Azjatyckie słodycze i ich odpowiedniki dostępne w Polsce ;)

[usagisensei]

Jutro z rana przed pracą spóbuję dorwać po paczce. Ciekawam jak smakują.

[Meliona]

Mi też udało się je dorwać, wzięłam 3 paczki. Na razie jadłam te z chrupkami ryżowymi i były smaczniejsze od Pocky Czekolada bardziej przypominała tę z Beskidzkich łakoci, a ciastko to z Pocky xD

[miaka88]

W mojej biedronce nawet kartonu pustego nie było. Może w innej sprawdzę jutro.

[Ajsza]

Aldi - teoretycznie od poniedziałku, ale w moim już leżały i czekały na nabywców. Osobiście mnie zainteresowały tylko te malezyjskie ciastka o smaku matcha, ale poczekam jak cena spadnie

[ociesek]

Pandy są mega!

[Gokiburi]

Mają w ofercie jeszcze paluszki beskidzkie o smaku piernika.

[miaka88]

Mają w ofercie jeszcze paluszki beskidzkie o smaku piernika.

Po ile? Bo musze zobaczyć je, ponieważ nigdzie ich nie widziałam z rok chyba.

[Gokiburi]

Mają w ofercie jeszcze paluszki beskidzkie o smaku piernika.

Po ile? Bo musze zobaczyć je, ponieważ nigdzie ich nie widziałam z rok chyba.

2.29zł Klasyczne ponoć też mają być.

[Akiho]

Ja widziałam je w Dealz

[Matii]

Ja wczoraj jak byłem w Aldi o 21.00 to już ten asortyment był. Kupiłem sobie tylko te ciasteczka z matcha i powiem Wam że mi bardzo smakowały. Chociaż wolałbym więcej farszu. Fajne jest to ze jak otworzy się paczkę tych lava ciasteczek to każde jest zapakowane oddzielnie.

[Ame]

Szkoda, że u mnie nie ma Aldi.;/
Jakoś smutno mi nie jest. Pod choinkę dostałam słodycze.

Pocky wiadomo. A reszta to nowości. Największe zaskoczenie to ciasteczka ryżowe z wodorostami. Samych wodorostów nie lubię. W ramenie tylko tego nie jadłam. W smaku bardzo dobre. Nie za suche i są delikatnie słone. Następna jest przekąska. Przy tym się zawiodłam. Za bardzo ostre to nie jest. Najwyżej na początku jak nie wymieszasz zbyt dobrze to może być. Tylko na starcie ostrość długo się utrzymywała na języku. W smaku się zawiodłam. Smakuje jak chińska pomidorowa zupka na sucho. Choco pie natomiast smakuje jak ciasteczkowa milka. Tylko mniej słodka. Czyli dla mnie lepsza. I ostatnie to czipsy krewetkowe. Bardzo dobre, ale te mają mało w sobie krewetek. W biedrze mają po 23% albo 24%, a tutaj te mają tylko 13%.

[Koichi]

Zjadłbym chipsy krewetkowe Chyba tylko raz jadłem na jakiejś imprezie, ale nie pamiętam za bardzo, bo było ostro XD

[Ame]

Zjadłbym chipsy krewetkowe

W biedronce są teraz do kupienia.

[Meliona]

Aldi - teoretycznie od poniedziałku, ale w moim już leżały i czekały na nabywców. Osobiście mnie zainteresowały tylko te malezyjskie ciastka o smaku matcha, ale poczekam jak cena spadnie

W Harro pojawiły się te same ciasteczka o smaku matchy i kosztują 25 złotych za opakowanie Aż mam ochotę pojechać do miasta obok, może byłyby jeszcze w tym Aldi xD
https://harro.pl/orientalne-smaki/2424- ... 200-g.html

[Ajsza]

Ale w Harro jest premium edition

[dejikos]

Ale w Harro jest premium edition

Nie wyłapałam sarkazmu, więc śpieszę sprostować, że te w Aldim też są premium XD Wiem, bo akurat je kupiłam.

[Ajsza]

Ale w Harro jest premium edition

Nie wyłapałam sarkazmu, więc śpieszę sprostować, że te w Aldim też są premium XD Wiem, bo akurat je kupiłam.

A to kłamczuszki gazetkowe

Swoją drogą to jestem zdziwiona, że Lidl jeszcze nie zrobił azjatyckiego tygodnia...

[Gokiburi]

Swoją drogą to jestem zdziwiona, że Lidl jeszcze nie zrobił azjatyckiego tygodnia...

Mówisz - masz.
Od poniedziałku azja w Lidlu.
Może ze słodyczy tylko pocky, ale dla zainteresowanych mają mieć mrożoną Edamame czy pastę miso.

[Koichi]

Od jakiegoś czasu w Lidlu widzę pierożki gyoza i curry po japońsku w pudełku. I wygląda, że mają to już w stałym asortymencie, co mnie osobiście cieszy. Polacy chcieliby jednak jeść coś więcej niż kluski na parze i kotlety schabowe.

[Ajsza]

Swoją drogą to jestem zdziwiona, że Lidl jeszcze nie zrobił azjatyckiego tygodnia...

Mówisz - masz.
Od poniedziałku azja w Lidlu.
Może ze słodyczy tylko pocky, ale dla zainteresowanych mają mieć mrożoną Edamame czy pastę miso.

No, wczoraj nieźle się uśmiałam po wejściu do Lidla

Próbowałam tych biedronkowych paluszków z chrupkami ryżowymi i nie powiem, smakowały mi o wiele bardziej niż dotychczas próbowane innych firm