Dengeki Daisy # 7 już w sprzedaży

Niestety, mamy dla Was kolejna premierę jeden dzień przed terminem, bowiem już dotarła do nas z drukarni dostawa Dengeki Daisy # 7! Ale pewnością wszystkich fanów szkolnych woźnych z tendencją do łysienia oraz hakowania komputerów oraz ich niewolnic bardzo to ucieszy, prawda?

Poniżej znajdziecie krótki opis historii, którą poznacie gdy już nowe tomiki Dengeki trafią w Wasze ręce:

Kurosaki w końcu decyduje się wyznać Teru całą prawdę. Niestety, Akira ma w stosunku do niego pewne plany… Czy poczynania chłopaka zniszczą uczucie pomiędzy naszymi bohaterami?

A teraz garść standardowych informacji:

  • Dengeki Daisy # 7 jest już dostępne do kupienia w naszym sklepiku, zaś do Empików, Matrasów, sklepów komiksowych i księgarni trafi on w ciągu najbliższych dni.
  • Wszystkie prenumeraty i przedpłaty zostaną wysłane do osób które je kupiły niestety dopiero jutro.
  • W naszym sklepiku możecie też kupić przedpłatę na tom 8, którego premiera planowana jest na połowę marca 2013.

Zapraszamy do zamawiania!

DD_7_cover

19 odpowiedzi na “Dengeki Daisy # 7 już w sprzedaży”

  1. Łukasz.T pisze:

    Ahh ta okładka jest po prostu świetna ^^ nie mogę się doczekać aż ten tomik wpadnie w moje rączki ^^

  2. Mariko pisze:

    W sobotę raczej nie będzie jeszcze w empiku prawda? 🙁

    • Waneko pisze:

      @ Mariko – są na to szanse, bowiem Dengeki dostarczono dzisiaj do magazynu Empiku, więc z wyłożeniem go na półki teoretycznie do soboty powinni się uwinąć.

  3. Mariko pisze:

    Dziękuję za odpowiedz :3

  4. Kyou pisze:

    Ahh szkoda, że w zaprzyjaźnionym matrasie będzie dopiero w poniedziałek (;_;)

  5. asako91 pisze:

    We Wrocławiu w Renomie już jest 😀

  6. rikka pisze:

    A kiedy można się spodziewać 4 tomu Vassalorda?

  7. Anita pisze:

    Nareszcie!!! Bardzo się cieszę! To czekanie było straszne… ale Waneko co ze Special A.? Dziś też miał być już 7 tomik 🙁

    • Waneko pisze:

      @ Anita – Nadal czekamy na dostawę z drukarni z SA7, miała przyjść do nas dzisiaj ale jak jej nie było tak jej nie ma.

  8. Anita pisze:

    No to niedobrze, ale poczekam! ^^ Najważniejsze,że kiedyś będzie 😉

  9. Sumomo pisze:

    Manga kupiona i jestem zadowolona ^^. Tylko zauważyłam, że czasem pojawiają się literówki np. jest “a”, natomiast powinno być “ą”. Ale to drobne szczegóły. 🙂

  10. Berii pisze:

    Kupiona i przeczytana już wczoraj:) Ale co to za końcówka?! I teraz znów 2 miesiące czekania…:/
    Ale dzięki za szybsze wydanie, a to że w empiku miałam na drugi dzień to na prawdę był szok;)

  11. Alt pisze:

    Ja niestety jestem rozczarowany.
    Spodziewałem się, że prenumerata jest rozsyłana w pierwszej kolejności, tak że osoby które płacą z góry dostaną mangę dzień wcześniej albo chociaż tego samego dnia.
    Tymczasem w piątek manga była już w empiku i komikslandii, zaś prenumeraty dopiero rozesłaliście. Troszkę niefajnie, na pewno kolejnej prenumeraty już nie zamówię.

  12. Mariko pisze:

    Kupione i przeczytane. Końcówka mnie zabiła .___.
    Ogółem fajnie, że wyszło tak szybko. Tomik bardzo ciekawy.

  13. Hasami pisze:

    Manga doszła do mnie dzisiaj i dzisiaj już przeczytana. NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNEGO TOMU!!! *o*

  14. Shirin Shenn pisze:

    A ja zamawiałam przedpłatę, a mimo to manga wciąż do mnie nie dotarła. Poczekam jeszcze do końca tygodnia i potem ewentualnie to zgłoszę. Ale i tak jestem rozczarowana, bo wiele osób już przeczytało mangę, a ja zapłaciłam za nią dużo wcześniej, a mimo to muszę nadal czekać.

  15. Alt pisze:

    Jestem w tej samej sytuacji co Shirin Shenn.
    Zapłaciłem sporo wcześniej, zaś w dniu kiedy manga została (o ile została) do mnie wysłana – widziałem ją już w empiku i komikslandii, więc gdybym wiedział, że tak będzie – to bym w życiu jej u Was nie zamawiał.

    Wychodzę z przekonania, że w ten sposób wspiera się wydawnictwo, którego mangi się czyta, kupując je bez marży pośredników – więc lubię tą formę sprzedaży.

    Jako wydawnictwo jesteście super, wydajecie fajne tytuły, jakość wydania jest świetna – ale niestety sprzedaż jest kiepska. Zamówiłem w sumie kilka przedpłat, w tym całe Hatsukoi Limited, ale obawiam się, że będę musiał zrezygnować, skoro tak wygląda traktowanie klienta, który z góry wykłada pieniądze za całą serię zapewniając w ten sposb gwarancję sprzedaży.

  16. Aniki pisze:

    @Alt – zauważ, że płacąc za prenumeratę opłacasz wysyłkę za pomocą Poczty Polskiej. Sam termin dostawy jest więc dłuższy, niż w przypadku dystrybucji prasy dla dużych sieci. Nie jest wymagana specjalna wiedza do przewidzenia konsekwencji… Ja mam masę przedpłat i nie narzekam.:)

    Sprawa druga – oczywiście kupuj w empiku – wydawnictwo, które tak cenisz za jakość wydania i dobór tytułów dostanie kasę z dużym poślizgiem i to najpewniej nie całą. Nie wiesz o czym mowa? Poszukaj, poczytaj w sieci o praktykach tej sieci. Proponuję zostać świadomym konsumentem i “decydować portfelem”.

  17. Alt pisze:

    @Aniki – niestety aby przesyłka dotarła musi być najpierw wysłana. Z doświadczenia jakie mam z pocztą wynika też, że dostarczenie paczki czy listu na drugi koniec miasta (chyba że Waneko nie wysyła ich z Warszawy) nie trwa ponad tygodnia. Chyba że przesyłka nie zostanie wysłana – a co do tego pewności akurat nie mam. Teraz podobno ma być wysłana “drugi raz”.

    Sprawa druga – przyznam szczerze, że jestem troszkę w szoku, bo to co piszesz jest dość poważnym oskarżeniem.

    Zgodnie z art. 481 kodeksu cywilnego w przypadku opóźnieniu w spełnieniu świadczenia pieniężnego wierzyciel ma prawo żądać zapłaty odsetek ustawowych w wysokości 13% należności głównej (stawka od grudnia 2008, wcześniej zdaje się 11,5%). Jeśli NIE ŻĄDA to jest JEGO problem, prawda? Chyba że zostanę jakimś cudem pełnomocnikiem wierzyciela – wtedy mogę dochodzić tego roszczenia na każdej możliwej drodze, w postępowaniu sądowym, nakazowym i egzekucyjnym – nie ma problemu.

    Ale pytanie – co to ma do rzeczy w mojej relacji z Empikiem albo Waneko? Ja nie jestem stroną w sprawie zapłaty między nimi, ja jestem klientem jednego albo drugiego, mi empik nigdy nic nie zrobił, więc co mnie interesuje jaką politykę przyjął w stosunku do wydawnictwa. Jeśli wydawnictwo nie chce skorzystać z prawa które mu przysługuje – to jest jego problem, prawda?

Skomentuj Alt Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.