On zimny, ona gorąca

Dział dotyczący wydawanych przez nas jednotomówek i łączonych dwutomówek.
Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2302
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Akiho » pt lis 08, 2019 12:32 pm

Mr.Chiquita pisze:
pt lis 08, 2019 12:29 pm
Od dobrej sprzedaży tego shitu może zależeć przyszłość innych, podobnych i lepszych tytułów.
Nie zgodzę się z tym. Jednotomówki i tak będą wychodzić raz lepsze jak grosze, kwestia gustu co kto wybierze :P Tutaj waneko raczej nie ma żadnej reguły kierując się doborem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Bukafo » pt lis 08, 2019 1:22 pm

Mr.Chiquita pisze:
pt lis 08, 2019 12:29 pm
Od dobrej sprzedaży tego shitu może zależeć przyszłość innych, podobnych i lepszych tytułów.
Niby tak, ale jednak nie. :P
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1221
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Mr.Chiquita » pt lis 08, 2019 1:25 pm

Nie chodziło mi o JW jako takie, tylko o tematykę ecchi. Waneko bardzo rzadko sięga po takie tytuły. Mogliby sięgnąć po jakąś serię.

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5368
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Yuriko » pt lis 08, 2019 1:27 pm

Mr.Chiquita pisze:
pt lis 08, 2019 1:25 pm
Waneko bardzo rzadko sięga po takie tytuły. Mogliby sięgnąć po jakąś serię.
Nie no, przecież zapowiedzieli Fire force ostatnio :lol:

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Bukafo » pt lis 08, 2019 1:32 pm

Yuriko pisze:
pt lis 08, 2019 1:27 pm
Nie no, przecież zapowiedzieli Fire force ostatnio
Oj tam, oj tam. Jeden mały wyjątek. :P
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1221
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Mr.Chiquita » pt lis 08, 2019 2:19 pm

Yuriko pisze:
pt lis 08, 2019 1:27 pm
Nie no, przecież zapowiedzieli Fire force ostatnio :lol:
To nie jest manga ecchi. Tylko komediowy akcyjniak (w dodatku mierny), w którym gdzieś w tle, przy okazji pojawia się erotyka.

Awatar użytkownika
Yuriko
nołlife
Posty: 5368
Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Yuriko » pt lis 08, 2019 2:25 pm

Mr.Chiquita pisze:
pt lis 08, 2019 2:19 pm
To nie jest manga ecchi. Tylko komediowy akcyjniak (w dodatku mierny), w którym gdzieś w tle, przy okazji pojawia się erotyka.
O cycek w mandze! To to na pewno ecchi jest :lol:

Nadzieję na dobre ecchi to chyba można mieć tylko przy SJG i Osiem macek. Chociaż też nie wiadomo co oni teraz kombinują. I pewnie do pyrkonu się nie dowiemy.

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1221
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Mr.Chiquita » pt lis 08, 2019 2:53 pm

Ja wciąż liczę, że Waneko kiedyś wyda coś tego typu na próbę, jako osobny imprint.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Canis » pt lis 08, 2019 3:02 pm

Dla mnie FF w ogóle nie jest ecchi. To zwykły bitewniak w którym raz na czas pojawi się jakiś side boob. Już kulinarne mają więcej ecchi.
Bukafo pisze:
pt lis 08, 2019 11:02 am
That's what she said! Shit pozostanie shitem, nawet jeśli ktoś spróbuje pozłocić.
Ale tu mamy sytuacje gdzie omawiane "dzieło" nie kryje się z tym, czym jest. Ta manga krzyczy: "Jestem tak zła, że aż dobra!".
I wiecie co? To działa. Ktoś narzekał na słabe postacie i brak fabuły? A won mi z tym od mojego szitu. Odmóżdżacze też są potrzebne.

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Pajęcza_Lilia » pt lis 08, 2019 8:16 pm

Canis pisze:
pt lis 08, 2019 3:02 pm
Odmóżdżacze też są potrzebne.
THIIIIIIS. :klap: :klap: :klap: Stawiam wirtualne piwo/czekoladę/ciastko, bo czasem mnie aż nosi. Głupawe bzdury też się fajnie czasem czyta i póki ani manga nie udaje nowego Tezuki ani nikt nie sugeruje, że to tak naprawdę genialne dzieło stulecia, to co komu szkodzi?

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Bukafo » sob lis 09, 2019 10:30 am

Canis pisze:
pt lis 08, 2019 3:02 pm
Odmóżdżacze też są potrzebne
A czy ktoś mówi, że nie są? Są! Ale ja tam wolę coś w rodzaju Oyasumi Punpun, aniżeli On zimny, ona gorąca. I nikt nie wmówi mi z tym pierwszym, że to shit. :lol:
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Koichi
Weteran
Posty: 1354
Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Koichi » sob lis 09, 2019 6:30 pm

Odmóżdżacze są bardzo potrzebne. Jakoś niedawno czytałem Milkman i czułem się po tym naprawdę "oczyszczony" XD Zresztą podobnie jak po On zimny, Ona gorąca. Takie tytuły to shitowe perełki XD

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Reviolli » śr gru 18, 2019 11:37 pm

Jestem trochę zdziwiony, bo mi się ta historia jakoś wcale nie podobała... A normalnie lubię takie proste i dziwne tytułu.
Bardzo możliwe że jest to spowodowane nadużywaniem słowa "gwałt". No i cześć żartów została zmarnowana po przez próby nawiązania do tytułu, co wytrącało resztki humoru.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Kocurzyca » czw gru 19, 2019 12:25 am

Przeczytałam dzisiaj tę mangę, bo mój wspólokator ją kupił. Chyba część mózgu mi zgniła :lol: Moim zdaniem manga była mocnoo przeciętna. Miała parę fajnych tekstów czy scen ale ogólnie to przez jakieś 70% strasznie mnie nudziła i raz prawie jej nie odłożyłam bez zamiaru czytania dalej właśnie przez nudę.

Prawda jest taka, że spokojnie można by było zastąpić słowo gwałt słowem seks i manga w żaden sposób nie ucierpiałaby na swoim sensie, a byłaby mnie odrzucająca. Bo tu w 99% gdy użyte było słowo gwałt to tak naprawdę chodziło zwyczajnie o seks (albo ostry seks, albo pozamałżeński seks-zdradę, ale wciąż seks, a nie gwałt). Więc trochę mi się gęba krzywiła na taki zamysł autora.

Zwłaszcza jak przeczytałam zdanie przy opisie naczelniczki wioski elfów, tam było coś w stylu "[...] w trakcie wojny została zgwałcona. Rozkosz, jakiej zaznała, wywołała w niej silną traumę" jak to przeczytałam to mi sie mózg zatrzymał a nad moją głową wirowały kolorowe pytajniki. To połączenie gwałtu -> rozkoszy -> traumy XD

Ogólnie to nie wiem czy poleciłabym to komukolwiek poza osobom lubiącym ecchi. Bo imo fabuła była taka sobie i mało logiczna, komedia też taka średnio na jeża poza kilkoma tekstami, w pewnym momencie zaczyna przynudzać, większość postaci było jednowymiarowych i niesympatycznych (w zasadzie to wszystkie? Tylko chyba siostra bohaterki i może ork nie byli irytujący) "plot twist" z tym jak już się spiknęli (czyli ich problem w drugiej połowie mangi) wydał mi się strasznie głupi i gagi z nim po jakiś dwóch sytuacjach przestały mnie śmieszyć. Ogólnie to nieustanne żarty z tego, że ktoś ma traumę po gwałcie która polega na tym, że chce więcej, z tego, że żona zdradza męża na początku dziennym etc imo nieśmieszne i trochę takie wydawały mi się nietaktowne za bardzo. Nie wiem, może mnie nie bawi żarty z tego, że hehehe jakie to śmieszne gdy ludzie są chu*owymi dupkami. Nagminne przerywanie przez sąsiada wiadomych scen też było dla mnie bardziej, nie wiem, zawstydzające? niż zabawne.

Śmieszne były miny elfki, gdy musiała się wstrzymywać, gdy na orka była nałożona klątwa.

Większość rysunków była całkiem ładnych, ale ork w zasadzie w 90% kadrów wyglądał niemal tak samo. Autor mógłby coś popracować nad mimiką takich postaci. Tylko elfki miały ciekawsze miny.


Nie wiem, no. Ja bym sobie tej mangi na pewno nie kupiła, zbyt mnie wynudziła by chciało mi się ją kiedykolwiek czytać jeszcze raz.
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Bukafo » czw gru 19, 2019 12:59 am

Kocurzyca pisze:
czw gru 19, 2019 12:25 am
Nie wiem, no. Ja bym sobie tej mangi na pewno nie kupiła, zbyt mnie wynudziła by chciało mi się ją kiedykolwiek czytać jeszcze raz.
Amen. Dzięki ci za Twoją wyczerpującą wypowiedź. Przynajmniej utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że nie warta kasy i zachodu.
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

On zimny, ona gorąca

Post autor: Fani » czw kwie 16, 2020 6:52 pm


ODPOWIEDZ

Wróć do „Jednotomówki Waneko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości