Dwie nowe light novel!

Mamy niewątpliwą przyjemność ogłoszenia dwóch nowych light novel, które jeszcze w tym roku trafią do sprzedaży za sprawą naszego wydawnictwa. Jakie to tytuły? O czym są? Jaki sposób wydania Kiedy premiera? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie rzecz jasna poniżej:

TOKYO GHOUL: HIBI

Hibi_Cover

Informacje o tym tytule

Gatunek/tematyka: seinen, akcja, dramat, okruchy życia

Autor: Sui Ishida, Shin Towa

Ilość tomów w Japonii: 1, są też kolejne nowelki z tej serii

Sposób wydania: format powiększony, kolorowe strony, obwoluta

Cena za tom: 24,99 zł

Premiera: 20 czerwca 2016

Opis fabuły

Ciekawiło cię kiedyś, jak wygląda codzienne życie ghuli i ludzi mających z nimi styczność? Poznać bliżej świat znany z mangi? Jeżeli tak, to nowelka Tokyo Ghoul: Hibi jest zdecydowanie tytułem w sam raz dla Ciebie! Podczas lektury sześciu historii (przedstawiających wydarzenia, których nie ma w mandze) zawartych w tej nowelce dowiecie się (między innymi) jak wyglądało życie Tsukiyamy i Hori w czasach liceum, poznacie tajniki pracy w Anteiku oraz dowiecie się nieco więcej na temat Kazuo Yoshidy.

 

NO GAME NO LIFE

Informacje o tym tytule

Gatunek/tematyka: ecchi, akcja, dramat, komedia

Autor: Yuu Kamiya

Ilość tomów w Japonii: 8, tytuł dalej powstaje

Sposób wydania: format powiększony, kolorowe strony, obwoluta

Cena za tom: 24,99 zł

Premiera: 10 lipca 2016 (kolejne tomy co dwa miesiące)

Opis fabuły

Poznajcie nowelkę, od której wszystko się zaczęło! Dla Sory i Shiro nie ma takiej gry, czy to planszowej czy komputerowej, w którą nie umieli by grać… I to grać na tyle dobrze, że nikt na świecie im do pięt nie dorasta! Rozegranie partii szachów z pewnym tajemniczym mężczyzną miało być więc kolejnym łatwym zwycięstwem, lecz zamiast tego Sora i Shiro trafiają do fantastycznego świata, w którym wszystkie spory rozwiązywane są za pomocą… gier? Czyżby trafili właśnie do miejsca jakby stworzonego dla nich? Tylko czy dalej będą w stanie grać tak jak kiedyś, skoro na ich barkach spoczywa los ludzkości?

Przedpłaty, forum i inne

Przedpłaty na oba tytuły znajdziecie tutaj: LINK

Na naszym forum niedługo utworzymy osobne wątki, w których będzie można wypowiadać się na temat obu tytułów.

Które z ogłoszeń bardziej przypadło Wam do gustu? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach!

80 odpowiedzi na “Dwie nowe light novel!”

  1. Liffa pisze:

    Nic dla mnie. Może następnym razem.

  2. Hiyori pisze:

    bardzo się cieszę z TG, na pewno kupię:)

  3. Porzeczka pisze:

    wowow ale trafiłam :O i wreszcie No game no life aww i Tokyo ghoul <3

  4. Łukasz.T pisze:

    Obydwie LN trafiają na moją półkę ^^ Najbardziej cieszę się z No Game No Life!!!

  5. Anon pisze:

    Już nie mogę się doczekać! Biorę obie!

  6. Nikki pisze:

    Na pewno kupie No Game No Life 😀

  7. Lolz pisze:

    Tokijki Ghul mało mnie obchodzi, ale wprost umieram ze śmiechu, że ktoś chce wydać tę marną, przepełnioną fanserwisem skierowaną do otaku podróbkę Mondaji-tach (o ilustracjach chyba już nawet nie trzeba wspominać: http://haruhichan.com/wpblog/25694/no-game-no-life-author-has-been-caught-tracing/ ) jaką jest NGNL. Skoro już wspomniałem o fanserwisie, będziecie cenzurować ilustracje czy po prostu niektóre z nich wyrzucicie?

    Ale w sumie… dziękuję, oszczędzę trochę więcej pieniędzy.
    Wynik: 0/2

    • Waneko pisze:

      Żadnych ilustracji nie wyrzucimy, nic nie będziemy dorysowywać, co najwyżej na łącznie 2-3 z nich (w tomach 1-7) w “strategicznym” miejscu (nieletni tyłek) ustawimy tekst który w oryginale jest w innym miejscu.

      • Lolz pisze:

        Łącznie 2-3? Oj, nie wydaje mi się.

        W każdym razie, nie zapowiedzieliście nic, co by mnie interesowało, ale powodzenia w wydawaniu tych tytułów.

        • Waneko pisze:

          Przejrzeliśmy wszystkie ilustracje w tomikach 1-7 i tyle nam wyszło.

          • Lolz pisze:

            To lepiej przejrzyjcie jeszcze raz… Tam naprawdę jest więcej ilustracji, które trzeba ocenzurować.

          • shinken249 pisze:

            Yen Press w cenzurę się nie bawił i żadnej afery nie było.

          • luki156 pisze:

            Cenzurowanie spowoduje jedynie, że spora część targetu w ogóle zrezygnuje z kupowania LN-ki. Tak naprawdę nawet te 2-3 obrazki to może być dla wielu za dużo.

  8. Vinkacz pisze:

    Ok. Kocham Was. xD

  9. kazda pisze:

    Jedyny plus jest taki, że obydwa tytuły będą się wspaniale sprzedawały, co zwiększy szanse na inne LN…

  10. TheMrEmperror pisze:

    TAK!!!
    Po prostu wiedziałem że będzie tytuł który znam! Skłamałbym jeśli powiedziałbym że akurat na to czekałem ale i tak świetnie! Co prawda szkoda że to nie Date a Live czy Overlord ale i tak wielkie dzięki 😀
    Kupuję na 100% każdy tom NGNL bez względu na ilość!
    Dodatkowo cieszy mnie to gdyż mangi nie zamierzam kupować i żałowałem do tej pory że wydajecie mangę a nie novelkę ale teraz już wszystko dobrze ^^
    Dodatkowo pierwszy tom w moje urodziny! Dziękuję wam za ten wspaniały prezent ^^

    Co do TG to pewnie kupię ale nie jest to priorytet ^^

  11. Porzeczka pisze:

    ale czemu gdy pisze data wydania to jest 2015 rok ? XD mamy 2016

    • Waneko pisze:

      Ups… Kontinuum czasowe zostało już naprawione 🙂

      • TheMrEmperror pisze:

        Przecież pisaliście kiedyś że nie będziecie nic cenzurować. Wstawcie po prostu na okładce informacje że od 18 lat i po sprawie a nie wygłupiajcie się z cenzurowaniem bo coś takiego nie ma większego sensu.
        Domyślam się o które obrazki chodzi przykładowo o tą kąpiel w pierwszym tomie ale co tam zakrywać? Przecież oryginał i tak jest bez szczegółów więc problemu nie ma.
        Dla mnie to bez sensu, już w kilku waszym mangach pokazywano więcej i nie było cenzurowane i problemu nie było. Proponuję po prostu zostawić to tak jak jest w oryginale i będzie po sprawie.

        • TheMrEmperror pisze:

          Czemu to przeskoczyło tu? Odpowiadałem na to wyżej ^^ To przez to że ktoś napisał przede mną odpowiedź?

        • Lolz pisze:

          Mam nadzieję, że to jedynie żart.

        • Lusia pisze:

          Skarbie, tu chodzi o to, że Shiro jest 11 latką i u nas podchodzi to pod paragraf…

          • TheMrEmperror pisze:

            Czemu ma podchodzić pod paragraf skoro nie ma szczegółów które zaliczałyby to do pornografii? Zresztą nie interesuje mnie Shiro w kąpieli tylko ogólnie to że niepotrzebnie cenzurują coś co nawet nie ma elementów które można by uznać za konieczne do ocenzurowania. Dokładnie przejrzałem wszystkie obrazki we wszystkich wydanych tomach i najbardziej “erotyczne” fragmenty to tyłem lub zakryte częściowo piersi. Rozumiałbym gdyby to były obrazki żywcem wyjęte z mangi hentai ale te są nieszkodliwe i nie ma co cenzurować w końcu i tak są już w pewien sposób ocenzurowane.

          • K4I pisze:

            Szczerze.. Jeżeli ma być jakakolwiek forma cenzury to niech lepiej skupią się nad innym tytułem, który można wydać w to miejsce. Cenzura jest zła i jeżeli lubisz gdy ktoś wybiera za Ciebie co powinnaś oglądać/czytać itp to współczuje.. 🙁

  12. Eiko pisze:

    Fajnie, że po niewypale z mangą zdecydowaliście się na novelkę NGNL. Fani na pewno się cieszą. (Ciekawe ile osób kupi drugi tom novelki myśląc, że w końcu wyszedł drugi tom mangi :P)
    Ja na razie zostaję przy Marii 🙂

    • kazda pisze:

      Niewypał jak niewypał, jak na jeden tom i brak pewności co do terminu powstawania kolejnych to sprzedaje się jak głupie.

      • Eiko pisze:

        Jeśli chodzi o sprzedaż, to się zgadzam. Bardziej chodziło mi o to, że to niewypał dla fanów – manga, której drugi tom nie wiadomo czy się w ogóle kiedyś ukaże.

  13. hubertoo pisze:

    Kupiliście mnie No Game no Life. Czy będzie prenumerata, czy tylko przedpłaty?

  14. Iuri pisze:

    Żadna z ln nie przypadła mi do gustu : Niestety..
    Mam jednak nadzieję, że rynek zacznie się ,,poszerzać” i w końcu znajdę coś dla siebie.

  15. Anuś pisze:

    Może kupię NGNL, ale nie wiem. Szczerze mówiąc, trochę się zawiodłam. Myślałam, że może wydacie Yahari. 😡

  16. Niko pisze:

    Cieszę się, że wydajecie tak bardzo pożądane tytuły 😀 niestety nie dla mnie, ale znajdą się amatorzy takich smaczków c:

  17. madmaddiexd pisze:

    Waneko, kocham Was! No game no life – kupuję każdy tom na 100% ^^ I przyznam się czekałam na ten moment, wiedziałam, że kiedyś na pewno to wydacie i spełnicie przy tym moje marzenie <3
    TG, też pewnie kiedyś kupię, tylko najpierw muszę jeszcze skompletować główną serię, bo ciągle jakieś nowe premiery (ostatnio polski rynek mangowy zaszalał) <3

  18. Light pisze:

    No Game No Life biere ♥ 😀

  19. Kinga pisze:

    Wiedziałam, ze jedną z nich będzie TG <3 Kupię oczywiście :3
    NGNL absolutnie nie dla mnie.

  20. Kinga pisze:

    Jeszcze pytanie – jak z kolejnymi częściami nowelki TG? Będziecie je wydawać w normalnym trybie, tak jak mangi? Czy może na razie w ogóle nie planujecie ich wydania i czekacie na wynik sprzedaży Hibi?

  21. Transistor pisze:

    Miałem pisać, że kupię na 100% NGNL, ale później przeczytałem informację o cenzurze… Generalnie śmiechłem. Teraz czekam, aż zapowiecie pierwszego hentaja i pytania czytelników, dlaczego dostają tomiki z niewydrukowanymi stronami. 🙂

    Co do TG – lubię mangę, ale LN z jakimiś pobocznymi historiami średnio mnie interesuje.

    • Lusia pisze:

      Jak pisałam wcześniej cenzurują nieletnią Shiro, gdyż u nas to podchodzi pod paragraf

      • bank pod mostem pisze:

        A który paragraf? Może zacytuj?

        • Kinga pisze:

          Art. 202 KK § 4b 🙂
          Dlatego do mnie nie dociera, jak w ogóle można to wydawać.

          • TheMrEmperror pisze:

            Tyle że żaden z tych obrazków które by cenzurowali nie przedstawiają stosunków seksualnych z udziałem nieletnich. Chyba że kąpiel się do tego zalicza ^^

          • Kinga pisze:

            W paragrafie mowa o “czynności seksualnej”, a nie o stosunku. Sąd zawsze może zastosować wykładnię rozszerzającą i gwarantuje ci, że taka sprawa, nieważne jakim wynikiem zakończona, mogłaby odbić się na wydawnictwie 🙂
            A poza tym jak głupim trzeba być, żeby nie wiedzieć jak na takie rzeczy patrzą napaleni fani.. wystarczy poczytać sobie komentarze oburzonych cenzurą.

          • luki156 pisze:

            A właśnie nieprawda. Bo jeżeli taka sprawa by powstała, i wydawnictwo wyszłoby z niej cało, to zyskałby na tym zarówno cały rynek mangowy jak i my, fani m&a, ponieważ w przyszłości wydawnictwa mogłyby spokojnie wydawać bez cenzury inne mangi, ln-ki powołując się na tę sprawę.

          • TheMrEmperror pisze:

            Szanse na sprawę w sądzie przy takich obrazkach jest bardzo niska a nawet jeśli to Waneko by wygrało. Dodatkowo jak wspominałem wyżej nie interesuje mnie czy na obrazku jest Shiro czy coś innego co chcieli cenzurować gdyż mi się nie podoba sam pomysł cenzury. Wiem że pewnie pojawią się jakieś głosy które będą narzekać ale mangi przekazują (może nie bardzo ale jednak) kulturę Japonii i to czy tego chcą czy nie. Kultura Polski jest bardzo różna od Japonii i jeżeli takie tytuły będzie się wydawać ocenzurowane to nigdy nie przyzwyczai się tutejszych ludzi do tego że nie rozpowszechnia się pornografii tylko książki i komiksy przedstawiające inną kulturę. Rozumiałbym problem gdyby Waneko zapowiedziało że wydaje jakąś mangę hentai której tematem przewodnim jest loli ale wydają NGNL więc nie rozumiem tego problemu.
            Kiedyś był wielki problem gdyż JPF wydało Dragon Ball, krzyku było co nie miała ale w końcu ucichł i co? JPF dalej działa a gdy pojawiają się teraz podobne mangi to takich problemów nie ma.
            Kiedyś sporym problemem w Polsce było przedstawianie homoseksualistów a ile wychodzi dziś mang Yaoi? Fakt że tym razem to chyba nie ich zasługa ale się przyjęło. Jestem pewien że podobnie będzie teraz. NGNL bez cenzury otwiera bardziej furtkę dla przyszłych mang np. Ecchi które teraz nie mogły by wyjść bez cenzury nie robiąc jakiś większych problemów. Zawsze musi się znaleźć ktoś kto zrobi pierwszy krok a Waneko nadarzyła się dobra okazja, zobaczymy jednak czy z tego skorzystają.

          • Hyolf pisze:

            Homoseksualizm, budum-tss, zakazany u nas nigdy nie był. Nie wiem, jak w ogóle można to porównywać. I tego, co się dzieje w głowach ludzi, że pedofanserwis jest ważniejszy od fabuły. Creepy.

  22. Mayuri pisze:

    NGNL kupię dla samych okładek *_* dziękuję

  23. PsychofanTG pisze:

    TAK! Szczerze mówiąc nie spodziewałam się że wydacie novelki TG. DZIĘKUJĘ! Już się bałam że trzeba będzie szukać po angielsku lub nauczyć się japońskiego 🙂

    • ayramia pisze:

      po angieslku jescze nie ma (i nie wiadomo czy będą) a fanaowskie są tylko streszczenia więc jscze bardziej cieszę się że nowlka wychodzi <3 hibi to moja ulubiona część <3

  24. TheMrEmperror pisze:

    Wracając co sprawy ocenzurowania kilku obrazków…
    Przypomniało mi się że była już kiedyś o tym dyskusja i dotyczyła ona NHK. Ta cenzura to chyba jedyny powód dlaczego tego jeszcze nie kupiłem.
    Dobra nie spamię więcej :p

  25. Filuś pisze:

    Pierwszy tom NGNL którego nie czytałem wyjdzie w lipcu 2017 ale co tam prenumerata zamówiona 🙂

  26. krakers pisze:

    TG na pewno kupię, co do NGNL się zastanowię 😉

  27. dziumdzia pisze:

    Widzę, że w obu przypadkach postawiliście na tytuły, które macie w już w wersji mangowej. Tokyo Ghoul do mnie nie przemawia w żadnej z nich, NGNL jako manga tak samo, ale light novel to już inna sprawa, tu mnie macie B))
    Sora i Shiro będą dumnie stać obok Hakomari~♥

    Dzięki, Waneko!

  28. Meh pisze:

    Nieodmiennie szkoda, że to znów nie jest “Saiunkoku Monogatari”.

  29. Kaeleer pisze:

    Biorę TG na 100% 🙂

  30. Bielan-chan pisze:

    Cieszę się, że rynek light novel się poszerza. Ja jednak nadal nie znalazłam nic dla siebie. Ale może kiedyś przyjdzie czas na takie sztampowe szkolne okruchy życia 🙂

  31. Koneko pisze:

    Cieszę się z ‘ No Game, No Life ‘. Drugiego sezonu Anime się pewnie nie doczekam, a teraz będę mógł poznać dalsze losy tego wyjątkowego rodzeństwa.

  32. Shurayukihime pisze:

    Obwoluta i powiększony format. 😛 Serio, to nie jest zbyt dobry sposób wydawania LN. Z książką spędza się więcej czasu niż mangą i po jednokrotnym czytaniu moja HakoMari była już wymiętoszona (pomimo zdjęcia obwoluty, bo okładka jest za miękka). Grubsze, lakierowane okładki ze skrzydełkami, takie jak u Kotori (i teraz chyba też w Log Horizon o SJG) są lepszym rozwiązaniem. No i standardowy format też jest jakiś taki przyjemniejszy. Ilustracje mają drugorzędne znaczenie, w przeciwieństwie do mang, a np. w przypadku Marii jest ich niewiele.
    Wiem, że to może być tylko moje zdanie. Fajnie jakbyście popytali czytelników, jaki sposób wydawania LNek bardziej im odpowiada. Może ankietka?
    Z zapowiedzi biorę NGNL vol.1 na spróbowanie. 🙂

    • Light pisze:

      Popieram, ogólnie do książek lepiej pasuje zwykła okładka i jest to na pewno znacznie wygodniejsze 🙂

    • kuroko_kise pisze:

      Ja też popieram 🙂

    • TheMrEmperror pisze:

      Zgadzam się ze wszystkim oprócz formatu. Co jak co ale takie SAO zdaje mi się strasznie… małe. Znacznie bardziej podobają mi się LN o rozmiarach takich jak Maridełko.

    • Waneko pisze:

      Maridełko (Hakomari AKA Zerowa Maria) cierpiała chyba na chorobę z gatunku “drukarnia dała chyba ciut cieńszy papier niż zamawialiśmy, stąd jej wrażliwość. Tom 2 powinien być bardziej reprezentatywny, jeżeli chodzi o jakość wydania. A większy format większości się podoba (tak sadzę), wygodniej się czyta.

    • Ishy pisze:

      To ja nie wiem w jakich Ty warunkach czytasz mangi/LN. Moja HakoMari nie ma oznak przechodzenia a czytałam ją w obwolucie w kilku miejscach. Nie wiem co się wszyscy uczepili tych skrzydełek; pogrubiają krawędzie tomów przez co na półce trudniej jest je upchnąć. Są po prostu tańsze, dlatego Kotori się na nie decyduje między innymi. Myślę, że jak dadzą lepszą gramaturę papieru na okładkę, to nie będzie już problemu. Mangi jak i LNki z obwolutą mają tę zaletę, że można nimi zakryć ślady użytkowania tomików, przez co zawsze ładnie wyglądają. A przy skrzydełkach to niestety, jak zmiażdżysz krawędzie okładki (co trudnie nie jest, zwłaszcza jak dostajesz w prenumeracie) to już nie poratujesz. 😛

    • Canna pisze:

      Też chciałabym, żeby były bez obwolut. Chyba nie chodzi nawet o kwestie wygody, po prostu jestem przyzwyczajona do tak wydanych książek. Mangi wolę z obwolutą, a książki – bez. Co do formatu jest podobnie, tzn. wolę jak książka jest większa, a manga mniejsza. Fajnie byłoby, jakby TG: Hibi miał skrzydełka, ale wiem, że ludzie mają różne gusta i wszystkim się nie dogodzi. 🙂

  33. Mammuba pisze:

    Nic dla mnie mocne 0/2. Kasa zaoszczędzona.

  34. K4I pisze:

    Już się cieszyłem, już miałem $$ odłożyć i miejsce na półce robić, no ale ten tekst o cenzurze w strategicznym miejscu w NGNF… ;/ Jak wyżej wspominane – w folie + od 18 lat. Mimo iż to tylko 3 obrazki to cenzura jest ‘be’.

    • bank pod mostem pisze:

      Też tak uważam. Od cenzury można się uzależnić (“bo fani nie zauważą”) i potem wychodzą takie kwiatki, jak Waneko cenzurujące majtki w Hatsukoi.

      • K4I pisze:

        Dokładnie. Po wpadce z HL przy każdym w tytule gdzie jest szansa ‘przesunięcia tekstu w strategiczne miejsce’ wole się zapytać i utwierdzić, że takich zabiegów nie będzie. Niestety nadszarpnięte zaufanie pozostało, a teraz znów ta sama melodia..

  35. In-chin pisze:

    NGNL!!!! A już myślałam, źe nic mnie nie zaskoczy 😀 Kupię a cenzura mi nie straszna nawet jestem trochę za 😛 Light novel to w koncu treść a jak ktoś chce sobie pooglądać co nieco to w koncu jest manga i anime 😉

  36. anka pisze:

    nie… nic kompletnie dla mnie!

  37. SilveryFoxxx pisze:

    TG na pewno kupię 🙂 A NGNL sobie na 99% odpuszczę, choć może kupię pierwszą część.

  38. Sewa7 pisze:

    O raaaaaaany jak się ciesze! :DDDD No game no life! O rany kocham Cię drogie Waneko! <3 <3 <3 <3 <3

  39. Ryuumei pisze:

    Czy tylko ja patrząc na nowe LN zastanawiam się nadal co z zastępstwem za Pandorę? Bo czekam i czekam i nic…
    BTW, Tg może kiedyś, NGNL raczej wątpię, nie kręci mnie, zdecydowanie wolę LH 😛

  40. Shirokin pisze:

    NGNL pewnie kupię. Jednak ten pomysł o cenzurze do mnie przemawia. Jeśli jest to faktycznie problem z prawem. To trudno. Ale jeśli chcecie zbić tym wiek czytelnika z 18+… to żal. Bo takie LN powinno się wydawać 18+ i w foli. Ewentualnie nawet z zakrytą okładką.

    Pozdrawiam. Mam nadzieję, że dacie sobie spokój z cenzurą, bo wiele stracicie… gotówki przez nią 🙂

  41. Yuukiś pisze:

    Ecchi to kompletnie nie moje klimaty, więc NGNL odpada. O mandze Tokyo Ghoul zastanawiałam się już od dawna, zdecydowałam, że zacznę ją zbierać i myślę, że LN-ka też będzie fajna 🙂

  42. Chicka pisze:

    Tak bardzo liczyłam na LN Durarara!! 🙁 To istna perełka. Dziwię się, że wydawanie tandetnych ecchi lepiej Wam idzie niż czegoś z o wiele większym potencjałem. Nawet dla fanów ecchi LN Durarary się sprawdzi. W końcu osoby ilustrujące nowelkę nie szczędzą widoków. Ugh, oby następnym razem.

Skomentuj Iuri Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.