Ogólnie o polskim rynku

[lexis]

Lubię Anię z Zielonego Wzgórza, mangowa adaptacja od Yumiko Igarashi mi się podobała, ale tutaj odstrasza mnie trochę webtoonowy układ kadrów >_> Ale może, może, nie mówię nie...

[Gina89]

Kupiłam okazyjnie (za 1/3 ceny) te Unordinary... Doszłam do 110 strony i mam dość. Czuje sie jakbym czytała komiskową wersje Hanny Montany czy innego serialu dla młodych nastolatek. Czuje się zażenowana czytając to a mając ponad 30tke na karku. Nie wiem o co chodzi ale to daje takie odczucie jakby czytało sie serial dla max 12letnich dzieci

[Mr.Chiquita]

@Gina89:
Czego się spodziewałaś, w takim razie? Że seria przeznaczona dla nastolatków, nie będzie miała treści dla nastolatków?

[Gina89]

@Gina89:
Czego się spodziewałaś, w takim razie? Że seria przeznaczona dla nastolatków, nie będzie miała treści dla nastolatków?

Że bedzie 15+ (jak napisane na okładce) a nie max 12.
1/3 moich mang jest pewnie dla nastolatków ale tu czytając ma sie wrażenie że to dla naprawdę mlodziutkich dzieciaków

[Mr.Chiquita]

Może dlatego, że komiks ma brutalne walki? Autorka zdecydowanie, źle wyważyła stopień przemocy. Za dużo krwi.

[Mr.Chiquita]

Kanał Fantastyczny ustami Tomasza Kołodziejczaka (byłego szefa Egmontu), nagrał ciekawy materiał o mangach dla początkujących niemangowców. Poleca kilka tytułów dla dojrzałego odbiorcy, który nigdy mang nie czytał. Podoba mi się, że tyle powiedział o "Bosonogim Genie". Liczę, że to też zmotywuje Waneko do reedycji.

[nightray]

Jeśli chodzi o webtoony, to mamy też polskie wydanie Hooky. Nie widziałam, żeby ktoś wcześniej o tym wspominał i zdziwiłam się widząc 2 tomy w Empiku. Zaskoczenie zdecydowanie na plus, bo historię bardzo lubię i śledziłam na bieżąco kiedy wychodziła na platformie Trzeci, ostatni tom ma wyjść 19.06.2024.

Okładki:

► Pokaż Spoiler

Scenarzysta i ilustrator: Míriam Tur Bonastre
Tłumacz: Jacek Konieczny
Wydawnictwo: Wilga
Format: 142x202 mm
Liczba stron: 384
Oprawa: miękka
Druk: kolor
Data wydania: 13 marca 2024
Cena okładkowa: 69,99 zł

Opis:

Niezwykłe rodzeństwo, przerażająca przepowiednia i całe mnóstwo zaklęć – dajcie się porwać wirowi nieprawdopodobnych zdarzeń razem z Dorianem i Dani! Gdy ciotka bliźniaków prosi ich o przysługę, rodzeństwo nawet nie podejrzewa, w jakie wpadnie tarapaty. By uratować siebie i pogodzić zwaśnione strony bohaterzy będą potrzebowali pomocy więźnia, lokalnego rozrabiaki i odważnej księżniczki. Czy los będzie im sprzyjał?

„Hooky” to wciągająca, pełna zaklęć seria, która powstała na podstawie uwielbianej przez czytelników historii opublikowanej przez WEBTOON, popularną aplikację komiksową. Książka otrzymała tytuł New York Times Bestseller. Teraz polscy czytelnicy mają szansę zanurzyć się w świecie magii, tajemniczych królestw i poznać… swoje przeznaczenie.

[Mr.Chiquita]

Widziałem zapowiedź, ale doszedłem do wniosku, że nie ma sensu tutaj wrzucać. Raz, że to nie manhwa. Dwa, ani pierwsza inicjatywa tego wydawnictwa, żeby trzeba było ją sygnalizować.

Natomiast, smutne wieści ogłosił magazyn "Kyaa!". Następny numer 80, może być ostatnim. To koniec pewnej ery, bo chyba nie ma więcej magazynów mangowo/animcowych, w jęz. polskim. Tylko "Torii", ale oni skupiają się na szerszym kontekście - Japonii.

[Lou]

Centrala wznawia absolutnie fenomenalną "Trawę". Premiera na Komiksowej Warszawie.https://www.facebook.com/share/p/mFNMpnBssLwy9udi/

[Angu]

Centrala wznawia absolutnie fenomenalną "Trawę". Premiera na Komiksowej Warszawie.https://www.facebook.com/share/p/mFNMpnBssLwy9udi/

Szczerze polecam każdemu kto jeszcze nie czytał!

A wiesz może co z drugim komiksem tej autorki, co miał się w Polsce ukazać? Były chyba jakieś zapowiedzi i cisza

[Lou]

Angu, "Czekanie" bedzie w tym roku nakładem Kultury Gniewu. Obstawiam Komiksowa Warszawę, bo chodzą słuchy że artystka pojawi się na imprezie. A jeśli premiera nie na KW to już na pewno na MFKiG.

[Angu]

Angu, "Czekanie" bedzie w tym roku nakładem Kultury Gniewu. Obstawiam Komiksowa Warszawę, bo chodzą słuchy że artystka pojawi się na imprezie. A jeśli premiera nie na KW to już na pewno na MFKiG.

Dzięki czekam z niecierpliwością

[Łajza]

Mr.Chiquita, a co się stało z "Otaku"? Też już go nie wydają?

I w sumie taki obrót spraw nie powinien dziwić. Dla starszych wyjadaczy "Kyaa" było zbyt infantylne (przynajmniej ja miałam takie odczucie, bo dobrze napisanych recenzji to tam było jak na lekarstwo), a młodzi wolą za darmo obejrzeć reckę na YT niż płacić za czasopismo.

Jedyny magazyn, którego nijak nie potrafię odżałować, to "Mangazyn". Dzięki niemu zakochałam się w BLAME i Tarot Cafe (aż ostatnio skompletowałam całą serię).

[Mr.Chiquita]

"Otaku" przestało wychodzić w 2018r. Obecnie funkcjonuje w formie profilu na FB i Instagramie, gdzie publikują newsy oraz ciekawostki, głównie dotyczące naszego rynku.

Cóż, dla mnie omówienia na YT, to nie są recenzje. Masa osób nie potrafi ich robić. Większą część stanowią opisy fabuł. Co najwyżej usłyszę, że komuś się podobało lub nie. Totalnie zanikła publicystyka. Mało kto chce się bawić w głębsze analizy. :/

[Łajza]

Bo mało kto chce głębsze analizy czytać. Mnie też to boli, bo dla mnie recenzja na pół strony to nie recenzja, ale to nie recenzent, a redaktor naczelny przeznacza określoną ilość znaków na reckę danego tytułu.

Natomiast młodzi odbiorcy nie lubią dużej ilości tekstu i często ich on odstrasza. Mam kontakt z młodzieżą i to jest niestety pokolenie Tiktoka. Ma być krótko, kolorowo, atrakcyjnie wizualnie i szybko, ma być duża ilość bodźców w krótkim czasie. Dla wielu filmik na YT trwający 5 minut to już za długo, nawet jeśli temat ich interesuje. Stąd nie dziwi mnie upadek rynku czasopism dla młodzieży.

[Gina89]

Może problemem była dostępność? Ja czasopisma Kyaa na oczy nie widziałam. A często zaglądam do różnych kiosków czy działów z prasą.

[Łajza]

Nie wiem, czy w dobie Internetu można mówić o problemach z dostępnością.

[Alexandrus888]

A co to za postacie na okładce Trawy Fatalnie to wygląda i psuje klimat :/

Czasopism nigdy nie kupowałem, to i nie szkoda mi ich zamknięcia... Cóż, znak czasów.

[lexis]

Niby szkoda, że magazynów nie będzie, ale jakoś za Kyaa płakać nie będę. Dawno temu w miarę mi się ten magazyn podobał, ale potem zaczęłam zauważać dość niski poziom recenzji i artykułów. I tak długo przetrwali.

[Lukardis]

Jestem entuzjastką prasy drukowanej, ale akurat niczego ze świata M&A nie zbierałam, bo nie było w stanie przyciągnąć mojej uwagi na dłużej (chociaż ten parę numerów Torii co miałam akurat wrażenie robiło) :p Abstrahując od tego, że szkoda, że rynek ma się słabo, to też za tym tytułem tęsknić nie będę. Czytałam, jak byłam jeszcze w podstawówce, po latach już ciężko było do tego wrócić.