Jak pewnie pamiętacie całkiem niedawno temu ogłosiliśmy cztery nowe tytuły, które my będziemy mieli przyjemność wydawać a Wy, miejmy nadzieję, przyjemność czytać. Były to:
- Requiem Króla Róż (Baraou no Souretsu)
- QQ Sweeper
- Bokura no Kiseki
- Bakuman
O fabule każdego z nich możecie już przeczytać na naszej stronie, zaś na naszym forum możecie o nich podyskutować z innymi fanami mangi. Przedpłaty/prenumeraty na każdy z nich znajdziecie, rzecz jasna, w naszym sklepie internetowym: LINK
Którzy z tytułów w ostatnim Karnawale Nowości najbardziej przypadł Wam do gustu? Co kupicie na pewno, nad czym się zastanawiania a co raczej Was nie zainteresowało? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach!
PS. Wiemy, że zawsze jesteście ciekawi co takiego nowego czai się na horyzoncie (znaczy, jakie jeszcze inne nowości planujemy). Na razie możemy zdradzić, że w nasze ręce (łapy? pazury?) wpadły cztery nowe tytuły (trzy z nich wyjdą w serii Jednotomówki Waneko). Z oficjalnym ogłoszeniem musimy poczekać na zakończenie papierologii (umowy, licencje, te sprawy), ale jak tylko będziemy mogli to dam Wam znać co to takiego.
Bardzo się cieszę z przyspieszenia Bakumana 🙂 Oprócz tego tytułu jestem zainteresowana jeszcze Bokura no Kiseki.
Oczywiście czekam na nowości 🙂 Może wśród jednotomówek pojawi się Tada, Kimi wo Aishiteru <3
Skuszę się wiec jednak na 1 tom Requiem Króla Róż i QQ Sweeper 😀
Większe nadzieje jednak pokładam w nadchodzących jednotomówkach. Nie mogę sie doczekać Kolegów z klasy! :D♥
Pierwszy taki Karnawał z którego raczej nie kupię żadnego tytułu. Za ich dobór nie mam zamiaru was krytykować, bo to kwestia gustu – jedni się cieszą, inni nie. Chciałbym jednakże zbesztać samą formułę Karnawału, bo ta coraz bardziej mnie irytuje. Rozumiem doskonale, że chcecie nakręcać hype, ale prawie 2 tygodnie (łącznie z zapowiedziami na Asku nawet więcej), żeby ogłosić 4 tytuły, to stanowczo za dużo! Jeszcze jakoś bym to przeżył, jakby to były troszkę bardziej znane mangi – ale ludzie, to co nam zaserwowaliście, to nic więcej, jak burza w szklance wody… Nie piszcie też proszę, jak wyjaśnialiście, że nie ma co liczyć na jakieś hity, bo przecież dobrze wiecie, że ludzie i tak będą się nakręcać.Ostatni Karnawał powinien moim zdaniem zająć nie więcej, niż 4 dni – jeden dzień, jedna zapowiedź. Rano wrzucacie podpowiedź, a wieczorem ogłaszacie nowość. Koniec kropka i minimum dramy.
Żaden z tytułów mnie nie interesuje. No ale to lepiej dla mnie, bo mogę za to opłacić sobie inne tytuły żeby mieć z nimi później spokój. Jedni się cieszą z tytułów a inni nie – kwestia gustu. No ale jeśli mam być szczery, to coraz mniej obchodzą mnie te wasze karnawały.
Kocham was za Bakumana. Pozostałe tytuły chętnie bym kupiła, ale mój portfel nie pozwala 😉
Na pewno kupię Requiem Króla Róż. Fajnie, że sięgnęliście też po te mniej znane tytuły 🙂 Do maja przeczytam też Bakumana i zastanowię się, czy warto go kupić.
A co do samej formy ogłaszania tytułów – była strasznie męcząca. Zdecydowanie wolę jak ogłaszacie dzień po dniu, nawet w ciągu jednego dnia byłoby lepiej.
Bardzo czekam na ogłoszenie nowych jednotomówek, tutaj rzadko kiedy jestem zawiedziona 🙂
Kocham Requiem Króla Róż, więc prenumeratka jest 😀 Zobaczę też, czy mój portfel przeżyje Bakumana, bo chętnie trzymałabym go na swojej półeczce 😀
Powiem tak do gustu na pewno przypadła mi QQ bardzo i to bardzo lubie Autorke Kyouske Motomi :* Króla Róż i Bokura no Kiseki na pewno kupie 1000% dla tych trzech tytułów warto miec na swoich polkach nawet jak czytało sie wszystkie trzy po ANG 😀 Czekam dalej na ciekawe tytuly od was drogie Waneko 😀 Pozdrowienia dla całej Ekipy wydawniczej 😀
Możliwe że kupię Króla Róż ale nie jestem tego pewien, co do reszty to szanse są nikłe.
Co do samego karnawału to też twierdzę że trwał za długo. Mógłby tyle trwać karnawał w którym miałyby być ogłoszone 4 MEGA hity a nie cztery zwykłe tytuły z czego trzy mniej znane. Fakt Bakuman można uznać że hit ale na pewno nie za MEGA hit. Proponuję ogłaszać mangi dzień po dniu bo to męczące tak czekać dwa dni na nowe ogłoszenie. Co do filmików to fajne ale lepsze były te w których skradaliście się w pudełkach i robiliście inne zabawne rzeczy.
Pozdrawiam i liczę na więcej LN 😉
Niestety, w tym karnawale nic nie przypadło mi do gustu. Oczywiście, co kto lubi, na pewno fani serii będą zachwyceni. Podpisuję się pod powyższymi wypowiedziami: karnawał trwał trochę za długo, jak na (głównie) mało znane mangi.
Dlaczego mam wrażenie, że po raz kolejny zapuściliście trollem w stronę wydawnictwa ze słonikiem xD? *z całym szacunkiem do nich! :)* Najpierw Kuroko, później Higurashi, a teraz Bakuman, co by się wydawało, że jednak będzie w ich ofercie wydawniczej *ze względu na autorów*… Jak dla mnie to możecie tak dalej trollować (=3=)/ 100 razy bardziej wolę mangi spod Waszych rączek *jeśli mam być szczera na maxa to jesteście moim numerem 1, od którego pochodzi najwięcej tytułów z moich półeczek :3*, karnawał super, większość tytułów kupię :3
Nie wiem czemu, ale strasznie mnie ciągnie do Requiem, więc chyba nie będę miała wyjścia ^^ (Tym bardziej, że obecnie zrezygnowałam z kupna jednej waszej mangi z powodu hiatusu…).
No i niestety, ale też muszę popsioczyć na formę karnawału, bo podpowiadanie do mało znanych tytułów, które zna mniejszość ( poza Bakumanem), nie sprawiało mi jakiejś frajdy, no i też ta długość karnawałów…
Jednak muszę trochę naprostować, bo filmiki z youtuba były akurat fajne 😀
Requiem Króla Róż na pewno kupię, nad Bokura no Kiseki jeszcze pomyślę…
Ja tam uwielbiam Wasze karnawały 🙂 ale zgodzę się z większością, że za długi był… jednego dnia można dać podpowiedź, drugiego odpowiedź + podpowiedź do następnego tytułu.
Żaden z ogłoszonych tytułów nie wywołał u mnie fali dzikiej radości, ale takie delikatne zainteresowanie jak najbardziej mi towarzyszy. Najbardziej mnie zaciekawiło Bokura no Kiseki, które biorę na 100%. Wezmę również QQ Sweeper, gdyż bardzo lubię autorkę i jej twórczość. Baraou spróbuję i zobaczę co z tego wyjdzie. A Bakuman… Irytuje mnie wątek miłosny pomiędzy rysownikiem, a jego obiektem westchnień i niezbyt go lubię, anime do mnie średnio przemawia, ale może kupię pierwszy tomik. Dla plakatu czy jakiegoś innego dodatku.
QQ Sweeper już ma u mnie zamówioną prenumeratę c: Pozostałe tytuły średnio mnie obchodzą i w sumie to nawet lepiej, bo mam więcej pieniędzy na pozostałe mangowe wydatki
Moglibyście chociaż, zdradzić rodzaje tych jedno tomu-wek????
Mnie również tytuły nie przypadły do gustu… zgodzę się natomiast z poprzednikami, że karnawał trwał zdecydowanie za długo i mimo iż zapewnialiście o braku hitów to jednak po takiej fecie z zapowiedziami większość pewnie nastawiła się na coś… bardziej znanego.
No nic… pozostaje czekać na ogłoszenie kolejnych nowości… może na coś z jednotomówek się skuszę ^^
Bakuman oczywiście jest w kręgu moich zainteresowań, także tutaj strzał w dziesiątkę. Requiem Króla Róż jest dla mnie zaskoczeniem i z chęcią sprawdzę z czym je się tę historię, naprawdę jestem silnie zaintrygowany. Szkolne życie trochę się już mi przejadło, także Bokura no Kiseki odchodzi na dość daleki plan, już szybciej, jak środki pozwolą, rzuciłbym okiem na QQ Sweeper. Co do innych tytułów to pozytywnie zaskoczony jestem Sunstone, naprawdę świetny i dobrze przemyślany komiks, ciekawi mnie czy może wydacie też jakiegoś hentaja w nieco poważniejszym tonie (wiecie coś dla starszego czytelnika jak Adolf ni Tsugu, ale alternatywnie z dość dużą szczyptą pikantnej erotyki), a nie typowa erotyka typu vanilla, z chęcią sprawdziłbym coś takiego w zastępstwie Sunstone’a. Pozdrawiam i czekam na kolejne zapowiedzi.
Na pewno kupie requiem krola roz z pozostalych nowosci nic raczej nie kupie, bakumana nie znam, ale z tego co widzialam nie zapowiada sie jakas dobra nawalanka typu shounen xD A pozostale dwie, no coz shoujki, przeslodzone, glupiutkie i systematyczne. Z shoujo interesowalabym sie m.in kimi ni todoke, ale na to chyba jeszcze troszke poczekan. 🙂
Biorę Requiem. Zapoznałam się już nawet z historią wojny 2 róż i dorwałam dramat Shakespeare – Ryszard III. Czekam aż wejdzie tom 1.
Ciekawi mnie QQ Sweeper, Requiem Króla Róż i
Bakuman. Na razie ma to u mnie status “zastanawiam się” z przechyłem w “kiedyś się do tego dobiorę” 😉