Mangi, którym skończył się nakład

[Mormicc]

To teraz będzie można sprzedać polskie Hentaie za 100 a może jeszcze drożej bo polskie.

Spokojnie, tyle to nie kosztuje nawet angielskie wydanie (razem z wysyłką), które jest większe, lepsze i porządniejsze niż komiks od Yume. Więc nie wróżę jakiś astronomicznych cen.

Zgodzę z Aradenem. Polskie wydania potrafią drożeć z samego faktu braku dodruków i niskiej dostępności. I możliwość kupna wydania amerykańskiego niewiele tu zmienia. Są ludzie którzy chcą mieć polskie wydanie na półce i żadne inne ich nie interesuje (ja na przykład). Ostatnio 10 tom Black Lagoon poszedł aukcji na Allegro za ok. 500zł

[Canis]

Zgodzę z Aradenem. Polskie wydania potrafią drożeć z samego faktu braku dodruków i niskiej dostępności. I możliwość kupna wydania amerykańskiego niewiele tu zmienia. Są ludzie którzy chcą mieć polskie wydanie na półce i żadne inne ich nie interesuje (ja na przykład). Ostatnio 10 tom Black Lagoon poszedł aukcji na Allegro za ok. 500zł

Ale miałem tu na myśli wyłącznie hetaie. Wiem jak to u nas bywa i że tomiki miewają ceny lekko niepoważne, ale my tu mówimy o pornosach. Ich się nie kupuje dla dialogów.
Serio ktoś kupił Black Lagoon za 5 stów? Aż wierzyć mi się nie chce.

[Fani]

Mam trochę offtopowe pytanie, ale co tam . Coś poza Lagoonem chodzi po takich zawrotnych sumach? Bo jeśli miałbym taką mangę na stanie to z bólem serca, ale mógłbym wziąć pod uwagę jej sprzedaż .

[Mormicc]

Nie mogę znaleźc screena, ale dałbym sobie rękę uciąć, że było tam 5 stów. No nic, w archiwum allegro jest tylko to
https://archiwum.allegro.pl/oferta/blac ... 19918.html
335,01zł

u mówimy o pornosach. Ich się nie kupuje dla dialogów.

Uwierz, są ludzie, dla których zawartość komiksu jest najmniej istotnym czynnikiem w tym równaniu . Wiadomo, że stanowią oni mniejszość, ale to właśnie przez nich ceny potrafią być windowane do szalonych rozmiarów.

Mam trochę offtopowe pytanie, ale co tam . Coś poza Lagoonem chodzi po takich zawrotnych sumach? Bo jeśli miałbym taką mangę na stanie to z bólem serca, ale mógłbym wziąć pod uwagę jej sprzedaż .

Ogólnie - starocie dla starszego czytelnika. Mangi Egmontu (głównie widziałem Brzoskwinię i Eden). To samo Saishy (Wild Rock, Miłość na Uwięzi)
Metropolis, Aż do Nieba (oba wydania), stare wydanie Ality, Blame w twardej (za chwilę będzie to samo z nową Alitą), Hiroshima. Paradise Kiss też zaczyna powoli dobijać.
EDIT: Jeszcze mi się przypomniało - Pokemon (JPF), Vampire Knight

[Fani]

Z wymienionych mam tylko Paradise Kiss i nową Alite, bez szaleństw xd. Może jeszcze komplet pornosów od Yume dobije do towarzystwa xD. Ale tak po prawdzie to mnie nigdy te starocie nie jarały. Same ceny też z kosmosu, nie rozumiem co poniektórych.

[Yuriko]

Ceny niektórych, niedostępnych mang zwalają z nóg. Dziwię się zawsze jak ktoś daje ok. 300zł za jeden tomik. Ale jak ktoś jest cierpliwy, to czasem trafi się okazja, gdzie jakiś tom ma dobrą cenę.

[Kocurzyca]

Ja mam Paradise Kiss i jeden numer Pokemonów... szkoda, że nie mogę go sprzedać, bo jest w środku pokolorowany kredkami.

[zandam]

Nie mogę znaleźc screena, ale dałbym sobie rękę uciąć, że było tam 5 stów. No nic, w archiwum allegro jest tylko to
https://archiwum.allegro.pl/oferta/blac ... 19918.html
335,01zł

Kilka dni temu ktoś zapłacił za 10. tom BL 410 zł. Wiem, bo z ciekawości śledziłam aukcję.

A co do polskich OOP to teraz chyba mi tylko GTO zostało ( pozostałą resztę już dawno sprzedałam, żeby mi miejsca na półce nie zajmowała ), ale akurat tego tytułu nigdy się nie pozbędę.

[ociesek]

Offtop, ale macie rację z BL:

► Pokaż Spoiler

[Archerito]

Offtop, ale macie rację z BL:

► Pokaż Spoiler

Dokładnie...aukcja BL 10 z lipca poszła za 530 zł, a ta sierpniowa za bodajże 410 zł. Ogromnym zaskoczeniem dla mnie była sprzedaż w sierpniu BL 06 za ponad 300 zł. Na lipcowej poszedł już za 40 zł, więc ewidentnie był to jednorazowy strzał.

[miaka88]

Rok temu kupiłam Paradise Kiss za 45 zł chyba więc nie raz okazje się trafiają. Ale 400 zł za jeden tom to bym w życiu nie dała.

[Archerito]

Ale 400 zł za jeden tom to bym w życiu nie dała.

Powtarzam to do znudzenia i powtarzał będę: kolekcjonerstwo nie idzie w parze z logiką i nie ma co rozpatrywać tego takimi kategoriami

[Karlan]

Ceny, za jakie idzie Black Lagoon na Allegro nigdy nie przestają mnie zadziwiać Ja sobie tą serię z czystym sumieniem odpuściłam, bo 9 tom zamyka wszystkie bieżące wątki, no i tam też nie ma jakichś nie wiadomo jak rozbudowanych wątków dotyczących postaci, czy takich co ciągnęłyby się na kilka(naście) tomów, wszystko jest raczej epizodyczne. Mimo to nadal mam ustawione powiadomienia na Allegro odnośnie 10-tki, a nuż widelec znajdzie się taka aukcja, co nie wyniosłaby mnie sporej części pensji Z drugiej strony, teraz doszedł ten tom 11, i teraz to już naprawdę nie wiem...
Czasem trafiają się naprawdę korzystne oferty, więc chyba pozostaje tylko obserwować i czekać na swój moment

[Meliona]

Ale żałuję, że nie kupiłam tej dziesiątki najlepiej 20 sztuk.

[Archerito]

Czasem trafiają się naprawdę korzystne oferty, więc chyba pozostaje tylko obserwować i czekać na swój moment

Nie chcę niszczyć Twoich marzeń i nadziei ale teraz może być ciężko. Po lipcowej aukcji jak ludzie zobaczyli ile można zarobić to sprzedają go na potęgę licząc na zysk. W przeciągu troszkę ponad miesiąca BL 10 pojawił się już 5 razy w sprzedaży z czego w 2 licytacjach, jednym zestawie (1-10 za 499 zł) i dwóch ogłoszeniach w okolicach 400-500 zł.

Ale żałuję, że nie kupiłam tej dziesiątki najlepiej 20 sztuk.

Chyba każdy żałuje xD

[ociesek]

Chyba każdy żałuje xD

Miałem 4 w pewnym momencie xD

[Karlan]

Archerito, niestety chyba się na to zanosi Mam wrażenie że ludzie sami podbijają tą wartość, bo o ile na początku te aukcje zaczynały się od w miarę rozsądnego pułapu (prawie że przysłowiowej złotówki), to w trakcie licytacji podbijali cenę tak bardzo, że kończyło się na jakichś 300 zł. A teraz jak z takiego pułapu będą zaczynać...
Niezły biznes btw Mój dziadek ma w domu jakieś stare książki z końca XIX w, jakby tak je dać do wyceny to mogło by się okazać że takie Black Lagoon może być warte tyle samo, o ile nie więcej

[Archerito]

Mam wrażenie że ludzie sami podbijają tą wartość, bo o ile na początku te aukcje zaczynały się od w miarę rozsądnego pułapu (prawie że przysłowiowej złotówki), to w trakcie licytacji podbijali cenę tak bardzo, że kończyło się na jakichś 300 zł.

Bardzo możliwe, że znajomy podbija albo drugie konto. Przecież gdyby wszyscy czaili się na koniec jak normalnie się robi w licytacjach to by się takie cuda nie działy. Aczkolwiek allegro ma na to wywalone i efekt jest jaki jest.

[Mormicc]

Offtop, ale macie rację z BL:

► Pokaż Spoiler

Ha, czyli dobrze pamiętałem

Ale żałuję, że nie kupiłam tej dziesiątki najlepiej 20 sztuk.

Ja się zastanawiałem czy nie zrobić tak z nową Alitą, ale stwierdziłem, że mi się nie chce

[Archerito]

Ja się zastanawiałem czy nie zrobić tak z nową Alitą, ale stwierdziłem, że mi się nie chce

Dobrze, że się wstrzymałeś bo mógłbyś nieźle umoczyć. Kolekcjonerki JPF nie cieszą się specjalnym braniem przy odsprzedaży. Zwłaszcza Alita może mieć "pod górkę" bo o ile Blame był tylko w jednym wydaniu, o tyle z Alitą to już drugie podejście. Co więcej procentowy zysk na pewno nie będzie tak spektakularny jak w przypadku takiego BL 10. Zarobisz z 20 zł inwestując 80? Meh...jak dla mnie zbyt duże ryzyko.