Prywatna biblioteczka

[Dembol]

Co robicie jak już miejsca brak?

Ustawiamy w zigguraty na wszelakich powierzchniach płaskich (blatach, stołach, podłodze, kanapie), które tworzą okultystyczne symbole na planie mieszkania. Gdy wszystkie komiksy ustawione zostaną w określonym porządku otworzy się portal do piekła.

[miaka88]

które tworzą okultystyczne symbole na planie mieszkania. Gdy wszystkie komiksy ustawione zostaną w określonym porządku otworzy się portal do piekła.

A można otworzyć inny portal?

Ja już część kolekcji mam u rodziców i niedługo tam się kończy miejsce.

[Dembol]

A można otworzyć inny portal?

Nope, to komiksy, więc tylko piekło, śmierć i zniszczenie.

[Tequilka]

Ja już dawno przestałam je układać poziomo, teraz wszystko leży na sobie.
Również raz na jakiś czas sprzedaję / oddaje bratu pozycje, których nie chcę albo które wiem, że nie przeczytam kolejny raz.
Chociaż zbieram wszystko co od Rumiko w twardych więc wiem że i tak mi miejsca braknie xDDD
A do przeprowadzki i nowych półek jeszcze z 2-3 lata T^T

[Alexandrus888]

Już polowa czerwca więc wypadałoby wrzucić podsumowanie maja

► Pokaż Spoiler

Najpierw komiks zachodni:


A następnie manga...

Ikigami z promki na gildii, tak samo K. Reszta to preordery.

Na koniec niezal ;D

A, bym zapomniał - wrysiki z KW

► Pokaż Spoiler

Pozdro dla dziewoi z którą rozmawiałem w kolejce. Mówiłem, że chcę robota z wysuwaną twarzą, to podłapała i mi pomysł podjumała. Ale policyjny centaur też zajebisty 8)



Zgaduj-zgadula: jakie padły słowa klucze?




Mucha jest the best xD






Mój portret. Kto mnie widział niech sam oceni czy wyszedł podobny ;P








Nie było gdzie umieścić wrysu więc rysunek na rysunku, ale to nawet fajne




No i Sandovale:

Last but not least:

► Pokaż Spoiler

Kolejny smok jedzący kaczkę. Jak autora jeszcze kiedyś złapie podsunę ten rysunek raz jeszcze, żeby go wycyzelował - miał iść na następne spotkanie i zrobił tylko szybki szkic, by "obskoczyć" wszystkich chętnych.

[Sebek]

Przyjechala paczuszka z Gildii.

[kesah]

Maj-Czerwiec

Doszła do mnie seria mangowa RE:Zero poza tomami z aktualnie wydawanej księgi a tak poza tym to standardowe zakupy zbieranych serii i kurde dużo tego a co istotne... To nie wszystko, bo z racji opóźnień nadal gdzie brakuje nie których tomów jak np. Łowcy Smoków jacy są co chwilę przekładani.

Mocno rozważałem zakup mangi Orient, bo dużo serii zbieram aktualnie i mimo wszystko miesięcznie to jest spokojnie 500 zł na mangi (Rząd powinien przyznać jakieś 500+ na literaturę i by było git). Sam na pewno nieco żałuje, że zbieram nie które serie które lepiej by było zakupić gdy zostaną całe wydane (np. Blue Period, Kasane). Teraz człowiek się wpakował w kolejne nowe serie (Mashle, Orient, Ragna Crimson, Dorohedoro, Haikyu) i tak nie wiele pomaga fakt, że m.in skończył się Chainsawman czy już w sumie zakupiony mam ostatni tom Darling in the Franxx. Wkrótce odejdzie też kilka innych serii (Kulinarne Pojedynki, Battle Angel Alita Last Order, Piekielny Raj) ale nie zmienia to faktu, że ilość tych serii jest spora a wydatki rosną i trzeba to zacząć w końcu jakoś bilansować.

Też jak widać doszły cztery tomy francuskiego wydania Kengan Ashura, teraz wydawnictwo Meian wyda w lipcu ostatnie 3 tomy tej serii i na razie w sumie jeszcze nie wspomnieli czy wydadzą Kengan Omega (na co liczę).

Aktualny stan biblioteki mang to 1617 tomów a licząc wydania zbiorcze jako osobne, to będzie 1701 tomów składających się na 175 tytułów

► Pokaż Spoiler

Grafikę można powiększyć otwierając ją w nowej karcie

[Akiho]

Aktualny stan biblioteki mang to 1617 tomów a licząc wydania zbiorcze jako osobne, to będzie 1701 tomów składających się na 175 tytułów

Patrząc na te tytuły serio duma rozpiera jak bardzo mamy rozwinięty rynek mangowy, ładny stosik nie powiem

[kesah]

Aktualny stan biblioteki mang to 1617 tomów a licząc wydania zbiorcze jako osobne, to będzie 1701 tomów składających się na 175 tytułów

Patrząc na te tytuły serio duma rozpiera jak bardzo mamy rozwinięty rynek mangowy, ładny stosik nie powiem

To prawda. Nasz rynek ładnie się tu rozwija patrząc, że i tak nadal nam brakuje pod względem zainteresowania japońskim komiksem w porównaniu do takiej Francji gdzie jednak ta społeczność tam jest większa. Ale mamy naprawdę w tym momencie dobrobyt i niestety tylko funduszy brakuje (no i może miejsca w domu).

To też jest istotne, że większość tomów jakie mam to głównie Polskie wydania, zagranicznych mam bardzo mało :

Kengan Ashura (wydanie Francuskie, 24 tomy obecnie)
Tenjo Tenge (wydanie Niemieckie, zbiorcze 2 in 1 - 11 tomów składających się na komplet)
Brave 10 (wydanie Japońskie, komplet 8 tomów)
Battle Vixens (wydanie Angielskie, 6 tomów z 15 bodaj jakie wydano, seria została chyba anulowana, bo 15 to nie jest komplet)
World's End Harem (wydanie Angielskie, 2 tomy - kupione okazjonalnie i z ciekawości)
Work for Pleasure (wydanie Angielskie, 1 tomówka - manga ecchi)

I to tyle, więc raptem 52 tomy z całej kolekcji to są mangi zagraniczne, cała reszta to tylko i wyłącznie polski rynek i w sumie nie ma powodu za bardzo by po ten zagraniczny rynek sięgać, kiedy na polskim rynku pojawia się dużo dobrych tytułów i przede wszystkim warto polski rynek wspierać. Co nie zmienia faktu, że nadal gdzieś brakuje u nas kilku serii jakie chętnie bym zobaczył, ale i tak w ostatnim czasie Polskie wydawnictwa mnie rozpieszczają, bo narzekałem dużo na brak mang sportowych a tu w krótkim czasie pojawia się Kapitan Tsubasa, Haikyu i Initial D

[Sebek]

Paczuszka z Mangastore

[Alexandrus888]

Zakupy czerwcowe (w towarzystwie waifu Amuro)

► Pokaż Spoiler

Mangi:


Komiks zachodni:


Komiks niezależny:

No i crème de la crème na który czekałem przeszło 2 lata :O

► Pokaż Spoiler

Ktoś rozpozna co to za książki stoją na UB?

[Alqua]

Aktualny stan biblioteki mang to 1617 tomów a licząc wydania zbiorcze jako osobne, to będzie 1701 tomów składających się na 175 tytułów

Patrząc na te tytuły serio duma rozpiera jak bardzo mamy rozwinięty rynek mangowy, ładny stosik nie powiem

Oj tak teraz nas rynek rozpieszcza. Pamietma czasy kiedy gdybym tlyko chciał mogłem kupować wszystko co się ukazywało. Teraz zdecydowanie nie miałbym ani kasy na tyle, ani czasu na czytanie wszystkiego. Wiec no oby tak dalej <3

[Katori]

Po przeprowadzce do innego kraju muszę czekać, aż ktoś ze znajomych przywiezie mi nowości, no ale w końcu są. Mangi po polsku po prawej, a po lewej ln HDxD od Yen Pressu i reszta po niemiecku. Mam gdzieś też pierwszy tom 100 girlfriends who really, really, really, really love you od Seven Seas, ale kupno drugiego tomu (który wyszedł w maju) jest obecnie niemożliwe…

► Pokaż Spoiler

[Koichi]

Midnight Rain mogliby u nas też wydać.

[Yuriko]

Midnight Rain mogliby u nas też wydać.

I Never Good Enough Najlepiej wszystko od CTK!

[Alexandrus888]

Ja ciągle zastanawiam się nad Resztą Świata. Jak będziesz po lekturze, to prośba - skrobnij parę słów.

No i stało się - jestem po lekturze.
Cóż mogę powiedzieć? Nie do końca się tego spodziewałem. Oczekiwałem jakiegoś postapo, a dostałem surwiwal katastroficzny. Tak nie do końca wiadomo co się stało, wiemy tylko, że cały świat to odczuł, ale znamy tylko sytuację Francji i trochę Hiszpanii. Takie skupienie nie do końca mi odpowiadało. Chciałbym poznać szerszą sytuację geopolityczną (albo już skupić się tylko na dziczy odizolowanej od świata). A dostajemy tylko skrawki, akurat takie jakie autorowi pasowały. Sytuacja w Francji jest tragiczna, na świecie już taka nie powinna być aż tak. Dziwi więc, że humanitarna pomoc dociera tylko na mikroskalę, a wszelkie konstrukcje państwowe, ot tak po prostu, znikają z powierzchni ziemi. Trochę to naciągane. Mamy kilka dosłownie postaci głównych i drugoplanowych. I dobrze, bo autor niezbyt sobie radzi z ich rysowaniem. W znaczeniu gdyby było ich więcej to zaczęły by się mylić. A tak mamy 2 braci, ich matkę, ojca i napotkanych randomów.
Początek jest świetny, taki kameralny, potem zaczyna się to rozłazić i rozwadniać. Przełomem jest -jak to zwykle bywa - time skip. Jakoś już nie mogłem się wczuć w historię po nim. Kreska jest... No właśnie - jeżeli chodzi o postacie to kiepskawa. Co i rusz ktoś ma zeza lub wytrzeszcz. Albo jedno i drugie. Bardziej się domyślałem niż rozpoznawałem postaci dziecięce. Dorośli byli jakoś bardziej charakterystyczni. Za to całostronicowe (lub po prostu większe) kadry "pejzażowe" robią rewelacyjną robotę. Nie pogardziłbym artbookiem.
Zakończenie jest właściwie otwarte. Kończy się pewien etap podróży, inne się otwierają. Niby mówią o nadziei na lepsze jutro, ale raczej dalej będzie tak gówniano jak było, zmieni się tylko dekoracja. Spokojnie mógłby powstać tom 5.
Parę rozwiązań fabularnych mi nie podeszło:

► Pokaż Spoiler

Sekta fanatyków religijnych. Zawsze jestem na to wyczulony. Rozumiem, że są fanatycy i fanatyzm jest zły. Ale wątek pasuje jak pięść do nosa. Przed bandą dzieciaków pod przywództwem księdza trzęsą wszyscy portkami, nawet gromada uzbrojonych po zęby i ociekających testosteronem facetów jakoś nie pali się by z nimi zadzierać. Po co to komu? Równie dobrze można by ten wątek całkowicie wykasować, lub zastąpić niereligijną grupką.

Porzucenie nowo narodzonego dziecka, bo... było chłopcem, a nie dziewczynką. Serio? Wiem, że było z gwałtu i matka mogła go nie chcieć. Ma do tego pełne prawo. Ale decyzja podjęta na podstawie płci? No nie siadło mi to :/

Moja ocena to 6/10 (grafiki ciągną w górę)

[KubciO]

Ja ciągle zastanawiam się nad Resztą Świata. Jak będziesz po lekturze, to prośba - skrobnij parę słów.

No i stało się - jestem po lekturze.

Dziękuję za "parę" słów. Wiem już, że dobrze zrobiłem nie kupując omawianego tytułu.

[ninna]

Moje nowości:

► Pokaż Spoiler

"Our Colors" to kolejna świetna pozycja od autora "Męża mojego brata". Jak się komuś tamten tytuł podobał to ten może brać w ciemno. Choć są to róne historie to łączy je spokojny klimat, sympatyczne postacie i aspekt "edukacyjny", który jest ciekawy ale nie "nachalny". Jedna scena była dla mnie zbędna i od czapy (logika bohatera nie do końca mnie przekonuje) ale nie przekreśla całego komiksu. Tom jest wielki, ma twardą oprawę i obwolutę. Minusem są bardzo duże prześwity...

"Mazebook" kupiłam w ciemno. Post promujący ten komiks wyskoczył mi na fanpejdżu Dark Horsa. Autor wcześniej był mi nieznany. Komiks mnie zachwycił! Wspaniała opowieść o radzeniu sobie ze stratą, pełna metafor i niosąca nadzieję. Warstwa graficzna jest genialna. Już zażyczyłam sobie na urodziny "Royal City" tego autora . Wybrałam coś krótkiego, zakończonego i - sądząc po opisie - w podobnym klimacie.

"Clementine" kupiłam bo uwielbiam twórczość Tillie Walden i swego czasu byłam wielką fanką serialu "The Walking Dead". Cóż, trochę się rozczarowałam. Spodziewałam się czegoś w stylu pierwszych sezonów serialu - więcej uciekania i walczenia z zombiakami. "Clementine" klimatem przypomina późniejsze sezony, skupiające się bardziej na przetrwaniu ludzi w niesprzyjającym świecie. To obyczajówka, gdzie zombie stanowią tło. To taki "wycinek" przedstawiający losy pewnych postaci. Nie ma tu nic zaskakującego. Warstwa graficzna mi się podoba ale mimo wszystko wolę rysunki Tillie w kolorze. Całość ma mieć 3 tomy.

"Witches" mnie rozczarowało. Po opisie spodziewałam się czegoś ciekawszego, tymczasem te opowieści trochę mnie nudziły... Nawet ciężko mi stwierdzić, dlaczego. Za to ilustracje są obłędne!

Kontynuację "Go for it, Nakamura!" uważam za udaną. Nie jest tak zabawna jak pierwszy tomik ale lektura jest bardzo przyjemna. Nie ma tu nic nowego, to te same sympatyczne postacie i ich perypetie. Mi się podobało, aczkolwiek nie wiem czy kupiłabym kolejny tomik gdyby wyszedł. To nie jest formuła do ciągnięcia w nieskończoność.

[Meliona]

ninna, nie wiem, czy masz Netfliksa, ale jak coś, to na nim jest Łasuch, serial na podstawie komiksu Jeffa Lemire o tym samym tytule, moim zdaniem bardzo fajny xD

[Meliona]

Mój lipiec

► Pokaż Spoiler

Na samym dole jest chiński artbook z Heaven official's blessing, więcej zdjęć z niego jest na moim twitterze: https://twitter.com/MelionaMeliona/stat ... 8942701568