Hanako 2 jest raczej pewniaczkiem. Pierwszy miał już dodruk.
Wydaje mi się, że oni rozumieją to w szerszy sposób, niż LGBT+. Oczywiście może to być kolejny taki tytuł, ale nie musi. Doskonale pod trudny temat podchodzi też Komi. Szczególnie, że teraz dzięki Netflix'owi mają darmową reklamę. W rozmowach wspominali, że ma to jakieś znaczenie w kontaktach z Japończykami. SJG wzięło już sporo pozycji z topki naszego rankingu, a ta jest wysoko.
SJG jest tego w pełni świadome. Ale jak wspominali, są też świadomi ich słabej sprzedaży. Nie powiedzieli nie, ale widać wyraźnie że takie pozycje są dla nich daleko na liście priorytetów. W ogóle, przy okazji pytania o GL, padła właśnie sugestia o mangi wydawane tylko cyfrowo. Więc można wnioskować, że chcieli by je szerzej przedstawiać właśnie w ten sposób.
Bo to jest manga, która debiutowała w formie cyfrowej w Japonii. One zazwyczaj mają mniej stron zebranych w tomiku. Radzę przy zapowiedziach sprawdzać, choćby na Bace, gdzie dana pozycja wychodzi. Jeśli będzie to Pixiv, czy jakaś wersja online magazynu (itp.). To można spodziewać się mniejszej ilości stron, niż standardowe ~190. Wyjątkiem jest tu Shueisha i JUMP+, przy którym o dziwo tak nie robią. I oczywiście trudno spodziewać się korygowania ceny, w sytuacji gdy Waneko i Dango też tego nie robią (a również mają podobne serie w ofercie).
Ja na książkę się skuszę. Jest to doskonały pomysł i kolejna próba wejścia w rynek książkowy. Mam nadzieję, że w tym imprincie doczekamy się kiedyś "Chi's Sweet Home". Które jest kolorowe. I pomimo, że w teorii jest seinenem, to może zachęcić wielu rodziców do czytania ze swoimi dziećmi. To też idealna pozycja na pierwszy kontakt z mangą.