: czw sie 28, 2014 6:35 pm
Cena nie jest jakaś wybitnie wysoka, gdyby porównać z podobnymi wydaniami amerykańskiego Verticala. Tylko, że tam papier lepszy niż to co u nas.
W sklepie gildii Tatsumi ma darmową wysyłkę na terenie Polski. Jest to zresztą zaznaczone na stronie produktu.vishaad pisze:W sumie u JPFu można dorzucić sobie jakieś 2 preordery lub zaległe mangi do koszyka i z darmową wysyłką od 100 zł wyjdzie taniej.
Zarówno Tatsumi, jak i nasza kolejna japońska pozycja-Suna no Tsurugi-wydawane są z myślą o bardzo konkretnym odbiorcy. Raczej będziemy się trzymać poważnych historii, dla dojrzałego odbiorcy i nierzadko będących klasyką mangi.Jak na twardą oprawę i 840 stron, to cena nie jest tama najgorsza. Fajnie byłoby mieć takie tomiszcze na swojej półce, ale opis niespecjalnie mnie interesuje. Oby Wydawnictwo Komiksowe nie wyszło na złe po wydaniu tej mangi, bo może trafią w coś, co bardziej mnie do siebie zachęci. Starsze mangi zawsze na plus.
Się pod tym podpisuję. Za poślednie tłumaczenie to by musiała być cena o połowę niższa.zandam pisze:Życie jest śliczne, ale go nie kupię ze względu na przekład z angielskiego. Jeśli następny tytuł będzie tłumaczony z japońskiego, to się nim zainteresuję. W innym przypadku dam sobie spokój z mangami od tego wydawcy, bo tłumaczenie tłumaczenia mnie nie satysfakcjonuje.
Zasadniczo ja niekoniecznie uważam to za wadę Koniec końców nie są to napisy w dymkach, które zazwyczaj "nie mają wyglądać", a takie teksty na gazetach, szyldy itp. to część rysunku autora. Co ważniejsze takie obrazki często pokazują coś co oryginalnie jest w tym języku, tak wygląda. Tak jak na zdjęciu nadal nazwa księgarni będzie w krzakach, a gazeta po japońsku. Wyprzedzę kontrargument dot. onomatopei[ ] i powiem, że akurat one są pewnym wyobrażeniem(tzn. nie istnieją naprawdę, a jedynie reprezentują dźwięki), a i wtedy są sytuacje gdzie zostawiłbym je w oryginale, ale w naprawdę nielicznych przypadkach.Fonin pisze:Na pierwszy rzut oka przyzwoita pozycja. Fajnie się trzyma to to w ręku. Jednak boli mnie to że teksty takie jak szyldy, teksty w i na książkach i tego typu sprawy nie są podstawiane tłumaczeniem, tylko zostawiane w oryginale a tłumaczenie jest podane w przypisie obok kadru lub na końcu książki.
Masz niezwykle względne wyczucie mainstreamuGrisznakIW pisze:Serio? Na moje oko jest już zbyt mainstreamowy. To co wydajecie podpada bardziej pod gekigę niż pod tytuły, bądź co bądź, popularne.
Przepraszam za rozsiewanie fałszywych informacji. Nawet nie przyszło mi na myśl, że oferują w Sklepie Gildii darmową wysyłkę dla tej mangi. Mój błądLou pisze: W sklepie gildii Tatsumi ma darmową wysyłkę na terenie Polski. Jest to zresztą zaznaczone na stronie produktu.
Dziękuję za odpowiedź. Czekam na kolejne wasze zapowiedzi!Lou pisze: Zarówno Tatsumi, jak i nasza kolejna japońska pozycja-Suna no Tsurugi-wydawane są z myślą o bardzo konkretnym odbiorcy. Raczej będziemy się trzymać poważnych historii, dla dojrzałego odbiorcy i nierzadko będących klasyką mangi.
Mam takie same odczucia. Jak miałabym kupować tłumaczenie z angieslkiego, to wolałabym kupić wydanie angielskie, zwłaszcza że cenowo wychodzi jakoś podobnie, jeśli nie taniej. Tłumaczenie z tłumaczenia to jeszcze mogłabym zaakceptować, gdyby oryginał był w jakimś tok pisin, ale japoński?zandam pisze:Życie jest śliczne, ale go nie kupię ze względu na przekład z angielskiego. Jeśli następny tytuł będzie tłumaczony z japońskiego, to się nim zainteresuję. W innym przypadku dam sobie spokój z mangami od tego wydawcy, bo tłumaczenie tłumaczenia mnie nie satysfakcjonuje.
Doprecyzuję w takim razie. Wydawnictwo Komiksowe zdaje się celować w rzeczy tak ambitne i nagradzane oraz jednocześnie mało u nas znane, że Tezuka to przy nich autor głównego nurtu (którym przecież zresztą był, jakby nie patrzeć).Masz niezwykle względne wyczucie mainstreamu
Czyli jest szansa na to że wydacie jakiś jego twór? Prowadzicie może też już rozmowy w sprawie innych mang? w końcu zostało wam już tylko do wydania "Suna no Tsurugi". Mniej więcej to w której części roku 2015 możemy spodziewać się "Suna no Tsurugi"Lou pisze:W czym rzecz? Przecież Tezuka pasuje do naszego profilu.