Zerowa Maria I Puste Pudełko #3
- Kakaladze
- Fanatyk
- Posty: 1893
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Status: Offline
Zerowa Maria I Puste Pudełko #3
Planowana premiera to 6 czerwca 2016
A ja jeszcze drugiego nie przeczytałem
- kuras
- Weteran
- Posty: 1455
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
- Lokalizacja: NDM
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2800
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
Zerowa Maria I Puste Pudełko #3
Co prawda mój tomik zawitał do mnie już w piątek, ale dopiero dziś go przeczytałem.
► Pokaż Spoiler
Ostatnio zmieniony śr lip 26, 2017 3:53 pm przez Łukasz.T, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Canis
- nołlife
- Posty: 2878
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
- Lokalizacja: Rzeszów
- Gender:
- Status: Offline
W sobotę przeczytałem Maridełko (dostałem je dopiero w piątek, kochana poczta -.-).
Tomik super. Przez całą rozgrywkę zastanawiałem się kto jest kim i nawet zgadłem, ale pod koniec dałem się omotać w kwestii właściciela pudełka. Kolejne gry też były dobre, klimat był gęsty ^.^
Czekam z niecierpliwością na czwartą część.
Tomik super. Przez całą rozgrywkę zastanawiałem się kto jest kim i nawet zgadłem, ale pod koniec dałem się omotać w kwestii właściciela pudełka. Kolejne gry też były dobre, klimat był gęsty ^.^
Czekam z niecierpliwością na czwartą część.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: pt lut 12, 2016 1:44 pm
- Status: Offline
Bardzo klimatyczny, fajnie się czytało. Od "właściwej części", resztę pochłonąłem w niecały dzień. Czytałem z dużym zaciekawieniem. Rozstrzał w kwestii przyjemności czytania pomiędzy drugim a trzecim tomem jest ogromny. Niemniej nadal dla mnie najlepsza jest pierwsza część. Choć po [spoiler]ostatnim spotkaniu Kazukiego z Daiyą już poza automatem Detronizacji[/spoiler] sądzę, że 4 tom może przebić "klasę odrzuceń". Mam tylko wątpliwości, czy nie może okazać się nieco nudnawy przez te [spoiler]próby zachowania wszystkich przy życiu.[/spoiler] Liczę jednak na pomysłowość autora [spoiler]Chociaż jeśli Kazukiemu się nie uda, rozgrywka Marii może okazać się bardziej interesująca, niż można by przypuszczać.[/spoiler]
Czekam z wielkim entuzjazmem na kolejne Maridełko ^o^
Czekam z wielkim entuzjazmem na kolejne Maridełko ^o^
-
- Status: Offline
Czytam sobie ten tom i zastanawiam sie, jak to jest, ze te postacie sa takie antypatyczne. Maria, ktora niby nie potrafi nikogo skrzywdzic czy oszukac, a robi to ciagle, Daiya, ktory stal sie nagle chamem, glowny bohater, ktory staje sie coraz bardziej denerwujacy. No i ta przewidywalna fabula... Jestem na poczatku 3 tomu, a juz mam podejrzenia, ktore pewnie sie sprawdza, tak jak to bylo w 2 tomie i 1.
-
- Status: Offline
@UP Nie wiem jak bardzo to jest spoiler, ale w każdym razie jest to wytłumaczenie motywów i zachowań wypisanych powyżej. [spoiler] 1) Maria wyznaje zasadę "możesz poświęcić 3 jeśli uratujesz 4" - tylko, że robi tak ze szczęściem. 2) Dayia celowa chce wszystkich odtrącić od siebie. 3) Kazukiemu bije szajba bo zaczyna się zmieniać.[/spoiler]
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Nie zmienia to faktu, ze czyta sie o takim postaciach srednio dobrze i ciezko komus kibicowac. Skonczylam twn tom i mam mieszane uczucia, z jednej strony pomysl jak zawsze ciekawy i skomplikowany, jednak prowadzenie fabuly pozostawia wiele do zyczenia. Uwielbiam te lakoniczne opisy, gdy ktos ginie XD Normalnie jak slynny ,,morderca, ktory doznawal uczucia przykrosci".Elumin pisze:@UP Nie wiem jak bardzo to jest spoiler, ale w każdym razie jest to wytłumaczenie motywów i zachowań wypisanych powyżej. [spoiler] 1) Maria wyznaje zasadę "możesz poświęcić 3 jeśli uratujesz 4" - tylko, że robi tak ze szczęściem. 2) Dayia celowa chce wszystkich odtrącić od siebie. 3) Kazukiemu bije szajba bo zaczyna się zmieniać.[/spoiler]
- Kakaladze
- Fanatyk
- Posty: 1893
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Status: Offline
Przeczytałem 3 tom i jestem bardzo ale to bardzo zaskoczony, było to strasznie przyjemne i typ historii który bardzo mi przypada do gustu.
W trakcie czytania trochę zabawne wydawało mi się dodanie motywu "wchodzenia do gry", nawet Marię można już zaliczyć do ostatnio popularnych LN typu SAO / LH? Oczywiście nie, ale tak jakoś mi się skojarzyło. Podchodząc do kolejnego tomu Marii nie wiedziałem co mam oczekiwać, szczerze po opisach spodziewałem się zwykłej krwawej jatki, z kilkoma "szlachetnymi" bohaterami którzy będą unikać zabijania. No jednak rzeczywistość okazała się ciekawsza, a sama historia bawiła się okropnie moimi emocjami w trakcie lektury, szczególnie że potrafię mocno wczuć się w historię. Przykładowy moment: (Okropnie duży spoiler)
[spoiler]Druga gra, moment kiedy dowiedziałem się że Kamiuchi stał się tym "złym" i oznajmił że zgwałci Yuuri, przed książką mocno się zdenerwowałem, irytowało mnie też że nikt nic z tym nie chciał zrobić. Po rzekomym wykorzystaniu, jakbym mógł sam bym wybrał go na ofiarę zamachu. Później okazało się że wszystko było planem Yuuri i ona wszystkimi manipulowała, no przyznam że nie wiedziałem co już myśleć. Szczególnie że nawet polubiłem tą bohaterkę.[/spoiler]
Najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie, przy nim ucieszyłem się że czekałem z czytaniem do 4 tomu, bo inaczej czekanie na kolejny tom by mnie irytowało . Podoba mi się to że tak samo jak w tomie pierwszym było dużo pytań, a mało odpowiedzi. Siedziałem w trakcie czytania i mocno zastanawiałem się nad tym co się tam dzieje, kto jest temu winny (skutecznie będąc manipulowanym przez treść powieści). Jestem w stanie postawić tom 3 na równi z tomem 1, naprawdę Maria okazuje się dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
Co do błędów, ponownie niezbyt dużo znalazłem. Najbardziej zwrócił moją uwagę błąd na stronie 131 (Spoiler, z treści książki)
[spoiler]
Napisałem to sobie dla rozluźnienia po długim czytaniu, zaraz pewnie zabiorę się za tom 4 .
W trakcie czytania trochę zabawne wydawało mi się dodanie motywu "wchodzenia do gry", nawet Marię można już zaliczyć do ostatnio popularnych LN typu SAO / LH? Oczywiście nie, ale tak jakoś mi się skojarzyło. Podchodząc do kolejnego tomu Marii nie wiedziałem co mam oczekiwać, szczerze po opisach spodziewałem się zwykłej krwawej jatki, z kilkoma "szlachetnymi" bohaterami którzy będą unikać zabijania. No jednak rzeczywistość okazała się ciekawsza, a sama historia bawiła się okropnie moimi emocjami w trakcie lektury, szczególnie że potrafię mocno wczuć się w historię. Przykładowy moment: (Okropnie duży spoiler)
[spoiler]Druga gra, moment kiedy dowiedziałem się że Kamiuchi stał się tym "złym" i oznajmił że zgwałci Yuuri, przed książką mocno się zdenerwowałem, irytowało mnie też że nikt nic z tym nie chciał zrobić. Po rzekomym wykorzystaniu, jakbym mógł sam bym wybrał go na ofiarę zamachu. Później okazało się że wszystko było planem Yuuri i ona wszystkimi manipulowała, no przyznam że nie wiedziałem co już myśleć. Szczególnie że nawet polubiłem tą bohaterkę.[/spoiler]
Najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie, przy nim ucieszyłem się że czekałem z czytaniem do 4 tomu, bo inaczej czekanie na kolejny tom by mnie irytowało . Podoba mi się to że tak samo jak w tomie pierwszym było dużo pytań, a mało odpowiedzi. Siedziałem w trakcie czytania i mocno zastanawiałem się nad tym co się tam dzieje, kto jest temu winny (skutecznie będąc manipulowanym przez treść powieści). Jestem w stanie postawić tom 3 na równi z tomem 1, naprawdę Maria okazuje się dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
Co do błędów, ponownie niezbyt dużo znalazłem. Najbardziej zwrócił moją uwagę błąd na stronie 131 (Spoiler, z treści książki)
[spoiler]
Ewidentnie powinno być tutaj użyte "mi" zamiast "ci". [/spoiler]Czyli postanowione! Dzisiaj zginiesz - Kamiuchi wyciągnął nóż ze stołu, a następnie wymierzył go we mnie, uśmiechając się. - A przynajmniej tak ci się wydawało.
Napisałem to sobie dla rozluźnienia po długim czytaniu, zaraz pewnie zabiorę się za tom 4 .
- usagisensei
- Wtajemniczony
- Posty: 750
- Rejestracja: śr sie 15, 2012 4:20 pm
- Lokalizacja: Koszalin
- Gender:
- Status: Offline
Wreszcie skończyłam czytać tenże tom i teraz nie wiem co o tej serii myśleć. Pierwszy tomik był spoko, drugi to typowe "może być", ale teraz... z jednej strony było OK, ale z drugiej... cóż seria jakoś na mnie szału nie robi. Poczytamy dalej i się zobaczy co z tego wyniknie...
Wishlist:
PSME, Hana-Kimi, Kimi wa Pet, Aishiteruze Baby, W-Juliet, Dragon Half
PSME, Hana-Kimi, Kimi wa Pet, Aishiteruze Baby, W-Juliet, Dragon Half
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Dla mnie tomik jeszcze gorszy niż drugi. Sam się sobie nie dziwię że tak długo zwlekałem z jego przeczytaniem. Nie wiem jak to napisać? Po prostu tu nie potrafiłem zapałać nawet cieniem sympatii do żadnej postaci, bo tak strasznie mnie irytowali.[spoiler] Główny bohater wreszcie zaczyna się zmieniać, ale taki jaki jest teraz to wzbudza we mnie agresywna chęć przylania mu. To co robią z Marią... Zaś Dayia nagle pozbył się mózgu bo uznał że mu nie potrzebny. A o reszcie nawet nie chce mi się pisać.
[/spoiler]
Zmęczył mnie ten tom okrutnie, mam nadzieje że 4 będzie lepszy (już jestem w nim na 50 stronie i na razie jest padaka która bije 3).
jestem coraz mniej zadowolony z tej serii.
[/spoiler]
Zmęczył mnie ten tom okrutnie, mam nadzieje że 4 będzie lepszy (już jestem w nim na 50 stronie i na razie jest padaka która bije 3).
jestem coraz mniej zadowolony z tej serii.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości