Tom 16

[Ame]

Planowana premiera to 14 kwietnia 2014.

[Senira]

Dawno zrezygnowałam z Kuroshitsuji, ale wciąz mam na niego ochotę. Ta okładka strasznie mi się podoba. Może kupie tylko ten tomik? A ktoś na bieżąco mógłby napisać co nieco o fabule? Głównie chodzi mi o ty czy utrzymuje się na jednym poziomie i nie robi się strasznie nudne lub czy autorka nie przeciąga. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedzi

[gg gonia]

A ktoś na bieżąco mógłby napisać co nieco o fabule?

Jeśli liczysz ze rozwiążę się sprawa przeszłości Ciela to nie bardzo, w 14 tomie było trochę retrosów, ale nie wyjaśniły zbyt wiele.
Fabuła dalej epizodyczna ale nie powiedziałbym ze nudzi, ale jeśli nie zainteresowały cię początkowe tomy to nie wiem czy te ci się spodobają, no bo fabuła jest na tym samym poziomie, mi się podoba.
Ostatnio pojawiają się nowe ciekawe postaci ponadto w obecnym arcu jesteśmy w elitarnej szkole (kolejna sprawa/zagadka do rozwiązania) która dość zabawnie nawiązuje do Harrego Pottera XD przy okazji pojawia się małe stadko nowych bishów.

[Senira]

No cóż... Zainteresowałaś mnie, a szczególnie to o szkole. Dziękuję. Muszę jeszcze pomyśleć, choć najpewniej zaczekam aż wyjdą wszystkie tomy i dopiero zabiorę się za zbieranie.

[Momo]

Muszę jeszcze pomyśleć, choć najpewniej zaczekam aż wyjdą wszystkie tomy i dopiero zabiorę się za zbieranie.

uuu z tym to możesz sobie jeszcze poczekać
też już przestałam kupować kurosza. Mam do 10. tomu i najpewniej dokupię reszte, ale narazie są u mnie ważniejsze mangi, więc kurosz poczeka na swoją kolej

[Ajsza]

Mnie się natomiast nasunęły skojarzenia z Hana Yori Dango, a nie Harrym Potterem (nie czytałam/nie oglądałam).

[miaka88]

Jeszcze 15 tomu nie czytałam (czekam na skompletowanie zamówienia) ale patrząc na końcówkę 14 tomu to Harry Potterem tam wali po oczach (wielka fanka HP ^^) tak jak w poprzednim arcu tytanikiem.

[Shiki]

Jeny, czytam Kuro, żadnych skojarzeń, a tu widzę takie rzeczy D:
Okej -szkoła. Okej - prefekci. Ale Harry Potter? Kurcze no... Może mi to nie przeszkadza dlatego, że do Pottera nic nie mam, a nawet go lubiłam
W każdym razie, seria na pewno nie traci swojego uroku.

[dziabara]

Wydaje mi się, że autorka w każdy arcu robi takie celowe nawiązania do kultury/historii Wielkiej Brytanii. Jak nie Kuba Rozpruwacz, to Sherlock Holmes i Arthur Conan Doyle czy Tytanic. Dlatego też po ostatnim tomie widzę nawiązanie do Pottera, bo jest znany i angielski (nie chodzi tylko o prefektów i cztery domy, ale także zwierzęce herby, barwy oraz skupianie uczniów o różnych, odpowiednich dla danego domu talentach).

Mnie się czyta ten arc tak samo dobrze jak te początkowe. Zwłaszcza, że po arcu... Shlerlockowym widzę, że autorka potrafi robić jaja z własnych bohaterów

[Grey]

Również często narzekałem i żałowałem, że to w ogóle zacząłem kupować (cholerny tasiemiec). Mimo tego każdy kolejny akt mimo moich złowieszczych proroctw trzyma poziom a ten najnowszy jest chyba najciekawszy ze wszystkich. Szczerze, mam nadzieję, że ta manga w końcu się skończy, ale ostatecznie... chyba nie żałuję zakupu.
No i na pewno będę kupował do samego końca - przecież nie będę po takim czasie przestawał

[Shakkaho]

...czy saga "szkolna" to nie jest parodia szkół z internatami ogólnie? Nie czytam o tym aż tyle, ale "Harry Potter" nie był chyba aż tak specjalny z tym wszystkim?
Wystarczy poszukać ilu książek Potter miał być plagiatem, z Akademią Pana Kleksa włącznie.

Za to zgodzę się z dziabarą: autorka po prostu bierze co fajniejszy schemat i przerabia go do swojego użytku, tak jak w One Piece autor bawi się historią.

[Ame]

Czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się czy nie popełniłam błędu przerywając Kurosza po 3 tomach .

[Alzea]

Hm, kto co lubi ;P Ja ciesze sie, że nie dałam sie odstraszyc od Kurosha zarówno poprzez anime - które na sile robiło z Sebcia człowieka i rzucało podtekstami na prawo i lewo ku uciesze fanek jak i fandomowi samemu w sobie - plaga na conach kilka lat temu. Też podchodze do tego arcu jak i poprzednich jak do zabawy znanym stereotypem i co jak co - zabieg celowy i raczej miał wywołac skojarzenia tak samo jak Titanic i Sherlock. Kurosh jak Kurosh - naprawde przyjemne czytadło i nie wieje, jeżeli oczywiście nikt nic na siłe nie szuka. Swoja droga ktoś coś wie może kiedy niby seria ma sie skonczyc?

[Shakkaho]

Hm, kto co lubi ;P Ja ciesze sie, że nie dałam sie odstraszyc od Kurosha zarówno poprzez anime - które na sile robiło z Sebcia człowieka i rzucało podtekstami na prawo i lewo ku uciesze fanek jak i fandomowi samemu w sobie - plaga na conach kilka lat temu.

Dlatego ja pokładam nadzieje w reboot'cie animca i w tym, by naprawdę powstał. Pierwsza seria ujdzie, ale druga to już twór rodem z Dantego.

Swoja droga ktoś coś wie może kiedy niby seria ma sie skonczyc?

To chyba nie spojler, a jeśli tak to na wszelki wypadek na biało: w ostatnim rozdziale dowiadujemy się W KOŃCU czegoś o przeszłości Ciela, a w fandomie szaleje teoria, że Ciel to fałszywka/ma bliźniaka. Autorka nie robiłaby takiego pola do popisu planując szybki koniec moim zdaniem. Dalej już bez spojlerów, ogólnikowo: obecna akcja to tomy 18, chyba już 10 nawet? I na razie mamy nowy arc, jeśli porównać ze szkolnym, to - spojler z tomu 15 - akcja na poziomie Ciela tuż po tym jak spóźnił się na hjerbatkję u prefektów, czyli sam początek, po pierwszym poważnym problemie, a pięcioma czekającymi w kolejce. Mamy nowych bohaterów, nową tajemnicę, nowe problemy do ominięcia by nie zginąć, ale z konkretów to wiemy, że nic jeszcze nie wiadomo.

Więc za szybko się Kuroshitsuji nie skończy.

[Ame]

Więc za szybko się Kuroshitsuji nie skończy.

Nie dziwota .Ciągle jest popularny.Ostatnio nie sprawdzam rankingu najlepiej sprzedanych tomików,ale kiedyś Kurosz miał wysokie miejsce i chyba nadal się utrzymuje.

[Shakkaho]

Ja sprawdzałam niedawno i chyba nie wyszedł z pierwszej 30 najlepiej sprzedających się mang?

Mnie póki co się nadal podoba, trzeba mieć nad czym się pośmiać albo do czego powzdychać.

[Nanaly]

Miałam przestać zbierać, ale odwiedliście mnie od tego pomysłu. Dam szansę temu tytułowi. Tylko mam nadzieję, że zakończy się na około 20 - 25 tomach.

[graczykij]

Ja do Kuroshitsuji mam dosyć spory sentyment po anime i kupowanie tej mangi trochę przypomina u mnie historię z VK, przy czym Kuro zdecydowanie bardziej mnie bawi i w ogóle, wzbudza u mnie jakieś emocje, gdzie VK pod koniec było już mi tak obojętne, że się zastanawiałam, po co ja to jeszcze kupuję. Ale chciałam mieć całą serię, to buliłam.
W Kuro epizodyczność coraz bardziej mnie irytuje, bo tak to my sobie możemy bimbać bez końca, do pięćdziesiątego tomu albo i dalej. Ale postaci, kreska i humor jakoś mnie podtrzymują. Niemniej, widzę już, że muszę staranniej wybierać mangi, które kupuję i nie podejmować decyzji tylko na podstawie anime. No i niestety mam tę wadę, że rzadko podejmuję decyzję o sprzedaży serii, którą kolekcjonuję. Jakoś tak mi szkoda, chomik poza tym ze mnie wielki.

[Shakkaho]

W Kuro epizodyczność coraz bardziej mnie irytuje, bo tak to my sobie możemy bimbać bez końca, do pięćdziesiątego tomu albo i dalej.

Szczerze, to do 50 tomów czy coś koło tego manga pewnie dojdzie, ale ostatnio coraz więcej konkretów: sprawa z Undertakerem, a w ostatnio wydanych rozdziałach mamy niezły kawałek z przeszłości Ciela, zapowiada się nawet, że dowiemy się więcej. Więc powoli manga dodaje cegiełki do fabuły zemsty Ciela i etc.

[Alzea]

Mam właśnie cichą nadzieję, że główny motyw będzie się częściej przewijał, wszystko nabierze tempa i Kurosh zamknie się na 30paru tomach, bo takie wciskanie na siłe i rozwlekanie może wszystko popsuć, narazie nie narzekam i nic mi specjalnie nie przeszkadza, ale jak będzie później? ;P