G.D.W ?

Nazywa się Eikichi Onizuka. Szczególne uzdolnienia: 2 dan w karate, hobby: oglądanie pornosów, zawód: nauczyciel. Chcesz wiedzieć więcej ? Zajrzyj na podforum poświęcone GTO
Zablokowany
Qvintoo
Status: Offline

G.D.W ?

Post autor: Qvintoo » wt lip 27, 2004 1:24 pm

Eeee... Od czego zaczac ?
Przede wszystkim witam wszystkich :D To moj pierwszy post na tym forum, mam cicha nadzieje, ze bede ze wszystkimi w zgodzie i przyjacielskich stosunkach.

Dobra, czas na konkrety i lekka wazelinke. GTO jest swietnie wydane, tlumaczenie rewelacyjne i wogle bede qpywal az mi starczy sil. Jednak nie robie tego tematu dla samej wazelinki, mam pare pytan i uwag. A oto one:

1)Czy GTO bedzie wydawane w cyklu co miesiecznym ? Narazie jest, ale boje sie, ze wzorem innych tytulow przestanie :/ Doszly mnie sluchy, ze wlasnie tak ma byc... No i jesli tak bedzie to bedzie zle :) Przecie GTO to dluuuga seria, jesli zacznie byc wydawana w odstepach to jeszcze bardziej sie wydluzy co zniecheci wielu do qpna. Naklad sie zmiejszy, mniej ludzi bedzie qpywac i doczekamy sie kolejnej serii niewydanej do konca...

2)Dostepnosc GTO. Mieszkam sobie we wsi zwanej Wroclawiem i mam chyba prawo oczekiwac, ze zgodnie z data napisana na stronie bede mogl nabyc kolejny tom w kiosku RUCHU lub Empiku. Tymczasem w naszym miescie GTO sprzedaja z 1-2 dniowym poslizgiem. Przy pierwszym tomie bylo to wybaczalne (no bo wiadomo, ze umowy i inne duperele) no, ale zeby taka sytuacja sie powtarzala :shock: ? No i dochodze do sedna: Co zamierzacie z tym robic ? Napisac, ze ta data Wraszafka only ? Czy moze dalej olewac sprawe i pisac na stronie co innego a robic co innego ?

Dobra, tyle mego smecenia. Powiem tylko jedno. Jest pieknie. Dla mnie zawsze bedziecie GDW (Great Distributor Waneko :D ) Oby tak dalej, ale nie osidajcie na laurach, tylko robcie zeby bylo lepiej (Terminy ! Terminy ! Terminy !)

Pozdro dla calej ekipy robiacej przy GTO pl ! :)

juve26
Status: Offline

Post autor: juve26 » wt lip 27, 2004 1:58 pm

Spox ja mieszkam w bytomiu i w tym Empiku też dzisiaj nie było, mam nadzieje że Waneko coś z tym zrobi :P

Narsil_Alavel
Status: Offline

Post autor: Narsil_Alavel » wt lip 27, 2004 6:07 pm

więc tak GTO <na razie> ma być wydawane co miesiąc...z dostępnośccia raczej problemu nie bedzie...<co to jest 1 dzien opoznieia ?? Marudzisz XDD> jak cos to pytania kieruj do Lilu...

Qvintoo
Status: Offline

Post autor: Qvintoo » wt lip 27, 2004 8:46 pm

Tia, moze marudze ale wkurza mnie takie toczenie ql. Wyobrazmy sobie osobe , ktora oststnia kase w miechu wydaje na bilet autobusowy, zeby z jakiejs wsi pojechac do miasta po kolejny tom mangi. A w sklepie nie ma... I co ? Jak ktos taki moze nie narzekac wydajac ostatnie pieniadze na bilet. Ja oczywiscie takich problemow nie mam, mieszakam przecie w Neo-Tokyo. Ale wkurza mnie, ze musze fatygowac dupe na miasto (bo na osiedlu komiksu nie uswiadczysz). Obchodze chyba z 20 kioskow, poce sie tylko niepotrzebnie, po to zeby kolejny raz dowiedziec sie, ze Waneko jest niekompetentne.
I kto na tym traci ? Obydwie strony, wydawnictwo i czytelnik. Ja nie chce wprowadzac jakiegos terroru typu: Przyniescie mi komiks i wylizcie stopy. Ja chce tylko wiarygodnej info na stronie. GTO bedzie dostepne w calej Polsce 28 a nie 27 ? Dobrze, przecie nikt nie zabije kogos za to, ze cos pojawi sie dzien pozniej. Wkurza mnie tylko nieprawda podsycana co miecha poprzez umiesczanie fake info na stronce.

No i to tyle.

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Offline

Post autor: Krzych Ayanami » wt lip 27, 2004 11:36 pm

Nie przeginasz trochę Qvintoo ? Jak ktoś wydaje ostatnią forsę na bilet to naprawdę jest to jego i tylko jego problem. Trzeba odpowiednio gospodarować funduszami a nie narzekać, że się nie ma. Poroznosić ulotki czy coś w tym stylu i się kapitał znajdzie.

Po za tym wydawnictwo nie ma żadnego wpływu kiedy i do których kiosków komiks trafi. One same decydują co dostaną. W Warszawie na przykład drugi tom był dzisiaj osiągalny.

Jest jeszcze taka sprawa, że te twoje narzekanie jest po prostu żałosne. Jak tak ci się nie chce ruszać, taką fatygą jest dla ciebie spacer, to nie mogłeś wcześniej ruszyć tyłka i zamówić prenumeratę na poczcie ? Albo zadzwonić do wydawnictwa w tym samym celu ? Ja w to nie wierzę.


A zasadniczo drugi tomik jest świetny.
Tylko jeśli Onizuka pozwoli jej odejść to mu chyba wleje :twisted: . Taka kobieta to skarb :D .

Qvintoo
Status: Offline

Post autor: Qvintoo » śr lip 28, 2004 12:00 am

Eeee... No zatkalo mnie... Ja widze, ze niektore osoby siedza jeszcze w starym systemie. Wtenczas wyznawano zasade: "Lac na klienta". Niestety, trza powiedziec jedna rzecz: czasy sie zmieniaja i dzisiaj w kazdym kapitalistycznym panstwie wyznaje sie zasade odwrotna, mianowicie: "Klient nasz pan". Naprawde wydawcy powinno zalezec na dobrym wizerunku i nad tym pracowac. I ja nie zrozumiem ludzi ktorzy pisza: Co smecisz, wez sie odczep bo przecie jest GDW.

Mnie jako klienta goofno obchodzi co dzieje sie w Warszawie czy Mozambiku. Waneko jako ogolnokrajowy wydawca powinien informowac o oglnokrajowej premierze danego tytulu. I naprawde nie ma sie co dziwic, ze komus sie nie podoba takie olewactwo wzgledem klienta. Ja mam troszke inne standarty no i staram sie kierowac grzecznie uwagi po to, zeby Waneko stalo sie lepsze.

Co do ruszenia dupy: Ruszylem dzisiaj dupe obchodzac pol Wroclawia, zagladajac do kazdego miejsca gdzie mozna sprzedac prase. Wiec wez mi prosze nie gadaj, ze nie chce mi sie ruszyc dupska... A co do prenumeraty. W tym momecie puszczam oko do kolegi Bendera ;) On zapewne moze w barwny sposob opisac swoje przygody z prenumerata i Waneko. Jezeli by jednak nie chcial (co jestem w stanie zrozumiec, bo to bylo bardzo traumatyczne przezycie) to powiem jedno: Jak ku**a mozna czekac na paczke PIEC tygodni ??!? Przecie to karygodne... BendeR musial sie upominac o swoje, wykosztowac sie na phone, zeby wreszcie laskawie wydawnictwo zechcialo mu wyslac paczke z 2 komiksami. Dlatego sprzedarzy wysylkowej w Waneko mowie NIE !

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Offline

Post autor: Krzych Ayanami » śr lip 28, 2004 8:02 am

Eeee... No zatkalo mnie... Ja widze, ze niektore osoby siedza jeszcze w starym systemie. Wtenczas wyznawano zasade: "Lac na klienta". Niestety, trza powiedziec jedna rzecz: czasy sie zmieniaja i dzisiaj w kazdym kapitalistycznym panstwie wyznaje sie zasade odwrotna, mianowicie: "Klient nasz pan". Naprawde wydawcy powinno zalezec na dobrym wizerunku i nad tym pracowac. I ja nie zrozumiem ludzi ktorzy pisza: Co smecisz, wez sie odczep bo przecie jest GDW.
Rany.... Człowieku i ty piszrz o starym systemie ? Przecież z tego co widzę to masz podejście "ja się położę, a wy mi zróbcie manicure, pedicure, umujcie plecy i jeszcze afro". "Mam wszystko gdzieś", bo po jaką chorelę miałoby cię obchodzić, że wydawnictwo na pewnw sprawy nie ma absolutnie ŻADNEGO wpływu. I ŻADNE dbanie o klienta tego nie zmieni. Ale tak jak mówię - ciebie kompletnie nic to nie obchodzi. Robisz zadymę bo ty się uważasz za kogoś takiego, że jak wskazanego dnia mangi dostać nie możesz to cała obsuga klienta jest gówno warta. Piątego tomu Ality nie ma, ParaKiss i VGAi też jest przeniesiony na niewiadomo kiedy. Megatokyo też nie ma i nic nie wskazuje na to, żeby można go będzie w licpu dostać. Ale się z tego powodu rozpieduchy nie robi. Czeka się cierpliwie, bo wiadomo, że te pozycje się pokażą.

Spuść troche powietrza i przestań się robić świątynie z własnego tyłka, bo do niczego to nieprowadzi.
Mnie jako klienta goofno obchodzi co dzieje sie w Warszawie czy Mozambiku. Waneko jako ogolnokrajowy wydawca powinien informowac o oglnokrajowej premierze danego tytulu. I naprawde nie ma sie co dziwic, ze komus sie nie podoba takie olewactwo wzgledem klienta. Ja mam troszke inne standarty no i staram sie kierowac grzecznie uwagi po to, zeby Waneko stalo sie lepsze.
A mnie może nic nie obchodzić obchodzić jak to jest we Wrocławiu.
I to co piszerz jest niestety smutne. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK OGÓLNOKRAJOWA PREMIERA. Coś takiego nie istnieje. Wiem , że męczę się na próżno bo ty masz to wszystko gdzieś. Masz gdzieś, że kioskarze sami sobie zamawiają materiały, które bedą sprzedawać i wydawnictwo nie ma na to żadnego wpływu. Że do hurtowni też coś może dotrzeć w róznych terminach. Po prostu trzeba spokojnie czekać.
Tylko , że dla ciebie to wszystko nie istnieje.
Co do ruszenia dupy: Ruszylem dzisiaj dupe obchodzac pol Wroclawia, zagladajac do kazdego miejsca gdzie mozna sprzedac prase.
I wiesz jaki moim zdaniem powinien być ciąg dalszy ? Mówi się trudno i żyje się dalej. Komiks będzie kiedy indziej. Bo życie nie powinno być tak ubogie by kręciło się od jednej premiery komiksu do drugiej.
Wiec wez mi prosze nie gadaj, ze nie chce mi sie ruszyc dupska... A co do prenumeraty. W tym momecie puszczam oko do kolegi Bendera On zapewne moze w barwny sposob opisac swoje przygody z prenumerata i Waneko. Jezeli by jednak nie chcial (co jestem w stanie zrozumiec, bo to bylo bardzo traumatyczne przezycie) to powiem jedno: Jak ku**a mozna czekac na paczke PIEC tygodni ??!?
Piszerz tak, jakbyś robił wielką łaskę , że mangą jesteś w ogóle zainteresowany. I z tytułu poslizgu pokazujesz, że twojemu egu stałas się tak potworna krzywda, że już w żaden sposób nie można go wyleczyć - bo musisz poczekać tyle co inni.
A prenumeratę ja w wydawnictwie miałem i nigdy nie miałem z nią żadnych problemów. Wszystko jak trzeba trafiało do skrzynki. Jedyne kłopoty jakie miałem to z JPF'em i to nie z winy wydawnictwa tylko naszej poczty. Więc można spokojnie sobie zamówić.
Po za tym jeśli w ciągu dwóch tygodni coś nie dochodzi to trzeba się ruszyć. Nic nie jest skuteczniejsze od spokojnego przedstawienia sytuacji.

Tylko , że oczywiście to wszystko nie wchodzi w zakres twoich zainteresowań. Najlepiej wszystko zwalić na wydawnictwo, bo nic innego prawda nie istnieje. Jest kzoioł ofiarny więc trzeba mu wydłubać flaki.

Qvintoo
Status: Offline

Post autor: Qvintoo » śr lip 28, 2004 8:28 am

Moze moje "zachcianki" aby nie oklamywano klienta sa zbytnio wygorowane... ? Ale chce przypomniec, ze nie tylko ja we Wrocku kupuje GTO i nie pisze tego wszystkiego, aby jeszcze bardziej podpompowac swe ego.

Z tego co napisales wynika, ze drukujecie komiks i WOGOLE nie martwicie sie potem o jego los. Nie obchodzi was jak sie sprzedaje, gdzie sie sprzedaje i czy wogole sie sprzedaje. Gdzies tam piszesz, ze mnie nic nie ochodzi. Mnie obchodzi tylko jedna rzecz: chce wejsc na strone waneko i zobaczyc kiedy koimks bedzie bedzie NAPRAWDE dostepny. Czy to taki problem zapytac sie dystrybutora prasy czy wszystko ustawione ?

Oh Mother... No ale przecie Wroclaw prosi o tak duzo...

Narsil_Alavel
Status: Offline

Post autor: Narsil_Alavel » śr lip 28, 2004 7:54 pm

i Krzych wywęszył next kłutnie XDD

btw Qvintoo chyba naprawdę nieco przesadzasz... przecież wydawnictwo gdyby mogło to w terminie by wydało, specjalnie tego nie robią... echh a Ty Krzych troszku spokojniej XDDD

Qvintoo
Status: Offline

Post autor: Qvintoo » śr lip 28, 2004 9:11 pm

Nie no, ja jestem chill as ice :D

Nie chce sie klucic przecie o jeden dzien, bo mi o to nie chodzi. Zdenerwowalo mnie tylko, ze drugi raz z rzedu na stronce bylo napisane co innego a sie dzialo co innego. Moja niepohamowana zlosc uwolnil natomiast pan Krzysiu atakujac ostro i bez ostrzezenia :P Ja nie chcialem robic wojny, chcialem tylko poruszyc temat. Sprawe chyba mozemy uwazac za zamknieta (tak mi sie wydaje :) ) Koniec koncow na polce stoi juz nowy tom GTO, chociaz juz chyba do konca mych dni bedzie mi sie kojarzyl z ta klutnia :D

Yumegari
Status: Offline

Post autor: Yumegari » śr lip 28, 2004 9:31 pm

O, u was już stoi? Cóż, ja muszę chyba jednak poczekać do jutra, bo dzisiaj nigdzie u mnie nie było...

Swoją drogą, wiadomo juz coś o PK? Kiedy będzie?

Majstuś
Status: Offline

Post autor: Majstuś » śr lip 28, 2004 9:39 pm

oj stary przeginasz! u mnie w koszalinie to się czasem trzeba liczyć z tygodniowym poślizgiem.
:cry:

Krzych Ayanami
Wtajemniczony
Posty: 692
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
Status: Offline

Post autor: Krzych Ayanami » czw lip 29, 2004 12:07 am

echh a Ty Krzych troszku spokojniej XDDD
Ja jestem spokojny. Tylko jeżeli czytam, ze ktoś ma kompletnie oderwane od rzeczywistosci wymagania i w danej kwestii pisze tylko i wyłącznie po to, żeby wylac własne żale, a wszystko iinne ma gdzieś, to nikt mi nie będzie mówił, że ma mi się to podobać.

Jak się ma jakieś zarzuty, to trzeba poznać argumenty, które sprawę wyjaśniają. Jeżeli w ogóle nie zamierza się ich wysłuchać, wtedy lepiej siedzieć cicho i nic nie mówić.

To by było na tyle.

Zablokowany

Wróć do „"Great Teacher Onizuka"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości