Jakie pojedyńcze tomy? Tzn cały tom tylko np o Goku bez reszty? Nie słyszałam o czymś takim z Saiyuki.Sadoko pisze:A do tego jeszcze pojedyncze tomy o każdym bohaterze nam dochodzą... Najbardziej utęsknione...
Saiyuki i yaoi?
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Pewnie chodziło o historie w Reload - Burial. Każdy bohater ma chyba 3 rozdziały ze swojej przeszłości, a zebrana całość ma jakieś 2 tomy (jakby kto szukał to w tomie 3 i 4 Reload) Zdecydowanie najciekawsze rozdziały w całej serii =D> Szczególnie historia Sanzo...Tereska pisze:Tzn cały tom tylko np o Goku bez reszty?
-
- Status: Offline
Wracając do wątku yaoi.
Jak czytałam pierwsze 2 tomy Saiyuki to żadnych podtekstów nie widziałam. Dopiero jak przeczytałam wasze komentarze na forum to zaczęłam zwracać na to uwagę. Może to też wina tego, że dopiero w dalszych tomach pojawiają się jakieś wyraźniejsze aluzje.
Ostatnio natknęłam się na stronę z doujinami z Saiyuki: http://community.livejournal.com/otakupink/tag/saiyuki
Niezłe jest "Your sin, my rain" (GxH) - kreska jest bardzo podobna do orginału, chociaż jest dość smutnawe.
Znacie jakieś inne linki?
Jak czytałam pierwsze 2 tomy Saiyuki to żadnych podtekstów nie widziałam. Dopiero jak przeczytałam wasze komentarze na forum to zaczęłam zwracać na to uwagę. Może to też wina tego, że dopiero w dalszych tomach pojawiają się jakieś wyraźniejsze aluzje.
Ostatnio natknęłam się na stronę z doujinami z Saiyuki: http://community.livejournal.com/otakupink/tag/saiyuki
Niezłe jest "Your sin, my rain" (GxH) - kreska jest bardzo podobna do orginału, chociaż jest dość smutnawe.
Znacie jakieś inne linki?
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Tato i synek Ale yaoi nigdy, chociaż niektórzy mogą to tak odbierać. Gojo i Hakkai jakoś nigdy mnie nie interesowali.Kisara pisze:Goku i Sanzo.
Tereska, enjoy
http://psychodragon82.livejournal.com/289818.html
(wrzucanie douji jest dozwolone? w sumie to też skany...)
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Gojo ma silny charakter, trudno go zagiąć i na uke mało się nadaje. A Hakkai... tak to się już sprawy potoczyły i uraz zostanie do końca życia. Żal mi go niekiedy.Tereska pisze:Zastanawia mnie tylko dlaczego Hakkai w doji musi być zwykle taki biedny, smutny i zapłakany
Serio? Nawet nie zauważyłam ^^" Ale trudno mi sobie wyobrazić Hakkai'a w roli seme. Gojo jest jak Sanzo, nie da się tak łatwo.Kisara pisze:W ogóle i Gojo i Hakkai to skorpiony zodiakalne
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Tereska pisze:Jakie pojedyńcze tomy? Tzn cały tom tylko np o Goku bez reszty?Nie, chodziło mi jak najbardziej o Saiyuki Gaiden. Każdemu Bohaterowi przypisany jest jeden tomik, w którym on jest głównym bohaterem. Hakkai jest reinkarnacją Tenpo Gensui, Gojo- Kenren Taisho, Sanzo- Konzen (upss chyba doushi...) Goku jest oczywiście ten sam.dragon007 pisze:"]ewnie chodziło o historie w Reload - Burial.Wejdź na Grono, i poszukaj w działach yaoi. ^^ tam na pewno są yaojce z Saiyuki...Tereska pisze:Doji mało widziałam, więc nie znamA wcale nie bo Hakkai to pannaKisara pisze:W ogóle i Gojo i Hakkai to skorpiony zodiakalnepopieram! Ale jaki słodki w roli uke! mało jest takich doujinów oj mało, najczęściej robią z niego bezwzględnego gwałciciela Sanzo ( )_ ale jak się trafi jako ukeś... chronić klawiaturę przed zaślinieniem...dragon007 pisze:trudno mi sobie wyobrazić Hakkai'a w roli seme.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Hehe na serio tylko na takie trafiałaś? Zazdroszczę. Pamiętasz jakieś tytuły? Pytam bo ja niestety trafiam na yaojce, w których Hakkai jest zimnym draniem lub bezwzględnym gwałcicielem. Bleeeeee, wywaliłam wszyściutko.Tereska pisze:Zastanawia mnie tylko dlaczego Hakkai w doji musi być zwykle taki biedny, smutny i zapłakany.
-
- Status: Offline
Saiyuki i yaoi... Jak dla mnie trzeba chyba nigdy w życiu nie zahaczyć o żadne shounen-ai, żeby sie takich podtekstów w tej serii NIE dopatrzeć. W niektórych tomach to jest wręcz fanserwis na fanserwisie (tu ktoś kogoś złapie, tam ktoś kogoś obroni i tak co sekundę). A co do pairingów, to może jestem dziwna, ale z tak zwanego "kanonu" to lubię tylko, jak już gdzieś wspominałam, Sanzo x Goku (jednak tylko w wydaniu shounen-ai, zresztą czyste yaoi samo w sobie jest gatunkiem, którego nie lubię - i myślcie sobie o mnie co chcecie, ale jestem przy tym normalną dziewczyną ). Poza tym Sanzo x Gojyo, a co za tym idzie - nie lubię Gojyo x Hakkai (teraz to mnie dopiero forumowiczki zagryzą ). Dziwnym trafem za to przemówiło do mnie Qing/Chin x Hakkai, zapewne dlatego, że lubię takie chore relacje...
Swoją drogą, przydałoby się więcej dziewczyn w Saiyuki, jak tak patrzę.
Swoją drogą, przydałoby się więcej dziewczyn w Saiyuki, jak tak patrzę.
-
- Status: Offline
Jak to Minekura Wolę jednak jak w mandze zachowują się "normalnie", a tego typu akcje są na śmiechy, a nie na poważnie. Co do parowania to:Mai-Takeru pisze:W niektórych tomach to jest wręcz fanserwis na fanserwisie
Nie przepadam, ale według mnie dobrze pasują ^^Mai-Takeru pisze:Gojyo x Hakkai
Jestem na nie. Nie potrafię sobie ich wyobrazić bez wyzwisk, strzelania i przekleństw xD Do tego żaden nie nadaje się na uke.Mai-Takeru pisze:Sanzo x Gojyo
Tylko w relacjach ojciec-syn, yaoi w tym przypadku jest nie na miejscu.Mai-Takeru pisze:Sanzo x Goku
W necie czasami można się też natknąć na ciekawy pomysł Ukoku/Koumyou o_o"
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Trochę dziwny ten ojciec w wykonaniu Sanzo, ale to mniejsza. xD Co do Ukoku/Koumyou, to kompletnie nie mam pojęcia, o kogo chodzi... A jeśli chodzi o shounen-aiowe pary, to ja właśnie lubię, jak nie ma "typowego seme" i "typowego uke", bo wtedy nie jest zbyt sztampowo. Zresztą, rozróżnienie na seme i uke ma znaczenie tylko w sprawach łóżkowych, a co do tego też można sie kłócić i zmieniać (vide "Color", gdzie zostało to dość zabawnie pokazane), więc nie widzę problemu. xD
Ogólnie dla mnie yaoi-pary są zwykle interesujące właśnie dlatego, że są inne - ot, kobieta inaczej myśli, okazuje uczucia, itp. niż mężczyzna. Co za tym idzie, nie znoszę jednowymiarowych, babskich facetów, których przeznaczeniem jest być uke - ludzie, w życiu tak nie ma. = ='
Ogólnie dla mnie yaoi-pary są zwykle interesujące właśnie dlatego, że są inne - ot, kobieta inaczej myśli, okazuje uczucia, itp. niż mężczyzna. Co za tym idzie, nie znoszę jednowymiarowych, babskich facetów, których przeznaczeniem jest być uke - ludzie, w życiu tak nie ma. = ='
-
- Status: Offline
Ukoku - nasz doktorek Ni JianyiMai-Takeru pisze:Co do Ukoku/Koumyou, to kompletnie nie mam pojęcia, o kogo chodzi...
Koumyou - mistrz naszego Sanzo, ten co go odnalazł
Ta dwójka, wbrew pozorom, ma wiele wspólnego. Ale też nie jestem zwolenniczką tej pary oO
Jedyna para z Saiyuki, która ma u mnie prawo bytu, to GojyoxHakkai. Wypowiadałam się o tym już milion razy i nie chce mi się powtarzać xD W dużym skrócie: wg mnie są dla siebie stworzeni ^^
SanzoxGoku: Podchodzi mi trochę pod shoutę (pal licho, że Goku ma ponad 500 lat) ^^" Sanzo poza tym chyba obowiązuje celibat i wątpię, by Goku w ogóle chciał tego typu związek. To jak WłaścicielxMałpka... Rzeczywiście, bliżej relacji ojciec i syn. Słodkie, ale z jakąś granicą proszę...
SanzoxGojyo: Nie. Już to widzę, jak kappa się stara, a Sanzo tylko narzeka xDDD Nie. Nie T_T Widać na wielu przykładach, że Sanzo coś nie bardzo lubi być dotykany przez kogokolwiek, zwłaszcza przez Gojyo...
SanzoxHakkai: ... Pan i Sługa? ^^" Nie. Choć Hakkai jest jedyny w grupie, któremu Sanzo nie grozi bronią, ani nie wali go harisenem po głowie, to jednak... Nie uśmiecha mi się to.
GojyoxGoku: ... Pfff... xDDD To trzeba być wariatem, by na to wpaść xDD Prędzej by się zgodzili obaj na kastrację niż taki związek xDD
HakkaixGoku: Nauczyciel i uczeń. Nic poza tym. Wolę sobie tego nawet nie wyobrażać T_T
No, chyba innych pairingów nie wykombinuję już... Kougaiji i Dokugakuiji na szczęście mają spokój, jeśli chodzi o fanowską twórczość
-
- Status: Offline
Ja gdzieś czytałam, że to oba skorpiony.....Sadoko pisze:A wcale nie bo Hakkai to panna
W sumie, Hakkai pasuje na pannę...
The same, bo Goku naprawdę wygląda młodo... nie mniej, temu paringowi mówię nie...Silvera pisze:Podchodzi mi trochę pod shoutę
Hahahhaha xDDDDDDDD Ja to widzę tak:Silvera pisze:jak kappa się stara, a Sanzo tylko narzeka
Kappa: Kurde, byś chociaż wyraził zadowolenie [-(
Sanzo: Nie, bo nawet dobrze "piepr*yć" nie potrafisz"
:cojest:
[ Dodano: Nie 06 Kwi, 2008 ]
Jeśli chodzi o horoskopy, skorpion i strzelec jako para to kompletna porażka...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości