Pandora Hearts?

Forum dla fanów mangi Pandora Hearts.
ODPOWIEDZ
Duso
Status: Offline

Post autor: Duso » czw maja 24, 2012 10:55 pm

Quithe
1.Cóż, jeśli takie masz wyznaczniki to okej, jak tam chcesz, ale proszę, nie wmawiaj mi kim jestem, a kim nie.
2.Nie, nie znam japońskiego, dlatego zaczęłam kupować angielskie wydanie, kiedy zaczęło wychodzić. "Logiczne, prawda?" :roll:
3. Spokojnie. Zapytałam, okej. Ale nie spodziewałam się takiego odzewu.
Sledziu_w pisze:Człowiek wyrazi opinię inną niż reszta społeczeństwa i od razu staje się hejterem...
A my tylko dyskutujemy.
Póki co to Wasza opinia na tym forum przeważa i to ja jako pierwsza odważyłam się napisać co innego. :P Ale hej, w końcu od tego są fora, po co się unosić? Lubicie daną serie, czy nie, co mi do tego, chciałam tylko wymienić się opiniami. :P

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » czw maja 24, 2012 11:33 pm

Nie znam języka -> nie kupuję -> logiczne.
Nie znam języka -> kupuję -> mam jakiś tam stopień fiksacji na danym punkcie -> logiczne.
Jaki w takim razie jest Twój poziom petardztwa?

Chcesz się wymienić opiniami, a nie potrafisz pogodzić się z tym, że dla części "wieje pedałem" i się nie podoba bądź może się nie podobać. I po co wyrażać swoje zdanie? ;)

Duso
Status: Offline

Post autor: Duso » czw maja 24, 2012 11:52 pm

Lubie serie -> nie ma jej dostępnej w języku angielskim -> kupuje w japońskim bo mi zależy. Ogólnie nie wiem czemu się tak do tego przyczepiłeś, co to ma wspólnego? Mój poziom tardztwa? Lubię to i tyle, nie czuje potrzeby podpisania się pod jakąś grupę.
Quithe pisze:a nie potrafisz pogodzić się z tym, że dla części "wieje pedałem"
Ee? W którym miejscu nie mogę się pogodzić? Nikogo imo nie przekonuje, wymieniam się tylko zdaniami. Mi serio, Quithe, nie zależy aby ktoś tutaj zmienił zdanie, zwisa mi to. Po prostu miałam nadzieję na fajną rozmowę i taką też dostałam. Dzięki. :P Teraz trzeba tylko czekac do 16 i wtedy zobaczymy czy będzie wiało pedałem. :P

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » pt maja 25, 2012 12:25 am

Na temat: jeśli tą nowością będzie PH to nie jestem zainteresowana. Bo tak, bez żadnej "ideologii" :wink:.

Nie na temat:
Quithe pisze:Nie znam języka -> kupuję -> mam jakiś tam stopień fiksacji na danym punkcie -> logiczne.
Czy ja wiem? Mam jedną dwutomówkę po japońsku (nie znam tego języka). Kupiłam, ponieważ manga ta nie została wydana po angielsku. Odczuwam też szacunek do twórców. Czytałam ten tytuł w skanach. Znam dialogi (nie na pamięć, ale wiem mniej więcej, co bohaterowie mówią w danym momencie. No i idzie się "połapać" w kontekście ilustracji) i "czytam" przywołując z pamięci wypowiedzi bohaterów :lol:. "Fiksacją" bym tego nie nazwała. Ot, taką małą fanaberią...

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » pt maja 25, 2012 12:53 am

ninna, 2 tomy to niski poziom fiksacji, który, tak, można nazwać fanberią :D Pandora ma w tej chwili 17 i dalej powstaje. Dla mnie to już fiksacja, bo po jakiego grzyba mi coś, czego nie rozumiem? O ile komiks "niemy" byłbym skłonny zakupić, tak nie mogę się pogodzić z kupowaniem pozycji w języku, którego nie rozumiem i byle mieć (skanlacje jako argument, że wiem, co się działo, niezbyt do mnie przemawiają).

PS. Argument szacunku dla twórców mi się podoba :)

Jaskol
Status: Offline

Post autor: Jaskol » pt maja 25, 2012 1:26 am

Idealnie tutaj pasuje zdanie: "Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne." by Mały Wódz.

Co do PH to tak, wieje pedałem. Średnio mi podchodzi kreska gdzie mężczyzna ma twarz jak kobieta i brakuje mu tylko biustu i sukienki. Tyle mi wystarczy by stwierdzić, że nie kupie tej mangi.

A co do tej wojny, która niewątpliwie rozbawiła mnie to już myślę, że starczy tego offtopu. Administracja przybiegnie z pałkami i rozpędzi towarzystwo. xD

OgóreKiszony
Status: Offline

Post autor: OgóreKiszony » pt maja 25, 2012 1:37 am

Moderacja przybiega z pałkami, Administracja to pali cygara i pije poncz w wygodnych fotelach :mrgreen:

ps. Przez Was wszystkich teraz słowo wiać zawsze będzie mi się kojarzyć z pedałowaniem, dziękuję bardzo xD

ps2. 16H 23MIN do podania tytułu nowej pozycji.

Duso
Status: Offline

Post autor: Duso » pt maja 25, 2012 1:53 am

OgóreKiszony pisze:Przez Was wszystkich teraz słowo wiać zawsze będzie mi się kojarzyć z pedałowaniem, dziękuję bardzo xD
A nie z sandałem? :P Ciekawe czy ktoś to jeszcze pamięta.

Renusek
Status: Offline

Post autor: Renusek » pt maja 25, 2012 2:09 am

"Dysusja" była zaje, dzięki wam za to :D

OgóreKiszony, o godzinę za dużo ;p czyli pozostało jeszcze 13h51m.

Wukau
Status: Offline

Post autor: Wukau » pt maja 25, 2012 2:37 am

Już wiem (o ile przejdę klasę xD) że za rok na maturze użyje związku frazeologicznego " wieje pedałem" :D. PH zapewne kupię jak wszystko.

Jako samozwańczy prezes zarządzam przerwę do 8:00. Nowy tytuł już za 13:23

OgóreKiszony
Status: Offline

Post autor: OgóreKiszony » pt maja 25, 2012 2:37 am

O dwie nawet, coś mi się pokręciło z 18stą.

@Duso
Sandała chyba nie znam :shock:

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » pt maja 25, 2012 3:24 am

OgóreKiszony pisze: @Duso
Sandała chyba nie znam :shock:
Kojarzysz takie cuś jak "misheard lyrics"? Pierwszym polskim, które zdobyło sobie popularność było średniawo śmieszne "Ala nie wali mu pały", było tam wyciągnięte w piosence "wieje sandałem" :)

Kurcze, niby nie mam tak daleko do waneko, a już zaczyna wiać... Mówicie, że to te pedały? :lol:

Ineluki
Status: Offline

Post autor: Ineluki » pt maja 25, 2012 8:54 am

Cóż... ja mogę stwierdzić, że do PH jestem nastawiony negatywnie... spróbowałem anime i nie dałem rady (a podchodziłem dwa razy), znajoma mnie namówiła do mangi, że niby "znacznie lepsze", ale odpadłem po kilku rozdziałach. Widocznie jestem człowiekiem, który lubi, jak w mandze gęsto jest od spluw, pocisków i cycków, a krew i flaki niemal wylewają się ze stron (najlepiej wszystko naraz... zaraz dostanę łatkę "wicked sick" :twisted: ). Chociaż "Dr. Slump" jakoś nie pasuje do tego schematu :roll: ...
Kiedyś może jeszcze raz dam pandorze szansę (jasne...), ale nie w ciągu kilku najbliższych lat.
Quithe pisze:O ile komiks "niemy" byłbym skłonny zakupić
"Gon"? :roll:
OgóreKiszony pisze:Przez Was wszystkich teraz słowo wiać zawsze będzie mi się kojarzyć z pedałowaniem
Odnoszę wrażenie, że mi też^^'...
Faust pisze:Kurcze, niby nie mam tak daleko do waneko, a już zaczyna wiać... Mówicie, że to te pedały? :lol:
No to chyba dotarły tam przez pomorze, bo wczoraj wiało tu masakrycznie... aczkolwiek żadnych pedałów nie dostrzegłem :P .

Zostało 7 godzin i trochę... to ja się odmeldowuję, a swoje "zaskoczenie" nowym tytułem wyrażę jutro... albo pojutrze.

OgóreKiszony
Status: Offline

Post autor: OgóreKiszony » pt maja 25, 2012 10:48 am

Faust pisze:Kojarzysz takie cuś jak "misheard lyrics"? Pierwszym polskim, które zdobyło sobie popularność było średniawo śmieszne "Ala nie wali mu pały", było tam wyciągnięte w piosence "wieje sandałem" :)
O kurka, rzeczywiście coś takiego było :D

Ja z kolei podchodziłem tylko do animca Pandory, ale znalazłem go w takiej jakości (chociaż nie wiem, czy to sam animiec nie miał takiej słabej krechy i tego wszystkiego), że odechciało mi się oglądać. Mandze pewnie dam szanse, nawet jak sobie tam wieje pedałem. Wysoka średnia ocen w internetach (Average: 8.8 / 10.0 (641 votes) na Baka-Updates i Score: 8.72 (scored by 8974 users) na MAL) nie pozwala mi przejść obojętnie. Jak się nie spodoba, to przestanę kupować i tyle, o ile to będzie Pandora... :mrafroamerykanin:

monilip
Status: Offline

Post autor: monilip » ndz maja 27, 2012 10:44 am

Okej, Pandorkę faktycznie nie ma kreski "surowej" (z braku lepszego określenia takiego słowa użyję) jak inne shouneny, ale znowu Dengeki Daisy ma kreskę PASKUDNĄ, a to nie przeszkadza jej w byciu, jakby nie było, tematycznie shoujo. Poza tym- "pedałkowanie"? Raz to niekulturalne, dwa to przesadzacie. Fakt, Oz ma większe oczy niż inne postacie męskie, ale to po to by podkreślić, że jest najmłodszy. Im dalej w mandze tym raz - kreska się Jun-sensei poprawia, dwa jego oczy robią się bardziej "męskie". Plus to, że Oz wygląda jak dziewczyna i jest mały jak na 15latka jest powodem żartów (gdy np. włamują się do jeden rezydencji i braku ubrań Oz musi robić jako pokojówka - Boże, zróbcie drugi sezon anime i dajcie mi to zobaczyć. Plus Eliota, ja chce Headhunter Arc jako anime!!!).

Z lewej Oz z pierwszego rozdziału, z prawej z 69 (czy coś koło tego):
Obrazek

Jako osoba, która widziała anime wiele razy i i całą mangę przeczytała z trzy powiem tyle - jeśli kogoś historia z anime nie zaciekawiła to manga też raczej nie zaciekawi. Dlaczego? Ponieważ anime (bez ostatnich odcinków) jest jednym z najwierniejszych anime jakie znam. Fakt, raz Gil strzela zamiast Oza, raz Alicja nie ma szaliczka, ale to są drobiarki. Nie mówię o ostatnich trzech odcinkach anime bo to był gwałt na fabule i nie ma nic wspólnego z mangą. SPOILER Oz w mandze nie wie, że jego tatuś wrzucił go do Otchłani SPOILER KONIEC

Jestem bardzo ciekawa tłumaczenia oraz formatu mangi. Niestety, jako, że posiadam pierwsze pięć tomów po angielsku dopiero od szóstego zacznę kupować po polsku :)
Ostatnio zmieniony śr mar 13, 2013 3:36 pm przez monilip, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Madoka
Moderator
Posty: 3265
Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Madoka » ndz maja 27, 2012 12:46 pm

... Po pierwsze nie wrzucamy skanów w posty, po drugie Spoilery oznacza się WYRAŹNIEJ!!
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "

GG:5144161

Namida-chan
Status: Offline

Post autor: Namida-chan » ndz maja 27, 2012 1:45 pm

monilip pisze:ale znowu Dengeki Daisy ma kreskę PASKUDNĄ, a to nie przeszkadza jej w byciu, jakby nie było, tematycznie shoujo.
... Jak da mnie Dengeki ma genialną kreskę. Właśnie ona sprawia, że różni się od wszystkich cukierkowych i wyidealizowanych shoujo. Taka przyjemna odmiana przy dobrej fabule. Jest trochę oryginalna, ale w życiu bym nie powiedziała, że paskudna. Tobie też ktoś może powiedzieć, że Pandora ma "PASKUDNĄ" kreskę.. Przepraszam, zirytowałam się.

Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3906
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Ame » ndz maja 27, 2012 3:10 pm

Zgadzam się z Namida-chan Daisy ma bardzo ładną kreskę.Co do Pandory Oz bardziej mi się podoba z lewej strony :D

Duso
Status: Offline

Post autor: Duso » ndz maja 27, 2012 3:27 pm

Namida-chan pisze:Tobie też ktoś może powiedzieć, że Pandora ma "PASKUDNĄ" kreskę
Może, nawet Ty. I takie coś nazywane jest "gustem".
Osobiście kreska w DD mi się podoba, nawet jest ona najlepsza jaką widziałam w shoujo. :P Czy lepsza/gorsza od PH nie umiem ocenić bo to w PH bardziej 'siedzę' i pewnie będę subiektywna.
monilip pisze: jeśli kogoś historia z anime nie zaciekawiła to manga też raczej nie zaciekawi.
Czy ja wiem? Według mnie anime jest słabe bo kończy się zanim tak na dobrą sprawę akcja się zacznie i nie do końca wiadomo do czego to wszystko zmierza, bo tak się nagle kończy. A manga im dalej tym jest imo lepsza, a ostatnie chapy to już w ogóle wyżyny.
monilip pisze:gdy np. włamują się do jeden rezydencji i braku ubrań Oz musi robić jako pokojówka
Niepotrzebnie pisałaś, zaraz będzie, że to na maksa pedalskie. Mi samej ta scena nie bardzo się podobała, chociaż nie było tak źle, widać było że to czysto humorystyczne, a nie fanserwisowe.
monilip pisze:Boże, zróbcie drugi sezon anime i dajcie mi to zobaczyć. Plus Eliota, ja chce Headhunter Arc jako anime!!!).
Drugi sezon? Remake lepiej. :P No i flashback arc, plz. Chciałabym zobaczyć Lacie, Oswalda i Revy'ego na ekranie. :)
Ostatnio zmieniony ndz maja 27, 2012 6:17 pm przez Duso, łącznie zmieniany 1 raz.

monilip
Status: Offline

Post autor: monilip » ndz maja 27, 2012 5:51 pm

Namida-chan pisze:
monilip pisze:ale znowu Dengeki Daisy ma kreskę PASKUDNĄ, a to nie przeszkadza jej w byciu, jakby nie było, tematycznie shoujo.
... Jak da mnie Dengeki ma genialną kreskę. Właśnie ona sprawia, że różni się od wszystkich cukierkowych i wyidealizowanych shoujo. Taka przyjemna odmiana przy dobrej fabule. Jest trochę oryginalna, ale w życiu bym nie powiedziała, że paskudna. Tobie też ktoś może powiedzieć, że Pandora ma "PASKUDNĄ" kreskę.. Przepraszam, zirytowałam się.
Jak dla mnie Pandora Hearts ma genialną kreską. Właśnie ona sprawia, że różni się od wszystkich sztywnych i szaradnych shonenów. Taka przyjemna odmiana przy dobrej fabule. Jest trochę oryginalna, ale w życiu bym nie powiedziała, że paskudna.

Widzisz co miałam na myśl? Jeśli się zirytowałaś to przepraszam, nie to było moim zamiarem, a udowodnienie, że danych gatunek nie zawsze musi mieć kreską jak cała reszta.

Kreska z Dengeki Daisy mi się na maksa nie podoba, ale przywykłam i uważam, że idealnie pasuje do treści.


@Duso - porównywałam anime bez ostatnich trzech odcinków z mangą do rozdział 32 czyli to co "sfilmowali". A, że jazda w Pandorce zaczyna się później to inna sprawa :P Nadal nie wiem co wy z tym pedalskim... Może za dużo na tumblrze jestem i przywykłam, ale ... dobra, nieważne.


@Madoka - pod skanem ja rozumiem cała stronę, to był fragment dwóch stron, który w założeniu miał namówić do przyszłego zakupienia mangi. Jestem pewna, że sąd by mnie uniewinnił. I dobrze, będę spoilery zaznaczać na czerwomo. Czy to jest wyraźniej?

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Pandora Hearts"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości