Oblubienica czarnoksiężnika

Tutaj rozmawiamy o komiksach wydanych przez Studio JG, a także magazynach "Otaku" i "SMASH!"
Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3906
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Ame » ndz mar 05, 2023 4:52 pm

Myślałam, że to zakończona seria. :o

Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2305
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Akiho » pn mar 06, 2023 3:08 pm

Moje ostatnie rozkminy nad tą serią, sprawił że w ostateczności pozbyłam się jej. Dalsze wątki nie za bardzo mi się podobały, seria straciła swój klimat z pierwszych tomów i poszło kompletnie nie w tym kierunki w jakim myślałam że pójdzie, niestety na minus. Więc pozostanie mi co najwyżej następny sezon anime. No, tak tez bywa :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pt maja 19, 2023 8:55 am

Tak czy owak. Zdaje się po 23/05 ma się objawić u nas cz 15. I przyjdzie podjąć decyzję czy dać jeszcze szansę autorce (chyba gdzieś w ostatniej części taka sugestia-prośba z jej strony się pojawiała - tak mi się zdaje). Czy też zaliczyć to do kategorii - jednak gumy w majtkach nie da się rozciągać w nieskończoność i tu nawet magia nie pomoże. Zwłaszcza, że z wynurzeń autorki wynika, iż ciągnie ten wózek raczej solo. A to nie są lekkie i proste sprawy panie Marianie.

Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2305
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Akiho » pt maja 19, 2023 11:31 am

Jiri50 pisze:
pt maja 19, 2023 8:55 am
Tak czy owak. Zdaje się po 23/05 ma się objawić u nas cz 15. I przyjdzie podjąć decyzję czy dać jeszcze szansę autorce (chyba gdzieś w ostatniej części taka sugestia-prośba z jej strony się pojawiała - tak mi się zdaje). Czy też zaliczyć to do kategorii - jednak gumy w majtkach nie da się rozciągać w nieskończoność i tu nawet magia nie pomoże. Zwłaszcza, że z wynurzeń autorki wynika, iż ciągnie ten wózek raczej solo. A to nie są lekkie i proste sprawy panie Marianie.

Cóż w ostateczności sprzedałam serię i w sumie jakoś żal mi nie było, cała magia tego tytułu jakoś prysła wraz z kolejnymi tomami, pozostanie mi drugi sezon anime.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pt maja 19, 2023 6:42 pm

[Akiho] Cóż w ostateczności sprzedałam serię i w sumie jakoś żal mi nie było, cała magia tego tytułu jakoś prysła wraz z kolejnymi tomami, pozostanie mi drugi sezon anime.[/quote]
I fajnie, że daje radę tak zrobić. Może też kiedyś skorzystam. ;-)

Przyznaję czekanie nuży. Do tego wejście w ten "hogwart" rozmywa ciekawą relację głównych postaci. Trochę to irytuje.

Ale liczę na zabawę przy ponownym czytaniu, ale już takim z rozgryzaniem ukrytych tam znaczeń. Autorka pisze o swoim uwielbieniu dla Angielskiego zwyczaju i folkloru. Trochę mnie męczyło zawiązanie opowieści tj. sytuacja Cise sprzedającej się na aukcji i Ciernia kupującego sobie ucznia-żonę . . . . pogrzebałem sobie i bardzo się zdziwiłem jakie to ma ciekawe korzenie. :D

Trochę mnie sobie tym autorka kupiła.

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » pt maja 19, 2023 8:58 pm

Jiri50, możesz napisać coś więcej? Zaciekawiłeś mnie. Też zbieram Oblubienicę.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pt maja 19, 2023 9:50 pm

Ależ proszę bardzo. Myślę, że najprościej będzie dać tu po prostu Wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprzedawanie_żon

Dobra . .. tylko mi tu teraz bez jechania patriarchatem i innych takich tam!

Mnie tam szczególnie urzeka ten fragment:
"W marcu 1766 roku cieśla z Southwark sprzedał żonę „w piwiarni z przypływu małżeńskiej obojętności”. Gdy wytrzeźwiał, poprosił żonę, by do niego wróciła, a gdy odmówiła, powiesił się."

Oj Panie i Panowie . . . jak ja bym tak się spił i coś takiego odstawił . . . to naprawdę wątpię abym miał szanse obwiesić się po czymś takim sam . .. . śmierć była by długa i bolesna a po wszystkim nawet google by śladu po mnie nie znalazł. I nie mógłbym do nikogo mieć pretensji. Czasy to jednak nam się zmieniły. :)

W każdym bądź razie . . . ja nie spodziewałem się tego, że ta aukcja na takie tło historyczne i obyczajowe. A już ten motyw, że Cise sama wystawia się na aukcji . . . wyglądał na totalnie abstrakcyjny. Zdziwieni? Bo ja bardzo. :shock:

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » sob maja 20, 2023 12:23 am

A to Chise zrobiła to z własnego wyboru? Nie pamiętam, by było to wyjaśnione w mandze, ale też nie czytałam ostatnich tomów.

Nie jestem też pewna, czy właśnie do wspomnianego przez Ciebie zwyczaju chciała nawiązać autorka. Ja miałam wrażenie, że Chise trafiła raczej na coś w stylu targu niewolników. Plus żeby być sprzedana jako żona, musiałaby już czyjąś żoną być.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » sob maja 20, 2023 4:56 am

Jeśli mnie pamięć nie myli to zawinęła połowę sumy ze swojej sprzedaży. Oczywiście w tym wieku trudno być już czyjąś żoną. Ale dla Ciernia sytuacja kupienia sobie przyszłej żony i prowadzenia jej na sznurku . . .. była by sytuacją mniej egzotyczną. I być może zresztą dlatego z tym wyskoczył, bo mu się ona po prostu skojarzyła. Oczywiście, tam dom aukcyjny handluje osobliwościami. Nie żonami.

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » sob maja 20, 2023 1:47 pm

Nie łączyłabym raczej tych kropek ze sobą. Choć gorsze jest to, że to wcale nie jest relikt przeszłości i podobne transakcje (kupowanie sobie żon) mają miejsce i w obecnym świecie, choć oczywiście w mniej kontrowersyjnej otoczce.

Dzięki też za wyjaśnienie. Będę musiała wgryźć się znowu w ten tytuł.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pn maja 22, 2023 6:48 am

Przyznaję, że bardzo ciekawi mnie postać Ciernia. Szukam klucza do tego "rogasia". Jest w "Dziewczynce w karainie . . ." - ale nie znam tego.

Oczywistym skojarzeniem jest Hern.
Za wiki:
"Robert Bly w swej pozycji Żelazny Jan porównuje Herna do tytułowego Żelaznego Jana, postaci opisanej w jednej z baśni braci Grimm także pod takim tytułem. Postać ta według Bly'a występuje w mitach wielu kultur i odpowiada za męską inicjację." :shock:

Trzeba by wrócić do Żelaznego Jasia i się pozastanawiać.

Dobra . . . . wiem mnie też ciekawi jaka - jakie inicjacje wchodzą tu w grę. :mrgreen: Przecież autorka pogrywa sobie w to z nami od samego początku. :shock: Jadąc na naszej ciekawości bez cienia litości.

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » pn maja 22, 2023 8:37 am

Jako osoba, która akurat dość mocno siedzi w temacie baśni, nie widzę podobieństwa między Cierniem i Żelaznym Janem. Wspomnianego pogrywania też nie widzę, bo dla mnie umiejętna zabawa z widzem jest wtedy, kiedy jest umiejętna. Niestety pod względem światotworzenia i budowania akcji Oblubienica mocno kuleje. I to chyba nie tyle ze względu na błędy samej autorki, co - jak podejrzewam - naciski wydawcy, żeby wypuścić jak najwięcej tomów.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pn maja 22, 2023 9:34 am

Daj czasem coś od siebie . . . . poza jak zawsze konstruktywną krytyką. :angel:

I tak wszyscy Cię uwielbiają, biorąc pod uwagę ruch jaki generujesz w wątku.

Ja tam staram się oszczędzać sobie złości. Złość piękności szkodzi . . . . a u mnie, no nie ma czym szastać. Serio. :cry:

To jako osoba "która akurat dość mocno siedzi w temacie baśni" co byś nam na temat tej opowieści zaserwowała :?:
Tylko tak w bardziej pozytywnym sosie, jeśli już można by sobie wybrzydzać.

Poniedziałek jest . . . . tydzień zapowiada się ciężki i długi. Po co sobie dokładać ciężaru.

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » pn maja 22, 2023 6:11 pm

Coś pozytywnego? Podoba mi się sam początek, zamysł, pomysły i postacie z kilku pierwszych tomów. No i przede wszystkim klimat, sielskość posiadłości Eliasa kontrastująca z jego zdecydowanie mroczną naturą. To mnie kupiło. Do tego cudowne okładki, niestety tylki kilku pierwszych tomów.

Ogółem mam nadzieję, że możemy zaufać autorce i seria jeszcze powróci na właściwe tory.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » pn maja 22, 2023 9:12 pm

Tak, przyznaję staram się stworzyć coś tak sielskiego u siebie w życiu. Może nawet z niejakim powodzeniem. :)
Piękna i Bestia :?:

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » pn maja 22, 2023 9:28 pm

Jeśli chcesz przez to powiedzieć, że jesteś Cierniem mieszkającym gdzieś na uroczej angielskiej wsi (choć wolałabym szkocką), to mogę zjawić się u Ciebie w trymiga. Może nie z pierścionkiem zaręczynowym, ale chociaż do sprzątania.

Motyw Pięknej i Bestii (lub Pięknego i Bestii, bo i takie historie widziałam) uwielbiam chyba w każdym wydaniu. Niekoniecznie musi być happy end.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » wt maja 23, 2023 6:42 am

Mi tam wystarczy nasza Mazowiecka. A goście mogą liczyć na niezły obiadek, serniczek i naleweczkę w ogrodzie. :) Cóż dom służy do mieszkania, a nie sprzątania chociaż . . . czasem trzeba. A jak jest tyle kreatywnych osób w domu, trudno to utrzymać w nienagannym porządku. Poza tym rudy kot wymaga bałaganu. W końcu on tu mieszka, a rodzina tylko po nim prząta. :D

Cierń archetyp groźnych sił natury, które polują na ciebie w ciemności jak tylko oddalisz się od światła plemiennego ognia. Siedzący na pikniku pod lipą i popijający herbatę . . . . podawaną przez banshee . . . chyba bawią mnie dziwne skojarzenia.

Wydaje mi się, że bardzo ciekawym motywem są relacje Cise z matką. Motyw konieczności udowodnienia, że zasługuje się na życie bardzo się wg. mnie u Japończyków przewija. Ciekawe dlaczego prawda?

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » wt maja 23, 2023 7:05 am

Myślę, że to może być próba zmierzenia się przez autorów z własnymi traumami. Konformistyczny styl wychowania, nastawienie na odnoszenie sukcesów, brak taryfy ulgowej dla kogoś, kto nie ma odpowiednich uzdolnień i wyżej de zwyczajnie nie podskoczy, a potem musi żyć z piętnem osoby, która zawiodła rodzinę i okazała się być pomyłką. Do tego tak zwany zimny chów - nie wiem, na ile powszechny, ale sąsiad ma żonę Azjatkę i była zdziwiona naszym metodami wychowawczymi.

Awatar użytkownika
Jiri50
Adept
Posty: 199
Rejestracja: czw lut 16, 2023 11:11 am
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Jiri50 » wt maja 23, 2023 9:09 am

Ok. Niewątpliwie. Tak jest.

Ale mam bardzo brzydkie podejrzenie, że spogląda tu na nas ciemność dużo bardziej mroczna. Przy której Cierń jako zagrożenie od nocnych łowców natury . . . jest nieomal swojski. :mrgreen:

Musiał bym przynudzać linkami i cytatami. Zakładając, że historia ma wpływ na teraz a traumy przenoszą się między pokoleniami - w to akurat ostatnio sporo osób wierzy i traktuje to jako sprawę dowiedzioną. :|

Awatar użytkownika
Łajza
Adept
Posty: 361
Rejestracja: śr cze 30, 2021 8:00 pm
Status: Offline

Oblubienica czarnoksiężnika

Post autor: Łajza » wt maja 23, 2023 4:12 pm

Zdziwiłabym się, gdyby było inaczej. Generalnie mam wrażenie, że na początku autorka miała mocno sprecyzowaną wizję historii i mam nadzieję, że będzie ona teraz mocniej wybrzmiewać.

Co do traum międzypokoleniowych, to chyba nie do końca rozumiem, o co chodzi. Możesz wyjaśnić?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Studio JG - Mangi, Otaku i SMASH!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości