Barwa twoich ust
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Barwa twoich ust
Prosta, przewidywalna historia o miłości, jednak nie była to dla mnie wada. Manga bardzo mi się podobała, czytało się świetnie. Nie ma tu wielkich dram, tragedii i zbędnego "kombinowania". Można się domyślić zakończenia ale nie ujmuje to mandze w żaden sposób. Lubię od czasu do czasu przeczytać coś takiego. Bohaterowie są sympatyczni i szybko zdają sobie sprawę z własnych uczuć, nie krążą wokół siebie. Tworzą fajną parę i można im kibicować. Rozumieją, że nie są do siebie "przyrośnięci", tylko mogą realizować swoje marzenia. Na pewno będę do tej mangi wracać. Kreska też bardzo mi się podoba, jest tu wiele kadrów, na których można zawiesić wzrok na dłużej.
- Angu
- nołlife
- Posty: 2701
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Barwa twoich ust
Zgadzam się, prosta historia o miłości. Mamy pana idealnego (choć ze swoimi rozterkami) oraz zamkniętą w sobie dziewczynę. On najpierw pomaga jej, następnie ona jemu. Nic odkrywczego, czy oryginalnego. Manga z rzędu przeciętnych, czyta się szybko, lektura nie denerwuje, ponieważ bohaterowie nie są aż tak uparci by pozostać w swoich strefach i dają sobie pomóc. Choć w sumie jedna rzecz mnie irytowała
Warstwa graficzna ok, autorka ma wypracowany solidny warsztat.
Wydanie ok. Manga 2w1, w sumie około 370 stron. O grzbiet nie trzeba było się martwić podczas czytania, jest solidny, komiks dobrze się otwiera. Na minus brak wyczyszczonych krzaków na szyldach, budynkach itp.
Jak dla mnie "barwa twoich ust" to historia na raz, wątpię bym wróciła jeszcze kiedyś do lektury. Prędzej na OLX wystawie, by zrobić miejsce dla ciekawszych pozycji. Polecam tylko fanom shojek.
► Pokaż Spoiler
Warstwa graficzna ok, autorka ma wypracowany solidny warsztat.
Wydanie ok. Manga 2w1, w sumie około 370 stron. O grzbiet nie trzeba było się martwić podczas czytania, jest solidny, komiks dobrze się otwiera. Na minus brak wyczyszczonych krzaków na szyldach, budynkach itp.
Jak dla mnie "barwa twoich ust" to historia na raz, wątpię bym wróciła jeszcze kiedyś do lektury. Prędzej na OLX wystawie, by zrobić miejsce dla ciekawszych pozycji. Polecam tylko fanom shojek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości