Przed Wami obwoluta tomu, który każdy szanujący się fan tego tytułu MUSI przeczytać. I nie, to nie jest zwykły chwyt marketingowy. No, może trochę. Tylko bez spoilerowania w komentarzach, jasne? Premiera mangi Śmiech w chmurach – Donten ni Warau # 3 zaplanowana jest na 15 stycznia 2015, przedpłaty na ten i pozostałe trzy tomy można znaleźć na stronie naszego sklepu: LINK
Przy okazji – dwie recenzje 2 tomu tej mangi:
Wciąż nie mogę zdecydować która okładka jest najpiękniejsza 😀
A co do treści to racja – akcja w tym tomie jest wspaniała…
Nie mogę się doczekać premiery, to chyba jeden z waszych najlepszych tytułów, dziękuję że to wydajecie 😉
Proponuję zrobić ankietę na najlepszą okładkę. ^.^
Moja ulubiona okładka 🙂 Po pierwszym tomie nie byłam pewna czy chcę to nadal zbierać, ale dałam tytułowi szansę i kupiłam jeszcze drugi tomik, który mnie przekonał 😀 na trójkę czekam z niecierpliwością, a niedługo zamówię przedpłatę 🙂
Kocham ten tytuł i bardzo się cieszę, że go wydajecie 🙂 Trzeci tomik jest dużo lepszy niż dwa poprzednie i już się nie mogę doczekać, kiedy wpadnie w moje łapki 😀
I okładki są cudowne <3
Jezu, jak to zobaczyłam to prawie krzyknęłam na cały dom ;___; dlsadjlsjdlsakdjsda moja radość nie ma końca, a miałam sobie tego nie kupować. </3 Ale nic nie żałuję.
Mam pytanie czy ktoś wie jak się ma anime do mangi? Przyznaję się, że oglądam anime i zastanawia mnie czy skończy się w tym samym miejscu co manga? Bo ciągle waham się nad tym tytułem 😛
Nie czytałam jeszcze całej mangi, ale wydaje mi się, że anime jest dosyć wierne oryginałowi. Odpowiadając na drugie pytanie, najprawdopodobniej (90%) anime przedstawi całą historię z sześciu tomów mangi. Zresztą szósty odcinek anime wypada idealnie na końcówkę trzeciego tomu – idealna połowa.
Dodam tylko, że mangę bardzo polecam i zachęcam do kupna 🙂
Dziękuję za odpowiedź 🙂
A ja mam pytanie, o ile rzecz jasna można wiedzieć – jak się ma popularność tego tytułu? Czy manga dobrze się sprzedaje?
Kurosha/Egzorcysty/Pandory nie przebija, ale jest nieźle 🙂
To się cieszę, oby się sprzedawało jak najlepiej i była szansa na Gaidena oraz Rengoku ni warau 😉