Dodruki - temat ogólny

[Canis]

Wiem, że offtopuje, ale dorzucę jeszcze swoje 3 grosze o komiksach i samochodach. Nigdy nie korciło mnie, aby inwestować dużo kasy w cztery kółka, tym bardziej, że każdego roku wartość auta spada. Za to ceny komiksów często idą w górę. Więc takie zbieractwo wcale nie musi być chorobą, zawsze można to uznać za inwestowanie.

[Yuriko]

że każdego roku wartość auta spada

Stare JDM-y idą mocno w górę, szczególnie jak są w 100% fabryczne. Już nie będę wspominać o amerykańskich klasykach.

Czekam na oficjalne stanowisko Waneko.

Pisanie 1000 razy jednego i tego samego nie jest dla ciebie wystarczające?

Nie chciałbym,żeby zagraniczne wydawnictwo dostawało moje pieniądze

Żebyś przypadkiem nie obudził się z ręką w nocniku i nawet angielskie wydanie zostało wyprzedane.

Widać waneko nadal jest w pieluchach. Marnuje swój czas na kocią firmę hahaha

No tak, wydawnictwo złe i be, bo nie robi dodruków mang, które prawdopodobnie nie będą rentowne.

*płaku płaku*

[Alexandrus888]

Szkoda ze na privie z Waneko nie można się ugadać, 25 bym dał za miękka i 50 za twarda.

Nie wiem o jakich tytułach mówisz, ale zrozum jedno: nie sprzedają, bo - uwaga - NIE MAJĄ na stanie. Nikt nie wyczaruje z kija egzemplarza. + twarde oprawy u Kociaków kosztują nominalnie 63zł, więc Kazimierz Wielki to dla nich strata kasy Wydrukowanie jednego tomu (pomijając koszty licencyjne, tłumaczeniowe, edytorskie, dtp, ZUSy, administrację i inne pierdółki, sam druk, zafoliowanie x3 i klejenie) to koszt +/- (zwykły tomik x 2,5). A jeszcze muszą na tym zarobić, bo przecież nie z dobrego serca ci sprzedadzą tomik. Sam pisałeś, że chcesz wesprzeć polski rynek, więc trzeba dać coś powyżej kosztów produkcyjnych.

Btw., coś mi chodzi po głowie, że kiedyś fani GTO się skrzyknęli, że będą walczyć o swoje. Założyli petycję, czy tam akcję crowdfundingową. I co? I dupa. Nie osiągnęli nawet połowy założonej ilości zaangażowanych

[Yuriko]

Nie wiem o jakich tytułach mówisz, ale zrozum jedno: nie sprzedają, bo - uwaga - NIE MAJĄ na stanie. Nikt nie wyczaruje z kija egzemplarza.

Człowieczkowi chyba chodziło o to, że on byłby w stanie dać 25zł lub 50zł za tomik, jeśli zdecydowaliby się na dodruk.

Ale dalej nie mogę z tego zdania "Szkoda ze na privie z Waneko nie można się ugadać" Aż mnie ciekawi co on do nich pisze xD

[usagisensei]

Oj nie znęcajcie się już bo się młodzik rozpłacze
...
A tak na serio to vic musisz chyba dokształcić się w ekonomii. Niemal każdy z nas chciałby coś co już normalnie nie jest dostępne i chodzi tylko z 2 ręki po chorych cenach. Ja nadal czasem żałuję, że nie było mnie stać na Hiroszimę jak wychodziła bo upolować teraz komplet to jedno ale wydać nań ok tysiska (ktos się ostatnio pochwalił, że tyle dał) to drugie. Czytaj nadal mnie (o dziwo!) nie stać... rozumiemy twój żal, ale prawa rynku są okrutne jak życie i trzeba się z niektórymi spawami pogodzić. Zawsze możesz się w obcym języku podszkolić i tak jak zasugerowano importować.

[Liumiii]

Witam. Mam pytanie dotyczące mangi Battle Royale. Domyślam się że nie ma żadnych planów dotyczących dodruków. Więc gdzie mogła bym zakupić? Gdyż chciała bym bliskiej osobie zrobić prezent i dokupić brakujące tomy.

[Maur]

Liumiii, musisz szukać z drugiej ręki (allegro, olx, grupki na fb).

[yurek_ogórek]

Wiadomo może coś na temat dodruku Gwiazda spadająca za dnia tom 10 i 11?

[Monsterlight]

Wiadomo może coś na temat dodruku Gwiazda spadająca za dnia tom 10 i 11?

Nie będzie. Lepiej bierz, póki jest.

[Archerito]

Bo studio jak JPF robi dodruki.

Eee...nie zawsze i nie wszystkiego. Zresztą sytuacje o których myślę miały miejsce na długo przed pandemią. I jeśli dobrze kojarzę SJG też wygasiło kilka tytułów, a jakoś nikt z tego powodu nie "srał żarem"

[Bukafo]

Bo studio jak JPF robi dodruki.

Eee...nie zawsze i nie wszystkiego. Zresztą sytuacje o których myślę miały miejsce na długo przed pandemią. I jeśli dobrze kojarzę SJG też wygasiło kilka tytułów, a jakoś nikt z tego powodu nie "srał żarem"

Tylko, że w ich przypadku to były jakieś mało albo prawie nic nie znaczące tytuły. A Waneko wygasza, no nie oszukujmy się, dosyć mocne tytuły, które większość fandomu dobrze zna.

[Yuriko]

I jeśli dobrze kojarzę SJG też wygasiło kilka tytułów, a jakoś nikt z tego powodu nie "srał żarem"

Wycofali ze sprzedaży dwie jednotomowki yaoi, które schodziło po kilka sztuk rocznie. Te serie, które wycofali, czyli Alicję oraz Tokio toy coś tam, bo problemy z japońskimi wydawnictwami. Akurat SJG robi częste dodruki.

[Archerito]

Tylko, że w ich przypadku to były jakieś mało albo prawie nic nie znaczące tytuły. A Waneko wygasza, no nie oszukujmy się, dosyć mocne tytuły, które większość fandomu dobrze zna.

Znać może i zna ale jak widać nie przekłada się to na sprzedaż. A reanimowanie trupa w nieskończoność tylko po to, żeby jeden gagatek z drugim kupili 2 tomiki miesięcznie? Troszkę słabo jak na organizację, która w domyśle ma zarabiać pieniądze. Co więcej nie oszukujmy się...gdyby były u nich dodruki non stop to zakup mang schodziłby na dalszy plan. Sam dokładnie tak robię z JPFem. Gdyby nie twarde wydania to kupowałbym u nich ze dwa razy do roku. Owszem brak dodruków ma swoje minusy zwłaszcza dla nowych mangozjebków ale hejt, który uderza w Waneko w tym kontekście uważam za mega przesadzony.

[ociesek]

Wycofali ze sprzedaży dwie jednotomowki yaoi, które schodziło po kilka sztuk rocznie.

Zawsze i niezmiennie mnie to ciekawi - skąd takie info? Jakieś dane?

[Alexandrus888]

Pan Godwin na panelach konwentowych. Nie wiem czy jest zapis wideo. Na ask.fm też było to poruszane, ale nie będę grzebał by znaleźć.

[ociesek]

Alexandrus888, okej, dzięki, tyle mi wystarczy

[neiki]

Waneko wycofuje serie stosunkowo szybko, czasami nie mija nawet rok od wydania ostatniego tomu, gdy cała seria trafia na wyprzedaż. Bywało też tak, że w momencie wrzucenia serii na wyprzedaż seria już nie była kompletna, a że ogłoszenie wyprzedaży to jedyny oficjalny sygnał że nie będzie dodruków, to nie zawsze dało się spokojnie zebrać całą serię bez stresu, że nie zniknie znienacka. Studio dawało znać przynajmniej ten tydzień wcześniej, że wycofywane serie będzie można kupić tylko do określonego terminu. A to, że nikt nie "sra żarem" o te wycofane kilka jednotomówek i serii chyba najlepiej świadczy o tym, że nie zostały wycofane za wcześnie (o co pojawiają się pretensje przy Waneko).

[Archerito]

Wycofali ze sprzedaży dwie jednotomowki yaoi, które schodziło po kilka sztuk rocznie.

A jeszcze w kwestii dodruków ciekawi mnie jedna rzecz. Staram się śledzić również rynek komiksu amerykańskiego i tam nie zauważyłem, żeby były takie gównoburze o dodruki. Owszem są sporadyczne przypadki ale jakoś nie rzuciło mi się w oczy aż taki hejt. Wydaje mi się, że "komiksiarze" jakby bardziej rozumieją to, że przestaje się w pewnym momencie robić dodruki i tyle. Co więcej np w przypadku komiksu superbohaterskiego brak dodruków jest dużo bardziej problematyczny niż w przypadku mang. W mangach brak dodruków zazwyczaj wiąże się z konkretnym tytułem więc potencjalny czytacz się z nim nie zapozna. W komiksie superbohaterskim uniwersa ciągną się przez dekady i w większości przypadków wycięcie jakiegoś eventu uniemożliwia zapoznanie się z częścią uniwersum. A Wy jak uważacie?

[Yuriko]

Waneko wycofuje serie stosunkowo szybko, czasami nie mija nawet rok od wydania ostatniego tomu, gdy cała seria trafia na wyprzedaż. Bywało też tak, że w momencie wrzucenia serii na wyprzedaż seria już nie była kompletna, a że ogłoszenie wyprzedaży to jedyny oficjalny sygnał że nie będzie dodruków, to nie zawsze dało się spokojnie zebrać całą serię bez stresu, że nie zniknie znienacka. Studio dawało znać przynajmniej ten tydzień wcześniej, że wycofywane serie będzie można kupić tylko do określonego terminu. A to, że nikt nie "sra żarem" o te wycofane kilka jednotomówek i serii chyba najlepiej świadczy o tym, że nie zostały wycofane za wcześnie (o co pojawiają się pretensje przy Waneko).

Dlatego warto zbierać serie u Waneko na bieżąco. Nie ma po co później się denerwować, ze coś się wyprzedało.

[Bukafo]

Waneko wycofuje serie stosunkowo szybko, czasami nie mija nawet rok od wydania ostatniego tomu, gdy cała seria trafia na wyprzedaż. Bywało też tak, że w momencie wrzucenia serii na wyprzedaż seria już nie była kompletna, a że ogłoszenie wyprzedaży to jedyny oficjalny sygnał że nie będzie dodruków, to nie zawsze dało się spokojnie zebrać całą serię bez stresu, że nie zniknie znienacka. Studio dawało znać przynajmniej ten tydzień wcześniej, że wycofywane serie będzie można kupić tylko do określonego terminu. A to, że nikt nie "sra żarem" o te wycofane kilka jednotomówek i serii chyba najlepiej świadczy o tym, że nie zostały wycofane za wcześnie (o co pojawiają się pretensje przy Waneko).

No i właśnie dlatego nie ma się co dziwić, że ludzie "srają żarem" do Waneko, a nie do SJG. O to mi właśnie chodziło pisząc poprzedni post do Archerito. A nie o jakieś kwestie sprzedażowe, bo to już inna strona medalu.