?? po ilu stronach tak osądziłaś? :[ pffffffffff a tak wogole czy Mokona odejdzie to jest 10 procent w tym prawdy = jak narazie panie maja sie calkiem dobrze i nawet wspolnie do zdjęć pozuja == więc prosze o ni eopowiadnie głupot!!! ghhr
-
- Status: Offline
A czy ja mówię ze Mokona odejdzie? To że pracujesz w grupie nie związuje Ci automatycznie rąk. Jako że Mokona nie ma nic do roboty (kiedy się pokazała ostatnia Asuka z X'em? hmm... w zeszłorocznym wrześniu? czy jeszcze dawniej?) chodzą słuchy że planuje robić coś na boku na rynek dojinshi, na co ja niezmienire czekam.
Zaś co do Tsubasy, owszem czytałąm, pierwszy tom i pół następnego, bo przy najlepszych chęciach nie byłam w stanie wytrzymać tego dłużej. Owszem, zrobienie mangi i wrzucenie do nich postaci z różnych serii czasem skutkuje (wide X w którym pojawia sie ekipa Tokyo Babylon, Clamp Clampus Dectives, i nawet Shotenowych dojinów). ALE robienie mangi z wrzuceniem randomowo wszystkich możłiwych postaci i tworzenie "wybuchowych" mieszanek w postaci Ashura-O (RGVeda) i jego służka Chi(iiiii)(Chobits), czy księznika Japonii Tomoyo (CCS) i skretyniała Soma (RGVeda - jak na mnie profanacja tej postaci) jako jej bodajże bodyguard jest właśnie dla mnie tym, co powiedziałam wcześniej. Mieszanką wybuchową - czyli niestrawną dla mojego żołądka.
W dodatku na pewno nie wskrzesi sukcesu dawnych serii, ani nie zwabi ich fanów (co najprawdopodobniej miało - oj Nanase, Nanase, helikopter chcesz sobie sprawić? ;3 ).
Jednym taki miszmasz się podoba - i prosze bardzo. Mnie nie.
Zaś co do Tsubasy, owszem czytałąm, pierwszy tom i pół następnego, bo przy najlepszych chęciach nie byłam w stanie wytrzymać tego dłużej. Owszem, zrobienie mangi i wrzucenie do nich postaci z różnych serii czasem skutkuje (wide X w którym pojawia sie ekipa Tokyo Babylon, Clamp Clampus Dectives, i nawet Shotenowych dojinów). ALE robienie mangi z wrzuceniem randomowo wszystkich możłiwych postaci i tworzenie "wybuchowych" mieszanek w postaci Ashura-O (RGVeda) i jego służka Chi(iiiii)(Chobits), czy księznika Japonii Tomoyo (CCS) i skretyniała Soma (RGVeda - jak na mnie profanacja tej postaci) jako jej bodajże bodyguard jest właśnie dla mnie tym, co powiedziałam wcześniej. Mieszanką wybuchową - czyli niestrawną dla mojego żołądka.
W dodatku na pewno nie wskrzesi sukcesu dawnych serii, ani nie zwabi ich fanów (co najprawdopodobniej miało - oj Nanase, Nanase, helikopter chcesz sobie sprawić? ;3 ).
Jednym taki miszmasz się podoba - i prosze bardzo. Mnie nie.
-
- Status: Offline
powiem Ci tyle że Souma dalej wystepuje jeszcze raz heh i tym razem skretyniała raczej ni ejest ==
heh a co to za różnica czy są postacie z Clampa czy nie??? jakby były inne to by to coś zmieniło??? No a i tak musze przyznać że 1 i 2 tom są najsłabsze :/ Właśnie po kudanach akcja super się staje heh :/ no ale cóż Twoj wybór,dla mnie manga wymiata, szczególnie teraz kiedy akcja osiągneła szczyt *_________*
heh a co to za różnica czy są postacie z Clampa czy nie??? jakby były inne to by to coś zmieniło??? No a i tak musze przyznać że 1 i 2 tom są najsłabsze :/ Właśnie po kudanach akcja super się staje heh :/ no ale cóż Twoj wybór,dla mnie manga wymiata, szczególnie teraz kiedy akcja osiągneła szczyt *_________*
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Prawdę powiedziawszy nie mogłem się powstrzymać by wygłosić swoje zdanie, po tym jak Narsil zadał to pytanie zasugerowane wypowiedzią Washuu-chan
Zresztą gdzieby nie spojrzeć, zawsze to samo. Amerykanie i te ich versusy wszelkiej maści (niektóre wychodzą dobrze, ale tylko wtedy jeśli w tytule i w samym dziele nie ma superbohaterów) są tego świetnym przykładem.
Zresztą gdzieby nie spojrzeć, zawsze to samo. Amerykanie i te ich versusy wszelkiej maści (niektóre wychodzą dobrze, ale tylko wtedy jeśli w tytule i w samym dziele nie ma superbohaterów) są tego świetnym przykładem.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Ja zgadzam sie z Narsilem , ale wiem że racje ma tez Remiel i Washuu-chan . Myślę ze najlepiej by było gdyby mangacy robili tylko mangi z nowymi bohaterami i fabułą , ale trzeba pamiętać , że cross-overy też coś nowego wprowadzają , przy czym w TSR postacie mają bardzo podobny wygląd ale są jakieś zmiany więc nie zgadzam sie z mówieniem że ta manga jest tylko dlaa kasy dla mnie ona rozwija jakiś wątek z Sakury .
-
- Status: Offline
Dzień dobry, bo ja tu nowy jestem. <mach, mach>
<kurde gdzie bym się nie udał, to Narsil... a na gg to milczy ._. >
No więc...
Jeśli Igarashi <a to chyba ona> rysuje Holica to najbardziej cenię Igarashi. Holic jest po prostu prześliczny, wersję tomikową można kupić tylko dla tego, by popatrzeć na cudzieńka w jej rysunkach. Nie są bardzo oszczędne <jak te w Wish>, raczej coś fajnego pomiędzy Chobits, a X <no przesadzam... bo X jest przesadzone w kresce>.
Oczywiście Mokone też bardzo lubie [-> profil ; )], choć przesadza w kresce, ale można popatrzeć jak coś wykreśli na ten świat.
<kurde gdzie bym się nie udał, to Narsil... a na gg to milczy ._. >
No więc...
Jeśli Igarashi <a to chyba ona> rysuje Holica to najbardziej cenię Igarashi. Holic jest po prostu prześliczny, wersję tomikową można kupić tylko dla tego, by popatrzeć na cudzieńka w jej rysunkach. Nie są bardzo oszczędne <jak te w Wish>, raczej coś fajnego pomiędzy Chobits, a X <no przesadzam... bo X jest przesadzone w kresce>.
Oczywiście Mokone też bardzo lubie [-> profil ; )], choć przesadza w kresce, ale można popatrzeć jak coś wykreśli na ten świat.
-
- Status: Offline
Ja lubię tę manierystyczną kreskę w "X" dla mnie to najpiękniejszy obraz rzeczywistości, jaki dotąd powstał - i chyba już lepszy nie powstanie (wiem, że bluźnię). Wolę taką estetykę niż Tsubasową, gdzie postacie są zbyt schematyczne. Ale na pewno czasami można się zirytować tym przepychem kreski, zwłaszcza gdy się nie jest fanatykiem jak to ujmują ludzie spoza tematu: czemu oni wszyscy mają takie wielkie gały, szerokie barki i trójkątne podbródki? ^^ takie spojrzenie na człowieka, oddające to, co w nim najlepsze zewnętrznie i wewnętrznie - według mnie.
Witam znajomego ^^ napraw Narsilowi komputer, to z Tobą porozmawia może xD
Witam znajomego ^^ napraw Narsilowi komputer, to z Tobą porozmawia może xD
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
ja się tak dokładnie nie orientuję, kto co rysował, żeby wymienić w X ta, w Chobits tamta. Mam natomiast taki artbook Rg Veda - Mokona Appa Illustrations, i sądząc po tytule to Mokona dała tam czadu :3 Osobiście uważam go za małe arcydzieło i bardzo podoba mi się styl, w jakim jest narysowany. Mniej pasuje mi już styl kreski zaprezentowany w Chobits, Tsubasie, xxxHolic i LD.
-
- Status: Offline
Co do dyskusji Narsila i Remiela sam TRC nie jest jakiś wybitny jest to niby w jakiś sposób kontynuacja CCS ale za dużo tam tych cros-overów jak dla mnie. Co prawda nie zaprzeczę że miło mi sie spotykać ze starymi postaciami Clampa w nowej odsłonie, szczegulnie miło się zawiodłem jak doszło do spotkania Kamuiego z bandą z TRC, postacie z X i nie tylko, wszystkie stworzone przez Mokone nie straciły na swojej wyjątkowości :] Jeszcze do TRC za długie 10 - 12 tomów maks i było by dobrze :]
Ale 100 razy lepszy jest xxxholic, co prawda ostatnia historia jest zbytnio przeciągnięta.
Wiec do pointy oba tytuły były stworzone trochę jak dla mnie na przymus, żeby Clamp maił kase, żeby fani nie zapomnieli. Wszyscy wiemy, że są tytuły lepsze których panie nie mogą skończyć z różnych przyczyn.
Jak najbardziej nowa manga Mokony pożądana na tym samym poziomie co X i Tokyo Babylon i lepsze krótsze tytuły w wykonaniu pań od TRC i xxxHOLIC
Ale 100 razy lepszy jest xxxholic, co prawda ostatnia historia jest zbytnio przeciągnięta.
Wiec do pointy oba tytuły były stworzone trochę jak dla mnie na przymus, żeby Clamp maił kase, żeby fani nie zapomnieli. Wszyscy wiemy, że są tytuły lepsze których panie nie mogą skończyć z różnych przyczyn.
Jak najbardziej nowa manga Mokony pożądana na tym samym poziomie co X i Tokyo Babylon i lepsze krótsze tytuły w wykonaniu pań od TRC i xxxHOLIC
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości