Puella Magi Madoka Magica - tom 1

Forum na temat polskiego wydania mangi "Puella Magi Madoka Magica"
Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » pt lip 05, 2013 8:01 pm

Sugeruje jednak najpierw przeczytać mangę, a później zająć się anime.
W innej kolejności możesz się srogo rozczarować, bo Madoka to w bardzo dużym stopniu oprawa oprawa. Czyli Yuki Kajiura, Kalafina i wizualia - czego w komiksie siłą rzeczy nie ma...

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » pt lip 05, 2013 8:09 pm

Krzychu, już obejrzałam dwa odcinki więc wolę dokończyć. No i nie chce mi się czekać z seansem aż wyjdzie ostatni tom mangi.

Póki co na szybko przekartkowałam tomik (bez czytania). Kreska w anime podoba mi się co prawda bardziej, ale w mandze też jest ładna. Tylko Wiedźmy nie robią takiego wrażenia.

Ineluki
Status: Offline

Post autor: Ineluki » ndz lip 07, 2013 5:19 pm

Dobra, przeczytałem.
W zasadzie, gdybym tomikowi miał coś zarzucić, to jedynie jego objętość, bo - nie licząc okładek - niespełna 150 stron to nie jest dużo.
Czyta się przyjemnie, tłumaczenie jest dobre, o dziwo nie dopatrzyłem się nawet żadnych literówek... choć po prawdzie to ich nie szukałem^^'...
Tylko jedno mnie zastanawia SPOILER! Jak Kyubey powiedział, że za zawarcie kontaktu spełni ich jedno życzenie, to Sayaka powiedziała: "A więc mogłabym poprosić o góry złota i srebra?! Albo o wieczną młodość?! A nawet... no wiecie... o TO?!"
Ktoś ma jakiś dobry pomysł o jakie "to" może chodzić? :P
No i broń Mami, którą wykonywała Tiro Finale w anime bardziej mi się podobała, tutaj była jakaś taka mikra :roll:
.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » pn lip 08, 2013 6:54 pm

Kupione, przeczytane, radość pełna, choć... Waneko naprawdę mogłoby foliować mangi. Poszedłem do Empiku, leżą bodaj cztery Madoki, wszystkie szeroko otwarte. Chyba, że to robota tych z Empiku, nie wasza.

Awatar użytkownika
kuras
Weteran
Posty: 1455
Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
Lokalizacja: NDM
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kuras » pn lip 08, 2013 8:55 pm

Madoka nie jest foliowana, z foliowaniem jest kilka problemów, przed tymi którzy tomy czytają pokątnie w empiku albo podobnym którzy odpowiedzialni są za zły stan mang, tomiku się nie uchroni, a "ochroni" się przed potencjalnym nabywcą, który nie mając możliwości zajrzenia do całości zrezygnuje z zakupu. Pomijam już koszty foliowania, egzemplarze które mają ślady użytkowania do nas nie wracają więc wygląda na to, że empik wlicza je w sprzedaż (w sumie wcześniej się nie zastanawiałem co się z takimi tomami dzieje :) ).

MisakiYuki
Status: Offline

Post autor: MisakiYuki » pn lip 08, 2013 10:39 pm

Mam pytanie do wszystkich ludzi, którzy zamawiali prenumeratę Madoki. Otóż czy wszystkim doszły już do domów tomiki? Pytam z takiego względu, że ani widu, ani słychu po mojej przesyłce i zaczynam się powoli martwić. Z pocztą też są ostatnio u mnie jakieś problemy.

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » pn lip 08, 2013 10:43 pm

Mi doszła dzisiaj ok 15, a mieszkam na końcu świata - pewnie jutro Ci przyjdzie

_Saya
Status: Offline

Post autor: _Saya » wt lip 09, 2013 2:34 pm

Tomik doszedł wczoraj. Przeczytałam i jestem zadowolona. Tylko zapach papieru jakiś dziwny, nieprzyjemny taki... Mam nadzieję, że inni też obwąchują swoje mangi. Nie jestem jedyna, prawda? Jeszcze taka mała uwaga - tekst o ciemności i nienawiści lekko zachodzi na włosy Homury.
Ine-chan pisze:No i broń Mami, którą wykonywała Tiro Finale w anime bardziej mi się podobała, tutaj była jakaś taka mikra :roll: .
Właśnie, właśnie! Spodziewałam się czegoś cudownego, czym mogłabym nacieszyć oczy. A ta dziwaczna tarcza w posłowiu? Według mnie, potworek jakiś. Może nie lubię jej dlatego, że przyzwyczaiłam się do tej okrągłej.
Żeby tak nie narzekać, pochwalę obwolutę - naprawdę mi się podoba i nie mogę doczekać się następnych. Cieszę się także, że Waneko zdecydowało się na większy format.

Pablo_Querte
Status: Offline

Post autor: Pablo_Querte » wt lip 09, 2013 2:54 pm

Mnie nawet kiedyś przyłapano na wąchaniu ;_;

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » wt lip 09, 2013 3:04 pm

Też przyznaję się do winy, najlepiej pachnąca manga: Battle Royale # 1, kolejne tomy nie miały już tego "czegoś" A wracając do Madoki to niedługo postaram się wrzucić rysunek spod okładki 2 tomu, o ile rzecz jasna chcecie, bo niektórym takie psucie niespodzianki może być trochę nie w smak.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » wt lip 09, 2013 4:00 pm

Jak ktoś to przeczyta w temacie o drugim tomie przed przeczytaniem pierwszego, to chyba sam sobie będzie winien... Po za tym szczerze: ten komiks jest przeznaczony dla fanów i fanek serialu - dlatego też go wydaliście. Więc nie wiem jako można by zobaczyć tam coś niespodziewanego.

Flota
Status: Offline

Post autor: Flota » wt lip 09, 2013 5:52 pm

Ciekawostka: W Matrasie Madoka zyskała niezwykłego autora - Puella Magi, eh, też chciałabym mieć taki pseudonim literacki...

Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3906
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Ame » wt lip 09, 2013 7:44 pm

_Saya pisze: Mam nadzieję, że inni też obwąchują swoje mangi. Nie jestem jedyna, prawda?
Te zjawisko jest dosyć znane :mrgreen: Ja przeważnie wącham te nowe lub te,które mają jakiś inny papier.

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » wt lip 09, 2013 8:52 pm

Flota pisze:Ciekawostka: W Matrasie Madoka zyskała niezwykłego autora - Puella Magi, eh, też chciałabym mieć taki pseudonim literacki...
Hehehe, tak to jest, jak się wpisuje taśmowo do katalogu... ;) U mnie w bibliotece tomiki Naruto mają jako tytuł wpisane podtytuły ;)

Też poczułam bardzo intensywny zapach farby od Madoki, a nawet jej specjalnie nie wąchałam :D Reszta wrażeń - http://nyuu-manga.blogspot.com/2013/07/ ... .html#more :mrgreen:
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » czw lip 11, 2013 1:42 am

Jedyne, co rzuciło mi się w oczy to to, że na potwierdzenie czegoś bohaterki mówią "aha" (chociażby strona 9). Ani to poprawne, ani zbyt często używane.
A prócz tego: manga ładnie wydana, jak zwykle od pewnego czasu Waneko nie schodzi poniżej pewnego poziomu, czyta się bardzo miło i wygodnie. Zgrzytają mi trochę czcionki, ale przyzwyczaiłem się już do tego, że w Waneko mało która mi pasuje (pod tym względem zdecydowanie przoduje u mnie JPF). Po komentarzach byłem przygotowany na to, że tomik będzie cieńszy, ale nie że aż tak! W takiej sytuacji fajnie wyglądałoby wydanie zbiorcze trzech tomów. Jestem jednak z zakupu zadowolony i mimo tego, że znam fabułę z anime (genialnego swoją drogą), to zamierzam skompletować całość :D

Pablo_Querte
Status: Offline

Post autor: Pablo_Querte » czw lip 11, 2013 1:37 pm

Z "aha" był ten sam problem w Pluto, ale idzie się przyzwyczaić. Swoją drogą aż sam zacząłem tak potakiwać xD

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » czw lip 11, 2013 2:36 pm

Zdarza się słyszeć "aha" w rozmowach, choć częściej pada "mhm"

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » czw lip 11, 2013 6:02 pm

Właśnie wiem, że ludzie tego używają, może i jest to poprawne (w sumie to nie wiem), ale jakoś strasznie mnie denerwuje. Takiego problemu nie mam z "mhm".

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » wt lip 16, 2013 3:59 pm

No, obejrzałam całe anime i przeczytałam mangę. Po tych wszystkich zachwytach i pozytywnych opiniach nastawiłam się na coś niesamowitego. I to był błąd. Obie wersje "Madoki" trochę mnie zawiodły...

W anime najbardziej podobały mi się 2-3 pierwsze odcinki. Nie ukrywam, że przysłużyła się do tego postać Mami. Jej sposób walki zrobił na mnie duże wrażenie. Potem zaczęłam się zwyczajnie nudzić. Denerwował mnie ten wszechobecny angst (gadają i szlochają, gadają i szlochają... :roll:). Pod koniec twórcom udało się mnie zaskoczyć, jednak samo zakończenie wydało mi się zbyt patetyczne. Nie powiem, że anime jest złe. Najwidoczniej moje oczekiwania były zbyt wysokie. No i muzyka bardzo mi się podobała (szczególnie ending).

Mangę traktuję jako nieco "okrojoną" wersję anime. Walki są dużo uboższe i trwają najwyżej kilka kadrów. Wiedźmy też jakieś "nie takie" (na dodatek miejscami druk jest strasznie ciemny, co powoduje, że rysunki tracą na szczegółowości). Ale najbardziej rozczarowała mnie broń Mami :?. Jest taka "mikra" w porównaniu z tym, co mogliśmy ujrzeć w anime. Na śmierć czarodziejki zareagowałam tylko wzruszeniem ramion. W anime ta scena wywołuje zdecydowanie większe emocje.
Na plus mogę za to policzyć kreskę. Jest naprawdę urokliwa. Tłumaczenie również trzyma poziom. Błędów nie zauważyłam.

Co mnie zaskoczyło? Kyubey ma w mandze mimikę! Początkowo miałam trudności z przyzwyczajeniem się do jego "nowego oblicza". Lubię tę małą mendę w obu wersjach :twisted:. I bawi mnie, jak twierdzi, że nie może wywierać presji na przyszłe czarodziejki, nieustannie je przy tym podpuszczając :wink:.

Następne tomy kupię tylko dlatego, że manga jest krótka i chcę ją sobie dokładnie porównać do anime. Gdyby miała więcej tomów - darowałabym sobie dalszą przygodę z "Madoką".

Dahlia
Status: Offline

Post autor: Dahlia » śr lip 17, 2013 11:32 am


ODPOWIEDZ

Wróć do „"Puella Magi Madoka Magica"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości