Cenzura w NHK

Miejsce w którym można wypowiadać się na temat NHK, oczekiwań odnośnie tłumaczenia oraz całego zjawiska hikikomori.
Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » czw lis 15, 2012 12:27 am

Cenzura? WTF? Nawet jeśli, to była wkomponowana w treść na tyle dobrze, że nie przykuła mojej uwagi. Przesadzacie w tym wypadku :P

mac.
Status: Offline

Post autor: mac. » czw lis 15, 2012 12:37 am

Znaczek 18+ ma to uzasadnienie, że są przekleństwa i jest też nieocenzurowana golizna (choć szczątkowa).
Cenzura? WTF? Nawet jeśli, to była wkomponowana w treść na tyle dobrze, że nie przykuła mojej uwagi. Przesadzacie w tym wypadku
Raczej "tak se" bym powiedział. Z I tomu mnie się rzuciło w oczy bardzo, trochę mniej pewien zmyślnie przykryty przedłużonym polem tekstowym kadr z II tomu :p To owszem, tu bez szukania różnic nic bym nie zauważył :p

Natomiast i tak uważam, że lepiej se wydawanie mangi całkiem odpuścić niż w niego ingerować w taki sposób.

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » czw lis 15, 2012 1:11 am

mac. pisze: Natomiast i tak uważam, że lepiej se wydawanie mangi całkiem odpuścić niż w niego ingerować w taki sposób.
Niby czemu? Zmieniło to w jakiś sposób kreację świata? Wymowę samej mangi? Zaburzyło charakterystykę bohaterów? Ba, czy ma jakieś znaczenie dla tej nieszczęsnej fabuły?
Zwróć swoją uwagę na fakt, że i tak niektórzy tutaj negatywnie podeszli do wszelkich związanych z loli czynności Satou. To spory ukłon w stronę tych, dla których mimo otwartości umysłu i świadomości "jak to jest z tą dziecięcą pornografią w Japonii?" wciąż z odrzuceniem będą podchodzić na wszelkie tego typu tematy.
Poza tym czemu by nie wydawać ocenzurowanych mang, jeśli są ciekawe? Mnie tam wystarczy, że próba zrobienia czegoś ciekawego w kinie kończy się na "z ratingiem poniżej 17+ się nie sprzeda...".

Sledziu_w
Status: Offline

Post autor: Sledziu_w » czw lis 15, 2012 1:47 am

Oj, nieładnie... zgorszonym i zawiedzionym.
Mogliście nas poinformować, że w serii będzie cenzura. Mam nadzieję, że weźmiecie pod uwagę nasze głosy sprzeciwu. Uważam, że skoro na mandze jest stosowne oznaczenie i folia, to nie ma co się bawić w cenzurę.
Tu nie chodzi o cycki, tu chodzi o ideę!

Chociaż... możliwe, że chodzi tu o jakieś regulacje prawne, których nie jesteśmy świadomi.


PS. Już macie fajny temat do rozmowy na panelach konwentowych :D

Renusek
Status: Offline

Post autor: Renusek » czw lis 15, 2012 3:05 am

W Dragon Ballu siusiak Goku albo piersi Bulmy też się zaliczają do pornografii dziecięcej? W sumie Boski Miszcz się ślinił na jej widok, nie wspominając o ścisk-pysku...

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » czw lis 15, 2012 7:57 am

Ci co byli na panelu na bace są świadomi cenzury też w innym nadchodzącym tytule! (ale jestem zły i niedobry :twisted: )

mac.
Status: Offline

Post autor: mac. » czw lis 15, 2012 10:45 am

Zwróć swoją uwagę na fakt, że i tak niektórzy tutaj negatywnie podeszli do wszelkich związanych z loli czynności Satou. To spory ukłon w stronę tych, dla których mimo otwartości umysłu i świadomości "jak to jest z tą dziecięcą pornografią w Japonii?" wciąż z odrzuceniem będą podchodzić na wszelkie tego typu tematy.
Poza tym czemu by nie wydawać ocenzurowanych mang, jeśli są ciekawe?
Dlatego też w swoim pierwszym poście napisałem jak napisałem - że "słusznie", bo ja sobie doskonale zdaję sprawę, że w takim kontekście mogłoby (ale nie musiało!) sprowokować to jakieś wydarzenia.
Natomiast ja jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek cenzury, i nikt mnie do innych poglądów nie przekona. Kupując polskie NHK chciałem mieć wersję maksymalnie zbliżoną do oryginału. Ja wiem i widzę jakie jest polskie społeczeństwo, część szuka sensacji i wszelkich powodów na rant na moralne zgorszenie, taka wkurzająca mnie hiperpoprawność. Tylko jakby nie patrzeć ta manga, przynajmniej w jakiejś części takowe zgorszenie przedstawia. Owszem, nie chciałbym aby Waneko było przedstawiane w złym świetle na szeroką skalę w jakiś dziennikach, ani żeby prokuratura bliżej zaczęła przyglądać się sprawie (choć szczerze wątpię czy by cośkolwiek zrobiła), bo po co to wszystko? Jednocześnie jednak nie jestem w stanie zaakceptować aż takiej polonizacji tego wycinka, emanacji kultury innej niż nasza. I tak ja osobiście, jako nabywca mangi, nie chciałbym widzieć absolutnie żadnych ingerencji w art komiksu (chyba że tłumaczenia tabliczek, banerów, itp.), ani też dostosowywania tłumaczenia do polskich realiów (jak w koszmarnym pod tym względem GTO). Tak samo jak nie podobała mi się idea wycinania, nie wiem, choćby niesławnej sceny z lotniska z modern warfare 2, zamieniania ludzi na zombie w niemieckim carmageddonie itd. I wiem, że nic to nie ma do tematu, ale może zrozumiesz moje podejście do wszelkiej cenzury? A z odrzuceniem to może lepiej spoglądać w stronę aktualnych przestępców, a nie samą teorię i fikcję? Z normalnego, poukładanego człowieka, fikcyjna historyjka degenerata nie zrobi.
Ci co byli na panelu na bace są świadomi cenzury też w innym nadchodzącym tytule!
Co? Ja nie byłem, nie jestem świadomy, ale już wiem, że nie kupię!

Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: zandam » czw lis 15, 2012 11:06 am

Chrno pisze:Ci co byli na panelu na bace są świadomi cenzury też w innym nadchodzącym tytule! (ale jestem zły i niedobry :twisted: )
Jesteś zły i niedobry, więc teraz w ramach rekompensaty powiedz, który to tytuł. :wink:
Btw. uważam, że takie informacje powinny być umieszczane także na stronie, a nie tylko na konwentach, na których pojawia się tylko część czytelników.
Renusek pisze:W Dragon Ballu siusiak Goku albo piersi Bulmy też się zaliczają do pornografii dziecięcej? W sumie Boski Miszcz się ślinił na jej widok, nie wspominając o ścisk-pysku...
I dlatego przedkładam JPF nad amerykańskimi wydawcami (dokładniej Vizem), którzy korygowali obrazki. JPF-u nawet TVN nie zastraszył. :)
ninna pisze:Dziś otrzymałam tom piąty. Chyba zacznę wnikliwiej przyglądać się ilustracjom
Daj znać, czy coś zauważyłaś. Sama posprawdzam tomy dopiero w weekend i wtedy zdecyduję, co zrobić z tym fantem.
Ostatnio zmieniony czw lis 15, 2012 11:27 am przez zandam, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » czw lis 15, 2012 11:18 am

Chrno, również jestem ciekawa, co to za tytuł. I popieram zandam: informacja o cenzurze w danym tytule powinna być zamieszczana na stronie. Dodam jeszcze, że powinna się też znaleźć na okładce tomiku coby nikt nie poczuł się oszukany.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » czw lis 15, 2012 12:34 pm

Przeczytaliśmy wszystkie Wasze posty na temat cenzury w NHK i postanowiliśmy wyjaśnić kilka kwestii. Cenzura w Welcome to the NHK nie została zastosowana "bo tak". Nie ingerujemy w mangi które wydajemy chyba że jest to absolutnie konieczne, a tak właśnie było w przypadku NHK. Konsultowaliśmy się w tej sprawie z naszymi prawnikami.

W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak definicja pornografii i to od interpretacji i decyzji sądu zależy, czy coś jest pornografią czy nie, dlatego też nie ma w polskim prawie czegoś takiego jak definicja pornografii dziecięcej. Dodatkowo, w polskim prawie rysunek jest traktowany tak samo jak zdjęcia, więc fakt, ze te nieletnie dziewczynki są narysowane nic nie zmienia. Trzeba spojrzeć na niektóre kadry, jakby były zdjęciami.

Przy okazji każdy przypadek cenzury wiąże się z długim i żmudnym procesem uzyskania akceptacji od wydawcy japońskiego, dlatego też na cenzurę decydujemy się tylko i wyłącznie wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne.

Część z Was stwierdziła też, że ze względu na oznaczenie 18+ możemy w mandze zostawić co tylko chcemy, ale nawet ograniczenie wiekowe 30+ albo 40+ nie zmieniło by faktu, że pozostawienie tych kilku stron w 1 tomie było by niezgodne z polskim prawem. Ograniczenie 18+ jest w przypadku NHK spowodowane między innymi scenami, w których Satou wyobraża sobie siebie w łóżku z Misaki oraz przekleństwami.

Warto dodać jeszcze, że w świetle polskiego prawodawstwa liczy się wygląd postaci, nie ich realny wiek, nie ma nawet znaczenia czy postać jest robotem, duchem czy czymś podobnym - jeżeli na pierwszy rzut oka postać wygląda jak człowiek to liczy się to, na ile lat wygląda. Z tego powodu część mang nie ma szans na ukazanie się po polsku, jedną z nich jest Dance in the Vampire Bund, której bohaterka Mina Tepes jest już na tym świecie od wielu wieków ale wygląda na 8-9 lat, co w połączeniu z faktem, że często paraduje prawie całkiem naga sprawia, że bez zmian w polskim prawie na wydanie tej mangi nie ma szans.

Podsumowując, wolimy dalej zajmować się tym, w czym jesteśmy najlepsi, czyli wydawaniem jak najlepszych mang a nie wdawaniem się w ewentualne konflikty prawne, które w najgorszym przypadku mogły by się skończyć zamknięciem naszej firm oraz rozdmuchaniem tej sprawy do takiego rozmiaru, kiedy to ucierpieli byśmy nie tylko my, ale ewentualnie również inne wydawnictwa, organizatorzy konwentów i zwykli fani.

Uwierzcie, że nam również nie w smak jest wprowadzanie cenzury do naszych tytułów i robimy to tylko i wyłącznie wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne. Nie jesteśmy w stanie walczyć z systemem prawnym naszego państwa i tak jak każdy musi płacić podatki tak i każdy musi stosować się do litery prawa. Zgodnie też z waszymi uwagami, na naszym najbliższym panelu podczas konwentu Omakai poruszymy temat cenzury w naszych mangach, być może poruszymy ten temat na kolejnych konwentach (B-XmassCon i Hellcon)

PS. Dla przykładu, aby móc wydać Battle Royale musieliśmy dodać bohaterom kilka lat, w oryginale bohaterowie tej mangi chodzą do gimnazjum a w naszej wersji są w liceum. Jak też było już wspomniane w jednym z powyższych postów, jeden z naszych nadchodzących też będzie miała miejsce cenzura - tytułem tym będzie Hatsukoi Limited. Jednak w żadnej z nadchodzących, nieogłoszonych jeszcze, premier cenzury na pewno nie będzie.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » czw lis 15, 2012 12:50 pm

OK. Ale dlaczego nie ogłosiliście tego oficjalnie? Myśleliście, że się upiecze, bo nikt nie zauważy? To oszukiwanie klientów. Uważacie, że taka informacja jest nieistotna?
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » czw lis 15, 2012 1:09 pm

Nie ogłosili ale też się z tym nie ukrywali (bo na konwentach można było usłyszeć "to i tamto")
Ostatnio zmieniony czw lis 15, 2012 1:11 pm przez Chrno, łącznie zmieniany 1 raz.

Lazarus
Status: Offline

Post autor: Lazarus » czw lis 15, 2012 1:10 pm

dejikos pisze:OK. Ale dlaczego nie ogłosiliście tego oficjalnie? Myśleliście, że się upiecze, bo nikt nie zauważy? To oszukiwanie klientów. Uważacie, że taka informacja jest nieistotna?
Zatajenie faktu nie jest aby również karalne?

Szkoda, bo Hatsukoi miałem zamiar kupić...

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » czw lis 15, 2012 1:19 pm

Chrno pisze:Nie ogłosili ale też się z tym nie ukrywali (bo na konwentach można było usłyszeć "to i tamto")
Sorry, ale ja nie uczęszczam na konwenty. Znaczy informacja dla wybrańców?

Uważam, że taka uwaga powinna zostać zamieszczona w tomiku. Coś typu: "niedozwolona treść została zmieniona/ocenzurowana".
Ostatnio zmieniony czw lis 15, 2012 1:22 pm przez dejikos, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » czw lis 15, 2012 1:21 pm

No dobrze, ja wszystko rozumiem. Lepiej nie wchodzić w konflikt z prawem bo może się to wiązać z przykrymi konsekwencjami. ALE: informacja o cenzurze jest potrzebna! Notka na stronie i na okładce pozwoli uniknąć takich sytuacji, jak ta. Nie dziwcie się, że niektórzy podnieśli raban. Mogli poczuć się oszukani (ja, mimo, że nie kupuję NHK tak właśnie się poczułam).
wataken pisze:Warto dodać jeszcze, że w świetle polskiego prawodawstwa liczy się wygląd postaci, nie ich realny wiek, nie ma nawet znaczenia czy postać jest robotem, duchem czy czymś podobnym - jeżeli na pierwszy rzut oka postać wygląda jak człowiek to liczy się to, na ile lat wygląda.
W takim razie dziwię się, że nikt nie przyczepił się do "Miłości"... Dla mnie para głównych bohaterów nie wygląda na 25-latków. A Yura to już w ogóle ma bardzo "dziecięcą" twarz :?. Zresztą, to nie tyczy się tylko "Miłości". Paranoja... Czyli mogą być problemy za sam obrazek roznegliżowanej postaci? Nieważne, że obok byłoby napisane np. "ta pani, choć na tyle nie wygląda, ma 20 lat"?!
wataken pisze:PS. Dla przykładu, aby móc wydać Battle Royale musieliśmy dodać bohaterom kilka lat, w oryginale bohaterowie tej mangi chodzą do gimnazjum a w naszej wersji są w liceum.
O tym też nie wiedziałam, a wolałabym wiedzieć. Jedna, niewielka notka i wszystko byłoby jasne. I nie, nie zamierzam przestać kupować BR bo lubię ten tytuł, ale chodzi o zasady.

Czyli gdyby bohaterowie BR faktycznie wyglądali na dzieciaki z gimnazjum, manga nie miałaby u nas szans? W takim razie dziękujmy rysownikowi - jego postaciom mogłabym dać nawet i 20-kilka lat na podstawie samego wyglądu :?.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » czw lis 15, 2012 1:24 pm

Dlatego, że zmiany w NHK nic nie zmieniają w wydźwięku tego tytułu ani nie powodują, że fabuła coś traci/staje się niezrozumiała. Strona japońska (w tym autor) zaakceptowała wszelkie zmiany jakie wprowadziliśmy, co czyni polską wersję równorzędną z oryginałem.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » czw lis 15, 2012 1:25 pm

wataken pisze:Dlatego, że zmiany w NHK nic nie zmieniają w wydźwięku tego tytułu ani nie powodują, że fabuła coś traci/staje się niezrozumiała. Strona japońska (w tym autor) zaakceptowała wszelkie zmiany jakie wprowadziliśmy, co czyni polską wersję równorzędną z oryginałem.
Wy tak na poważnie? Nie pogrążajcie się...

Lazarus
Status: Offline

Post autor: Lazarus » czw lis 15, 2012 1:28 pm

Fani poczuli się dotknięci, więc chyba coś jest na rzeczy. Skoro informujecie jakąś grupkę osób to wypadało by być konsekwentnym i zamieścić informację dla wszystkich.

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » czw lis 15, 2012 1:38 pm

Oj tam od razu informowali - spytałeś się to dostawałeś odpowiedz.

Nie podoba mi się zjawisko cenzury ale wydaje mi się że troszkę przesadzacie

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » czw lis 15, 2012 1:43 pm

Chrno pisze:Nie podoba mi się zjawisko cenzury ale wydaje mi się że troszkę przesadzacie
To już nie o samą cenzurę chodzi, tylko o uczciwość.

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Welcome to the N.H.K."”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości