Horimiya #13
- Itachi Uchiha
- nołlife
- Posty: 3786
- Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
- Status: Offline
Horimiya #13
Przed Wami obwoluta trzynastego tomu Horimiyi. Tym tomem ponownie dogonimy wydanie japońskie.
Premiera 28 maja.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Horimiya #13
Jest jeden z moich ulubionych tytułów. Każdy tom skłania mnie do rozmyślania nad ludowym porzekadłem: "lepsze jest największym wrogiem dobrego". Naprawdę się zastanawiam czy teoretyczne ruszenie z fabułą do przodu (ostatni taki krok był chyba w 8 tomie) pozwoliłoby tej historii być jeszcze lepszą? Czy raczej ta obecna formuła z epizodycznymi występami szerokiej kadry lubianych zawodników. W zasadzie jest to jedyny tytuł gdzie lubię całą obsadę
Serio nie umiem się zdecydować. Na korzyść tej drugiej przemawia u mnie chyba najbardziej obecne tempo wydawnicze, czyli tomik raz na pół roku albo i dłużej. Ponieważ po tak długim czasie nie pamiętam już co działo się w poprzednich tomach i żarty zostają naturalnie odświeżone.
Co do samego tomiku, to był standardowo zabawny, tak jak poprzednie. Ale miał 1 wadę. Brak kotów Ishikawy na końcu.
Serio nie umiem się zdecydować. Na korzyść tej drugiej przemawia u mnie chyba najbardziej obecne tempo wydawnicze, czyli tomik raz na pół roku albo i dłużej. Ponieważ po tak długim czasie nie pamiętam już co działo się w poprzednich tomach i żarty zostają naturalnie odświeżone.
Co do samego tomiku, to był standardowo zabawny, tak jak poprzednie. Ale miał 1 wadę. Brak kotów Ishikawy na końcu.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- Nanami
- Adept
- Posty: 125
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:22 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Horimiya #13
Ja tam jednak nucę pod nosem "kończ waść...". Długie przerwy powodują, że ja nie pamiętam kto jest kto (poza ścisłą czołówką), zwłaszcza gdy w mandze są wręcz odgrzebywani coraz dalsi bohaterowie. Tu fabuły już nie ma, są okruchy życia. I jedynie coraz bliżej do końca tego liceum, już tuż tuż. A to będzie wymagało by podjąć jakąś decyzję. I może gdyby manga miała od początku taką formułę, to bym się nie przejęła aż tak bardzo, ale kurczę, miała fabułę i była bardzo dobra, ciekawa, wciągająca. A potem została zarżnięta i zapomniana.
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Horimiya #13
Ja już od dawna nie rozpoznaję w tej mandze nikogo poza głównymi bohaterami, rodziną Hori i tą zauroczoną Hori dziewczyną xD Najlepsze jest to, że w ogóle nie przeszkadza to w czytaniu.
To przyjemna manga, ale ostatni tom był beznadziejny, bo nie dość, że nic ciekawego, to i nic śmiesznego nie było. Też chcę zakończenia albo postarzenia bohaterów, żeby zmieniły się im problemy.
To przyjemna manga, ale ostatni tom był beznadziejny, bo nie dość, że nic ciekawego, to i nic śmiesznego nie było. Też chcę zakończenia albo postarzenia bohaterów, żeby zmieniły się im problemy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość