Horimiya # 4

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Post autor: Bukafo » śr mar 30, 2016 11:02 am

Wiadomo, że romans to niezależny od niczego gatunek, ale czytając samą mangę mam po prostu wrażenie, że czytam mangę z gatunku shoujo. Ale dla mnie to nawet lepiej, bo z tym gatunkiem nigdy nie miałem za dużo styczności. Można by powiedzieć, że wcale, więc taka odskocznia od shounenów jest dla mnie czymś nowym, ciekawym. :)
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » śr mar 30, 2016 12:02 pm

Ale w zasadzie Shoujo/Shounen/Seinen/Josei to nie gatunek a grupa docelowa.
Obrazek

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Meliona » czw kwie 07, 2016 8:42 am

Tylko ja mam mocny łupież na kilkunastu (?) stronach? Ech, ostatnio ciągle mi się jakieś błędy druku trafiają.

Obrazek
Słaba jakość zdjęcia, ale widać o co mi chodzi.

Co do fabuły:
[spoiler]Żałoba po włosach. I tyle. Dobrze, że wciąż mnie śmieszy ta manga. Pierwsza połowa poprzedniego tomu była zupełnie nieśmieszna i zaczęłam się już niepokoić.[/spoiler]
Obrazek

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » czw kwie 07, 2016 10:35 am

Meliona pisze:Tylko ja mam mocny łupież na kilkunastu (?) stronach? Ech, ostatnio ciągle mi się jakieś błędy druku trafiają.

Obrazek
Słaba jakość zdjęcia, ale widać o co mi chodzi.
Też to mam.

Meliona pisze:Co do fabuły:
[spoiler]Żałoba po włosach. I tyle.[/spoiler]
Też tak uważam ;(
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Awatar użytkownika
Naama
Wtajemniczony
Posty: 831
Rejestracja: wt kwie 28, 2015 1:17 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: Naama » ndz kwie 10, 2016 4:31 pm

dejikos pisze:
Meliona pisze:Co do fabuły:
[spoiler]Żałoba po włosach. I tyle.[/spoiler]
Też tak uważam ;(
Jestem za założeniem fanklubu żałobnego :<
NO BLOOD! NO BONE! NO ASH!
Naama@MyAnimeList
Oddam duszę za: Saiyuki Gaiden, Memory of Red, Barakamon, Hoozuki no Reitetsu, Gintama

Awatar użytkownika
mika
Fanatyk
Posty: 1600
Rejestracja: wt sty 21, 2014 4:55 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: mika » ndz kwie 10, 2016 5:44 pm

Naama pisze:
dejikos pisze:
Meliona pisze:Co do fabuły:
[spoiler]Żałoba po włosach. I tyle.[/spoiler]
Też tak uważam ;(
Jestem za założeniem fanklubu żałobnego :<
Chętnie się przyłączę, choć mój żal nico ostygł odkąd pierwszy raz widziałam ten rozdział.

mysz
Status: Offline

Post autor: mysz » ndz kwie 10, 2016 9:24 pm

Wiecie co, przeczytałam czwarty tom (według niektórych właśnie w nim zaczyna się robić bardzo, bardzo fajnie) i nadal nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu tej mangi.
I nie lubię Miyamury.

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Post autor: Bukafo » pn kwie 11, 2016 10:19 pm

Nie mam pojęcia jak się zakończy ta manga, ale póki co czyta mi się ją nawet bardziej niż dobrze, więc nie narzekam. :P
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » śr kwie 13, 2016 1:23 pm

mysz pisze:Wiecie co, przeczytałam czwarty tom (według niektórych właśnie w nim zaczyna się robić bardzo, bardzo fajnie) i nadal nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu tej mangi.
I nie lubię Miyamury.
Czemu jest popularne to nie wiem. Mi podoba się bo:
- Jest niezłą komedią.
- Hori to charakterna bohaterka, jest przeciwieństwem tych cichych i nieśmiałych z romansów.
- Związek rozwija się jakoś tak naturalnie i trwa.
- Tata Hori wymiata.

A tak po prawdzie to czekam jeszcze na 4 tomik.

[ Dodano: Śro 13 Kwi, 2016 ]
Zapomniałem że aż tak fajny jest tatuś.

Kolejny udany tom, a w następnych dwóch będzie na pewno lepiej (tyle w skanach kiedyś czytałem).
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
Angu
nołlife
Posty: 2694
Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
Lokalizacja: Wejherowo
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Angu » ndz kwie 17, 2016 6:45 pm

mysz pisze:Wiecie co, przeczytałam czwarty tom (według niektórych właśnie w nim zaczyna się robić bardzo, bardzo fajnie) i nadal nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu tej mangi.
Ja też nie rozumiem fenomenu tego tytułu. Czyta się przyjemnie, owszem, ale jest mnóstwo tytułów, przy których równie dobrze się relaksuje. Mangę ogólnie kupiłam w ciemno, głównie zachęcona ochami o achami innych. Gdybym wcześniej przeczytała Horimiyę w skanach, to pewnie nie kupiłabym papierowego wydania. Kupuję i czytam bo nie lubię mieć przerwanych serii, ale ten komiks też nie jest to na tyle zły, by przerywać. Gdyby jakimś cudem mangę u nas przestano wydawać, to nie płakałabym z tego powodu.
Do wszystkich bohaterów mam neutralny stosunek - wyjątek to ten kolega Miyamury z gimnazjum. Jego jakoś bardzo polubiłam. Tata Hori jest chyba jeszcze większym dziwakiem niż Miyamura :P Myślałam, że jeden dziwak na mangę wystarczy, to musieli dać drugiego. No... to jak długo zostanie? :P

U mnie łupież też się zdarza, ale dosłownie na kilku stronach.
Na stronie 29 jest nie potrzebna spacja. Słowo "zmarnował" powinno być, nie "zmarn ował"

No i też przyłączam się do fanklubu żałobnego.
[spoiler]Te nowe włosy są okropne ;-; sterczą na wszystkie strony. Miyamura w tym samym tomiku powiedział, że nie zetnie włosów, bo jak nauczyciele zobaczą dziurki po kolczykach, to może mieć problemy. To co teraz? Pewnie nic i tak się nie stanie :P[/spoiler]
Obrazek

Awatar użytkownika
MrocznyCzajnik
Adept
Posty: 245
Rejestracja: śr mar 26, 2014 7:48 pm
Lokalizacja: Chrzanów City
Status: Offline

Post autor: MrocznyCzajnik » śr kwie 20, 2016 8:34 pm

Ja mam jeden problem. To w końcu w której są klasie? 1 czy 3? Bo na zmianę się to przewija o_O
"Albercie Einsteinie świat się już nie zmienia.
Było bardzo fajnie, ale do widzenia"
Artur Andrus

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » czw kwie 21, 2016 8:27 am

Tam chyba chodzi o to że zamiast liter a, b, c oni używają cyfr 1 , 2 ,3. I chyba są w klasie 3a czyli w pierwszej klasie z trzeciego roku. Nie wiem jak łatwo to napisać.


[spoiler]W następnym tomie pojawia się postać rocznikowo młodsza. [/spoiler]

Może też to być błąd.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
MrocznyCzajnik
Adept
Posty: 245
Rejestracja: śr mar 26, 2014 7:48 pm
Lokalizacja: Chrzanów City
Status: Offline

Post autor: MrocznyCzajnik » czw kwie 21, 2016 2:01 pm

Reviolli pisze:Tam chyba chodzi o to że zamiast liter a, b, c oni używają cyfr 1 , 2 ,3. I chyba są w klasie 3a czyli w pierwszej klasie z trzeciego roku. Nie wiem jak łatwo to napisać.


[spoiler]W następnym tomie pojawia się postać rocznikowo młodsza. [/spoiler]

Może też to być błąd.
Też tak pomyślałam, ale jestem raczej przyzwyczajona do literkowych oznaczeń klas. To trochę mnie wytrąca z czytania jak najpierw czytam 'jestem w 3 klasie', a kilka stron później jest 'Hori? Ta z pierwszej?'. Dzięki za rozwianie niepewności :)
"Albercie Einsteinie świat się już nie zmienia.
Było bardzo fajnie, ale do widzenia"
Artur Andrus

Awatar użytkownika
Tokusa
Adept
Posty: 167
Rejestracja: śr kwie 02, 2014 10:33 am
Lokalizacja: Bielefeld
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Tokusa » pt kwie 29, 2016 6:39 pm

Angu pisze:Myślałam, że jeden dziwak na mangę wystarczy, to musieli dać drugiego
Na dobrą sprawę tam wszyscy są dziwakami 8'D

Zrozumienie fenomenu Honoraty i Mirosława jest trudne, aczkolwiek mangę czyta się bardzo przyjemnie. Póki co nie zakupiłam ani jednego tomiku- ale mam to w planach (po prostu za dużo pieniążków poszło na moje ostatnie zamówienie a Horimiya mimo, że jest lubianą przeze mnie mangą, to nie zajmuje u mnie na tyle wysokiej pozycji by kupować ją w pierwszej kolejności. Tomiki najprawdopodobniej zamówię w czerwcu).

W sumie tym, co urzekło mnie najbardziej w całym tytule jest sam związek głównych bohaterów jak i Hori sama w sobie. Ileż można czytać shoujo, gdzie para albo schodzi się po tysiącu rozdziałach, albo główna postać żeńska jest wiecznie niezdecydowana albo całkowicie ślepa na uczucia męskiej postaci? Za dużo. Ta manga taka nie jest. Hori taka nie jest. "I to je dobre".
Wciąż jednak uważam, że to za mało na światowy fenomen, ale no. Jest dobrze!
LOVELY COMPLEX
~ WANTZ ~

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kocurzyca » pt kwie 29, 2016 8:12 pm

Mnie nieco irytuje w Hori jej... nie wiem jak to nazywać, "fetysz brutalności"? Coś takiego. Momentami to odrobinę niezdrowe, no ale. Jednak Miyamura nadrabia, bardzo go lubię, jest chyba jednym z moich ulubionych głównych męskich bohaterów szojek.
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Horimiya"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości