Zapach miłości #2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5363
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

Zapach miłości #2

Post autor: Yuriko » pn lis 22, 2021 10:54 pm

Obrazek
Premiera 15 grudnia.

Dao
Adept
Posty: 130
Rejestracja: ndz cze 28, 2020 6:28 pm
Gender:
Status: Online

Zapach miłości #2

Post autor: Dao » wt lis 23, 2021 6:48 pm

Waneko planuje dodawać do tego tomiku mydełka, z kolei do kasane szminkę. I tak się zastanawiam w sumie, jakim cudem im się to opłaca? Jakoś musi, w końcu bez tego, by raczej zrezygnowali z takich niecodziennych dodatków. Ale jednak produkcja od zera, w małej ilości takiego kosmetyku raczej tania nie jest (?). Ktoś wie może jak to działać? :)

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2959
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Zapach miłości #2

Post autor: ninna » wt lis 23, 2021 8:53 pm

Dao pisze:
wt lis 23, 2021 6:48 pm
Ale jednak produkcja od zera, w małej ilości takiego kosmetyku raczej tania nie jest (?). Ktoś wie może jak to działać? :)
To na pewno są kosmetyki innych marek, a tylko etykietki/opakowania są mangowe :D.

Dao
Adept
Posty: 130
Rejestracja: ndz cze 28, 2020 6:28 pm
Gender:
Status: Online

Zapach miłości #2

Post autor: Dao » śr lis 24, 2021 2:07 pm

ninna pisze:
wt lis 23, 2021 8:53 pm
To na pewno są kosmetyki innych marek, a tylko etykietki/opakowania są mangowe :D.
Dziękuję! Ma to sens. :D

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 187
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Zapach miłości #2

Post autor: Jiri50 » ndz mar 12, 2023 5:20 pm

Mała dziewczynka odważyła się zapalić te świeczki z tej resztki tortu. Zachwycona grzeje sobie przy nich łapki. Ukradkowe spotkania, wiadomości, wreszcie uściski powiązane z obwąchiwaniem jej przez spragnionego Natoriego. Dziewczynka chce ich znajomość utrzymać w sekrecie, zbyt jest niepewna siebie. Chyba zresztą ma z tym trochę racji, ale konsekwencje nakrycia ich na gorącym uczynku mogą być poważne. Zwłaszcza dla niej. Autorka wrabia nas w sytuację tych dzieciaków na przedstawieniu, gdy chce się zawołać ostrzegawczo „Kapturku wilk!”. Niezłe zagranie.

Japończycy często przyznają się do tego, że mają problemy z komunikacją pomiędzy sobą. Słynne honne i tatemae. Ale tu tego absolutnie nie widać. Uprzejmość, troska i werbalna delikatność z jaką ta para odnosi się do siebie jest godna podziwu. Naprawdę wg. mnie to warto zobaczyć. Jeśli udało by się komuś choć odrobinę z tego przenieść na swoje relację odniesiona z tego korzyść mogła by być niesamowita.

Para poznaje się coraz bliżej, spaja ich coraz więcej. Oboje są bardzo świadomi swoich uczuć, to nie drama pt. wszyscy już wiedzą o ich uczuciach i czekamy na to, aż w końcu ktoś się zlituje i im o tym powie. A to wszystko przy absolutnym braku negatywnych emocji pomiędzy nimi. Brak zazdrości, złości czy urazy wobec partnera! Cóż za niebywały szacunek dla drugiej osoby i jej strefy osobistej oraz uczuć. Naprawdę warto by było to sobie przyswoić. Ten język emocji. Szczerą komunikację jaka jest spoiwem ich relacji również. Chociaż to wynika poniekąd z tego, że Natori akurat potrafi przewąchać partnerkę i jej emocje bez pudła. Pozazdrościć takiego nosa.

Mała dziewczynka zaczyna teraz smakować życie. Seks staje się dla niej czymś radosnym i ważnym. Na jej usta w końcu zawita uśmiech. I ten uśmiech nie pozostanie niezauważony. Nagle okaże się, iż wokół niej jest cała masa bardzo życzliwych ludzi. Twarz matki gdy Yaeshima opowiada jej o swoim chłopaku . . . nie sądziłem, że to można narysować. ;-)
Przyznaję uśmiałem się obserwując wygibasy panów tj. brata i chłopaka w czasie kolacji zapoznawczej. Ale uczucie łączące rodzeństwo okazuje się być najwyższej próby.

Temat zapachów i traumy spowodowanej nadmierną potliwością bohaterki jest motywem przewodnim całej serii. Myślę, że to bardzo ciekawa kwestia.

No ale to już może przy innej okazji ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zapach Miłości”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość