nowe mangi waneko

[Yuriko]

To jest yuri, inaczej girls' love. Shoujo-ai to sztuczny wymysł z USA

Może i tak, ale dla mnie lepiej odróżniać tytuły 18+, jeśli sa otagowane yuri, a nie girls love, mimo ze to to samo.

[MrOrochimaru]

Wezmę wszystko jednak najbardziej ciekawi mnie Sadako

[Meliona]

Biorę aż 3 jednotomówki z 4

Look back już zamówiłam, do tego Sadako, bo Ninna polecała i mnie zainteresowało, i GL, które zapowiada się bardzo fajnie i szkoda, że wyjdzie dopiero w lutym przyszłego roku :<

[miaka88]

Biore Sadako i Hakoiri Musume. Dużo tutaj piszę o loock back. Dobre to?

[Gokiburi]

Być może Look i Sadako. Jeszcze się zastanowię.

[yikkimy]

Biorę wszystko oprócz Sadako! Nie spodziewałam się ze szybko zobaczę Look Back w Polsce, a co dopiero Handsome Girl

[Gotenks]

Tylko Look Back dla mnie. Może Sadako wezmę, jak mi w gildii będzie brakować do darmowej wysyłki, bo jednotomówki waneko to dobra inwestycja na emeryturę.

[Akiho]

To jest yuri, inaczej girls' love. Shoujo-ai to sztuczny wymysł z USA. Manga jest miejscami słodką komedią pomyłek wynikających z braku kominikacji, z bohaterkami starszymi niż 16 lat, z których jedna jest soft butchem, a

A to nie jest tak? Yaoi/Yuri -seksy, Shonen ai/Shoujo ai - bez seksów. Znam to w zasadzie od początku siedzenia w fandomie i pokolenia starego kawaii, nie wydaje mi się by był to wymysł USA

[Lou]

Akiho, to jest wymysł z USA, powstały w czasie wielkiego boomu na GL czyli gdzieś około 2002-2003 roku. Lans rozpoczęła Friedman, która błędnie utożsamiała girls' love jako shoujo-ai i zaczęła dzielenie na historie z seksem i bez. Po latach wycofała się z tego rakiem. W Japonii shoujo-ai odnosi się do pedofilii nakierowanej na dziewczynki i tam tego hasła nie używają w kontekście GL. W tym roku ukaże się drukiem moje opracowanie dotyczące historii yuri, tam będzie co nieco o tym błędnym zastosowaniu hasła.

[miaka88]

W Japonii shoujo-ai odnosi się do pedofilii nakierowanej na dziewczynki i tam tego hasła nie używają w kontekście GL

Jeszcze tego brakuje żeby do szerszej publiczności to dotarło. Wtedy to już całkiem by na stos wysłali mangi.

[Akiho]

a to nie Lolicony/shotacony?

[Koichi]

to jest wymysł z USA, powstały w czasie wielkiego boomu na GL czyli gdzieś około 2002-2003 roku. Lans rozpoczęła Friedman, która błędnie utożsamiała girls' love jako shoujo-ai i zaczęła dzielenie na historie z seksem i bez. Po latach wycofała się z tego rakiem. W Japonii shoujo-ai odnosi się do pedofilii nakierowanej na dziewczynki i tam tego hasła nie używają w kontekście GL. W tym roku ukaże się drukiem moje opracowanie dotyczące historii yuri, tam będzie co nieco o tym błędnym zastosowaniu hasła.

Dzięki za info, nie wiedziałem tego faktu.

Mangę GL od Waneko oczywiście kupię, bo mało mam takich tytułów na półce, a to mnie nawet zaciekawiło. No i okładki ładne

[Tequilka]

Kuchibiru no Kimi ni iro i Ikemen Onna to Hakoiri Musume biorę na pewno. Zastanawiam się nad Sadako.

[KAWAIILOVE]

1. Look back biorę bez zastanowienia.
2. Shoujo nie moje klimaty więc odpuszczam.
3. Shummatsu spróbuję - scany wyglądają zachęcająco.
4. GL spróbuję, bo opis mnie zaciekawił. Choć nie nastawiam się na nie widomo jaką petardę.

Dla mnie 3/4, więc wow jest dobrze. Lepsze zapowiedzi niz te ostatnie jak chodzi o jednotomówki.

[Lou]

Dzięki za info, nie wiedziałem tego faktu.

Mało kto o tym wie, bo GL jest ogólnie mało analizowane i bardzo mało uwagi poświęca się historii gatunku.
Kiedyś, kiedyś, zanim jeszcze zainteresowałam się tym na poważnie też dzieliłam na yuri i s-ai, bo tak mówiły internety. Dopiero jak mi wpadły w ręce fachowe artykuły i wywiady to naprostowałam swoją wiedzę.

[Koichi]

Lou no to czekam teraz na Twoje opracowanie. Daj znać gdzie będzie dostępne, to też chętnie kupię

[Alexandrus888]

Biorę Look back, może Sadako i obowiązkowo GL

[Łajza]

Dla mnie nic. Btw może znowu czepiam się opisu, ale serio brzmi jak to kolejna historia typu "Heteroseksualna osoba nagle odkrywa, że tak naprawdę jest bi/homo", czyli jak już jechać krzywdzącymi stereotypami, to po bandzie.

[Lou]

Heteroseksualna osoba nagle odkrywa, że tak naprawdę jest bi/homo

A czy nie jest tak w życiu?

[Łajza]

Gdyby tak było, to przeczyłoby teorii, że homoseksualizm/biseksualizm/jakikolwiek inny "izm" jest wrodzony. Jestem hetero i nie musiałam wcale odkrywać, że podobają mi się chłopcy, bo tak po prostu było.