Zerowa Maria I Puste Pudełko #2

Tu piszcie na temat naszej pierwszej nowelki w ofercie
Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Zerowa Maria I Puste Pudełko #2

Post autor: Kakaladze » śr mar 09, 2016 4:04 pm

Zerowa Maria oraz puste pudełko (nasza pierwsza light novel) powróci z drugim tomem już 8 kwietnia (na Pyrkonie, zgadza się), na razie macie do pooglądania obwolutę 2 tomu Maridełka (jak niektórzy lubią skrótowo określać naszą nowelkę). Przedpłaty można znaleźć tutaj: http://sklepwaneko.pl/863-Zerowa-Maria-i-puste-pudelko

Obrazek



Doczekać się nie mogę, pierwszy tom mnie wciągnął strasznie.
Obrazek

Darkling
Status: Offline

Post autor: Darkling » śr mar 09, 2016 4:12 pm

Hmmm, kupić czy nie... Trochę boję się, że będzie tyle błędów ile w pierwszym tomie...

Awatar użytkownika
Angu
nołlife
Posty: 2694
Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
Lokalizacja: Wejherowo
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Angu » śr mar 09, 2016 4:15 pm

Ile ten tom będzie miał stron? :)
Obrazek

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » śr mar 09, 2016 4:47 pm

Koło 90 stron w wordzie xdddd

Będzie ciut cieńszy od poprzedniego. A przynajmniej jeśli chodzi o tekst. Więc stawiam koło 150-160.
A przynajmniej takie miałem informacje.
Darkling pisze:Hmmm, kupić czy nie... Trochę boję się, że będzie tyle błędów ile w pierwszym tomie...
Myślę, że wyłapaliśmy więcej (lub mniej było ich od początku). Starałem się specjalnie zwracać większą uwagę na wszelkie błędy podczas czytania, mimo iż nie jestem korektorem, a po mnie jeszcze szła normalna korekta. Nic nie chce obiecywać, ale wydaje mi się, że powinno być znacznie lepiej. Tym bardziej, że w waneko też czytają opinie, i zwrócą na to uwagę.

Velsu
Status: Offline

Post autor: Velsu » śr mar 09, 2016 5:17 pm

Darkling pisze:Hmmm, kupić czy nie...
W przypadku takich perełek jak Maria to odpowiedz jest tylko jedna - kupić :D

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pn kwie 11, 2016 10:03 pm

Znalazłem dziś w swojej skrzynce drugi tomik Marii. Jestem po 50 stronach. Na pierwszy rzut oka tłumaczenie poprawiło się, wyłapałem tylko jeden niepotrzebny przecinek. Czytam dalej, lektura wciąga :D

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2791
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Post autor: Łukasz.T » pn kwie 11, 2016 10:41 pm

Dzisiaj zawitała do mnie Maria i właśnie przed chwilą skończyłem czytać. Tłumaczenie poprawiło się, pojawiły się też błędy.. np:
- powinienem
- powinnam
- mogłem
- porzuciłam

po jakiego grzyba takie podkreślenia?? no a to nie wszystkie wymieniłem, jest tak na 3 stronach. Później przez jedną stronę jest w porządku, to na następnej znów są niektóre słówka podkreślone. Niby ten tomik jest najsłabszy, ale mi i tak się on podobał. Ehh i żeby w takim momencie kończyć.. chce już następny tomik :twisted: Jeśli mam być szczery to zdziwiłem się, że Maria tak szybko do mnie dotarła, przeważnie czekam na przedpłatę od Waneko z 1+tyg :P

ravel
Adept
Posty: 311
Rejestracja: czw sty 23, 2014 9:50 pm
Status: Offline

Post autor: ravel » pn kwie 11, 2016 10:57 pm

Jak już jesteśmy przy błędach, to opisy głównych bohaterów na kolorowych stronach są ze sobą zamienione miejscami. Opis Kazukiego jest przy jakimś chłopku, przez co jak na to popatrzyłem, to się chwile zastanawiałem nad tym wyglądem głównego bohatera, był lekko inny niż sobie wyobrażałem (czyli tak jak na obrazkach z pierwszego tomu) :P

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » pn kwie 11, 2016 11:04 pm

Łukasz.T pisze:Dzisiaj zawitała do mnie Maria i właśnie przed chwilą skończyłem czytać. Tłumaczenie poprawiło się, pojawiły się też błędy.. np:
- powinienem
- powinnam
- mogłem
- porzuciłam

po jakiego grzyba takie podkreślenia?? no a to nie wszystkie wymieniłem, jest tak na 3 stronach. Później przez jedną stronę jest w porządku, to na następnej znów są niektóre słówka podkreślone. Niby ten tomik jest najsłabszy, ale mi i tak się on podobał. Ehh i żeby w takim momencie kończyć.. chce już następny tomik :twisted: Jeśli mam być szczery to zdziwiłem się, że Maria tak szybko do mnie dotarła, przeważnie czekam na przedpłatę od Waneko z 1+tyg :P
[spoiler] Chodziło o to, żeby zwrócić uwagę na formę osobową i jakoś to podkreślić, jak "Asami Riko" mówi o sobie raz w męskiej, raz w żeńskiej formie osobowej, kiedy ma konflikt osobowości. Dokładniej, aby czytelnik mógł ogarnąć, że tym kto przejmuje kontrole nad hoshim jest jednak kobieta. No i żeby nie było, że ktoś źle tłumaczył, bo raz tak, raz tak. W oryginale też było to wyszczególnione.[/spoiler]

PS Nie narzekaj mi tu na zakończenie, nie ty musiałeś czekać półtora roku po 6 tomie by zobaczyć zwieńczenie historii. (ogarniesz jak przeczytasz)
ravel pisze:Jak już jesteśmy przy błędach, to opisy głównych bohaterów na kolorowych stronach są ze sobą zamienione miejscami. Opis Kazukiego jest przy jakimś chłopku, przez co jak na to popatrzyłem, to się chwile zastanawiałem nad tym wyglądem głównego bohatera, był lekko inny niż sobie wyobrażałem (czyli tak jak na obrazkach z pierwszego tomu) :P
Prawda, przepraszamy.
Na usprawiedliwienie swoje (jak przeglądałem) mogę tylko dodać, że na skanach w pdf nie rzucało się to w oczy. A najlepszy obrazek z Kazu jest w 5 lub 6 tomie.
Canis pisze:Znalazłem dziś w swojej skrzynce drugi tomik Marii. Jestem po 50 stronach. Na pierwszy rzut oka tłumaczenie poprawiło się, wyłapałem tylko jeden niepotrzebny przecinek. Czytam dalej, lektura wciąga :D
Nawet nie wiesz, jak źle się czyta, kiedy zwracasz uwagę na wszystkie przecinki. Blee.

Swoją drogą, może ktoś to odczuł. język troszkę inny jest w Marii 2 niż w pierwszej. Bliższy wersji angielskiej, która jest znacznie bardziej... neutralna jeśli chodzi o odbiór (porównując pierwszy tom).

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2791
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Zerowa Maria I Puste Pudełko #2

Post autor: Łukasz.T » pn kwie 11, 2016 11:23 pm

No to ładnie.
► Pokaż Spoiler
Cieszę się, ze nie czytałem angielskiej wersji, przynamniej nie wiem co jest w kolejnych tomach :twisted: Dzięki Elumin ze mi to wyjaśniłeś :D
Ostatnio zmieniony śr lip 26, 2017 3:52 pm przez Łukasz.T, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » wt kwie 12, 2016 8:25 am

Elumin pisze:Swoją drogą, może ktoś to odczuł. język troszkę inny jest w Marii 2 niż w pierwszej. Bliższy wersji angielskiej, która jest znacznie bardziej... neutralna jeśli chodzi o odbiór (porównując pierwszy tom).
Też to zauważyłem. Może w oryginale również zmienił się styl pisania, stąd ta zmiana. A na interpunkcję zwykle nie zwracam uwagi, ale przecinek po "i" chyba normalnie nie występuje, dlatego zwróciłem na to uwagę.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » wt kwie 12, 2016 8:41 am

Tak, ale to powinno to wyglądać chyba tak: "cośtam cośtam, i wtrącenie"
Tymczasem wyglądało to tak: "cośtam cośtam i, reszta zdania"

edit:
Właśnie się przyłapałem, że oceniam tekst jak nauczyciel dyktando #-o lepiej już przestanę :)

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » wt kwie 12, 2016 9:13 am

Niet. Waneko w pierwszym tomie chciało dosyć "umłodzieżowić" tytuł, dlatego język zdawał się on taki.... Nijaki. Widać że trochę z tego zrezygnowali i mam nadzieję, że trend się utrzyma.

Przycinki po "i" się zdarzają i, co nie jest niczym niezwykłym, można popełnić jakiś błąd :p

Co do spoilera Łukasza:
[spoiler]O "O" potrafią sobie łatwo przypomnieć tylko ci którzy dostali pudełko. Ale nic więcej nie powiem/przypomnę [/spoiler]

A dla tych co liczą, że hakomarii to będzie "mystery" to się rozczarują.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » śr kwie 13, 2016 7:45 am

Jestem już po lekturze, przyjemnie spędziłem 2 wieczory. Waneko uczy się na błędach, tym razem nie było żadnych literówek, a jak były to ich nie zauważyłem.
Samo tłumaczenie było bardzo dobre, można było poczuć w jak kiepskiej sytuacji znalazł się Kazuki. Co ciekawe miałem większą frajdę niż podczas pierwszej lektury z tłumaczeniem z BT. Czyżby była to zasługa lepszego przekładu?

Kciuk w górę, już nie mogę się doczekać kolejnych tomów :D

Awatar użytkownika
Katori
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
Lokalizacja: Austria
Gender:
Status: Offline

Post autor: Katori » pt kwie 15, 2016 5:35 pm

Przeczytałem w dwa dni, tak samo wciągająca lektura jak pierwsza część. Lekkim minusem jest jednak to[spoiler]że od razu po zobaczeniu kolorowych stron można się domyślić, kim są "ci źli". Mam nadzieję, że każdy tom nie będzie się kończył pojawieniem O w ciele posiadacza, bo to by było już nużące.

Rozbawiło mnie to, że Daiya z tak głupiego powodu rzucił się na Kazukiego, a cała klasa się temu przyglądała, łącznie z nauczycielem. Ja wiem, Japonia inny świat, no ale kurde. xd

I szkoda, że w samym tekście nie pojawia się dokładniej opisana scena wyznania uczuć Kokone i Marii. Tekst na kolorowych stronach to dla mnie za mało.[/spoiler]

Błędów jest mniej, widać poprawę, ale pierwszy pojawił się już bodajże na drugiej stronie. Ogółem jak już to pozjadane literki i słowa w zdaniach.

Awatar użytkownika
Bajnor
Adept
Posty: 385
Rejestracja: śr cze 25, 2014 7:00 pm
Lokalizacja: Kościan
Status: Offline

Post autor: Bajnor » pt kwie 15, 2016 6:29 pm

Moim zdaniem ten tom był ciekawszy od pierwszego i lepiej napisany. Mam nadzieję, że w kolejnym znowu się podniesie poziom. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to może jednak zamówię kolejne tomy :P

Botan
Status: Offline

Post autor: Botan » sob kwie 16, 2016 11:27 am

Zastanawiam się nad jedna sprawą.

[spoiler]Siostra będąca w przejętym ciele chciała, aby brat zabił oryginał, ten jednak tego nie zrobił, czym była nawet zaskoczona. Później oryginał ("O" w oryginalnej siostrze") straszył kopię, że się zabije, zniszczy pudełko i w efekcie ona też zniknie.

Czyli kopia nie była świadoma, że gdyby brat zabił oryginał, to zamiast jej pomóc usuwając możliwość odwrócenia zamiany, zabiłby obie? [/spoiler]
Ostatnio zmieniony sob kwie 16, 2016 2:10 pm przez Botan, łącznie zmieniany 1 raz.

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » sob kwie 16, 2016 12:03 pm

[spoiler]
Dokładnie. Nikt jej nie uprzedził, że zabijając właściciela niszczy się pudełko.
[/spoiler]

Awatar użytkownika
Shiki
Weteran
Posty: 1391
Rejestracja: czw sty 03, 2013 6:40 pm
Status: Offline

Post autor: Shiki » pt kwie 22, 2016 7:59 am

Jak jest z tym tomem? Mówiliście, że tom 1 można rozumieć jako zamkniętą, zakończoną historię - a jak jest z drugim? Nie chciałabym go przeczytać w dwa dni, a potem czekać do czerwca na dalszą część historii, którą zdążę do tej pory trochę zapomnieć.
Obrazek

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pt kwie 22, 2016 8:18 am

Drugi tom to również zamknięta historia. Dzieje się niedługo po pierwszym i są wspomniane poprzednie wydarzenia, ale nie jest konieczna ich znajomość do lektury dwójki.

Muszę jednak uprzedzić że epilog, a właściwie ostatnie zdanie w książce to wstęp do dalszych wydarzeń. ^,^

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Zerowa Maria i puste pudełko"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości