Ogólnie o polskim rynku

Dział do rozmów na tematy wszelakie, nawet (a raczej głównie) te niezwiązane z mangą i anime.
Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

One Outs

Post autor: Fani » pn mar 22, 2021 11:44 am

Ej, jak już musicie po raz któryś zaczynać marudzenie na temat polskiego rynku itp. to róbcie to przynajmniej w odpowiednim temacie, pozdro.

Awatar użytkownika
kesah
Adept
Posty: 447
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
Status: Offline

One Outs

Post autor: kesah » pn mar 22, 2021 11:48 am

jtumanowicz pisze:
pn mar 22, 2021 11:37 am
Strasznie duża buta wychodzi z tych postów. Nawet jeżeli wydajesz na mangi tyle co dziesięciu 12-16 latków (jak widzę ludzi w tym wieku kupujących mangi sami lub z rodzicami w mojej lokalnej Yatcie, to trochę się przeceniasz, bo często wychodzą ze sporą paczką tomów i słodyczy), to czytelników o tak zblazowanym wyrafinowanym guście jest garstka. Spójrz po sali na dowolnym konwencie. Nawet nie mangowym, tylko choćby na Pyrkonie. Garstka ludzi jest tam pełnoletnia. Podobne liczby wychodzą przy okazji ankiet na grupkach mangowych. Przedział wiekowy 12-16 to zatrważająca większość rynku i choćby stare konie nie wydawały nie wiadomo jakich kwot, nie są tak atrakcyjną grupą dla wydawców. Te 3,5k PLN które wydałeś ledwo pokryje koszt zatrudnienia przez miesiąc juniora do czyszczenia tekstów w dymkach.

Jeżeli jesteś przekonany, że sportówki czy mangi o sztukach walki to żyła złota, to serio zakładaj wydawnictwo. Najwyraźniej wiesz lepiej niż wydawcy którzy są obecni na rynku od przeszło 20 lat :lol:.

Ah, no i standardowo:
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
na tapetę
Na tapet.
Zawsze mogą się sugerować wiekiem osób z Pyrkona, no, że ja o tym nie pomyślałem... No przecież każdy szanujący się czytelnik jeździ na konwenty. Poza tym, ja nie zakładam, że mangi o sztukach walki czy sportówki będą żyłą złota, ale nie sądzę, by wypadały gorzej od 90% romansów na które wydawnictwa się rzuciły. No ale to akurat gdybanie, bo wypominasz mi, że nie mam pojęcia co się sprzeda a co nie, sam też nie możesz zanegować, że sportówka przykładowo nagle nie sprzeda się bardzo dobrze, bo tego nie wiesz... Więc to wszystko takie gadanie aby gadać. Polskie wydawnictwo chce sprawdzić jak się sprzeda dobra seria o sztukach walki? niech wydadzą np. Holyland jaki nie jest jakąś długą serią a sprawdzi rynek, tak samo ze sportówką... Ode mnie EOT, bo faktycznie robimy tu syf.
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5412
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

One Outs

Post autor: Yuriko » pn mar 22, 2021 12:56 pm

kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:48 am
Holyland jaki nie jest jakąś długą serią
Dla ciebie 18 tomów, to krótka seria? Błagam :lol:
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
Co do wydawania, też Ci napisałem, że jak grzyby po deszczu wylewają się romansidła na polskim rynku a taki JPF musiał wręcz błagać by wykupywali od nich te serie i jak akcja by się powiodła, to wtedy dalej będą wydawać tego typu tytuły.
Romans jako klasyka nie będzie miał tak dobrej sprzedaży, jak romans, który jest nowszy.

Plujesz się o coś, czego nie zmienisz. Nie chcesz przyjąć do wiadomości, że zdecydowana większość polskich odbiorców, to nastolatkowie. Gdyby było inaczej i ludzie kupowali serie dla starszego odbiorcy, to by było ich więcej. Jakoś nie widzę tej sprzedaży przy Fire Punch. A seria jest w miarę nowa, świeższa, krótka i zakończona. A wyjeżdżasz z czymś, co jest długie, stare i mało znane w Polsce.

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

One Outs

Post autor: Alexandrus888 » pn mar 22, 2021 1:59 pm

kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
naprawdę uważasz, że grupa docelowa 12-16 lat, to odbiorcy na których efektywnie przekłada się sprzedaż?
Tak. Mają kasę - to już nie PRL, nie patrz na młodych z perspektywy Polaka-emigranta w USA jak na ubogich krewnych w zapadłej dziurze. Wiem, że pewna dziwna mentalność karze starszemu pokoleniu przysyłać paczki z proszkiem do prania i keczupem, ale na litość boską! Mamy XXI wiek! Dzieciaki mają telefony, laptopy, tablety, konsole, chulajnogi elektryczne i inne cuda wianki. Myślisz, że nie stać ich na 3-4 tomiki miesięcznie? Nawet jak nie stać - wydębią od rodziców. Wydajesz miesięcznie trzy stówy na mangi? Brawo! Nie będę już się rozpisywał ile ja wydaje, bo jestem świadom, że zawyżam średnią, ALE! Przyjmij do wiadomości, że jesteśmy w MNIEJSZOŚCI!!! Nawet na tym forum starych pryków wydajemy dużo na tle innych :x Kupując 15 tomików / miesiąc i zakładając, że jest was... nie wiem... podobno to forum to "5% fandomu" liczba na wyrost (pewnie nie przekraczamy nawet 0,1%), ale niech będzie. Użytkowników jest ~1150. Wydających na naszym poziomie, a niechby nawet 20! na 23000 tysiące kupujących przypada max 20 otaku level "zakupoholik". Czujesz to? 1 promil. Możemy sobie być warci 10 normalnych mangozjebów, dalej to jest 1% rynku.
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
Myślę, że i tak w Polsce największa grupa odbiorców mang jest tak gdzieś w wieku studenckim między 19-28 rokiem życia
Uff~ jeszcze przez 3 miechy się łapię. A tak na serio to już jestem dinozaurem. Ten przedział wiekowy który podałeś to do komiksu zachodniego by bardziej pasował.
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
jak grzyby po deszczu wylewają się romansidła na polskim rynku a taki JPF musiał wręcz błagać by wykupywali od nich te serie
Może błaganie to za duże słowo. Napiszę raz jeszcze - w akcjach JPF rozchodziło się o KLASYKĘ. Która nie jest popularna. A chcą wydawać, ponieważ Endriu, naczelny, jest fanem gatunku. Tak jak już ci sugerowano: wyjmij kijek z pupci i zamiast wydawać grube hajsy na mango które cię nie interesują załurz własne wydawnictwo. Jeżeli nie zbankrutujesz w ciągu roku to zrozumiesz, że musisz inwestować w pulpę, by cię było stać na wydawanie wymarzonych tytułów.
Serio piszę, załóż wydawnictwo, chętnie wesprę, tylko nie zaczynaj od serii vol 5+, bo za dużo już było takich prób zakończonych fiaskiem i jest płacz nad rozgrzebanymi, poblokowanymi seriami.
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
to czemu nie padło na Tenjo Tenge czy Ikkitousen
E... wież, że sam sobie przeczysz? Raz mówisz, że nie ma chętnych na inwestycje w długie serie, a potem takie proponujesz... Właściwie zawsze krzyczysz o tasiemce :o
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:18 am
Do kupca też trzeba dotrzeć, bo nie każdy wnikliwie bada rynek.
Wystarczy postawić tomik na półce Empiku :P
BTW. Regularnie mi wydawnictwa mangowe wyskakują w proponowanych i sponsorowanych na fb, więc coś ta kulawa reklama zaczyna nabierać rumieńców.
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 11:48 am
Holyland jaki nie jest jakąś długą serią a sprawdzi rynek, tak samo ze sportówką...
Nieeee, króciutka. Zaledwie 18 tomów. Masz może coś max 10? Najlepiej by było nawet ie przekraczające 5.

Ale racja - off top się zrobił. Można by przenieść dyskusję i ją kontynuować, zandam?

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

One Outs

Post autor: Alexandrus888 » pn mar 22, 2021 3:01 pm

Przynajmniej jest ruch, a nie śmierć i stagnacja :twisted:
Ale żeby nie było - ja bym nie kupił. Bejsbola nie lubię, hazardu jeszcze bardziej. Rozgrywki psychologiczne w świecie sportu mnie nie kręcą.

Awatar użytkownika
kesah
Adept
Posty: 447
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
Status: Offline

One Outs

Post autor: kesah » pn mar 22, 2021 10:53 pm

Ja pamiętam, że kilka odcinków anime oglądałem i mi się podobało. Co prawda, nie wiem jak dalej się anime rozwijało, jednak czegoś mi w nim brakowało... Cóż, z mang o bejsbolu, to przewodzi Major i daleko daleko nic, jest przepaść, no ale Majora nigdy u nas nie zobaczymy, bo to bodaj seria licząca ponad 80 tomów, ale polecam chociaż obejrzeć anime, bo warto.

Ja jak mówię, będę za wydaniem każdego tytułu sportowego, aby w końcu ten gatunek zaistniał bardziej na polskim rynku. Problemem może być, że większość serii sortowych jednak liczy minimum te 20+ tomów

btw. Alexandrus serio dla Ciebie 18 tomowa seria to tasiemiec? Toż to tytuł jaki zostanie wydany w raptem półtora roku... Jeśli 18 tomów to twoim zdaniem tak dużo, to jestem ciekaw jak zapatrujesz się na serie pokroju One Piece... Prawda taka, że na ogół jak tytuł jest dobry i dobrze się sprzedaje, to wydawnictwa chcą by trwały dość długo a to przekłada się na ilość tomów, to zwyczajnie dobre tytuły, skoro tak długo były/są wydawane.
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2284
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Online

One Outs

Post autor: ociesek » wt mar 23, 2021 7:05 am

kesah pisze:
pn mar 22, 2021 10:53 pm
oż to tytuł jaki zostanie wydany w raptem półtora roku...
Z miesięcznym trybem? Którego nie ma żadna seria, bo to zwyczajnie nie opłacalne? Zejdź na ziemię czasem.

Matii
Weteran
Posty: 1322
Rejestracja: ndz mar 29, 2015 6:18 pm
Lokalizacja: Katowice
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: Matii » wt mar 23, 2021 8:38 am

Ja się wypowiem o grupie wiekowej 12-16 lat. Te dzieciaki mają kasę. Mają nawet dużo kasy. Tak jak pisze Alexandrus888. Wiem to bo obserwuję sobie czasem mangowego polskiego instagrama. Widać tam osoby w różnym wieku, a najwięcej w tej grupie. Uwierzcie mi miesięcznie wydają średnio patrząc na wszystkich ok. 200 zł. To nie jest mało, a niektórzy nawet potrafią wydać więcej, jak są Święta lub mają urodziny. Tylko że te osoby są zainteresowane głównie shounenami, shojo i w dużej mierze yaoi. To są gatunki, które w tej grupie się sprzedają. No i często też mają argumenty typu że nie kupię bo oglądałem anime, a wolę inne serie.

Też od tego roku uczę w szkole (podstawowej) i obserwuje różnych uczniów i jak chodziliśmy do szkoły to zagadywałem jak widziałem uczniów z mangami. Z takiego mojego wywiadu mogę wysunąć wnioski takie jak:
- głównie kupują w Empiku bo zawsze łatwiej im kupić jedną/dwie mangi na tydzień niż raz dużą paczkę
- zbierają tak 4/5 serii i kupują jednotomówki bo nie mają anime i szybko się kończą
- pytałem też od czego zależy czy kupią daną serię to cena nie jest ważna ale zawsze pada słowo kreska. Stara im się nie podoba i tyle. Może do tego trzeba dorosnąć?
- plusem na pewno jest to że już dzieciaki w 4 klasie kupują mangi. I to kupują ich całkiem sporo bo 4/5 tomów miesięcznie.
- jeszcze chwalą Yatte bo są tam promocje i za zakupy jakieś pieczątki. To im się podoba.

To tyle. Trochę się rozpisałem ale większość i tak chyba było wiadomo xD
Czekam na wydanie - Trigun; Hunter x Hunter; Nana; Shaman King KZB; Ashita no Joe; Kiseijuu
Nakarm Prehistorycznego pokemona: Obrazek

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: Alexandrus888 » wt mar 23, 2021 5:40 pm

kesah pisze:
pn mar 22, 2021 10:53 pm
Ja jak mówię, będę za wydaniem każdego tytułu sportowego
I jak zaczną wydawać byle jakie tytuły to będziesz zadowolony? A potem płacz "nie wydamy więcej, bo się źle sprzedały". Bo były badziewne! Nie bądź za każdym tytułem, bądź za dobrymi by sprzedaż rzeczywiście rosła, by rynku nie ubić. Tak tylko proponuję ;)
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 10:53 pm
serio dla Ciebie 18 tomowa seria to tasiemiec?
Nie nie tasiemiec. Seria długa. Mam (mniej więcej) takie ramy: 1-2 short; 3-5 krótka; 6-10 średnia; 11-15 średnio długa; 16-25 długa; 26-35 bardzo długa; 36+ tasiemiec.
A wydawanie takiej serii, tak jak pisze ociesek, zajęłoby 3 lata co najmniej.
kesah pisze:
pn mar 22, 2021 10:53 pm
to zwyczajnie dobre tytuły, skoro tak długo były/są wydawane.
popularne =/= dobre. W ilu tasiemcach narzeka się na spadek formy pod koniec? Wolę coś krótszego a z pomysłem i zamkniętego w rozsądnej ilości tomów. Wtedy autor kontroluje całość dzieła, a nie jest zmuszony ciągnąć jena siłę, bo "się sprzedaje".

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: Bukafo » wt mar 23, 2021 6:14 pm

Alexandrus888 pisze:
wt mar 23, 2021 5:40 pm
Mam (mniej więcej) takie ramy: 1-2 short; 3-5 krótka; 6-10 średnia; 11-15 średnio długa; 16-25 długa; 26-35 bardzo długa; 36+ tasiemiec.
Ej noo. Zwiększ zakres bardzo długich serii przynajmniej do 37... Gantz nie zasługuje na miano tasiemca!
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: Alexandrus888 » wt mar 23, 2021 6:34 pm

¯\_(ツ)_/¯

No sorry, ale nie :P

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5412
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: Yuriko » śr mar 24, 2021 1:16 am

Matii pisze:
wt mar 23, 2021 8:38 am
No i często też mają argumenty typu że nie kupię bo oglądałem anime, a wolę inne serie.
Z przypadku obejrzałam, jak jakaś nastolatka pokazuje swoją kolekcję mang i ona dosłownie mów o TG "mam jeden tom, dlatego że obejrzałam film i naprawdę jest to ciekawa książka, ale myślę, że nie będę kupować następnych tomów, bo wiecie, szkoda wydawać kasy skoro widziałam film". Nie wiem czy chodziło jej o anime, czy o live action, ale takie jest właśnie podejście nastolatków do serii, które mają anime :P

Awatar użytkownika
jtumanowicz
Adept
Posty: 243
Rejestracja: sob lip 18, 2020 8:35 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Ogólnie o polskim rynku

Post autor: jtumanowicz » śr mar 24, 2021 7:02 am

Yuriko pisze:
śr mar 24, 2021 1:16 am
.takie jest właśnie podejście nastolatków do serii, które mają anime
Takie właśnie jest podejście tej jednej konkretnej nastolatki.

Gdyby wszyscy w tym wieku tak myśleli, to po co wydawcy mieliby tak się ścigać o wydawanie mang z popularnym anime?

Awatar użytkownika
kesah
Adept
Posty: 447
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
Status: Offline

Nowości

Post autor: kesah » pn kwie 12, 2021 1:52 pm

MrOrochimaru pisze:
pn kwie 12, 2021 2:31 am
Myślę, że już po kilku tomach sprzedaż im mocno spadnie. (to tylko gdybania, nie bijcie :v)
Na początku zawsze tak jest, bo ludzie kupują aby chociaż sprawdzić aczkolwiek jakoś uważam, że Inyuasha i Ranma 1/2 będą schodziły. Bardziej pytanie jest czy się to sprzeda lepiej niż Bleach o jakiego była gównoburza, bo w sumie nikt z nas nie ma dostępu do danych sprzedażowych Bleacha a umówmy się też, że trwający od dłuższego czasu tryb 3 miesięczny wydawania 74 tomowej mangi skutecznie od siebie odstraszył każdego, kto rozważał w jakimś stopniu zakup tej serii i jeśli się na to w końcu zdecyduje, to za te 2-3 lata gdy seria w końcu zostanie zakończona, wątpię aby było wielu nowych czytelników jacy teraz by jakoś priorytetowo traktowali Bleacha, zostali głównie Ci jacy mozolnie go zbierają co te 3 miesiące.

Też aby nie było jak w tym memie Alexandrussa, bo wcale nie nawołuje o mangi 3 in 1 wydawane co miesiąc, może być to sobie wydawane w innym cyklu, ale wydawanie zbiorcze tasiemców ma to do siebie, że po prostu nie budzi takiej reakcji odrzucającej potencjalnego klienta, że łeee... Ten Bleach to ma 74 tomy... Nim to wydadzą to zdążę spłodzić dzieci, je wychować i wypuścić z domu a nawet dorobić się wnuków. Jak np. manga miałaby te 37 tomów - to już to wygląda nieco inaczej... Fakt, okres wydawania byłby podobny, ale tu chodzi też przede wszystkim o to, aby manga nie odstraszała na wstępie ilością tomów.

Martwię się, że gdyby np. JPF nie wydał Naruto, Bleacha i One PIece, to czy dziś wydawnictwa by się podjęły wydania tych serii?
Czy JPF by wziął One Piece mając świadomość, że będzie mieć ponad 100 tomów? czy Polski rynek byłby wykastrowany przez brak najpopularniejszych serii shounenowych? Te serie mogą być mega dochodowe, bo są cholernie popularne, także u nas w Polsce, ale coś trzeba działać, by tą popularność serii utrzymać, nie koniecznie na tym samym poziomie. Cieszę się, że to akurat JPF zgarnął licencje na te serie, bo to są tytuły jakie z biegiem czasu, nawet jak pojawią się nowi fani mangi i anime, to będą chcieli te serie nabyć, będą się jakoś sprzedawać a pamiętajmy, że to jest kilkadziesiąt tomów, te serie mają wartość kilku średniej długości serii. Waneko być może by po wygaśnięciu licencji przestało robić dodruki i seria byłaby martwa na polskim rynku a u JPF zawsze gdzieś tam są robione te dodruki i można po latach serię kupić. Naruto, Bleach czy One Piece to serie jakie zna cały Świat, tak samo jak Dragon Ball czy JoJo. Mam wrażenie, że jak takie serie się nie sprzedają to w głównej mierze jest to wina tego, że albo rynek tutaj został wyczerpany i Ci co chcieli już się w dane mangi zaopatrzyli, albo gdzieś wina stoi po stronie wydawnictwa jak np. brak dodruków czy wolne wydawanie serii. Bleach będzie miał wznowione anime, chyba też w drodze jest kolejny film aktorski, gdzieś tam popularność może wzrosnąć z powrotem. Wiadomo, że starsze tutuły są wypierane przez nowsze, dziś rankingi dominuje Miecz Zabójcy Demonów, My Hero Academia, Kingdom (dziwie się, że nadal nikt nie podjął się wydania tego u nas i problem może być właśnie w tym, że to tasiemiec i polskie wydawnictwa omijają jeden z najlepszych tytułów seinenowych) i wcale też tu nie chodzi o jakość, bo można rozpływać się nad tym na ile gorsza od Naruto jest taka My Hero Academia.

Niestety, może i jestem fanem tasiemców, lubię te rozbudowane serie jakie bardzo fajnie potrafią wchłonąć w swój świat, bohaterów, fabułę i nawet jeśli schemat goni schemat, to dobrze się to odbiera.

Sam za tasiemce uważam mangi gdzieś powiedzmy 45+ więc np. Gantz w moim odczuciu nie jest tutaj tasiemcem a zwyczajnie dłuższą serią. Jakoś trudno mi uwierzyć, że polskie wydawnictwa nie zabiegały nigdy o wydanie Gantza, może problem jest z uzyskaniem licencji... Ale skoro takim Czechom udało się uzyskać licencje to czemu w Polsce się nie da? mówimy tu o 37 tomowej serii jaka jednak prawdopodobnie bardzo dobrze by się u nas sprzedała. Nawet ceniona jest za swój artyzm, bo rysunki są tam świetne i jakieś specjalne wydanie byłoby czymś wyjątkowym, bo arty w tej mandze zasługują na porządny format. Gantz ma filmy aktorskie, filmy animowane, było anime - ale no niestety, skopane, manga przyjęła się na całym Świecie i doczekała się też pobocznych serii.

JPF obrał drogę pójścia w klasyki, więc w sumie trudno od nich akurat oczekiwać, że podejmą się wydania Gantza, też sam w głowie sobie uroiłem, że JPF jest takim reprezentantem jumpowych shounenów i że jak ktoś wyda HunterxHunter to np. muszą to być oni, dziś tą shounenową pałeczkę przejęło Waneko, ale Waneko raczej nie podejmie się wydania mangi jaka ma więcej niż 40 tomów, aczkolwiek pewnie wpakowali się z My Hero Academią, bo patrząc jak rozwija się ta seria, to zapowiada się, że spokojnie przebije 50-60 tomów, no chyba, że będzie jakiś time skip na 10-20 lat i pojawią się dorośli bohaterowie, nakoksowani, jacy będą gotowi finalnie rozprawić się z wrogiem.

Wiele było nawoływania do wydania Gintamy jaka ma obecnie ponad 75 tomów i nie wiem, coś słyszałem chyba, że seria zbliża się do zakończenia. Marna szansa na wydanie tego u nas, zwłaszcza, że widzimy jak w sumie przez społeczność w Polsce są odbierane przez wydawnictwa licencje na tak długie serie, więc sami zabijamy tą szansę wydania tego typu tytułów, ale Gintama to też bardzo często parodia popkulturowa Japonii, więc nie wiem czy to by się u nas przyjęło...

Ogólnie ubolewam, bo jestem z tych czytelników, jacy chcieli by te dłuższe serie pchać na polski rynek, no ale sam to sobie mogę.

JPF jest jednak wydawnictwem jakie potrafi zaskoczyć, wydać coś co inni dawno skazali na porażkę, że się nigdy u nas nie pojawi. Tak było z Berserkiem i JoJo i obie serie się dzięki nim pojawiły. JPF to mimo wszystko wydawnictwo które ma na polskim rynku największe jaja co do wydawanych tytułów i wierzę, że nie raz nas jeszcze tu zaskoczy pozytywnie.

No, to kolejne lanie wody przez Kesaha... Takie do obiadu.
Dodam jedynie, że jeśli ktoś chce by wydawnictwa sięgały po takie tytuły jak Kingdom czy Gintama, to wspierajcie kupowanie tych tasiemców, bo jak się nie będą sprzedawać, to dłuższych serii u nas nie będzie...
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero

Xenonn123
Adept
Posty: 266
Rejestracja: pt lut 07, 2020 7:56 pm
Status: Offline

Nowości

Post autor: Xenonn123 » pn kwie 12, 2021 3:52 pm

kesah pisze:
pn kwie 12, 2021 1:52 pm
MrOrochimaru pisze:
pn kwie 12, 2021 2:31 am
Myślę, że już po kilku tomach sprzedaż im mocno spadnie. (to tylko gdybania, nie bijcie :v)
Na początku zawsze tak jest, bo ludzie kupują aby chociaż sprawdzić aczkolwiek jakoś uważam, że Inyuasha i Ranma 1/2 będą schodziły. Bardziej pytanie jest czy się to sprzeda lepiej niż Bleach o jakiego była gównoburza, bo w sumie nikt z nas nie ma dostępu do danych sprzedażowych Bleacha a umówmy się też, że trwający od dłuższego czasu tryb 3 miesięczny wydawania 74 tomowej mangi skutecznie od siebie odstraszył każdego, kto rozważał w jakimś stopniu zakup tej serii i jeśli się na to w końcu zdecyduje, to za te 2-3 lata gdy seria w końcu zostanie zakończona, wątpię aby było wielu nowych czytelników jacy teraz by jakoś priorytetowo traktowali Bleacha, zostali głównie Ci jacy mozolnie go zbierają co te 3 miesiące.

Też aby nie było jak w tym memie Alexandrussa, bo wcale nie nawołuje o mangi 3 in 1 wydawane co miesiąc, może być to sobie wydawane w innym cyklu, ale wydawanie zbiorcze tasiemców ma to do siebie, że po prostu nie budzi takiej reakcji odrzucającej potencjalnego klienta, że łeee... Ten Bleach to ma 74 tomy... Nim to wydadzą to zdążę spłodzić dzieci, je wychować i wypuścić z domu a nawet dorobić się wnuków. Jak np. manga miałaby te 37 tomów - to już to wygląda nieco inaczej... Fakt, okres wydawania byłby podobny, ale tu chodzi też przede wszystkim o to, aby manga nie odstraszała na wstępie ilością tomów.

Martwię się, że gdyby np. JPF nie wydał Naruto, Bleacha i One PIece, to czy dziś wydawnictwa by się podjęły wydania tych serii?
Czy JPF by wziął One Piece mając świadomość, że będzie mieć ponad 100 tomów? czy Polski rynek byłby wykastrowany przez brak najpopularniejszych serii shounenowych? Te serie mogą być mega dochodowe, bo są cholernie popularne, także u nas w Polsce, ale coś trzeba działać, by tą popularność serii utrzymać, nie koniecznie na tym samym poziomie. Cieszę się, że to akurat JPF zgarnął licencje na te serie, bo to są tytuły jakie z biegiem czasu, nawet jak pojawią się nowi fani mangi i anime, to będą chcieli te serie nabyć, będą się jakoś sprzedawać a pamiętajmy, że to jest kilkadziesiąt tomów, te serie mają wartość kilku średniej długości serii. Waneko być może by po wygaśnięciu licencji przestało robić dodruki i seria byłaby martwa na polskim rynku a u JPF zawsze gdzieś tam są robione te dodruki i można po latach serię kupić. Naruto, Bleach czy One Piece to serie jakie zna cały Świat, tak samo jak Dragon Ball czy JoJo. Mam wrażenie, że jak takie serie się nie sprzedają to w głównej mierze jest to wina tego, że albo rynek tutaj został wyczerpany i Ci co chcieli już się w dane mangi zaopatrzyli, albo gdzieś wina stoi po stronie wydawnictwa jak np. brak dodruków czy wolne wydawanie serii. Bleach będzie miał wznowione anime, chyba też w drodze jest kolejny film aktorski, gdzieś tam popularność może wzrosnąć z powrotem. Wiadomo, że starsze tutuły są wypierane przez nowsze, dziś rankingi dominuje Miecz Zabójcy Demonów, My Hero Academia, Kingdom (dziwie się, że nadal nikt nie podjął się wydania tego u nas i problem może być właśnie w tym, że to tasiemiec i polskie wydawnictwa omijają jeden z najlepszych tytułów seinenowych) i wcale też tu nie chodzi o jakość, bo można rozpływać się nad tym na ile gorsza od Naruto jest taka My Hero Academia.

Niestety, może i jestem fanem tasiemców, lubię te rozbudowane serie jakie bardzo fajnie potrafią wchłonąć w swój świat, bohaterów, fabułę i nawet jeśli schemat goni schemat, to dobrze się to odbiera.

Sam za tasiemce uważam mangi gdzieś powiedzmy 45+ więc np. Gantz w moim odczuciu nie jest tutaj tasiemcem a zwyczajnie dłuższą serią. Jakoś trudno mi uwierzyć, że polskie wydawnictwa nie zabiegały nigdy o wydanie Gantza, może problem jest z uzyskaniem licencji... Ale skoro takim Czechom udało się uzyskać licencje to czemu w Polsce się nie da? mówimy tu o 37 tomowej serii jaka jednak prawdopodobnie bardzo dobrze by się u nas sprzedała. Nawet ceniona jest za swój artyzm, bo rysunki są tam świetne i jakieś specjalne wydanie byłoby czymś wyjątkowym, bo arty w tej mandze zasługują na porządny format. Gantz ma filmy aktorskie, filmy animowane, było anime - ale no niestety, skopane, manga przyjęła się na całym Świecie i doczekała się też pobocznych serii.

JPF obrał drogę pójścia w klasyki, więc w sumie trudno od nich akurat oczekiwać, że podejmą się wydania Gantza, też sam w głowie sobie uroiłem, że JPF jest takim reprezentantem jumpowych shounenów i że jak ktoś wyda HunterxHunter to np. muszą to być oni, dziś tą shounenową pałeczkę przejęło Waneko, ale Waneko raczej nie podejmie się wydania mangi jaka ma więcej niż 40 tomów, aczkolwiek pewnie wpakowali się z My Hero Academią, bo patrząc jak rozwija się ta seria, to zapowiada się, że spokojnie przebije 50-60 tomów, no chyba, że będzie jakiś time skip na 10-20 lat i pojawią się dorośli bohaterowie, nakoksowani, jacy będą gotowi finalnie rozprawić się z wrogiem.

Wiele było nawoływania do wydania Gintamy jaka ma obecnie ponad 75 tomów i nie wiem, coś słyszałem chyba, że seria zbliża się do zakończenia. Marna szansa na wydanie tego u nas, zwłaszcza, że widzimy jak w sumie przez społeczność w Polsce są odbierane przez wydawnictwa licencje na tak długie serie, więc sami zabijamy tą szansę wydania tego typu tytułów, ale Gintama to też bardzo często parodia popkulturowa Japonii, więc nie wiem czy to by się u nas przyjęło...

Ogólnie ubolewam, bo jestem z tych czytelników, jacy chcieli by te dłuższe serie pchać na polski rynek, no ale sam to sobie mogę.

JPF jest jednak wydawnictwem jakie potrafi zaskoczyć, wydać coś co inni dawno skazali na porażkę, że się nigdy u nas nie pojawi. Tak było z Berserkiem i JoJo i obie serie się dzięki nim pojawiły. JPF to mimo wszystko wydawnictwo które ma na polskim rynku największe jaja co do wydawanych tytułów i wierzę, że nie raz nas jeszcze tu zaskoczy pozytywnie.

No, to kolejne lanie wody przez Kesaha... Takie do obiadu.
Dodam jedynie, że jeśli ktoś chce by wydawnictwa sięgały po takie tytuły jak Kingdom czy Gintama, to wspierajcie kupowanie tych tasiemców, bo jak się nie będą sprzedawać, to dłuższych serii u nas nie będzie...

Kingdom nie ma szans u nas na wydanie z czterech powodów.
Po 1 Jest niszowy i niezbyt popularny
Po 2 Nawet jeśli jest jakościowy fabularnie, to anime zabiło hajp na ten tytuł, gdzie pierwszy sezon był cały w CGI i ludzie się odbili od niego i chyba dopiero 3 sezon na który z 8 lat czekali ludzie dobrze wygląda dopiero
Po 4 Zauważ że Kingdom nawet chyba nigdzie w Europie nie jest wydawany, co tylko pokazuje że no... nikt nie chce się w niego pchać, więc wydanie go u nas jest tym bardziej niemożliwe.
Po 3 Jest zbyt długi już teraz i pchanie się w niego nie ma sensu nawet przy wydaniu 2 w 1

Owszem, JPF wydał tytuły którymi potrafił zaskoczyć, ale takie Jojo od dłuższego czasu ludzie błagali o nie, więc jest to na pewno zaskoczenie, bo wiele wydawnictw bało się w to pchać, ale też nie do końca

A teraz krótko jeszcze odnośnie Akademii, na pewno nie będzie mieć 50/60 tomów, bo już teraz weszli w Finałowy Arc.
Więc obstawiam maksymalnie 40/45 tomów
Też nie zgodzę się że Akademia jest gorsza od Naruto, powiedziałbym że jest równie świetna ale to już temat na inny dział :P

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Nowości

Post autor: miaka88 » pn kwie 12, 2021 4:15 pm

Kiedyś sama byłam mocna za Gantzem ale od któregoś tomu seria tak leciała na łep na szyje, ze zakończenie jest robione albo na kolanie albo urwane.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Slam Dunk

Post autor: Kocurzyca » pt kwie 16, 2021 9:10 pm

kesah pisze:
pt kwie 16, 2021 8:40 pm
Ta seria nawet zasługuje na jakieś specjalne, wywalone w kosmos wydanie.
Tak, najlepiej w twardej i za 60zł za tom, wtedy już w ogóle nikt poza jakimiś dwudziestoma osobami tego nie kupi i pogrzebie to naszą szansę na sportówki po wieki wieków, nawet bardziej niż ten nieszczęsny KuroBas :lol:
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Awatar użytkownika
kesah
Adept
Posty: 447
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
Status: Offline

Slam Dunk

Post autor: kesah » pt kwie 16, 2021 10:24 pm

Kocurzyca pisze:
pt kwie 16, 2021 9:10 pm
kesah pisze:
pt kwie 16, 2021 8:40 pm
Ta seria nawet zasługuje na jakieś specjalne, wywalone w kosmos wydanie.
Tak, najlepiej w twardej i za 60zł za tom, wtedy już w ogóle nikt poza jakimiś dwudziestoma osobami tego nie kupi i pogrzebie to naszą szansę na sportówki po wieki wieków, nawet bardziej niż ten nieszczęsny KuroBas :lol:
Powiedziałem, że zasługuje na specjalne wydanie, ale nie, że musi takowe być. Z drugiej strony, obecnie mamy trend, że ludzie się rzucają na mangi z twardą oprawą obojętnie co to by było, grunt by mieć twardą oprawę na półce, bo to fajnie wygląda. Więc no... Zawsze jakaś opcja by zainteresować tych, co zbierają twarde oprawy nawet jak tematyka ich nie interesuje :wink:
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5412
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

Slam Dunk

Post autor: Yuriko » pt kwie 16, 2021 10:39 pm

Żeby nie zamoczyć totalnie pieniędzy w serię, która nie wiadomo czy by się sprzedała, to lepiej już prosić JPF, żeby stworzyli zbiórkę. Wtedy byłoby wiadome ile osób byłoby chętnych.

Awatar użytkownika
kesah
Adept
Posty: 447
Rejestracja: śr wrz 28, 2011 6:57 pm
Status: Offline

Slam Dunk

Post autor: kesah » pt kwie 16, 2021 10:55 pm

Yuriko pisze:
pt kwie 16, 2021 10:39 pm
Żeby nie zamoczyć totalnie pieniędzy w serię, która nie wiadomo czy by się sprzedała, to lepiej już prosić JPF, żeby stworzyli zbiórkę. Wtedy byłoby wiadome ile osób byłoby chętnych.
Mówisz tak jakby polskie wydawnictwa wydawały same bestsellery... Takie zakładanie z góry... Następnym razem niech wydawnictwa robią kickstartera na mangi shoujo, bo zrobił się wylew tego a pewnie 10% z tego będzie kupowane. Tak można się odnieść do 90% serii wydawanych w Polsce z wyjątkiem tych co mają nakręcony hype pokroju Jujutsu Kaisen. Nie wiadomo co i jak się sprzeda do momentu aż nie zostanie wydane. Jedyne co może być problemem w przypadku wydania Slam Dunka jako drugiej sportówki w Polsce, to fakt, że to znowu będzie manga o koszykówce. Zakładam, że Captain Tsubasa by się lepiej u nas przyjął, albo jakaś nowsza seria pokroju Haikyuu, chociaż ja ubolewam, bo zarówno Slam Dunk jak też np. Ashita no Joe, to serie jakie są ikonami w gatunku mang sportowych, taki must have dla ludzi preferujących ten gatunek.
Lista życzeń : Kengan Ashura/Omega, Gantz, Claymore, Slam Dunk, Ashita no Joe, Holyland, Yu Yu Hakusho, Sun-Ken Rock, Im a Hero

ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach czyli luźne ga(d/t)ki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości