Papier w mangach

Dział do rozmów na tematy wszelakie, nawet (a raczej głównie) te niezwiązane z mangą i anime.
Awatar użytkownika
kuras
Weteran
Posty: 1455
Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
Lokalizacja: NDM
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Norman

Post autor: kuras » śr sie 05, 2020 11:31 am

Ja tu do was z drukarskim kagankiem oświaty przybywam :)

Papier offsetowy (ten na którym są drukowane mangi zwykle), jest dosyć ciężki w stosunku do jego objętości (bo jest względni cienki).

Natomiast papiery objętościowe dają efekt dużo grubszego papieru, przy czym sprawiają, że książki są relatywnie lżejsze.
Papierów objętościowych jest w cholerę różnych rodzajów (różnią się kolorem, "spulchnieniem", fakturą itd.).

W mangach możecie spotkać jeszcze papier kredowy/kredowany (ten śliski matowy/błyszczący) -> strony kolorowe, obowluty (obowoluty pokryte są jeszcze folią błyszczącą albo matową i lakierem wybieranym/punktowym, właściwie jedynymi wyjątkami są obwoluty z papierów ozdobnych)
papiery ozdobne np. obwoluta "card captor sakura" albo opowieść o białej księżniczce"

Co do ceny to
papier ozdobny > kreda > objętościowy > offsetowy

co do wagi (w objętości)
kreda > offsetowy > objętościowy (papiery ozdobne są w tak różnych gramaturach że ciężko je gdziekolwiek umieścić)

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3297
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Norman

Post autor: Alexandrus888 » śr sie 05, 2020 11:46 am

Ja lubię papier biały (czyli offset?) i druk cyfrowy - duży kontrast bieli i czerni jest tym czego mi potrzeba :lol: Nie bez powodu mówi się , że manga jest czarno-biała. Bardzo podoba mi się styl gdzie rastry grają małą rolę, a stawia się na linie i plamy czerni. Czytał ktoś Ibara no Ou? W tej chwili tylko on mi przychodzi do głowy jako idealny przykład. Chyba w całej mandze nie ma ani jednego rastra, wszystko powstało w tuszu. Mistrzostwem są cienie będące zbieraniną równoległych kresek. O wiem, jeszcze Nichei! Nie wyobrażam sobie Niheia na szarym papierze >_<

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Norman

Post autor: dejikos » śr sie 05, 2020 12:54 pm

Alexandrus888 pisze:
śr sie 05, 2020 11:46 am
Nie bez powodu mówi się , że manga jest czarno-biała.
Czyli mówisz, że Japończycy znają się mniej na swoich dziełach niż uber-fani z Polski? W oryginalnych wydaniach nie uświadczysz śnieżnej bieli.
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1237
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Norman

Post autor: Mr.Chiquita » śr sie 05, 2020 1:51 pm

W niektórych lepszych wydaniach - uświadczysz (choć coraz rzadziej się to zdarza). :P

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Norman

Post autor: dejikos » śr sie 05, 2020 2:00 pm

Mr.Chiquita pisze:
śr sie 05, 2020 1:51 pm
W niektórych lepszych wydaniach - uświadczysz (choć coraz rzadziej się to zdarza). :P
Co prawda od dłuższego czasu nie kupuję już japońskich wydań, ale mam w kolekcji kilka "lepszych" i jest to papier kremowy, nie biały.
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1237
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Norman

Post autor: Mr.Chiquita » śr sie 05, 2020 2:20 pm

Widziałem, że np. I’’s czy Sailorki w Kanzebanie mają biały (niestety, nie posiadam). Ze starszych, to niektóre I-sze wydania tytułów Clampa.

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Norman

Post autor: ThePreciseClimber » śr sie 05, 2020 6:21 pm

kuras pisze:
śr sie 05, 2020 11:31 am
Co do ceny to
papier ozdobny > kreda > objętościowy > offsetowy
Zaraz, czyli papier żółknący jest droższy od takiego, co pozostaje biały? Ten bardziej chropowaty jest droższy od gładkiego?
Dziwne.
W Ameryce też tak jest?

No bo taki Berserk Deluxe zdaje się ma papier offsetowy, czyli tańszy. A jest edycją deluxe.
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Norman

Post autor: Bukafo » czw sie 06, 2020 1:45 am

Kakaladze pisze:
śr sie 05, 2020 11:22 am
Najgorszy bo?
Bo ja tak powiedziałem? I jak najbardziej uważam, że mam świętą rację. Moja racja jest mojsza i najmojsza.
Kakaladze pisze:
śr sie 05, 2020 11:22 am
Większość książek tak jest drukowanych, mangi za granicą również.
No to słabo jak tak. Jak będę chciał szary papier to se pójdę do Odido, czy Lewiatana i tam se kupię. Ja chcę na czysto rasowym, bialutkim papierze, a nie jakimś, co mi zżółknie po roku i się na podpałkę zamiast drewna na zimę nada.
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
kuras
Weteran
Posty: 1455
Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
Lokalizacja: NDM
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: kuras » czw sie 06, 2020 10:19 am

ThePreciseClimber pisze:
śr sie 05, 2020 6:21 pm
Zaraz, czyli papier żółknący jest droższy od takiego, co pozostaje biały? Ten bardziej chropowaty jest droższy od gładkiego?
Dziwne.
W Ameryce też tak jest?
Spodziewałbym się, że tak jest na całym świecie. Ale używając papieru objętościowego można używać takiego z niższą gramaturą przy zachowaniu tej samej grubości kartki, więc persaldo może okazać się że druk wyjdzie taniej. Zwłaszcza, że różnica pomiędzy cenami tych papierów nie jest jakaś wielka.
W szczegóły nigdy nie wchodziłem, ale zgaduje że proces produkcji papieru offsetowego jest prostszy i tym samym tańszy.
A to co kto uważa za ekskluzywne to jest zupełnie inna kwestia.

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: ThePreciseClimber » pn wrz 07, 2020 12:04 pm

Viz kontra Waneko.
Od czego zależy taka różnica w grubości kreski? Od metody druku? Od koloru papieru? Or rozmiaru kartki? A może wszystko naraz?
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2875
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: Canis » pn wrz 07, 2020 12:37 pm

Wszystko co wymieniłeś może mieć wpływ na ostateczny wydruk. Do tego należy dorzucić jakość nadesłanych materiałów, a jeśli by się okazało, że są one w wersji analogowej, należy jeszcze doliczyć proces skanowania. Ogólnie trzeba by porównać masę zmiennych.

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: Bukafo » pn wrz 07, 2020 1:26 pm

Oł jeez. Jak tak patrzę, to faktycznie beznadziejny druk u Waneko. Jednak co amerykańskie, to amerykańskie. Tam to zawsze idą w grubość. :lol:
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: ThePreciseClimber » pn wrz 07, 2020 4:46 pm

Bukafo pisze:
pn wrz 07, 2020 1:26 pm
Oł jeez. Jak tak patrzę, to faktycznie beznadziejny druk u Waneko. Jednak co amerykańskie, to amerykańskie. Tam to zawsze idą w grubość. :lol:
Druk wychodzi Viz Media świetnie. Szkoda tylko, że grzbiety tak często wołają o pomstę do nieba.
► Pokaż Spoiler
Tylko cztery grzbiety a już widać wszelakie możliwe problemy. Jeden jest zbyt przesunięty w lewo, jeden jest za wysoko, jeden jest za nisko, a czwarty dostał nagle inne logo.
Na szczęście Waneko ma perfekcyjne grzbiety.

Co do jakości druku Waneko, trudno mi się wypowiedzieć, bo posiadam jedynie kilka tomów polskiego The Promised Neverland (być może w niedalekiej przyszłości kupię też Spy x Family). Jest to spowodowane słabym tłumaczeniem w pierwszych czterech tomach. Przerzuciłem się na angielskie wydanie od Viz Media.

Możliwe, że wszystkie elementy polskiego TPN (mały rozmiar tomików, biały papier, druk offsetowy, tendencja autorki do wykorzystywania bardzo cienkiej kreski) nie są ze sobą kompatybilne. Nie napotkałem tego problemu w innych polskich mangach, ale nie posiadam zbyt wiele serii (TPN od Waneko, Atelier Spiczastych Kapeluszy od Kotori, Yotsuba od Kotori, Klasa Skrytobójców od JPF, Fullmetal Alchemist od JPF, Atak Tytanów od JPF).

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: Kakaladze » pn wrz 07, 2020 5:54 pm

Generalnie z tego co wiem, a to na bazie doświadczenia zarówno forumowiczów jak i znajomych etc. którzy mają bardziej czułe oko niż ja, to Waneko większość serii ma na bazie skanowanych tomików japońskich, gdzie tego typu materiały zawsze będą gorsze niż te (dodatkowo płatne z tego co wiem) oryginalne materiały cyfrowe.

A co do problemów na grzbietach Vizu, to sądzę że to nie do końca ich wina a drukarń, a czym większy nakład tym większa szansa takich przesunięć. W zasadzie maszyny w trakcie drukowania potrafią mieć różne minimalne "deregulacje", z tego może wynikać złe przycięcie tomiku, problemy z grzebitami i ich przesunięcia etc. i jest to coś z czym ciężko walczyć.

Ciężko mi znaleźć serie w mojej kolekcji (nie ważne czy Polską czy zagraniczną) serię która nie ma lekkich skoków np. w cyfrach, lub tych przesunięciach na grzbiecie.
Obrazek

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2281
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: ociesek » pn wrz 07, 2020 5:59 pm

Kakaladze pisze:
pn wrz 07, 2020 5:54 pm
Generalnie z tego co wiem, a to na bazie doświadczenia zarówno forumowiczów jak i znajomych etc. którzy mają bardziej czułe oko niż ja, to Waneko większość serii ma na bazie skanowanych tomików japońskich, gdzie tego typu materiały zawsze będą gorsze niż te (dodatkowo płatne z tego co wiem) oryginalne materiały cyfrowe.
Błąd. Teraz już większość serii jest kupowana, bo tego zaczyna wymagać Japonia (info z jakiegoś panelu).
Kakaladze pisze:
pn wrz 07, 2020 5:54 pm
A co do problemów na grzbietach Vizu, to sądzę że to nie do końca ich wina a drukarń, a czym większy nakład tym większa szansa takich przesunięć. Generalnie maszyny w trakcie drukowania potrafią mieć różne minimalne "deregulacje" z tego co wiem, z tego może wynikać złe przycięcie tomiku, problemy z grzebitami i ich przesunięcia etc. i jest to coś z czym ciężko walczyć.
Znowu błąd. O ile rzeczywiście przesunięcie grzbietu (wynikające ze złego przycięcia) to dość powszechna praktyka i wynika z tego, o czym mówiłeś, o tyle pomniejszone logo (4 tomik Neverlanda na dołączonym wyżej zdjęciu), różne odległości między elementami czy, oczywiście, zmiana logo to tylko i wyłącznie wina edytora.

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: Kakaladze » pn wrz 07, 2020 6:23 pm

ociesek pisze:
pn wrz 07, 2020 5:59 pm
Błąd. Teraz już większość serii jest kupowana, bo tego zaczyna wymagać Japonia (info z jakiegoś panelu).
Możliwe że bazuje na starym info, nie dziwię się w sumie że Japonia zaczęła tego wymagać, chociaż do dziś nie mogę zrozumieć czemu to jest dodatkowo płatne, no ale business is business
ociesek pisze:
pn wrz 07, 2020 5:59 pm
o tyle pomniejszone logo (4 tomik Neverlanda na dołączonym wyżej zdjęciu), różne odległości między elementami czy, oczywiście, zmiana logo to tylko i wyłącznie wina edytora.
No tak tak, chodziło mi oczywiście tylko o wszelkie przesunięcia, ucięcia itd. wiadomo że rzeczy przez ciebie wymienione nie mogą być winą drukarni, bo wymagają ingerencji w projekt.

A co do logo Viza, to niesamowicie wkurza mnie wśród wydawców amerykańskich mania zmiany logo w dodrukach bądź w trwających seriach, jak w między czasie zmienili logo. Zaburza to estetykę wielu serii, a najgorsze w tym jest chyba Dark Horse które potrafiło pomieszać nawet układ elementów na tomiku wraz z kolejnymi tomami pewnych serii... :evil:
Obrazek

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2281
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: ociesek » pn wrz 07, 2020 10:58 pm

Kakaladze pisze:
pn wrz 07, 2020 6:23 pm
A co do logo Viza, to niesamowicie wkurza mnie wśród wydawców amerykańskich mania zmiany logo w dodrukach bądź w trwających seriach, jak w między czasie zmienili logo. Zaburza to estetykę wielu serii, a najgorsze w tym jest chyba Dark Horse które potrafiło pomieszać nawet układ elementów na tomiku wraz z kolejnymi tomami pewnych serii...
Nic nie przebije starego Tokyo Popu :P

Awatar użytkownika
ZenekPsychopata
Wtajemniczony
Posty: 837
Rejestracja: sob lut 09, 2013 8:36 pm
Lokalizacja: Pas planetoid
Gender:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: ZenekPsychopata » pn gru 20, 2021 9:53 am

Serio? Polskie wydawnictwa skanowały japońskie tomiki żeby uzyskać materiały do wydruku? :shock: A ja myślałam, że wszystkie materiały dostarcza Japonia...
Obrazek

Awatar użytkownika
Angu
nołlife
Posty: 2697
Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
Lokalizacja: Wejherowo
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: Angu » pn gru 20, 2021 10:15 am

ZenekPsychopata pisze:
pn gru 20, 2021 9:53 am
Serio? Polskie wydawnictwa skanowały japońskie tomiki żeby uzyskać materiały do wydruku? :shock: A ja myślałam, że wszystkie materiały dostarcza Japonia...
Tak. Niektórzy tak robią by zaoszczędzić, a niektórzy dlatego, że Japonia po prostu nie posiada materiałów cyfrowych do danego tytułu (np tych bardzo starych)
Obrazek

Awatar użytkownika
IssSt
Posty: 44
Rejestracja: śr sty 05, 2022 12:43 pm
Status: Offline

Papier w mangach

Post autor: IssSt » sob sty 29, 2022 10:51 am


ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach czyli luźne ga(d/t)ki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości