Ostatnimi czasy dostaliśmy trochę maili od zaniepokojonych fanów Sekaiichi Hatsukoi, w których powtarzało się dwa pytania: “Gdzie trzeci tom? Czy porzuciliście wydawanie SH?”. Aby nie było żadnych niejasności postanowiliśmy napisać osobnego posta wyjaśniającego tą sytuację:
- Nie porzucamy wydawania Sekaiichi Hatsukoi.
- Premiera trzeciego tomu ciągle się przesuwa z powodu braku akceptacji okładki i obwoluty przez stronę japońską – bez takiej akceptacji nie możemy wydrukować ani tym bardziej sprzedawać żadnej z naszych mang.
- Staramy się jak możemy, aby przyśpieszyć proces akceptacji, ale na razie bez większych sukcesów, niestety…
- Tom trzeci trafi do drukarni natychmiast, jak tylko dostaniemy już tą długo oczekiwaną akceptację (wrzucimy też oczywiście informację o oficjalnej dacie premiery wszędzie, gdzie tylko możemy). Wiemy, jak długo i jak bardzo czekacie na ten tom, dlatego zrobimy wszystko, abyście nie musieli czekać na niego dłużej, niż jest to konieczne.
- Postaramy się, żeby tom czwarty ukazał się terminowo, czyli trzy miesiące po tomie trzecim.
Mamy nadzieję, że chociaż trochę uspokoiliśmy tych z Was, którzy zaczynali wyobrażać sobie najczarniejsze scenariusze związane z przyszłością Sekaiichi Hatsukoi. Terminowe wydawanie kolejnych tomów jest jedną z naszych najważniejszych zasad, dlatego cała ta sytuacja związana z Sekaiichi Hatsukoi # 3 boli nas tak samo mocno jak Was i naprawdę robimy co tylko możemy, aby coś w tej sprawie zdziałać. Trzymajcie kciuki.
Niestety z powodu tej sytuacji zdecydowałam, że kupię całość jak juz wyjdzie.
Ale wielkie dzięki, że tak się staracie! Widzę na fejsie czy asku jak uparcie odpisujecie na te same pytania, ciągle zawiadamacie o tym, jak wygląda sytuacja. Wiem, że ten poślizg nie zależy od was, dlatego nie ma was co winić.
Odjęłabym wam tego stresu, gdybym tylko mogła 🙁 Trzymam kciuki żebyście dostali akceptację jak najszybciej!
Spokojnie, ja jestem cierpliwa^^ Kiedy będzie, to będzie^^
Nie przeszkadza mi czekanie, i tak w porównaniu z innym pewnym wydawnictwem to jest pikuś… (Szkoda tylko że zapewne przekreśla to szanse na JR :(.)
Dokładnie ;( SH kiedyś się w końcu doczekamy, ale jakie wydawnictwo wyda teraz JR skoro wie jakie są problemy z autorką?
Ja też się martwię, że J. Romantica nie zostanie wydana, serce me płacze .
Dzieki za info.
A może spróbujecie jakoś wywołać u strony japońskiej jakieś “minimalne” wyrzuty sumienia i przedstawić im pomysł ,by 4 tom wyszedł tak po 2 miesiącach jako zadość uczynienie? 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 i spowodowanie taaakiego opóżnienia w wydawaniu?:) Może ich coś ruszy?? 🙂 🙂 🙂
Dobra myśl. Nie, żebym stawiała naszych polskich czytelników za najważniejszych, jednak autorce powinno schlebiać to, że ma fanów nad Bałtykiem, i że może sobie także ‘podreperować’ budżet. Teraz to wygląda tak, jakby jej się odwidziało. Przecież robicie świetne okładki… naprawdę nie rozumiem zachowania autorki. ;/ Zaczyna tracić w moich oczach… jej autorytet też.
Tak naprawdę nie wiemy, co i czemu powoduje tą obsuwę, serio. 🙁