Już jest! Właśnie do nas dotarł pierwszy tom naszej nowej nowelki i kolejnej nowości kwietniowej- Re:Zero- Życie w innym świecie od zera. Czas rozpocząć nową przygodę!
Wracając z supermarketu, Subaru Natsuki, licealista jakich wielu, zostaje nagle przywołany do innego świata. Znowu przeniosło kogoś do świata fantasy?! Jednak na miejscu nie ma śladu po osobie, która go ściągnęła, a sam główny bohater dość szybko pakuje się w kłopoty. Zostaje bowiem napadnięty przez rabusiów. Z opresji ratują go tajemnicza srebrnowłosa piękność i jej pomocnik-duch z wyglądu przypominający kota. Pragnąc się odwdzięczyć Subaru, obiecuje pomoc w odzyskaniu pewnej skradzionej rzeczy. Kiedy już mają złapać złodzieja, zostają zaatakowani i giną… A przynajmniej powinni zginąć.
Subaru odzyskuje przytomność w miejscu, w które został przeniesiony ze swojego świata. „Powrót przez śmierć”, czyli restart po śmierci, okazuje się jedyną nową zdolnością, jaką został obdarzony. Dzięki niej pragnie rozwiązać nawet najbardziej beznadziejne sytuacje i uratować poznaną niedawno dziewczynę. Popularna w Japonii web novel nareszcie w druku!
„Nawet jeśli ty o mnie zapomnisz, ja nigdy nie zapomnę o tobie”.
→ Re:Zero- Życie w innym świecie od zera LN tom 1 jest już do kupienia w naszym sklepie: LINK
→ W sklepach komiksowych/księgarniach/Empikach tomiki pojawią się w około 1-2 dni robocze od dnia premiery.
→ Przedpłaty zostały już wysłane, dotrą do Was w ciągu 2-3 dni roboczych.
→ Za 2 miesiące do sprzedaży drugi tom Re:Zero- Życie w innym świecie od zera LN, przedpłaty: LINK
Nie mogę się już doczekać aż dostanę to cudeńko w moje łapki 😀
Taa…
Ngnl 5 tom przeczytany, przy okazji wspomnę że koniec był wyczesany w kosmos…
Zacząłem dzisiaj czytać 3 tom Overlorda, ale że akcja z Shalltear jest mało interesująca, to jeśli do wtorku nie przeczytam, to będzie on musiał poczekać na lepsze czasy.
Słyszałem że w ln Subaru umiera częściej niż w anime xD
Tego na razie nie wiem, ale z tego co przeczytałem, wynika że wersja Light Novel jest lepsza od anime. Jedyne co mnie w tym tomie trochu boli (w adaptacji było do pewnego momentu nieznośne nieznośne), to przydługie w niektórych sytuacjach dialogi, np: Podczas walk.
Gdy już przy tym jesteśmy, to podkreślę też, że Polski przekład mnie bardzo pozytywnie zaskoczył a dość bogate słownictwo tłumaczy, pomagało ze słabostkami tomu. Nie żałuje wydanych pieniędzy i zapewne kupie następne (Nagatsuki z czasem poprawia się jako pisarz, to albo ma edytora krwiopijcę xD)
A tak, napomnę jeszcze, że ucieszyłem się z większego niż przy np: Marii, formatu! Wypas.