Kochani!
Niespodzianka! Dziś mamy dla Was ogłoszenie pierwszej z dwóch nowości październikowych! Jest to nowość dla tych z Was, którzy czekali na romans opowiedziany z męskiego punktu widzenia 🙂
Kanojo, Okarishimasu
(tytuł roboczy: Dziewczyna do wynajęcia)
Gatunek/tematyka: komedia, romans, shounen, ecchi, obyczajowy
Autor: Reiji Miyajima
Ilość tomów w Japonii: 15, nadal powstaje
Sposób wydania: format standardowy, obwoluta
Cena: 22,99 zł
Premiera: 25 października 2020
Opis fabuły
Od czasów pojawienia się nowej, wspaniałej usługi samotność już nie spędza snu z powiek japończyków! W internetowej bazie wybierz rodzica, dziecko czy partnera i raz na zawsze zapomnij o pustych wieczorach i marzeniach o towarzystwie!
Student Kazuya zostaje porzucony przez ukochaną. W desperacji ucieka się do wynajęcia słodkiej i pięknej Chizuru. Razem postanawiają trzymać swoją relację w tajemnicy. Tylko czy wszystko pójdzie tak gładko, skoro studiują na jednej uczelni, mieszkają obok siebie, Kazuya wystawił Chizuru negatywną opinię w aplikacji, a dziewczyna szybko zrzuca pozory i pokazuje rogi? Na domiar złego babcia Kazuyi jest zachwycona nową dziewczyną wnuczka!
Dla dobra staruszki bohaterowie zmuszeni są udawać parę. Dokąd poprowadzą nas zawiłe losy Kazuyi i Chizuru?!
Wow, obwoluty są przepiękne, nie mogę oderwać wzroku. Z ciekawości sprawdzę
Wreszcie jakieś ecchi… chociaż dalej czekam na To Love ru 😀
Meh. Kolejny shonen i ecchi. Czekam na dobre shoujo 12-17 tomów (szkolne / fantasy / erotic) . Macie aktualnie tylko Fb, także wolne miejsce jest xD
To samo. Shonenów jest na polskim rynku pierdylion, a dobrych shojo jak na lekarstwo. Chętnie kupię Takane i Hana, Itsuwari no Freya, czy Harumatsu Bokura.
Ciekawa jestem tej drugiej zapowiedzi na październik 🙂
Przecież co chwilę wychodzi jakieś shoujo. Shonenów może jest dużo, ale głównie akcji. Za to shounen romansideł (dobrych) ze świecą szukać.
Co chwilę jakieś shojo? U Viza w USA chyba xD
Waneko wydaje aktualnie tylko jedno, Fruits Basket i zapowiedziało ostatnio jeden krótki, nieznany tytuł (żadnego hitu powyżej 10 tomów) .
Studio JG wydaje kilka, ale i tak ilość shonenów do shojo na polskim rynku to jakieś 70 do 30% .
Dobrych shojo jest u nas deficyt, a shonenów z kawaii panienkami, głupimi żarcikami i golizną – za dużo.
Warto byłoby trochę te dysproporcje zrównoważyć.
Miłego weekendu koledze / koleżance życzę 🙂
Za dużo to jest na naszym rynku yaoi’ców, gdzie każdy wydawca stara się coś z tego wydać, a z shonenów to głównie te akcji są wydawane, więc nie powiedział bym by tego było dużo. Szczególnie dla osób, którym takie serie się przejadły lub nie interesują. Co do ecchi to się nie zgodzę, nadal uważam, że u nas wydawnictwa wręcz boją się wydawać takie tytuły. Owszem coś tam jest wydawane, ale nie nazwał bym tego jakimś wysypem. Tematu hentai nawet nie poruszam.
Co do shoujo to moim zdaniem wychodzi tego więcej, tylko niestety głównie krótsze serie, a chciało by się poczytać jednak coś dłuższego…
Problemem są raczej BL.
Ecchi wydaje tylko Osiem Macek, a reszta zwykle ich unika jak ognia. Mimo że tego ecchi nie znam, to kupię z ciekawości. Shounenów aź tak dużo na rynku nie ma, nie licząc One Piece, które wychodzi od bardzo dawna i kilku innych serii.
Osobiście też wolałbym więcej shoujo, ale też shounenów i ecchi, niestety w Polsce dominują BL 😀
Julia / Pchan / TME
Ja do shonenow nic nie mam, ale tylko dobrych, a nie schematycznych i nie mających w sobie tego czegoś (uwielbiam Ranme i Inuyashe, a od Waneko zaczęłam kupować Spy x Family), fanką bl natomiast nie jestem.
Jednak to prawda, że na naszym rynku jest 70, a nawet więcej shonenow (bl to z reguły jednotomowki).
Wystarczy sprawdzić sobie w spisach mang wydawnictw.
Tak, polski rynek to nie to samo, co USA, czy francuski lub niemiecki, ale miło by było, jakby nasze wydawnictwa były nieco bardziej różnorodne gatunkowo – i tak, osobiście również czekam na więcej dobrych shojo (podpisuję się pod Takane i Hana, Freya, nadal bym chciała Skip Beat czy Hana Kimi 3 w 1 i kilka innych tytułów).
Jest kilka tytułów ecchi, a dopiero co pojawiło się nowe wydawnictwo z hentajami.
Każdy powinien mieć coś dla siebie i nie musieć kupować tych kiepskich wydań z US. Pozdrawiam 🙂
Miało być 70% sorry 🙂
Też uwielbiam Ranme i Inuyashe (dla mnie to komedie, a nie shoneny), mam kilka tomów po angielsku, lubię też Hataraku Maou-sama, czy Bloody Cross (polecam wszystkim, u nas oczywiście nikt nie wydał).
Ale u nas większość mang to shoneny (w większości takie sobie), oraz trochę bl (ale i tak mniej, niż shonenów).
Skip beat albo Hana Kimi wzięłabym od razu wszystkie tomy xD (może JPF jednak wyda, trzeba mieć nadzieję).
Waneko chyba już tylko krótkie, nieznane shojo będzie wydawać, na to niestety wygląda.
Pozdrawiam wszystkich 🙂
Średnio lubie ecchi ale te obwoluty są tak piękne że chyba sięgnę po tą mange. Choć nadal jestem ciekawa czy zdecydujecie się w końcu wydać serie
Toilet bound Hanako-kun
Hanaku nie wydamy 🙁
To bardzo ciekawe, że kiedy Waneko zapowiada jakiś shounen, to jest to tytuł długi i albo popularny (Zabójca demonów, Neverland), albo taki, który ma szansę być popularny, bo zaraz wychodzi anime (to tu ecchi). Za to kiedy zapowiada shoujo, to jest to tytuł krótki i mało znany. Jedynym wyjątkiem były mangi na dwudziestolecie, ale one z założenia były specyficzne. I moooże Hal (kiedyś było o nim głośno, bo dostał film) – czyli jednotomówka.
“Dziewczyny” nie biorę.
“…ogłoszenie pierwszej z dwóch nowości październikowych…”
Tytuł: “nowość październikowa 2” XD
Jestem z tą serią na bieżąco i aż uwierzyć nie mogłem, że będzie u nas wydana. Brawo! Obecnie jest nadawane anime. Jeszcze do niego nie dotarłem, także trudno mi odnieść się do tego ile z mangi zostało zekranizowane. Tak czy inaczej kreska w tej mandze jest mega i nie raz nie mogłem się skończyć zachwycać tym co widzę.