Hosaka i Miyoshi
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
- Angu
- nołlife
- Posty: 2701
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Hosaka i Miyoshi
Waneko pozazdrościło Dango nieczytelnych tytułów
- MonsterBebe
- Adept
- Posty: 167
- Rejestracja: pn paź 03, 2022 4:20 pm
- Status: Offline
- Koichi
- Weteran
- Posty: 1378
- Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
- Status: Offline
Hosaka i Miyoshi
Przeczytane. I jak zwykle autorka mnie nie zawiodła, manga stanęła u mnie na półce z innymi ulubionymi
Przyznam, że początkowo zszokowała mnie tak duża różnica wieku między bohaterami
Nie pamiętam bowiem, czy ten "szczegół" był podany w mandze Jackass, w której po raz pierwszy pojawili się Hosaka i Miyoshi, jako postacie poboczne.
Jednak, jak lepiej wczytałem się we fabułę tej mangi (Hosaka i Miyoshi) stwierdziłem, że autorka dość ładnie i realistycznie nakreśliła związek tych dwojga.
Miyoshi jest poważny, jak na swój wiek, choć życiowo niedoświadczony. Natomiast Hosaka to taki frywolny typ, z typowo artystyczną, trochę dziecięcą duszą. Myślę, że na krótką metę rzeczywiście mogliby się dogadać, ale pamiętając, iż to fikcja przyjmijmy wersję romantyczną, że żyli potem razem długo i szczęśliwie
Tłumaczeniu też nie mam czego zarzucić, wręcz bym powiedział, że fajnie wyszło bez cackania się w grzeczne słówka. Bo wyszło tak naturalnie. Tylko zastanawiam się, czy mangi Beriko zawsze były tak wulgarne?
Ale spoko, mnie się podoba jej styl prowadzenia fabuły i specyficzne poczucie humoru (momentami uśmiałem się dość mocno).
Nawet jeśli niedokońca ogarniam różnice kulturowe, które gdzieś tam się przebijają, to jako całość oceniam jej prace jako bardzo dobre. I ta też taka jest.
A kreska jest cudowna!
Przyznam, że początkowo zszokowała mnie tak duża różnica wieku między bohaterami
► Pokaż Spoiler
Jednak, jak lepiej wczytałem się we fabułę tej mangi (Hosaka i Miyoshi) stwierdziłem, że autorka dość ładnie i realistycznie nakreśliła związek tych dwojga.
Miyoshi jest poważny, jak na swój wiek, choć życiowo niedoświadczony. Natomiast Hosaka to taki frywolny typ, z typowo artystyczną, trochę dziecięcą duszą. Myślę, że na krótką metę rzeczywiście mogliby się dogadać, ale pamiętając, iż to fikcja przyjmijmy wersję romantyczną, że żyli potem razem długo i szczęśliwie
Tłumaczeniu też nie mam czego zarzucić, wręcz bym powiedział, że fajnie wyszło bez cackania się w grzeczne słówka. Bo wyszło tak naturalnie. Tylko zastanawiam się, czy mangi Beriko zawsze były tak wulgarne?
Ale spoko, mnie się podoba jej styl prowadzenia fabuły i specyficzne poczucie humoru (momentami uśmiałem się dość mocno).
Nawet jeśli niedokońca ogarniam różnice kulturowe, które gdzieś tam się przebijają, to jako całość oceniam jej prace jako bardzo dobre. I ta też taka jest.
A kreska jest cudowna!
► Pokaż Spoiler
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości