Dodruki - temat ogólny
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Będąc trochę brutalnym, jeśli siłę ludzka możemy przekierować na rzecz która zarobi dla nas 10000 zł to nie będziemy za miast tego robić projektów, które dadzą nam 1000 zł.
Raz na jakiś czas robimy na przekór tej zasadzie, ale nie może to być reguła, bo zaraz się okaże, że potrzebujemy dodatkowego "działu projektów mało rentownych".
Co do zawyżonych cen w drugim obiegu, to jest nowa sytuacja na rynku mangowym, ale np. przy komiksach funkcjonuje to od lat.
Raz na jakiś czas robimy na przekór tej zasadzie, ale nie może to być reguła, bo zaraz się okaże, że potrzebujemy dodatkowego "działu projektów mało rentownych".
Co do zawyżonych cen w drugim obiegu, to jest nowa sytuacja na rynku mangowym, ale np. przy komiksach funkcjonuje to od lat.
- FireTheft
- Adept
- Posty: 147
- Rejestracja: pt mar 11, 2011 9:24 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Już pomijając dodruki zakończonych dawno serii, tak przy takim Black Lagoon które nadal powstaje, sami sobie ograniczacie rentowność wydawania kolejnych tomów. Seria zaczynała wychodzić lata temu, gdy jeszcze nie zarabiałem na siebie i musiałem mocno selekcjonować zakupy, teraz chętnie bym ją uzupełnił. Wyrosło w tym czasie też nowe pokolenie fanów chińskich komiksów. Takich jak ja jest więcej, skoro pojedyńcze tomy potrafią schodzić po 200zł.
- Canis
- nołlife
- Posty: 2877
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
- Lokalizacja: Rzeszów
- Gender:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Gdyby tak było, Waneko nie porzuciłoby żadnej mangi. Kuras na przykładzie Bakumana podał dlaczego zaprzestają dodruków. Należy się cieszyć że robią nam grzeczność i w ogóle wydają mało rentowny tytuł, na zachodzie taki projekt się porzuca.FireTheft pisze: ↑pt kwie 01, 2022 4:04 pmsami sobie ograniczacie rentowność wydawania kolejnych tomów. Seria zaczynała wychodzić lata temu, gdy jeszcze nie zarabiałem na siebie i musiałem mocno selekcjonować zakupy, teraz chętnie bym ją uzupełnił. Wyrosło w tym czasie też nowe pokolenie fanów chińskich komiksów.
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Canis, tylko mała rentowność tytułu jest też poniekąd efektem świadomego odcinania dostępu do tytułu jego potencjalnym nabywcom. Dodatkowo mam wrażenie, że taki zabieg ma nieco manipulacyjny charakter - "Nie robimy dodruków, więc wywalajcie kasę od razu, bo potem dla was zabraknie".
- FireTheft
- Adept
- Posty: 147
- Rejestracja: pt mar 11, 2011 9:24 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Na ile ta mała rentowność wynika z ich polityki a ile z popularności tytułu? Nikt nowy w serie nie wejdzie od tomu 12, chyba, że jest maniakiem i bedzie januszom płacić po kilkaset złotych.
- NieToNieJa
- Posty: 14
- Rejestracja: śr mar 13, 2019 8:22 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Mała rentowność już była przed odcięciem źródła, cyt. z netu " ja, moja koleżanka i jej pies kupimy" to że np. ty czy ja coś kupimy ni oznacza że n-ilość innych osób zrobi to samo
Przykładowo Tokyo Ghoul, wraz z Re ma 30tomów, seria wchodzi od 2015 (w 2020 wyszedł ostatni tom Re) i nadal jest w obrocie i się sprzedaje a wydane później szkolne życie (1tom w 2016) mimo że zakończyło się w tym samym roku co TG to kończy teraz swój żywot.
Tytuł tytułowi nierówny, filmy, seriale, ba nawet i zwykłe książki jak nie mają wzięcia to się kończą.
BTW jakieś półtora tygodnia temu z ciekawości sprawdziłem ostatnio parę tytułów w Yattcie, 1-szy tom Requiem króla róż dorobiło się dodruku dopiero po 5-ciu latach a kończący się teraz Dimension-W od 2017 schodzi 1-szy dodruk(już zszedł bo nie widziałem w sklepach). Gdyby zainteresowanie faktycznie rosło w tym przypadku i były by widoczne profity na horyzoncie to już dawno temu był by dodruk i nie było by tematu. Gdyby na prawdę kończyli wydawać tytuły które się sprzedają to by ich już nie było.
Jakoś o Pamiętnik kociłapki czy Aż do nieba ( pierwsza nasza manga po naszemu) nikt nie pyta nigdzie...
Wbrew obiegowej opinii, langusta żywi się wyłącznie owocami morza. Choć gdyby mogła, jadłaby dżem.
- Canis
- nołlife
- Posty: 2877
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
- Lokalizacja: Rzeszów
- Gender:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
To już wiedzą tylko pracownicy Waneko. Obstawiam że pracujące tam osoby są w miarę ogarnięte i zależy im na tym aby firma zarabiała. Jeśli coś się nie sprzedaje, nie ma sensu tego trzymać pod respiratorem.
W jednym z asków Kotełki wspominały że miały zatrzęsienie próśb o reedycję GTO i że tytuł sprzedaje się OK. Nie super, tylko OK, czyli dokładnie tak jak zakładali. Jeśli nie zwiększają nakładu muszą mieć ku temu powód, inaczej świadomie odmawialiby sobie zysków, a w to nie uwierzę. Wydawnictwo to firma, a firma musi generować dochód.
Serio? Wydawało mi się że Rysiek dobrze sprzedaje się w naszym kraju. Nie jest to może związane z tym że tomiki są w sklepie konkurencji?NieToNieJa pisze: ↑sob kwie 02, 2022 12:05 amBTW jakieś półtora tygodnia temu z ciekawości sprawdziłem ostatnio parę tytułów w Yattcie, 1-szy tom Requiem króla róż dorobiło się dodruku dopiero po 5-ciu latach
edit: Albo czy nie mowa czasem o wydaniu? Bo pierwsze wydanie mogło mieć dodruki nim pojawiło się drugie.
Ostatnio zmieniony sob kwie 02, 2022 9:03 am przez Canis, łącznie zmieniany 2 razy.
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
NieToNieJa, a czy to nie jest ryzykiem wpisanym w cenę prowadzenia wydawnictwa? Nie zawsze da się przewidzieć, czy dany tytuł sprzeda się dobrze, czy źle, ale trochę nie w porządku wydaje mi się karanie wszystkich fanów serii, również tych, którzy chętnie by ją zbierali (a więc dawali wydawnictwu zarobić), ale nie mają szansy zakupienia wcześniejszych tomów.
P.S. Na "Aż do nieba" poluję od lat i wiele bym oddała, gdyby ukazał się dodruk.
P.S. Na "Aż do nieba" poluję od lat i wiele bym oddała, gdyby ukazał się dodruk.
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Cieszę się, że część z was rozumie na czym polega prowadzenie firmy
Z requiem to nie pamiętam, jak to tam z tym dodrukiem jest, ale wydaje mi się, że był wcześniej jakiś, bo ta seria się sprzedawała zwłaszcza na początku całkiem nieźle.
Argument "ja i moich 3 kolegów" zawsze sprawia, że się uśmiecham...
Co do odcinania dostępu do tomów i wynikającej z tego nierentowności... To jest odwrotnie, tytuł jest nierentowny -> brak dodruków, a nie jak sugerujesz brak dodruków -> brak rentowności...
Co do Black Lagoona, to te kolejne tomy nie muszą być rentowne (chociaż są), tu chodzi o to by czytelnikowi dostarczyć ten jeden tom na 5 lat, bo czemu mielibyśmy nie. Natomiast utrzymywanie dostępności pozostałych tomów jest bez sensu, bo żeby druk nie kosztował 15 zł to trzeba zrobić kilkaset sztuk i byłby to pewnie zapas na 5 lat.
Z requiem to nie pamiętam, jak to tam z tym dodrukiem jest, ale wydaje mi się, że był wcześniej jakiś, bo ta seria się sprzedawała zwłaszcza na początku całkiem nieźle.
Argument "ja i moich 3 kolegów" zawsze sprawia, że się uśmiecham...
Co do odcinania dostępu do tomów i wynikającej z tego nierentowności... To jest odwrotnie, tytuł jest nierentowny -> brak dodruków, a nie jak sugerujesz brak dodruków -> brak rentowności...
Co do Black Lagoona, to te kolejne tomy nie muszą być rentowne (chociaż są), tu chodzi o to by czytelnikowi dostarczyć ten jeden tom na 5 lat, bo czemu mielibyśmy nie. Natomiast utrzymywanie dostępności pozostałych tomów jest bez sensu, bo żeby druk nie kosztował 15 zł to trzeba zrobić kilkaset sztuk i byłby to pewnie zapas na 5 lat.
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
kuras, w mojej opinii to błędne koło. Brak możliwości zakupu tomów wpływa na rentowność tytułu (bo odcina dostęp potencjalnym nabywcom), ale oczywiście nie jest jego bezpośrednią przyczyną.
I może nie wiem, jak się prowadzi firmę, ale dla mnie to nadal wyjaśnienie typu "Wydaliśmy pierwszy tom Władcy Pierścieni, ale w sumie słabo się sprzedał, więc drugi wydamy może za pięć lat. Mogliście więcej kupić, macie to na własne życzenie".
I może nie wiem, jak się prowadzi firmę, ale dla mnie to nadal wyjaśnienie typu "Wydaliśmy pierwszy tom Władcy Pierścieni, ale w sumie słabo się sprzedał, więc drugi wydamy może za pięć lat. Mogliście więcej kupić, macie to na własne życzenie".
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
A w którym momencie wydłużyliśmy wydawanie do tak absurdalnej częstotliwości?
W tym momencie przypominam sobie okres max 4 miesiące, wynikający z tego, że akurat mamy 2 tytuły które wychodzą i mają po kilka tomów w momencie wydania i możemy sobie je wydać z przeplotem (bungou da i citrus+ na przykład).
W tym momencie przypominam sobie okres max 4 miesiące, wynikający z tego, że akurat mamy 2 tytuły które wychodzą i mają po kilka tomów w momencie wydania i możemy sobie je wydać z przeplotem (bungou da i citrus+ na przykład).
- NieToNieJa
- Posty: 14
- Rejestracja: śr mar 13, 2019 8:22 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Łajza, władca pierścieni jak i np. Bakumana wydano do końca. Tu jest różnica że po Władcę sięgnie szersze grono odbiorców niż po mongolskie drzeworyty do wybarwiania. Popyt nakręca podaż a samo wydawnictwo jak i jakiekolwiek przedsiębiorstwo z zamysłu nie jest organizacją charytatywną( chociaż i tam potrafią niezłe hajsy lecieć), gdzieś to wszystko trzeba zmagazynować, opłacić za media, nawet i czasami pracownik się wychyli po pensję tak raz na miesiąc a za samą myśl że za miesiąc, może za dwa ktoś sobie przypomni o starociach nie zagwarantuje że będzie z czego te rzeczy opłacić czy starać się o nowe licencje.
1. Dango kiedyś podało ile hajsu z tomiku idzie na jego "produkcje" koszta te sięgają do 60% (25,90cena okładkowa/15,7 koszta produkcji)
przy nakładzie 2500szt. A jak już wiemy im mniejszy nakład tym te koszta by rosły.
Licząc optymistycznie(pesymistycznie dla kupującego)
25,90 - 15,7 - vat5%(1,25 liczony od okładkowej, tych hajsów i tak wydawnictwo nie zobaczy) daje nam 8,25/tom nie uwzględniając rabatu na ich stronie(bodajże mają stałe 10%) czy sprzedaży gdziekolwiek poza nim po jakiejkolwiek innej cenie
Od ewentualnych zysków ze sprzedaży odgórnie dostaną jeszcze podatek od dochodów(sporo wariacji i różnych kwot niezaładnych do oglądania)
2. Zakładając że wszystko poszło cacy i nikt nie chciał kupować po niższej cenie by mieć przynajmniej coś dla 1-go pracownika z iluśtam który uparł się że jednak chce tą wypłatę musieli by sprzedać 264tomy(10,5%nakładu) za 25,90 by mieć za co dać mu ciut więcej niż najniższą krajową. I to i tak zakładając optymistyczny scenariusz przy optymalnej cenie do ilości przy nakładzie 2500szt
Ale jak wiemy ludzie w szczególności teraz przy obecnej sytuacji raczej nie lubią przepłacać raczej kupią na np.gildi czy używki z olx/allegro
Przy niższej okładkowej jak np. B.Lagoon z tomiku za 19,99 +- 7zł zostało by do rozdysponowania
Do tego pewnie jest wiele innych zmiennych wpływających na ceny(prąd, wynajem lokalu, pensje itp.) czy nawet moje błędy w matmie oraz zakładając że pracownik dostał to wynagrodzenie z drugiej części wyliczenia oraz czy w ogóle by u nich jeszcze za to pracował.
thank you for coming to my ted talk
1. Dango kiedyś podało ile hajsu z tomiku idzie na jego "produkcje" koszta te sięgają do 60% (25,90cena okładkowa/15,7 koszta produkcji)
przy nakładzie 2500szt. A jak już wiemy im mniejszy nakład tym te koszta by rosły.
Licząc optymistycznie(pesymistycznie dla kupującego)
25,90 - 15,7 - vat5%(1,25 liczony od okładkowej, tych hajsów i tak wydawnictwo nie zobaczy) daje nam 8,25/tom nie uwzględniając rabatu na ich stronie(bodajże mają stałe 10%) czy sprzedaży gdziekolwiek poza nim po jakiejkolwiek innej cenie
Od ewentualnych zysków ze sprzedaży odgórnie dostaną jeszcze podatek od dochodów(sporo wariacji i różnych kwot niezaładnych do oglądania)
2. Zakładając że wszystko poszło cacy i nikt nie chciał kupować po niższej cenie by mieć przynajmniej coś dla 1-go pracownika z iluśtam który uparł się że jednak chce tą wypłatę musieli by sprzedać 264tomy(10,5%nakładu) za 25,90 by mieć za co dać mu ciut więcej niż najniższą krajową. I to i tak zakładając optymistyczny scenariusz przy optymalnej cenie do ilości przy nakładzie 2500szt
Ale jak wiemy ludzie w szczególności teraz przy obecnej sytuacji raczej nie lubią przepłacać raczej kupią na np.gildi czy używki z olx/allegro
Przy niższej okładkowej jak np. B.Lagoon z tomiku za 19,99 +- 7zł zostało by do rozdysponowania
Do tego pewnie jest wiele innych zmiennych wpływających na ceny(prąd, wynajem lokalu, pensje itp.) czy nawet moje błędy w matmie oraz zakładając że pracownik dostał to wynagrodzenie z drugiej części wyliczenia oraz czy w ogóle by u nich jeszcze za to pracował.
thank you for coming to my ted talk
Wbrew obiegowej opinii, langusta żywi się wyłącznie owocami morza. Choć gdyby mogła, jadłaby dżem.
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
NieToNieJa, ale ja nie przypominam sobie, by ktokolwiek stwierdził, że wydawnictwo jest instytucją charytatywną. Chodzi o to, że jeżeli wydawnictwo w momencie zakupu licencji nie ma przygotowanych środków na wydanie całej serii, to jest to dla mnie zwyczajnie nieodpowiedzialne i nie dziwię się, że tak wiele osób podchodzi do sprawy na zasadzie "zacznę zbierać serię dopiero jak wyjdzie całość" (co jest dla wydawnictw bardzo niekorzystne).
Serio, wolałabym płacić parę złotych więcej za tomik, ale mieć pewność, że dana seria wyjdzie do końca i w razie czego będę mogła uzupełnić kolekcję, niż liczyć na łut szczęścia i hojność innych miłośników mangi.
Serio, wolałabym płacić parę złotych więcej za tomik, ale mieć pewność, że dana seria wyjdzie do końca i w razie czego będę mogła uzupełnić kolekcję, niż liczyć na łut szczęścia i hojność innych miłośników mangi.
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
To brzmi jakbyś oczekiwała, że wydawca ma założone rezerwy na wydanie każdej serii... "Ot se zamrożę na 5 lat 1000000 zł bo mam 30 serię" (liczby rzucone od tak, nie koniecznie mają pokrycie z rzeczywistością).
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Może inaczej: powinien wiedzieć, że będzie te 1000000 zł na wydanie całej serii po prostu miał, a nie liczył na to, że może się uda, bo ludzie będą kupować inne tytuły. Oczywiście nie wszystko da się przewidzieć, ale uważam, że jak ktoś nie ma kasy, to nie powinien brać się za wydawanie. Już wystarczającą ilość tytułów musieliśmy pożegnać na polskim rynku przez takie podejście.
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Nie bardzo rozumiem, mówimy tutaj o seriach które poza jakimiś wyjątkami (np. Black Lagoon), zakończyły się i nie mają dodruków, a ty sugerujesz, że w Polsce powszechne jest przerywanie tytułów, bo wydawcy nie mają pieniędzy na ich wydawanie.
Chyba, że chodzi ci o tych 6 wydawców którym nie wyszło i zamknęli swoją działalność w ponad 20 letniej historii mangi w Polsce, co jak na tak hermetyczny i mały rynek jest na prawdę dobrym wynikiem.
Chyba, że chodzi ci o tych 6 wydawców którym nie wyszło i zamknęli swoją działalność w ponad 20 letniej historii mangi w Polsce, co jak na tak hermetyczny i mały rynek jest na prawdę dobrym wynikiem.
- Łajza
- Adept
- Posty: 362
- Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Tylko ci "wydawcy" wydawali też takie tytuły, które chciałam zbierać, a teraz niestety jest to niemożliwe.
Rozmawialiśmy o opłacalności, i to akurat jest moim zdaniem z nią związane. To, czy tytuł będzie się sprzedawał, zależy nie tylko od kupujących, ale również od wydawcy.
Rozmawialiśmy o opłacalności, i to akurat jest moim zdaniem z nią związane. To, czy tytuł będzie się sprzedawał, zależy nie tylko od kupujących, ale również od wydawcy.
- FCDomeno
- Posty: 5
- Rejestracja: wt lip 06, 2021 7:01 pm
- Gender:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
Kiedyś na mangardenie był taki fajny myk jak "ilość na stanie". Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego na żadnej stronie z mangą czegoś takiego nie ma. O ile łatwiej byłoby się ogarnąć czego jest mało i trzeba się pospieszyć z zakupem albo co praktycznie nie schodzi i trzeba przemyśleć zakup, bo może nie być już dodruków (swoja droga kilka razy zdarzylo mi sie kupic cos czego juz nawet nie mieliście a później zawirowania ze zwrotami). Nie wiem jak bardzo jest skomplikowane żeby coś takiego wprowadzić do sklepu, ale pewnie ułatwiłoby życie no i ludzie nie mieliby prawa mieć pretensji. Też nie każdy jest w stanie kupić naraz "wszystkiego", bo późno informujecie o tym, że już nie ma nakładu i nie będzie dodruków. Warto coś takiego przemyśleć
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
A nie działa klasyczny trick z dodaniem 100 sztuk danego tomu i system zmniejsza do maksymalnej dostępnej ilości?
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Dodruki - temat ogólny
U nas to by nie działało, bo mamy 3 magazyny, a stan na sklepie jest wczytywany tylko z głównego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości